Skocz do zawartości
Forum

Klaudia_28

Użytkownik
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Klaudia_28

  1. Aneczka na razie nie narzekam, jest słabo, mam mdłości, na szczęście wymiotowałam tylko dwa razy i oby się to nie zmieniło drastycznie. Z córką w ciąży wymiotowałam co rusz przez 2 miesiące, dwa razy wylądowałam w szpitalu bo nawet łyk wody powodował wymioty więc teraz jest spokojniej chociaż mdłości są okropne :( ja jeszcze nie słyszałam serduszka. W 5t6d byłam na USG i był sam pęcherzyk, więc nie tylko czekam na serduszko ale i na dzidziusia czy się pojawił. Też się stresuję.. W piątek wszystkiego się dowiem :) Ja wchodzę w moje spodnie ale żeby zapiąć zamek to graniczy z cudem i raczej chodzę z odpiętym bo ciśnie w brzuch. A brzucha to już od 2 tygodni nie mogę wciągnąć haha Teska, Magdaa dajcie znać jak tam sobie poradziłyście na badaniach. Mam nadzieję, że znośnie było i dałyście radę :) A powiedzcie mi, chodzicie do pracy czy jesteście na zwolnieniu?
  2. Teska dasz radę rano!! Ja byłam w czwartek na pobraniu krwi, pojechałam z mamą bo też mi słabo jak nie zjem śniadania od razu jak wstanę z łóżka. Wzięłam kanapkę ze sobą i jak tylko skończyła pobierać krew to od razu ją zjadłam. Trzymam kciuki! :) Iskierka dużego już masz synka :) fajnie, moja córka w październiku kończy 5 lat. I jak tam Mamo rośnie brzuszek? ogólnie dziewczyny powiem Wam że mam 8 tydzień a wyglądam jakbym była co najmniej w 3 miesiącu jak nie w 4. W spodnie się nie dopinam i wszystkie uciskają mi na brzuch więc chodzę w dresach. Czas wybrać się na zakupy. Magda trzymam kciuki żeby wszystko było ok z wynikami :) Ja dzisiaj też miałam gorszy dzień. Śniadanie w końcu udało mi się zjeść i poszłam spać, spałam do 14... Dzisiaj jedzenie do mnie nie przemawiało niestety. Oby jutro było lepiej. Dobrej nocki dziewczyny!! :)
  3. Magdaaa, Mery92 cześć dziewczyny :)! Iskierka cieszę się że usłyszałaś serduszko i widziałaś swoje małe szczęście :) a Twój synek ile ma lat? Teska tak ja idę w piątek na usg :) Mama Aleksandra super! :) Dziewczyny jak się czujecie? Ja dzisiaj od rana okropnie. Właśnie moja mama wzięła córkę i zawiozła do zerówki. Poszłam do lodówki żeby coś zjeść (jak nie zjem to tak mi słabo że ledwo stoję na nogach) i jak poczułam te zapachy to automatycznie pobiegłam do łazienki... Jak to ciężko jest wymiotować pustym żołądkiem :/ idę zaraz zrobić drugie podejście do jedzenia oby się udało. W pierwszej ciąży jadłam wszystko i oczywiście wszystko wymiotowałam. Teraz nie mogę patrzeć na jedzenie a co dopiero je wąchać.. Nie mam na nic ochoty, zmuszam się żeby coś zjeść bo inaczej jest mi licho. A jak to jest z Wami? Buziaki i spokojnego dnia :)
  4. Mama Aleksandra cieszę się że udało Wam się :) w którym tygodniu jesteś?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...