Martek73

Witajcie. Sorki, że Was zaniedbuje, ale brak czasu.

asiula0727Słowa mojej genialnej córki,wprawiły mnie w dobry nastrój,a w serduszku zrobiło mi się milutko i cieplutko :) Jesteś najlepsza mamo Bo tak jest.

Ja mam pralkę Bosch, lodówkę polar, kuchenkę mastercook, a odkurzacz polecam Philipsa.

Witaj Ala.

Ja uwielbiam taką zimę. Drzewa pięknie ośnieżone. Żyć nie umierać

Malagaaa gratki z okazji 29 tc

Fotki z dzisiejszego ranka

Justysiu super fotki

Amda to miałaś ekspresowy poród.

Witajcie

Amda serdecznie gratuluję.Nastusiu witaj po tej stronie brzuszka.

Kaika super fotki

Częstujcie się

Częstujcie się

Częstujcie się

jbioA ja se siedzę i ryczę. Moje dziecko kupiło se na fb, za 52 f grę... No szlak mnie trafił. Człowiek się ogranicza jak może, a tu proszę. Ona może korzystać z kompa na jedną grę pod moim nadzorem, ale wtedy akurat byłam w kuchni. Napisałam do fb co się stało. Odpisali, że mogą zwrócić jeśli to nie było z overdrafta a to na 100% było z overdrafta. Więc jesteśmy do tyłu 52 f. Wspolczuje. Mojej przykaciolki cora też zrobiła coś w tym stylu i przyszedł jej rachunek za komórkę 1000 zł.

Curry gratulacje

KoliberekMartek73KoliberekJeśli ślub został zawarty w sposób ważny, to się go nie unieważnia. Muszą być mocne podstawy do tego. W takiej sytuacji ta wierząca osoba dla Kościoła jest zamężna i nie może związać się z inną osobą. Jeśli chce być pełnoprawnym członkiem wspólnoty, musi żyć sama. Jeśli się z kimś zwiąże - problem już został obszernie omówiony. Nie ma znaczenia, że ta druga osoba dokonała apostazji. Czyli kosciol skazuje mloda osobę na samotność, bo inaczej jest wykluczona. Nieupełnie wykluczana - ma ograniczone prawa. Ale tak - tak to wygląda. Ale jest obywatelem drugiej kategorii.

KoliberekMartek73Helenaa jak jest w miescie? bo moja sytuacja miala miejsce na wsi curryMasz na myśli, że w trakcie małżeństwa ktoś odchodzi z kościoła to małżonek powinien się z nim rozwieść? Bo ja coś nie załapałam chyba. Tak. Maja ślub kościelny, a potem jedno z nich odchodzi od kosciola i od swojego partnera. Zostaje unieważnienie ślubu kościelnego, ale to jest czasochłonne, trochę kasy też kosztuje i nie masz pewności czy uzyskasz. Jeśli ślub został zawarty w sposób ważny, to się go nie unieważnia. Muszą być mocne podstawy do tego. W takiej sytuacji ta wierząca osoba dla Kościoła jest zamężna i nie może związać się z inną osobą. Jeśli chce być pełnoprawnym członkiem wspólnoty, musi żyć sama. Jeśli się z kimś zwiąże - problem już został obszernie omówiony. Nie ma znaczenia, że ta druga osoba dokonała apostazji. Czyli kosciol skazuje mloda osobę na samotność, bo inaczej jest wykluczona.

IWA23A chyba zrozumialam,że jak są 2 wierzące osoby i w trakcie małżeństa jedna odejdzie od wiary to co w tedy. Dokładnie.

HelenaIWA23Martek73Niestety nie każdy ma tyle szczęścia, aby trafić na takiego księdza. Jednak większość wzięła by kasę za sakrament i nie miała z tego powodu wyrzutów sumienia. Tak bardzo czesto jest tak na wsiach,idziesz zalatwiać ślub i ksiądz mówi co łaska 200zł. a jak jest w miescie? bo moja sytuacja miala miejsce na wsi curryMartek73Ale też są osoby wierzące i w trakcie związku odchodzą od kosciola. I co wtedy? Rozstanie i co dalej? Na dobra sprawę powinna osoba wierzą a pozostać sama. A jak nie, to jesteś wykluczona ze społeczności.Masz na myśli, że w trakcie małżeństwa ktoś odchodzi z kościoła to małżonek powinien się z nim rozwieść? Bo ja coś nie załapałam chyba. Tak. Maja ślub kościelny, a potem jedno z nich odchodzi od kosciola i od swojego partnera. Zostaje unieważnienie ślubu kościelnego, ale to jest czasochłonne, trochę kasy też kosztuje i nie masz pewności czy uzyskasz.

Ale też są osoby wierzące i w trakcie związku odchodzą od kosciola. I co wtedy? Rozstanie i co dalej? Na dobra sprawę powinna osoba wierzą a pozostać sama. A jak nie, to jesteś wykluczona ze społeczności.

Milej niedzieli Wam życzę.

Bożena , tak Szymek miał bal w przedszkolu. Ale te fotki z domu.

dziabdolmartek,widze ze syn zmienia swoj image,u mnie nic nowego,nie ma nawet o czym napisac,jutro wizyta u lekarza,boje sie ,ale coz.....pozdrawiam was wszystkie Powodzenia. mama225DZiabdol- nie bój się, jestem z Tobą i wirtualnie przytulam.Też siedzę jak na bobie, bo czekam na odpowiedź w sprawie zmiany pracy, jestem po rozmowie kwalifikacyjnej. Kciuki zaciśnięte.