Skocz do zawartości
Forum

Klaudia_28

Użytkownik
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Klaudia_28

  1. Hej :)!! Ja do szkoły rodzenia idę. Mamy bezpłatną u nas w żłobku a idę tylko dlatego że wtedy dziecko ma jakieś tam pierwszeństwo dostania się do żłobka. W pierwszej ciąży nie chodziłam i Zuzia do żłobka się nie dostała i dopiero w wieku 3 lat poszła do przedszkola a teraz nie będę miała możliwości żeby siedzieć z dzieckiem 3 lata w domu. Chciałabym jak skończy rok dać do żłobka i iść do pracy żeby finansowo było nam lepiej :) A ja właśnie po obiedzie leżę sobie i odpoczywam. Rodzinka idzie na cmentarz więc mam chwilę na leniuchowanie. Co do ruchów to ja czuję ale bardzo rzadko. Nieraz raz w przeciągu dnia i wtedy cisza parę dni. Jestem ciekawa kiedy rozkręci się na dobre :))
  2. Sylwia odpoczywaj sobie dużo :) a na pewno pomoże. U mnie jest ciut gorzej bo nawet jak leżę to mi się zrobi twardy brzuch. Wtedy zmieniam pozycje, kładę się na drugi bok albo usiądę sobie. Albo nawet wstanę i przejdę się trochę po domu. Jak zrobi Ci się mocno twardy i leżenie nie pomoże to śmiało weź nospe :) A ja właśnie zrobiłam kolacje i przy okazji jeszcze miałam znowu bliskie spotkanie z toaletą. Czy te wymioty skończą się dopiero jak urodze? Haha
  3. Sylwia35 u mnie we wtorek tydzień temu brzuch przez cały dzień praktycznie był twardy, wylądowałam w szpitalu. Teraz w domu biorę 3x dziennie nospe max, 3x magnez, wieczorem wezmę jeszcze apap na noc i luteina pod język 3x dziennie. Dużo leżę i się nie przemeczam. Dzisiaj 3 razy mi się spial i trzymało jakoś po 30min, pobolewal brzuch tak jak na okres. Jeszcze parę dni temu brzuch robił się twardy nawet 8 razy dziennie. A Tobie Sylwia jak często robi się twardy? Halszka oj tak wiem że to szacowana waga. Ale miesiąc przed terminem pokazuje na usg już 3,5kg to można dużej dziewczynki się spodziewać w dniu porodu brzuszek z wyliczeń wychodzi 40tydzien a szwagierka ma 36t2d więc myślę że jej córka do małych nie będzie należeć Halszka wygrałaś chyba ze wzrostem Mery cieszę się że wyniki są dobre! :) A co tam porabiacie dziewczyny? Ja chce placek czekoladowy zrobić na jutro. Lepiej się czuje, ból brzucha przeszedł, dzisiaj 3x w przeciągu dnia miałam spięty brzuch i ból jak przy miesiączce.
  4. Patka nie przejmuj się, nie dasz rady idź na zwolnienie i tyle.. No żeby kobieta kobiecie takie coś :/ aż się w głowie nie mieści.. Moja pewnie duża nie będzie, Zuzia urodziła się tydzień po terminie z OM i miała 3450 i 55cm. Moja szwagierka miała teraz wizytę, termin ma na 23list a jej córka już ma 3,5kg. Więc jak się samo nie ruszy to będą wywoływać za max dwa tygodnie bo do terminu to ładnie ponad 4kg będzie mieć.
  5. Hejka dziewczyny :) a to ja myślałam że jestem z tych 'małych'. U mnie 166 ale Wy jesteście lepsze jeżeli chodzi o ciuchy to to jest katorga :/ mam spodnie dżinsowe ciążowe od szwagierki, dwie pary leginsow ciążowych mam kupione w hm. I tak jak już ktoś pisał poprostu rozmiar S zwykłych ciuchów zmieniłam na M. Mam jeden długi swetr rozmiar S który posłuży mi długo bo jest fajny rozciagliwy. I kilka sukienek 'M'. A tak to jeszcze wciaskam się w bluzki z przed ciąży chociaż już coraz ciężej haha Dzisiaj mam zamiar odpoczywać.. Od wczoraj południa znowu czuje mocniejsze spiecia brzucha :/ jak ja wytrzymam do następnej wizyty jak to dopiero 26.11? Chyba szału dostanę.
  6. Zapomniałam wrzucić zdjęcie. Przyszedł dzisiaj do nas jakiś kot na taras i tak sobie z Zuzia siedział. A jak poszedł do biedna się popłakała aż mi żal jej było :(
  7. BlackPanter28 smacznego życzę! :) ja na kolacje zrobię sałatkę ze szpinakiem i wędzonym udkiem :) :) no chyba że brzuch mi na stanie w kuchni nie pozwoli to będę dyrygować mężem jak ma zrobić
  8. Teska przynajmniej się nie nudzisz z Synkiem
  9. Mama Aleksandra będzie wszystko dobrze, dużo odpoczywaj. Ja dzisiaj przesadziłam bo do 12 ani razu brzuch mi się nie spiął i już się cieszyłam a teraz jest 19 i dwa razy tak mocniej i na dłużej... Więc jutro będę znowu więcej leżeć i się oszczędzać bo to nie żarty. No i gratuluję prawdopodobnie córeczki :) :) Muszę teraz tabletki wziąść i idę już w piżame i do łóżka. Przesadziłam dzisiaj bo ani razu nie leżałam, małe zakupy zrobiłam na obiad, obiad zrobiłam i pojechaliśmy po łóżeczko no i teraz brzuch już mnie boli i się spiął.. Niby dużo nie robiłam a jednak już ten brzuch czuję.. A jak Wam mija wieczór?
  10. BlackPanter28 my poznaliśmy w 14tyg na prenatalnych. W 15t3d byłam w szpitalu i lekarka powiedziała że jeszcze nie widać, a wczoraj 16t4d nowy lekarz też nie widział. U mnie mała była źle ułożona wczoraj. Więc teraz jestem ciekawa czy ten lekarz co w 14tyg powiedział że dziewczynka trafił i czy nie było za wcześnie :) chociaż mi też się wydawało że dziewczynka po tym jak pokazał dzidzie od dołu :) a Twoje zdjęcie dzidzi super! Fajnie wszystko widać :) taki mały czlowieczek :) Mama88 proszę tak nie szaleć! Dzidzia pewnie dała kopa żeby mama się oszczędzała Magdaa07 mmm pączka też bym sobie zjadła :) ale takiego tradycyjnego z dżemem. Fajnie że Twój maluch będzie miał kompana do zabawy :) u nas w rodzinie zaraz będzie szwagierka rodzic więc będzie jakieś 5msc różnicy między nami ale też będzie fajnie później :) Patka ja nie kupuję bo całkiem zwariuje jak coś nie usłyszę. W pierwszej nie miałam i nawet nie czułam żeby mi tego brakowało. Ja dzisiaj czuję się dobrze. Brzuch jak na razie spial mi się 2 razy ale na krótko więc jestem dobrej myśli. Byłam na małych zakupach na obiad. Dzisiaj pomidorowa :)
  11. Teska właśnie u mnie już też lekarz nie mierzył długości od głowy do pupy tylko inne pomiary brał i wyliczył tydzień. U mnie wczoraj wyszło 16+4. Pamiętam że w pierwszej ciąży też już na tym etapie mierzył wszystko oprócz długości od głowy do pupy. Wyliczal tydzień na podstawie innych wymiarów i już od tego tygodnia wagę podawał. Mama88 aż Ci współczuję! Ja bym nie dała rady, wczoraj ledwo wysiedzialam w samochodzie 75km tak mnie krzyże bolały i miałam nudności :/ ja już się nie nadaje na kierowcę teraz haha My właśnie wstalismy. Córkę zostawiłam w domu, mężowi żal było ja budzić o 6 żeby zawieźć ja do szkoły więc dzisiaj ma wagary. Czas iść zrobić śniadanie no i muszę pomyśleć o obiedzie. Ogólnie za mną chodzi pomidorowa :)))
  12. My już w domu. Mąż mnie nastraszyl że 100km będziemy mieli a mieliśmy 75. Wrzucam zdjęcie i uciekam spać. U mnie nie zmierzył długości Zosi ale wagę mam podaną na usg - 159g. Dobranoc i spokojnej nocy. Ja już też uciekam bo jestem śpiąca strasznie.
  13. Ja już też się melduję po wizycie :)! Lekarz super, zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie. Wszystko wytłumaczył, opowiedział. Mam skierowania na badania na szczęście na NFZ. Pobrał mi cytologie. Zrobił usg dopochwowo żeby zmierzyć szyjkę która jest długa i nie mam co się martwić. Później zrobił usg przez brzuch żeby zmierzyć Zosie. Nie pamiętam wymiarów, a jadę samochodem więc jak będę juz w domu to wrzucę zdjęcie. Jeszcze dwie wizyty muszę jechać do Świecia ale później wcisnie mnie bliżej mojego miejsca zamieszkania. Pytałam się o te spiecia brzucha, bo jeszcze tak do 5 razy w dzien czuje to powiedział że to pewnie przez infekcje i nie mam się martwić bo szyjka jest długa i jest wszystko ok. Jestem bardzo zadowolona i uspokoił mnie tym wszystkim :) wyszłam z bananem na buzi. Kolejną wizytę mam 26.11. Mery piękne zdjęcie!! Cieszę się że u Was też wszystko w porządku :) teraz we dwie czekamy na 26! :)
  14. Mama Aleksandra ja też rzadko teraz czuję ruchy. Jestem ciekawa kiedy rozkręcą się na dobre. Brałaś nospe może? Magdaa07 ja dzisiaj miałam dzień lenia i dopiero o 12.30 poszłam się wykąpać i ubrać w końcu haha. Teraz czekam na męża i jeszcze trochę będziemy powoli jechać do lekarza. Jestem bardzo ciekawa jak przebiegnie wizyta. Teska zazdroszczę tej energii!! Ja czuję się znowu wypluta :/ gdzie ten kwitnący drugi trymestr?? Ja pewnie najwcześniej około 21 się odezwę jak tam po wizycie. Kurcze o tej godzinie to ja już śpię a tu jeszcze trzeba będzie wracać do domu. Agula współczuję! Ja miałam taki wczoraj dzień.. Dopiero po południu u teściów udało mi się coś zjeść co zostało w żołądku. Ja jak kicham to zginajam się w pół haha Patka a to wybierasz sobie specjalistów czy oni mają jakąś swoją listę lekarzy? Dziewczyny które mają problem z łupieżem... Używacie jakiś konkretny szampon na to? Kurcze wiecie jaki mocny mam łupież :/ coś strasznego... No na głowie biało. Nigdy tak nie miałam :/
  15. *milego wieczoru kochane mialo być :) coś t9 wrzuciło co innego Magdaa07 kto wie jak to jest z tym magnezem. Ja ponad miesiąc nie brałam, do tego piłam codziennie jedną kawę bo miałam niskie ciśnienie i kto wie czy przez to zrobił się niedobór i spina mi się brzuch. Jak dostaniesz projekt to się pochwal jak masz chęci :) :)
  16. Ah dziewczyny tak się rozpisałam chyba w miarę do każdej ze zapomniałam napisać że dziś odpukać czuje się lepiej. Brzuch dał sobie znać dwa razy tak troszkę mocniej ale na krótką chwilkę i nawet nie było to uciążliwe. Byliśmy u teściów. Najadlam się w końcu bo cały dzień co coś zjadłam to wymiotowalam. Więc powiem Wam że dzisiaj psychicznie już lepiej :) mam nadzieję że będzie już tylko lepiej. Idę córce przeczytać bajkę i już chyba też pójdę do łóżka spać, no chyba że wytrzymam do 22 i poczekam na męża aż wróci z treningu bo przez caly tydzień praktycznie za dużo ze sobą nie rozmawialiśmy przez ten szpital a weekend też miał intensywny w rozjezdzie. Kolego wieczoru kochane :*
  17. Nika ja biorę jeszcze kwas foliowy (dziewczyny go do końca ciąży trzeba brać? Nie pamiętam w pierwszej ciąży jak to było), brałam swego czasu Wit d3 ale mi się skończyła i przestałam. Magnez brałam ale chyba od miesiąca miałam przerwę i teraz znowu biorę. Kwasy DHA - omgea med pregna. Jak to się skończy to chce kupić omega med optima bo tam więcej jest witamin razem i nie będę musiała lykac tyle tych tabletek. Ja w pierwszej ciąży wózek zamówiłam przez allegro. Ale szczerze to gdybym drugi raz miała kupić to na żywo najpierw w sklepie bym zobaczyła. Halszka jutro muszę się ponad 100km przemeczyc ale później już będzie 40km więc myślę że nie jest źle :) właśnie madanie moczu to tak jak mówisz to jest podstawa tym bardziej że ja już 4x infekcje miałam :/ na szczęście ta co dzisiaj byłam u niej od razu dała mi skierowanie na badania więc miło mnie zaskoczyła. Ja pisałam o leukocytach, dzisiaj babka też powiedziała że nie ma co się martwić. Patka a co to ten luxmed? Na czym polega? I czy to w każdym mieście? Ja nie mieszkam w dużej metropolii :P Agula ale masz piłeczkę :) i dynia jaka fajna!! Ja też zrobię na dniach :) a co do wagi dzidzi to coś w tym stylu jak piszesz :) Zuzia w 21tyg ważyła niecałe 500g :) jak dobrze pamiętam to 446 :) Mama88 nie badał ginekologicznie ani razu? Tak Bydgoszcz ma takie ceny... Moja szwagierka chodzi 250zl wizyta. Jak ktoś lepszy i rozchwytywany to takie ceny są. Ale co się dziwić jak wynajem kawalerki to kwota 1500zl plus opłaty :/ mojego męża brat właśnie z żoną za mieszkanie 55m dali prawie tyle ile my w małym mieście wybudowalismy dom 90m (nie licząc działki). Ja byłam dzis u teściowej bo tesciu imienin i najadłam się bigosu i ogórków korniszonych mmm Magdaa07 tak jak mówisz mocz i morfologia to podstawa! Ja miałam w sierpniu na pierwszej wizycie i dwa razy w szpitalu. Gdzie już 4 razy byłam na wizycie u swojego lekarza ze względu na infekcje i dopiero dzisiaj moja była lekarka co prowadziła pierwsza ciąże dała mi skierowanie i powiedziała że po infekcji mam zrobić i zobaczymy czy jest w porządku. I to że zwolnień nie chce dawać to już w ogóle mnie dobilo :/ człowiek najlepiej teraz ma chodzić do pracy na 10h i dźwigać kosze z pieczywem :/
  18. Teska ja nie m za bardzo wyboru w lekarzach. Małe miasto więc sama rozumiesz. Więc te 40km jakoś przeboleje byle by był dobry. Myślałam też żeby do Bydgoszczy jeździć ale to dobre 60km w jedną stronę i ceny lekarzy też od razu wyższe bo to Bydgoszcz. Jutro zapłacę 200zl razem z usg więc myślę że to taka normalna cena. Bo w Bydgoszczy dobry lekarz to minimum 250 jak nie 300 za wizytę. Jutro zobaczę jak to będzie wyglądało i czy mi się spodoba. W razie co wrócę tu na NFZ do lekarki która prowadziła mi pierwszą ciążę. Dzisiaj byłam u niej bo ta infekcja to od razu mi dała skierowania na badania, mam na mocz, morfologie, toksoplazmoze i tsh, przypomniała i poleciła żeby brać witaminy. Poprostu inne podejście a ten co teraz chodzę to nawet o witaminach nic nie powiedział :/
  19. Mery super że impreza się udała i córka zadowolona :) Agula nie ma co się męczyć. Zobaczysz jak teraz wizyta będzie wyglądać i najwyżej zmienisz. Ja z mojego też nie jestem zadowolona. Najpierw wysłał mnie do szpitala bo zwolnienia nie chciał mi dać. No teraz coś tam się z brzuchem zadziało u mnie ale na fotelu już jasno powiedział jeszcze przed badaniem że szpital bo tu znowu zwolnienie się skończyło a ZUS lepiej patrzy jak jest zwolnienie szpitalne... A co nastraszyl mnie z tą skróconą szynką to nastraszyl..... Strasznie się czułam.. Mówię 16 tydzień a tu jakieś skórcze i szyjka skrócona :/ na szczęście w szpitalu lekarz który mnie przyjmował powiedział że szyjka jest ok, nie ma zastrzeżeń. Więc też nie wiem czy ten mój trochę nie koloryzował bardziej że względu na to że zwolnienie mi się skończyło. Więc ja jutro jadę do nowego lekarza, zobaczymy.. Agula u Ciebie płeć znana? Bo teraz nie pamiętam. Nika plecy od samego początku mnie bolą. A to też dlatego że ja pracę miałam stojącą po 10h dziennie więc pewnie też dużo od tego zależy. Stałam dzisiaj w kolejce w aptece to myślałam że nie wystoje tak mnie krzyże bolały :/ co do włosów to ja też będę chyba Łysa.. W pierwszej ciąży jak urodziłam to zakola mi się zrobiły! To było coś strasznego dla mnie. Ja używałam szamponu z apteki Dermena i włosy raz dwa odrosly. Teraz nie używam bo nie wiem czy można. A ja w końcu dodzwonilam się do rejestracji i jestem umówiona jutro na wizytę do nowego lekarza. Najgorsze jest to że wizyta na 20:20 a mam ponad 100km w jedną stronę. Mam nadzieję że na kolejną wizytę wcisnie mnie tu bliżej gdzie mieszkam. Jestem ciekawa tej wizyty. Z rozmowy telefonicznej bardzo przyjazny facet. Obym się znowu nie rozczarowała.
  20. Hej dziewczyny ja już po lekarzu. Dała mi jakieś globulki na infekcje, przepisała luteine pod język. Ona nie widzi żadnego problemu u mnie i nawet uważa że nie muszę brać luteiny ale dla mojego spokoju mi przepisała. Powiedziała że szyjki nie mam skróconej, mam twardą i zamkniętą, brzuch spiął mi się jeszcze w domu a przy badaniu powiedziała że brzuch jest ok. Mojego lekarza już skreśliłam, za bardzo ostatnio mnie wystraszył niby skróconą szyjką... Dodzwoniłam się do lekarza mojej szwagierki i jest w stanie mnie jutro przyjąć ale w Świeciu czyli mam jakieś 100km w jedną stronę. Później mnie wciśnie bliżej i będę miała 40km. Tylko nie mogę się dodzwonić do rejestracji do tego Świecia :/ no nic będę próbować. Zobaczę co mi ten lekarz powie i wtedy zadecyduje czy on czy może na NFZ lekarka która mi prowadziła pierwszą ciążę. On bierze 200zl za wizytę i w tym już jest usg. Dzisiaj czuję się źle :/ już 3 razy wymiotowałam. Co zjem to ląduje w toalecie.. Chyba na razie przestanę i będę piła samą wodę, może za 30min spróbuję znowu coś zjeść. Mama88 u mnie też włosy strasznie wypadają... Do tego wyglądają jak siano i mam łupież nie wiem jakim cudem :/ nigdy łupieżu nie miałam a teraz aż się sypie.. Patka ludzie wezmą wolne i będzie masakra na drogach. Wszyscy na cmentarze jeżdżą.. U nas na mieście strasznie :/ Magdaa07, Agula pogoda się zmieniła to i nastroje zrobiły się kiepskie :/ zimno, wietrznie... A idź z taką pogoda :/ Magdaa07 ja nie mam suchej skóry za to znowu wyglądam na buzi okropnie tyle znowu pryszczy mi wyszło, coś okropnego :/ i marudz nam ile chcesz, w końcu po to tu jesteśmy. Co rusz każda marudzi i narzeka nic nowego, ja sama od dłuższego czasu marudzę haha Agula ja też muszę dynie zrobić, a raczej mąż będzie robił pod moim nadzorem haha. Postawię sobie przed domem :) ohhh ale mi zrobiłaś ochotę na gołąbki!! Ja mam dziś gulasz od mamy. A sen miałaś pierwsza klasa hahaha ogólnie nie wiem czemu ale ja mam też dziwne sny aż sama się zastanawiam jak takie rzeczy mogą mi się śnić haha
  21. Dzień dobry dziewczyny :) ja już też wstałam. Nie śpię od 6. Mąż szykował się do pracy i Zuzie zawiózł do szkoły więc ja też się obudziłam bo mała w nocy do nas przyszła spać bo miała zły sen. Zrobiłam sobie kanapkę, prawie zwymiotowalam. Na szczęście skończyło się tylko na odruchach wzięłam już tabletki i teraz leżę sobie. Na 12 idę do lekarza zobaczyć co z tą infekcją. I ogólnie patrzyłam na wyniki z moczu, nie mam żadnych bakterii tylko dość liczne nabłonki i podwyższone leukocyty. To chyba świadczy o jakimś zapaleniu dróg rodnych co?? Może dlatego ta infekcja mi wraca bo leczą mnie tylko od środka tabletkami dopochwowymi a powinni jeszcze coś na ten mocz dać. Spytam się dzisiaj. Ogólnie dzisiaj idę do tej pani ginekolog co prowadziła mi pierwszą ciążę - żona pracodawcy :/ ale nie mam wyboru bo ona dzisiaj tylko przyjmuje a do środy nie dam rady. Mam w planach podzwonić po lekarzach i spróbować gdzieś załapać się i prywatnie chodzić zobaczymy czy się uda. Ady dzięki :* też mam taką nadzieję :) Teska leżę dużo i odpoczywam. Próbuję się wyciszyć i jak nie czuje ze brzuch się spina to jestem spokojna, gorzej ze mną jak czuje mocne i na dłużej spięcie to od razu stres mam. Wczoraj odpukać był nawet ok dzień. Spiął mi się mocniej i na dłużej raz, potem już chyba z 3/4 razy do wieczora lżej i na chwilkę dosłownie więc może będzie lepiej :) co do słodkiego to zapraszam, została mi połowa ptasiego mleczka a jak mi nikt nie pomoże to znając mnie wszystkie wciągnę naraz haha
  22. Ady naprawdę pierwszą ciążę źle zniosilam, też miałam skurcze szybko. Praktycznie od 30tyg miałam już takie że leżałam w szpitalu 10dni i mi zatrzymywali żeby nie doszło do przedwczesnego porodu, później w 34 powtórka więc teraz dmuchamy na zimne.. Ogólnie powiem Ci szczerze że nie miałam ochoty, zamknęłam się totalnie na seks. Zresztą co rusz jakaś infekcja więc zanim to wyleczysz to później praktycznie się boisz i myślisz żeby znowu coś się nie pojawiło. Mmm lody też bym sobie zjadła, u mnie waniliowo czekoladowe w zamrażalniku są. Ale już chyba na dzisiaj limit słodkiego wyczerpalam Magdaa07 jutro kupie sobie melise, może faktycznie się wycisze trochę. O pistacjach dzisiaj też myślałam! U mnie też tydzień temu w piątek małą częściej czułam a teraz cisza. Raz na jakiś czas poczuje jak się wyprostuje ale też rzadko. Szwagierka też tak miała. Że szybko poczuła a później długo długo nic.
  23. Kurcze rozpisałam się i kliknelam wstecz :/ Magdaa07 dziękuję, kochana jesteś. Może faktycznie teraz te nerwy też zrobiły swoje.. Duzo leżę, praktycznie cały czas. Ograniczyłam kawę bo wiem że magnez wyplukuje. Kupiłam Magne B6 i biorę 3xdziennie. Do tego 3x nospa max. Mam nadzieję że pomoże. Jest ogólnie lepiej w porównaniu do wtorku gdzie cały dzień czułam spięcie w dole brzucha. Dzisiaj mocniej i na dłużej poczułam o 10 (trwało 30min) Później jeszcze dwa razy ale lżej. Ogólnie wczoraj było lepiej ze mną (psychicznie) ale na wieczór mi się tak spiął znowu mocno i ponad 2h się męczyłam więc byłam wystraszona.. Mam nadzieję że dzisiaj powtórki nie będzie. Co do zdjęć to pierwsze robiłam w 16 tygodniu a drugie w 21 :) Ady nie mam pojęcia od czego. Może niedobory magnezu, może za dużo przez poprzedni tydzień chodziłam, niedzielę też miałam intensywną no i pierwszy raz od początku ciąży z mężem się kochaliśmy może niepotrzebnie skończyło się orgazmem ale to taka przerwa była długa że praktycznie sam z siebie szybko przyszedł haha Więc teraz dużo leżę i odpoczywam a mąż ma zakaz zbliżania się do mnie biorę magnez i nospe mam nadzieję że się poprawi :) A jak tam dziewczyny mija Wam wieczór? Ja oglądam 'kochaj i tańcz' na tvn7. Córka się myje w wannie a mąż pojechał na mecz w kosza. Cieszę się że Zuzia już ma te 5 lat i jest samodzielna. Nie wiem jak bym sobie poradziła np z 2latkiem gdzie wszystko trzeba przy takim dziecku robić a ja muszę teraz leżeć. Wiecie na co mnie naszło? Pierwszy raz od początku naszla mnie ochota na słodkie a dokładnie na ptasie mleczko... Wstyd się przyznać ale już połowę zjadłam haha
  24. Agula wpadam na placek!!!! Jeny ale ochotę mi zrobiłaś teraz :) Mama88 WOW jaka figurka :) i śliczny malutki brzusio :) Mery najważniejsze że nic się nie stało! Ale mogę sobie wyobrazić ile stresu przez to miałaś. My jak jechaliśmy nad morze to facet na zakręcie zaczął wyprzedzać i jechał prosto na nas na czołówkę. My światłami, klaksonem a on nic. Zjechaliśmy na pobocze, ten samochód co był wyprzedzany też zjechał a ten gościu co wyprzedzał na lajcie jechał środkiem i nic sobie z tej sytuacji nie zrobił :/ ludzie nie mają wyobraźni za kółkiem... Teska faktycznie 5 rano to zabójcza godzina w niedzielę u nas weekend standard spanie do 9 więc dzisiaj Zuzia obudziła się o 8 na zegarze. Mama Aleksandra biedna Ty! Mam nadzieję że jest już lepiej u Was. Magdaa07 ja byłam w pierwszej ciąży dwa razy na usg 3d i teraz też chcemy jechać :) fajna pamiątka jak można zobaczyć dokładnie buźkę malucha :) Nika123 witam nową Mamę! :) A ja siadłam psychicznie, już nawet się zastanawiałam czy na razie odpuścić sobie forum. Nie wiem ile razy łzy mi poleciały od wczoraj, to jest jakaś masakra. Wczoraj brzuch mi się spiął koło 12, 14 i do wieczora miałam spokój ale na noc szkoda gadać.... O 20 jak się spiął to trzymało do 22 już miałam myśli żeby jechać do szpitala ale jakoś wytrzymałam i mi przeszło, dzisiaj o 10, przed chwilą ale tak bardziej spokojnie. Co mąż mnie próbuje podtrzymać na duchu to ja w ryk i wychodzę do innego pokoju. To jest coś strasznego :/
  25. Magdaa07 fajny patent ale u mnie już za późno bo ewidentnie coś się zadziało bo piecze mnie coraz bardziej więc w poniedziałek muszę iść do lekarza... Agula mój organizm z luteina dopochwowo nie chce współgrać :/ w pierwszej ciąży nie miałam problemu a teraz używam od wtorku i już czuję że mnie piecze... Ostatnio też tak miałam i wytrzymałam 5 dni z luteina i musiałam zmienić na tą pod język i zacząć się leczyć bo straszne upławy i pieczenie mi doskwierało.. Wolałabym używać tej dopochwowo bo tak jak mówisz działa od razu tam gdzie ma zadziałać. Ale jak tak reaguje na nią to nie mam wyjścia :/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...