Skocz do zawartości
Forum

Agunia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Agunia

  1. Kinguś witaj w klubie bolącego krocza Witam się z rana i chyba nawet pierwsza :) Miłego dzionka marcóweczki. U mnie dalszy ciąg malowania,a ja mam dzisiaj wizytę z usg:) Buziaczki dla Was.
  2. kingusia1991Aguniakingusia1991Ja 20 kg na plusie... załamka totalna Kinguś ja w pierwszej ciąży tyle przytylam ale szybko zrzucilam A jak zrzuciłaś?? Wiesz jakoś szybko mi zeszlo,karmilam pół roku i jakoś niezle mi waga spadala,poł roku po porodzie nosilam mini w rozmiarze 38 :))
  3. racuszekAguniaracuszekjestem wykończona , padam na mordkę normalnie... w dodatku przez remont nie mam kuchenki i nie wiem co zjeść na kolację ... miałam ochotę na naleśniki ale niestety mogę o nich tylko pomarzyć.... Racuszku to odpocznij,a kolacyjkę może mąż Ci zrobi?on czeka aż ja zrobię kolację hehe Racuszku no niezle to sobie wymyslił,nie ma co więc kto zrobi jedzonko?
  4. kingusia1991Ja 20 kg na plusie... załamka totalna Kinguś ja w pierwszej ciąży tyle przytylam ale szybko zrzucilam
  5. racuszekjestem wykończona , padam na mordkę normalnie... w dodatku przez remont nie mam kuchenki i nie wiem co zjeść na kolację ... miałam ochotę na naleśniki ale niestety mogę o nich tylko pomarzyć.... Racuszku to odpocznij,a kolacyjkę może mąż Ci zrobi?
  6. Olusiato jak wstrzymane odwiedziny to dziecko maz zobaczy dopiero jak wyjde? Nie mam pojęcia jak jest w takiej sytacji,jak jest zakaz odwiedzin,ale może tatcie pozwolą dziecko zobaczyć.
  7. Olusiadzieki Oluś nie ma za co w razie co pytaj
  8. Olusiajak bede miala cesarke to maz bedzie mogl odrazu zobaczyc dziecko? a jak jest potem jak dziecko mi zabiora to jak maz bedzie mogl je widywac? jak to jest? wogle maz bedzie mogl mnie widywac? Tak Olusiu będzie mogl od razu zobaczyć,jak tylko lekarze go zbadają. U mnie było tak,że mój mąż czekal w sali na mnie i przyniesli dzidzię i on pierwszy go widział :)) Więc myślę,że tak jest w większości szpitali.
  9. zancia1907Aguniazancia1907Ja 13 kg przytyłam:( To jeszcze nie tak dużo kochana :)) ja też tyle,a po ciązy mam nadzieję,że szybko zgubimy :) No ja bardzo na to liczę:))) A jak tylko weszłam to zrobiłam sobie inhalacje i tabletkę wzięłam))) No i bardzo dobrze,oby nocka spokojnie minęła,może wypoczniesz dzisiaj jak Cię kaszel tak nie będzie męczył
  10. zancia1907Niezapominajkaaja mam 10,5 na plusieAgunia, dokładne Szymon ma też kolorowe plomby:) Ja 13 kg przytyłam:( To jeszcze nie tak dużo kochana :)) ja też tyle,a po ciązy mam nadzieję,że szybko zgubimy :)
  11. zancia1907Witajcie kochane ponownie:) Juz wróciłam:) Lekarz mnie zbadała i mówi że nic niepokojącego nie słyszy, astmy ani nictakiego nie mam. Mówi że sądzi ze to przez ten remont mam podrażnione gardło, i mam więcej nawilzyć mieszkanie, mam też robić inchalacje z solą i mam takie do ssania tabletki. Mówi że na razie tyle, a jak nie przejdzie to wtedy zrobic badania, ale mam nadzieje że jak wykonam te wszystkie czynności to mi przejdzie,ale lżej mi od razu jak mnie lekarz zbadał:) Żanciu to dobre wieści,być może jesteś na kurz uczulona,stosuj się do zaleceń lekarza i będzie oki i dobrze,żebyś jednak unikala tego kurzu...Ale dobrze,że wszystko oki :))
  12. Dziewczyny ja mam tak ok. 13 na plusie,zależy na której wadze :)))
  13. NiezapominajkaaCześć Agunia:) Niezapominajko witaj :) Zgadzam się z tą teorią co do smoczkow,bo nie wiadomo dokładnie od czego dzieci mają taki zgryz.Mój synek używal zwykłego nuka i w sumie był dobry.A ząbki mial nawet proste,teraz jak ma stale to trochę są pokrzywione,więc zobaczymy jak będzie dalej. Może aparat z czasem się założy. A tez mu leczylam mleczaki i ma kolorowe plomby :))
  14. Witajcie dziewczynki. Ufff zanim przebrnęlam przez te wszystkie posty,co naskrobalyście to już nic nie pamiętam Ja dzisiaj mialam zabiegany dzien,bylam z mężem na zakupach,bo stwierdzil,żeby kupić łózeczko bo już najwyższy czas. Więc zakupiliśmy i do tego materacyk i przewijak na łózeczko. A komodę jakąs kupię i tyle. Zakupilam też biustonosz do karmienia ale sądzę,że jest teraz na mnie dobry,a potem to nie wiem...zależy ile się powiększą w trakcie karmienia Jeszcze sporo mam do kupienia ale ważne,że powoli do przodu. Mąż wyjezdza za dwa dni w trasę i parę dni nie będzie. Trochę się obawiam,bo nie lubię dlugo sama zostawać.Ale cóz. Ja kupilam pampersy te białe sensitive i do tego takie husteczki nawilżane.Na początek newborn a potem będę już kupować mini. Smoczek zakupilam Aventa :) W razie co zawsze można zmienić na inny. Żanciu dobrze,że pojechalaś na to pogotowie,bo kaszel jest niebezpieczny w zaawansowanej ciązy,może wywolać przedwczesne skurcze macicy.Mnie przed tym przestrzegal gin jak kaszlałam wcześniej. Buziaki dla Was
  15. Witajcie z ranka :) Laninio to super,że masz wizytkę życzę samych dobrych wieści. A ja mam jutro,zobacz, że nie dośc że z suwaczka mamy podbny termin ti i wizyty jakoś razem się ukladają :))) No i łózeczko odbierzesz,super. Ja może też dzisiaj zakupię. Miłego dzionka dla Wszystkich.
  16. aniutka86Tak mi dobrze, że mogę tutaj troszkę się wygadać o tym wszystkim co się dzieje, i że tak jak porozmawiamy to zawsze mi raźniej i tak lepiej na duszy No pewnie po to jest forum :)) Nie masz za co dziękować,zawsze to razniej i łatwiej przejść przez trudności :)
  17. aniutka86Jeszcze tylko w międzyczasie musimy kontrolować przepływy,bo to łożysko III stopnia już od 31 tygodnia to nie bardzo dobrze. Ale i tak jest nieźle, osiągnęła nam wagę w 33 tygodniu 1700 gram,to nie jest już taka zupełnie malutka,ten obwód brzuszka w dalszym ciągu jest za mały, ale tym już się nie martwię. Teraz czekamy na dostawę pościeli,łóżeczka i kilku drobiazgów. Remoncik u nas w pokoju zrobiony, więc jesteśmy przygotowani :) To super,że wszystko gotowe. A lekarz napewno będzie kontrolowal te łozysko,a coreczka z każdym dniem odbrobinę przybiera i to jest na jej korzyść.
  18. aniutka86Mam nadzieję, że jak najdłużej..trochę poczytałam i wychodzi na to,że jest szansa na donoszenie czy też doleżenie do sensownego terminu, dostaję leki żeby zapanować nad skurczami, więc mam nadzieję, że będzie dobrze. Poza tym mąż ciągle małej tłumaczy, że jeszcze zimno i nie ma sensu się tak na ten świat pchać, i ma nadzieję,że mała się posłucha:) No pewnie i tak trzymaj,ile wytrzyma w brzuszku tym lepiej dla niej :)
  19. aniutka86Agunia oj wypoczywam, nie mam wyjścia,w sumie od leżenia to już w głowie mi się kręci i zupełnie nie mam siły,ale jeszcze troszkę dobrze by było wytrzymać,szyjki nie mam już wcale,ale zawsze jest nadzieja... A Ty jak się poczuwasz ogólnie? Oj rozumiem doskonale te osłabienie,tak jest jak czlowiek nie dotlenia się na spacerze,bo trzeba w domu leżec. Ja ogolnie przez te swoje bóle też więcej siedzę w domu,a dzisiaj jakis taki senny dzien,że bym tylko spala. Dobrze,że u Ciebie już 34 tydzień,a więc z córcią będzie dobrze,może jeszcze choć troszkę posiedzi w brzusiu i będzie jeszcze lepiej :)
  20. aniutka86Qmpeela trzeba wierzyć, że będzie dobrze, ja przerabiałam ciężką sytuację w zeszłym roku z babcią,która nie wychowała i jest dla mnie całym światem...załamałam się jak ją położyli na onkologię, nie dawali nadziei, ale jakoś dała radę a dziś się szykuje na przyjęcie prawnuczki:) będzie dobrze, na pewno:)Redberry ja to w sumie codziennie tak samo..brzuch boli,leżę...jestem spakowana do szpitala, żyję jak na bombie która w każdej chwili może wybuchnąć, ale już i tak jestem spokojniejsza, bo jesteśmy na całkiem niezłym etapie-jutro 34 tydzień:) Aniutko trzymasz się dzielnie :) Oby jak najdlużej dotrzymać, dobrze że wypoczywasz,duzo zdrówka życzę.
  21. Qmpelo strasznie mi przykro z powodu tej sytuacji,napewno atmosfera nie jest za fajna. Mam nadzieję,że wynik tomografii będzie pomyślny i wszystko dobrze się zakończy, a tym czasem trzymaj się kochana.
  22. RedberryHej hej dziewczynki! My wróciliśmy od moich rodziców, teraz będziemy odpoczywać i mnie już spanie bierze... Miałam mieć wizytę jutro, ale musiałam jeszczew piątek pójść, bo miałam plamienia brązowe na majteczkach. Okazało sie, że to po tym zaparciu cholernym, trochę mi naczynia włosowate na szyjce popękały..grr... ale juz jest dobrze, mój gin jest cudowny! Zawsze jest na każde zawołanie-zbadał i wszystko sprawdził, bał się, że będzie rozwarcie, ale nie było na szczęście... - no i oczywiście zrobił USG Mikołajkowi! Także mały Mikołaj ma 1.5 kg a kości udowe ma na 6 cm - gin stale mi powtarza, że będzie miał długie nogi. Z USG termin mi teraz wyszedł na 29 marzec. No i oczywiście mały nie lezy głowa w dół, ale gin mi mówił, że ma czas sie obrócic i żeby sie tym nie martwić teraz. Mówił mi też, że teraz w ciągu tyvh 2 miesięcy przybierze na wadze aż dwukrotnie! łoo matko.. Mam zrobić badanie krwi na HBS - jest to badanie, którego oryginał zawsze mieć trzeba przy sobie przy porodzie. Ahaa - no i wczoraj mieliśmy sesję zdjęciowa brzusia-jezzzu, nie mogę sie doczekać tych zdjęć, mam niektóre nago,niektóre tylko w szalu, z wstążką, w koszuli męskiej, z bucikami, z M oczywiście i większość sama, ale efekt już na samym aparacie bez obróbki komputerowej był oszałamiający-zakochałam się w moim własnym brzuchu i w tych zdjęciach Sesja trwała 3 godziny - w przyszłym tygodniu dostaniemy płytę ze zdjęciami do wyboru Nie mogę się doczekać noo! Redberry ale wieści,normalnie tylko pogratulować dzidziolka :))) że tak super przybral na wadze i pozazdrościć takiej sesji zdjęciowej.Napewno będziesz miala cudowną pamiątkę na całe życie.Super!!!! Dobrze,że plamienie okazalo się nie grozne,no a przy okazji lekarz Ci zrobił usg. Odpoczywaj,bo tyle mialaś wrażeń
  23. Wiecie co ja narazie uciekam,ale będę wieczorkiem. Papatki dziewczynki
  24. racuszekzancia1907racuszekakurat to jest na kasę chorych.. jak byłam u tego samego lekarza prywatnie to sam wołał Tomka aby wszedł zobaczyć córkę ... a na Kasę chorych to nie i koniec nawet nie było z nim co dyskutować... wkurzyło mnie to... A to jakiś cudak, chyba specjalnie tak sobie sam postanowił, bo pierwsze słyszę aby tatuś nie mógł byc na badaniu. normalnie i on i położna krzyczeli na mojego męża jak chwycił za klamkę aby wejść ... masakra hehehe cudaki no
  25. zancia1907Aguniazancia1907Ja USG i najbliższą wizytę mam dopiero 29.01, już doczekac się nie mogę. Jak byłam na ostatnim USG to lekarz no i my byliśmy zdumieni energią naszego słoneczka, wiercił się cały czas we wszystkie strony, lekarz powiedział że do księgi rekordów trzeba zapisać maluszka za aktywność, w ciągu Usg zmienił całkiem położenie z 7 razy (nie przesadzająć) i robił to tak szybko że na samy początku lekarz aż zamilkł i przyznał potem ż ejuż myślał ze są bliźniaki, bo myslał ze są dwie główki, a to tak szybko zmienił maluszek strone:))) Także widziałąm skarba z każdej możliwej strony, od przodu, tyłu, z boku:)Jak się uśmiecha, jak smutnieje mu minka, nawet jak nóżkami terroryzował mi pęcherz, wspaniale było to wszystko zobaczyć:)) Zanciu no to masz w brzuszku małego sportowca chyba :))) Moj też się bardzo kręci i rozpycha i zmienia pozycję co raz bo czuję wtedy takie napinanie brzucha i że kopie coraz to w innym miejscu :)) No naprawdę sie śmieje że mąż to chyba plemniki miał z turbodopalaczem jakieś:))))HEHHEHEHE A brzuszek na wieczór to taki mam twardy że az strach, pierwszą ciężę jakoś lżej chyba przechodziłam Ja wlasnie w pierwszej ciąży też nie czulam takiego napinania,mam też skurcze ale szybko mijają.Dlatego muszę na tej wizycie o wszystko się wypytać lekarza,dlaczego tak się dzieje.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...