PinkRose

Black_Panter28 na suwaku masz mój tydzień. Niby 11+5 Ale z usg wychodzi 12+3 to są różnice które się będą zmieniać. Domka1 na to następne prenatalne to Cię z automatu zapisali czy znowu trzeba dzwonić? Moje dziecko nie chciało współpracować uciekało...wierciło się. Ale 4 ładne fotki mam :) Do swojego dr. Idę za 2 tygodnie. Bo w tym miesiącu znowu jakieś badania trzeba zrobić. Znowu wydam fortunę w laboratorium ;( miłego wieczorku.

Witam Was. Ja fb też nie mam jestem dinozaur;) Ja po badaniach prenatalnych. Dzidzia ma 6cm nie wiadomo jeszcze kim jest. Lekarz nie był pewny. Wyniki krwi też już mam i jest dobrze. Genetyka ok. Więc jestem spokojniejsza. No bo na 100% nigdy nie ma pewności.

Witajcie trochę mnie nie było. U mnie jeszcze nikt nie wie o ciąży. Jakoś się chowam. Brzuch mam jak w 6 miesiącu w pierwszej ciąży. Masakra. Ale u mnie 3 ciąża plus pęknięta kresa biała z poprzedniej ciąży i jest taki efekt;( w poniedziałek mam prenatalne. Oby wszystko było w porządku. Jeśli będzie to oficjalnie potwierdzamy. Mdłości już dopuściły. Ostatnie wymioty miałam w poniedziałek i myślę że to koniec. A póki co pół dni spędzam na budowie i szefuje tam wszystkim. Pozdrawiam i do napisania;)

Ja też bym chciała poczekać do porodu i mieć niespodziankę, ale mój małżonek się nie zgodzi. W poprzednich 2 ciążach wiedziałam płeć już w 16 tygodniu. W 2 ciąży na prenatalnych tych w 13 tyg. Powiedział że będzie chłopak A na połówkowym już była dziewczynka. Więc teraz nawet się nie nastawiam. Byle było zdrowe. Nowa nie martw się skoro masz jakiś lęk dopochwowy to musi to z Ciebie że tak powiem wylecieć.

Kath no właśnie cisza tu taka że strach zaglądać. Ja dziś po wizycie. Maluch ma prawie 3cm. Wszystko dobrze, więc jestem spokojna. Ciągle mnie mdli. Nawet teraz. Wykończę się...

Też nie chciałam rodzić po 30 zawsze myślałam że już będę stara;) Ja już mam wyniki badań. Wszystko mam prawidłowe. A trochę ich miałam robionych. Byle do środy i zobaczę krewetka;)

Aleksandra ja akurat się bałam że się wyda jak będę wymiotować. Mieszkam z tesciami na czas budowy. Ale jakoś wymiotuje jak ich nie ma. No czas pokaże kiedy powiemy. Mąż chce chyba po prenatalnych Ale dla mnie za wcześnie. chce większą różnicę jakby coś. Bo się boję że męża siostra zaraz będzie w ciąży jak sie o nas dowie. W poprzednich tak robiła i mamy po 12 tygodni różnicy między dziećmi. Nie chcę znowu tego przerabiać bo to głupia pinda jest. Wie że będę potrzebować pomocy teściów to sama zachodzi w ciążę i mi ich zabiera. A niestety jest nieogarnieta życiowo i z byle pierdoła dzwoni po pomoc. Ehh wygadalam się...

Mnie też jeszcze mdłości męczą. Też się czuje tak samo jak w poprzedniej ciąży. Nie wymiotowalam 2 dni więc jest super. Brzuch mam płaski, piersi bolą okropnie,lekko urosły. Jutro badania mam nadzieję że dam radę. W środę wizyta zobaczę już małego człowieka bo ostatnio tylko pęcherzyk tylko był. My nie mówimy nikomu narazie. Ja nie chce słuchać głupich komentarzy. Dopóki nie będzie widać mocno to nie mówię. Mam nadzieje ze do świąt wytrzymam:)

Także ten....

Na takim wczesny. Etapie to nie maluszek bo jest za mały;) Ja ciągle coś tam czuje Ale wiem że macica uciska mi jelita i tyle. W pierwszej ciąży ruchy czułam w 20 tygodniu bo miałam łożysko na przedniej ścianie i tlumilo ruchy. Ale w drugiej już czułam w 16 tygodniu. Ciekawe kiedy w tej ciąży poczuje.

Powiedzcie mi dziewczyny,bo ide w poniedzialek na pierwsze badania krwi i moczu. I teraz nie wiem ....w nocy sikam 3 razy nie dam rady wytrzymać do rana. Czy to nie będzie przeszkadzało jak mocz nie będzie z całej nocy? A czy samą wodę mogę pić? Przed pobraniem krwi? Bo nie wiem jak tam.pojde na pusty żołądek;( jestem załamana. Nie pamiętam jak to było poprzednio. Jak dawalam radę;P

Tak kupujcie z głową, bo większość to nabijanie na nas kasy. Ja teraz to tak mało kupię choć za dużo po corkach nie mam. Oddałam i sprzedalam. Na pewno nie kupię wózka 3 w 1 bo mam super lekka spacerówke. Może uda mi się samą gondole kupić na olx. Łóżeczko mam więc tylko nowy materac bo ten się już wysluzyl. Ma 8 lat i już przesikany z kazdej strony haha. Ubranka najtansze w pepco i heja. Dzieciak tak rośnie szybko że nie mam zamiaru najlepszych rzeczy kupować. No i bujaczek. To się przydaje jak trzeba z dzieciątkiem nawet w kuchni gotować bo musi Cię mieć na oku. Ale takie prawie nowe cuda na oku czy allegro są że nie zamierzam przepłacać. Bo szkoda. Na deserki i obiadki czy pampersy wolę to wydać.

Azu ja mam C taką właśnie i bardzo długo mi służyła. Najpierw do karmienia. Potem dzidzia w tym fajnie leżała A na samym końcu jak sie uczyła siedzieć to za pleckami jej kladlam żeby nie leciała na boki. Naprawdę polecam. Muszę ją znaleźć i wyprać.

Z Tych wszystkich gadżetów to mam poduszkę do karmienia którą w ciąży wykorzystam. A takiej nie kupuje też nie mam miejsca i szkoda mi kasy. Przy 3 dziecku to już w ogóle wiem ile niepotrzebnych rzeczy po prostu nie kupować.

To zawijacie się z tąd? Mam już tu nie wchodzić ;(

Ja się nie piszę bo nie mam facebooka :) cenie sobie prywatność.

Paulina94 ja co prawda teraz nic prócz witamin nie biorę. Ale w pierwszej ciąży brałam żelazo bo wymiotowalam mocno i po 3 miesiącach wazylam 48 kilo i mialam straszne wyniki. Tak mnie corka wykończyła. I działało na mnie zapoerająco wizyty w wc raz na tydzień i porobily mi się wtedy straszne hemoroidy ;(

Czaarna spokojnie. Macica jest powiększona Ale jest jeszcze na tyle mała, ze brzuch Ci się nagle nie zrobi. Ciesz się skoro nie masz objawów. Ja ledwo funkcjonuje A mam jeszcze 2 dzieci w tym jedno niepełnosprawne. Odliczam do 12 tyg. I powinno już być lepiej pod każdym względem. Niestety dopóki nie poczujemy ruchów dziecka to się trochę martwimy bo nie wiemy co się tam dzieje. Każda kobieta jest inna i inaczej ciążę przechodzi. Ba...nawet kobieta w kilku ciążach nie ma pewności że wszystkie tak samo będzie przechodzić. Niestety to prawda. Będzie dobrze 2 tyg do następnej wizyty zlecą. Ja chodzę co 4 tygodnie A kolejna już za tydzień wypada. Czas leci.

Doooris świetnie Cię rozumiem. Ja też mam dni że nie mam na nic siły, ledwo trzymam kubek z herbatą. Też ostatnio nie mylam włosów 4 dni masakra. Mój mąż pracuje i dodatkowo w każdej wolnej chwili jeździ na budowę bo chcemy się wprowadzić w styczniu. Teraz to sama gonie bo jestem w ciąży A chce uwić gniazdko dla kolejnego malucha. Do maja sporo czasu. No ale wracając do tematu to mój wie jak źle ciążę przechodzę A to już 3 więc sam rano wozi dzieci do przedszkola. Ogarnia tyle ile może. Widzi że wymiotuje. Mało co jem bo nic mi nie pasuje. Wie że na co dzień nie jestem taka. Zawsze wszystko porobione. No ale teraz nie mam jak. Mam w nim ogromne wsparcie. Współczuję Wam dziewczyny. Może jakaś rozmowa na spokojnie żeby więcej pomagali do tego 13 tygodnia kiedy jest najgorzej. Bo potem to minie. Będziemy miały więcej sił przynajmniej do 3 trymestru;) bo potem ciężko z brzuchem. Miłego dnia. Choć u mnie pogoda masakra.

Aleksandra20 gratuluje. Kinga23 maluszkowi nic nie będzie. Ja też byłam chora jak i zapewnie większość ciężarnych. Nasz organizm ma teraz słaba odporność. Musisz się wyleczyć duże dawki Wit C i będzie dobrze. Linda duszność i szybsze bicie serca nie musi być spowodowane duphastonem. Ja go bralam 3 mieisace na zajscie w ciaze i nie miałam takich objawów. W ciąży mamy więcej krwi do przepompowania z tąd te dolegliwości.

Azu I właśnie tego się boję. No nic jestem dobrej myśli że nie będzie już tragicznie.

...miało być od dwóch dni. Nie wiem co mi się 3 wcisnęło.

Doooris ja się od 3 dni dobrze czuje. Z jednej strony się cieszę A z drugiej teraz martwię czy wszystko w porządku. Ehh

Dooris u mnie om 12.08 :) jesteś więc przede mną.

W Anglii czy Holandii to głównie położne prowadzą ciążę. I jak sie decydujesz na poród w domu to przychodzi taka i Ci pomaga. U nas nie ma czegoś takiego. A co jak będą komplikacje? Trzeba będzie intubowac dziecko albo inne rzeczy...poród bywa nieprzewidywalny