Skocz do zawartości
Forum

Martek73

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Martek73

  1. Martek73

    My, mamy 40+

    Udanego weekendu życzę.
  2. Yvonecurry Moja mama mnie może i uważa za inteligentną osobę, jednak nie jestem do końca pewna jej uczuć do mojej osoby.a mnie to zdanie a właściwie ta druga cześć mnie skojarzyła się z moją teściową i jej uczuciami do mojego m. egoistką może nie jest. ale oboje z teściem zresztą. mają 2 dzieci i mam wrażenie , że tylko jedno kochają i wspierają, a drugie, czyli mój m. jest be i wszystko co robi jest złe, każda decyzja jest głupia i popełnia w życiu same błędy. smutne to bardzo. Masz rację. Dzieci powinny być równo traktowane.
  3. DziubalaHej :)Ale dziś zimno Babeczqa – zdrówka dla Oliwki! A probiotyk to nawet 2 x dziennie możesz podawać, nawet byłoby to wskazane, chyba że masz taki, gdzie jest napisane, że tylko raz na dobę. No i koniecznie odstęp od antybiotyku min. 2h. Martek - co za "fachowcy" . Dobrze że się uparliście przy dokładnym sprawdzeniu. Jak długo będziecie mieć gaz zakręcony? Na upartego by już nam dzisiaj tę rurkę wymienili i mielibyśmy gaz, ale przy okazji chcemy wymienić kuchenkę, więc w weekend pojedziemy i kupimy, więc myślę, że na poniedziałek ich ściągniemy, to od razu podłączą kuchenkę i wymienią co trzeba. Jakoś przez weekend będziemy musieli sobie poradzić.
  4. Yvonesorki teraz pomyślałam o tym co napisała.. wiem, że nie każda. Ale większość. I tak powinno być.
  5. A my, po wizycie panów z gazowni (w zeszłym tygodniu) zakręciliśmy dopływ gazu do kuchenki, a gazem jak śmierdziało, tak śmierdziało, więc w środę znowu m. ich wezwał. Pani dyspozytorka czy jak ją tam nazwać powiedziała, że już wzywaliśmy i przecież nic nie stwierdzili, a przecież inni też ich potrzebują Ale przyjeła zgłoszenie i znów przyjechali, choć tym razem nie tak szybko, tylko czekaliśmy 2,5 godziny. Oczywiście przyszedł fachowiec i znowu nic nie stwierdził. Powiedział tylko, że rzeczywiście czymś tu pachnie, ale to nie jest zapach gazu. A to nie było tylko nasze odczucie, ale i innych osób, co u nas byli. Tym razem m. nie popuścił i kazał wszystko dokładnie sprawdzić. I okazało się, że jednak z rurki jest wyciek. I zakręcili nam dopływ gazu do mieszkania. Od razu ci fachowcy skojarzyli nam się z usterką, bo jak to inaczej nazwać. A my się podtruwaliśmy tym gazem
  6. babeczqahejka. Oliwia dostala antybiotyk ma zawalone zatoki, Zinnat, i teraz powiedzcie mi od antybiotyki kiedy podac priobioty po 2 h?? Dwie godziny po lub dwie godziny przed. Dużo zdrówka dla Oliwki
  7. isa32Za kciuki ogromne wszystko jest ok, tzn. są to jakieś przeciwciała nieswoiste nie mające wpływu na ciążę - robiłam weryfikację w centrum krwiodawstwa i u nich wyszło wszystko ujemnie szczęście bezgraniczne A i jeszcze umówiłam się do lekarza na poniedziałek - do prywatnej kliniki (poleca mi ją moja gin) i mogę tam rodzić w ramach nfz - jeśli oboje z D. dojdziemy do wniosku, że jest ok to myślę, że się zdecydujemy i wtedy cc będzie wcześniej niż 28.01. Super wieści.
  8. iwoneka dziś bylismy na balu karnawąłowym w Domu Kultry i synek wygrał z dziewczynką konkurs na najpiękniej tańcząca pare :) Gratulacje dla synka
  9. franiaCześć dziewczynki!Wpadam się tylko przywitać. Tatę mam w szpitalu. Z małego zabiegu zrobił się poważny problem zdrowotny Dużo zdrówka dla taty
  10. Martek73

    My, mamy 40+

    Wczoraj dzwoniłam do instytutu, aby zapisać Szymka na kwiecień, bo lekarka chciała go zobaczyć w okresie pylenia . I co?? Dzwoniłam 115 razy i wreszcie się udało Ale babka mi mówi, że dopiero na czerwiec. Na szczęście z nią zagadałam i udało się na 9 kwietnia.
  11. ITruthHej!jestem dopiero na "wczoraj, godz. 14.07" i nie wiem czy dam radę doczytać. W niedzielę mieliśmy wypad we dwoje, w pon leniwy dzień, wtorek zakupy ta takie tam domowe zajęcia, wczoraj przemeblowanie i wizyta duszpasterska. co przeczytam troszkę to drukujecie nowe. A dziś wyjeżdżam, bo mam ferie, więc będe pewnie za tydzień dopiero... i nie wiem czy dam radę nadrabiać. Udanego wyjazdu.
  12. Curry przykro mi, że nie możesz liczyć na mamę.
  13. Co do wtrącania się dziadków, to moi rodzice się nie wtrącają. Oczywiście czasami ich się radzę, ale relacje są oki.
  14. Witajcie Isa trzymam kciuki za dobre wieści
  15. franiaYvoneFrania co to się u Ciebie dzieje? Inkaaafraniu co u Ciebie sie dzieje kochana? rodzice i mój mąż powiedzieli sobie o parę słów za dużo na temat wychowywania dzieci i jest kwas Współczuje
  16. panterkaMalagaaaMartek fajnie ze udało sie zapisać do lekarza ! Co do Kacpra on sam chodzi na dwór , sam sie kąpie ,sam ubiera sam rozbiera , nawet jak by sie obudził to przez 2 minuty świat by mu sie nie zawalił bo on śpi sam i nawet jak sie obudzi a my jestesmy w sypialni nie woła nie szuka idzie sobie np do kuchni po ciastko czy coś . Tak jest nauczony . a jak zostanie sam na 2 minuty raz na pół roku spiąc o 6 rano nic mu nie bedzie , z resztą nie ważne;) ja nie wie ale ja to od razu jak słysze taki rzeczy to od razu mam czarny scenariusz przed oczami i widze od razu co mogło by sie stał złego dlatego dla mnie to jest dziwne . Nie tylko Ty. Ja również.
  17. InkaaaLekarz mi powiedział, że mam dzwonić jak dostanę @ to zadzwoniłam i mi pielęgniarka powiedziała, że mam jednak dzwonić jak będzie koniec @ więc zadzwoniłam dzisiaj i okazało się, że robią jedno badanie dziennie, a jako że wykonuje się je 2-3 dni po @ to wypada mi je zrobić w pon a najpóźniej we wt i nie ma już miejsc bo te terminy są zajęte... Musisz z nimi negocjować, bo tak to możesz czekać w nieskończoność. Ja też niby nie mogłam Szymka na kwiecień zapisać, bo już nie było terminów, a jednak się znalazł.
  18. Wczoraj dzwoniłam do instytutu, aby zapisać Szymka na kwiecień, bo lekarka chciała go zobaczyć w okresie pylenia . I co?? Dzwoniłam 115 razy i wreszcie się udało Ale babka mi mówi, że dopiero na czerwiec. Na szczęście z nią zagadałam i udało się na 9 kwietnia.
  19. Wczoraj dzwoniłam do instytutu, aby zapisać Szymka na kwiecień, bo lekarka chciała go zobaczyć w okresie pylenia . I co?? Dzwoniłam 115 razy i wreszcie się udało Ale babka mi mówi, że dopiero na czerwiec. Na szczęście z nią zagadałam i udało się na 9 kwietnia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...