Skocz do zawartości
Forum

_anonimowa_

Użytkownik
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez _anonimowa_

  1. Edzia987 najważniejsze by posmakowało. Ja używam nan optipro plus- smak taki sam, zapach proszku trochę inny. Ja czuję ryby? xd No i czas najwyższy na zmianę mleka bo i potrzeby rosną. Sama zawartość wapnia to ogromna różnica. U nas dziś (tfu tfu) w końcu odetkał się nos. Czyszczenie nosa już jej nie bawiło, za to inhalacje uwielbia- szok, że się nie bała od początku. Ma taką minę jakby wiedziała, że to pomaga ;)
  2. Edzia987 tak, przeszłam. Mam wrażenie, że trochę gorzej się rozpuszcza i miarka jest większa. Przeszłam chwilę po skończeniu 6 m-cy. Mleko zamawiałam sporo wcześniej (kupuję w aptece internetowej)- tak mniej więcej wyliczyłam na ile starczą jej "jedynki" i wyszło ok.
  3. Hej. Mam pytanie. Jak Wam idzie dopajanie wodą maluchów? Bo u mnie nadal się krztusi i ciumka tylko po trochu z butelki z dziobkiem :/ Jedynie opija się wodą z gąbki...pod prysznicem jak ją kąpie...muszę non stop pilnować, żeby nie spijała tej kranówy...
  4. Szoti a i owszem, dziewczynkę można wystroić, ale nie każdą... Ja starszą też stroiłam...do 3ciego roku życia, potem były fochy. Nie nosiła rajstop-nawet zimą. Ciągle było coś nie tak. Chodziłam po sklepach i pytałam czy się jej ubranie podoba, a ona -Taaaak!, -Kupić Ci?, -Nieee! XD I wszystko musiało być tak nisko, że niemal zadek na wierzchu ;) Większość ubrań musiałam szyć:/ Mam nadzieję, że druga taka nie będzie. (Choć starsza "postraszyła", że małą nauczy jak osiągnąć co się chce...) XD
  5. Magda78 też mam je na oku ;) Niestety "idące" zęby oobniżają odporność...mamy antybiotyk. W nocy doszedł kaszel. Brzydkie gardło i pojedyńcze zmiany na oskrzelach. Noc bezsenna, a dzień głównie na rękach. Ehhh...
  6. *Miało być "noszę". Poza tym mała okrutnie mi się usmarkała :/ oby nie przeszło dalej..ehhh..
  7. Magda78 ja póki co rajstopy i grubaśne skarpety, ale niszę się z zamiarem zakupu czegoś mniej więcej takiego kozaczki
  8. U mnie działa Dawid Podsiadło...nawet w reklamie xd-chyba chodzi tembr głosu bo lubi "Jeden z 10ciu" i Sznuka, i ..."Łowcę zbrodni" hahaha. A najbardziej rmf classic (po mamie;))
  9. Magda78 nie ma reguły na siadanie. Podobno przed siadaniem ma czworakować, więc wszystko przed nami. Moja starsza córka w ogóle nie czworakowała...dobrze, że nie miałam wtedy internetu ;) Młodsza jak posadzę, to siedzi z 15min.-podobnie jak pisała cebulka27, ale sama nie siada. W łóżeczku ciągle przekręca się na brzuch i próbuje z pełzaka stać na kolanach-pobuja się tak chwilę i koniec xd. Ale z turystycznego wymyka się baaardzo szybko-przy otwartej klapie wypełza tyłem w 15sekund, ostatnio zaczyna i przodem się wymykać. A, pomyka też w chodziku-kotka nie ma życia, non stop za nią chodzi i ją prześladuje ;) (że nie wspomnę o zrzucaniu wszystkiego w zasięgu ręki...). Dużych facetów mamy tego roku XD gratulacje dziewczyny!
  10. Dziewczyny pasty używa się tyle co nic. Takie ziarnko ryżu. Robimy najpierw delikatną piankę i tą pianką myjemy. Jeszcze odnośnie zębów. Myślałam wcześniej, że dolne dwójki, ale szybciej to będą dolne trójki?, czwórki?razem z górnymi jedynkami...
  11. Edzia987 jednak się udało xd. Fajny kluseczek :))) U mnie masakra jakaś...zęby dają się we znaki. Noc- je 2x, ale budzi się co chwilę i popłakuje. Dzień-niby ok, ale zasypianie wymusza na rękach. Dziś przetrzymałam, zasnęła sama w łóżeczku, ale trwało to 2 godziny... Ogólnie z jedzeniem i wielkością porcji wychodzimy na prostą, ale usypianie i w ogóle sen, to jakieś kpiny xd. Trudno. Kiedyś przecież wyjdą te zębiska ;). Uwielbia dzięki nim mycie zębów (pastą wg zaleceń dentysty), oby tak zostało. Dobrze, że szczepienia za nami, kolejne dopiero jak skończy rok.
  12. Informacje Pod tym linkiem powinny się rozwiać wszelkie wątpliwości.
  13. Magda78 chrupkami się nie zdąży raczej zakrztusić- w zetknięciu ze śliną robi się papka. Chrupki kukurydziane mają być bez dodatku cukru i soli-trzeba po prostu zwracać uwagę na zawartość torebki. Ja o tyle z nabiałem nie miałam obaw bo i tak jest na mm. A maluchy w tym wieku mogą już jeść np.jogurt naturalny, więc zaryzykowałam.
  14. A! I skoro ma zęby, to postanowiłam, że wprowadzę powoli grudki w jedzeniu. Póki co przechodzi tylko serek wiejski, po krupniku gniecionym tylko widelcem zachowuje się jakby miała w buzi piasek
  15. Magda78 no u mnie już dość dużo tych owoców było. Z surowych to jabłko, gruszka, winogrona, banan, borówki, brzoskwinie, lizała cytrynę xd, a ze słoików/tubek było już mango, ananas, pomarańcze, truskawki, jagody itd.,itp.;) Ogólnie zaczyna próbować z naszego talerza. Bardzo jej smakował krem z dyni (obawiałam się trochę, bo i kurkuma, i imbir, i śmietanę dałam zamiast mleka), nic jej nie było. I lubi oblizywać makaron z sosu szpinakowego- robię z serem pleśniowym...też było ok. Poza tym chrupie ciastka miśkopty, chrupki kukurydziane, surową marchew zamiast gryzaka i takie tam :))) Hmmm...przespane noce..."zazdraszczam" xddd. Dni już nie ;)
  16. Maluchy z naszego tematu są wyjatkowe:))) coreczki ja przy rozszerzaniu diety na początku nie brałam pod uwagę tego posiłku, a mleko dawałam jak zawsze (jak więcej zjadła,to mniej wypiła, ale zawsze jeszcze proponowałam mleko). Zupki mają mało kalorii i musiałaby zjadać cały słoik żeby zastąpić porcję mleka (nadal tego nie robi). A przez zęby znów się "uwsteczniła" z jedzeniem i zamiast jeść większe porcje jest wręcz odwrotnie. Magda78 ja póki co nie robiłam żadnych badań. Rośnie, tyje i nic niepokojącego się nie dzieje. Wczoraj na szczepieniu było 7.9kg. Za 2 miesiące bilans w 9.miesiącu i zobaczymy czy coś się zmieni. Edzia987 ja do mleka na śniadanie i kolację daję trochę kleiku ryżowego bądź kaszki manny (a czasem i w dzień)-nie pomaga xddd. Budzi się i chodzi spać podobnie jak Twój maluch. Też miałam nadzieję na dłuższy sen.
  17. To i ja się pochwalę. Aż się zarejestrowałam... próżna ja xddd
×
×
  • Dodaj nową pozycję...