-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez basica31
-
Tuśkatak wogóle to przepraszam was za błędy w moich postach, ale siedzę w ciemnym pokoju ptzy laptopie i tylko światło z ekranu mi świeci. wlasnie mialam to napisac bo ja tez siedze tylko przy telewizorze i laptopie
-
Tuśkawierzę Ci, że czujesz się fatalnie, że nie mogłaś zapobiec upadkowi, ale nie martw się będzie dobrze. A lekarze faktycznie czasami zadają pytania, które nam wydają się dziwne, ale oni wiedzą po co je zadawać, żeby oszacować mozliwe uszkodzenie ciała. A wiesz, że Mateusz dziś też sie przewrócił, tzn. poslizgnął przy mnie, ja siedizłąm przy stole i on się poslizgnął, leciał głową w stół i w ostatniej chili chycił sie dwoma rękami o brzeg stołu - w skutek czego na szczęście nie rozwalił sobie głowy ani nosa. Ale mocno się przestraszył i mnie też ;-0 a Julka wyciagnela rece za pozno jak juz walnela glowa szkoda gadac juz mi przechodzi i mimo ze mialam czas jak ona spala popoludniu do was napisac to siedzialam jak odretwiala przez 2 godziny i nic dzisiaj nie zrobilam nie bylo obiadu, nie posprzatalam,nie rozwiesilam prania ..tylko siedzialam jak kukla ale dosyc o mnie Julia ma sie lepiej i ja dochodze do siebie wiec zmienmy temat bo juz nie mam sily sie martwic
-
SowkaBasiu biedna Juinka.Buziaki dla niej!!!Naiwazniejsze, ze nic jej sie nie stalo w to oczko i ze jest juz ok.A Ty sie nie win, bo to jest dziecko i chocbysmy mialy oczy dookola glowy, to niestety nie damy rady ich upilnowac. Bedzie dobrez zobaczysz.Buziaki dla Julci dzieki ja wiem ale wam np takie historie sie nie przydazaja...i Julka na placu zabaw jest jak malpka a w domu co chwile gdzies sie walnie a przeciez ja z nia jestem i pod moim okiem powinna byc bezpieczna
-
TuśkaSowkaTo chyba przez ta pogode.Jutro bedzie lepiej zobaczysz Mnie tak wczoraj moj M wkurzyl, ze mialam ochote sie do nie odzywac.Normalnie taki len sie z niego zrobil, ze rece mi opadajaSówko - ja nie wiem, co w tych facetów wstapiło, czy to wiek , czy co? a tu widze babski wieczor:36_4_9:
-
Tusiu ale wiesz co czuje sie tak okropnie jakby to byla moja wina mimo ze wiem ze nie bylam w stanie jej w pore zlapac, szkoda gadac wyglada na to ze za tydzien nie bedzie juz sladu ale przez moment serce mi stanelo w miejscu zdziwily mnie pytania lekarza ktore dopiero potem nabraly sensu np czy dziecka upadlo biegnac??? chodzilo mi chyba o to z jaka sila Julka uderzyla i czy od razu zaczela plakac???powiedzialam ze tak a on ze dobrze
-
dziewczyny zamiast do lekarza pojechalam na pogotowie...dzwonilam do lekarki zeby sie umowic na wizyte kiedy Julka wywrocila sie i walnela glowa o stol myslalam ze ma zlamany nos ale uderzyla sie jakis centymetr od oka i rozciela skore a siniak od razu zakryl jej cale oko od razu zadzwonilam do Krzyska zaryczana i zawiezlismy ja do pobliskiego szpiatala ktory dzieki Bogu jest jakies 5 min samochodem stad...okazalo sie ze szyc nie trzeba blizny tez nie bedzie tak mowial lekarz amimo zrobili jej przeswietlenie sprawdzic co i jak najgorsze ze stalam kolo niej ale to bylo jakies ulamki sekundy a ja jej nie zlapalam czuje sie tak podle, teraz juz jej ta opuchlizna troche zeszla i Julka caly dzien byla pelna energii jakby sie nic nie stalo a ja ech szkoda gadac
-
a zreszta zadwzonie teraz
-
Tuśkabasica31oj laski ne wiem czy mam isc do lekarza czy poczekac jeszcze dzien albo dwa co sie z tego wykluje bo apteczke mam pelna jak mi radzicie?wiesz co, jak chyba bym na twoim miejscu poszła już dziś, bo nie wiadomo co się może z tego wykluć. Jak poszłam z Mateuszem we wtorek do lekarza i powiedziałam, że gorączkę ma od wczoraj - to na dzięń dobry mi powiedzieli - dlaczego ne przyszłam wczoraj? Jeden dzień szybciej dostawałby leki i szybciej wyzdrowia. A ja głupia myślałam, że to po szczepionce ta gorączka. tak tylko Julka nie ma goraczki ....sama nie wiem mi kiedys lekarka powiedziala ze do trzech dni wykluwa sie chorobsko i nie zawsze w ten pierwszy dzien wszystko wychodzi....raz tak mialam poszlam z Julka do lekarza a potem po 2 dniach jeszcze raz bo dziwnie kaszlala( zapalenie oskrzeli)
-
oj laski ne wiem czy mam isc do lekarza czy poczekac jeszcze dzien albo dwa co sie z tego wykluje bo apteczke mam pelna jak mi radzicie?
-
TuśkaBasiu - dużo zdrówka dla Julki !!!!! No to sezon na cgoroby oficjalnie możemy uznać za otwarty.... ;-((( :36_2_34: oby nie mimo wszystko
-
Tusiu ja podzielam zdanie Guni jezeli dobrze sie czuje i nie ma goraczki to spacer nie powinien mu zagrozic....
-
antalisTrzeba pamietac ze te przepisy ktore ja podałam to totalna podstawa - nie mowie tu o wariacjach z serem itp.Pisze o tym co znam :)Moni mozna sie spotkac z wersja kopytek z serem.Z surowymi ziemniakami mogly byc kluski pociete jak kopytka. Kopytka nigdy nie beda za to z miesem :) Kluski tak , pyzy tak ale nie kopytka. Musimy jednak pamietac ze rozni ludzie te sama potrawe nazywaja roznie i nie dla wszystkich moje kopytka to ich kopytka :) Ja mowie to co tu na slasku sie robi. Basica pisalam ze knif z maka nie zawsze sie sprawdza - duuuzo zalezy od tego ile dasz jajek i jakie masz ziemniaki - czasem zdarzaja sie takie "mokre" ktore "pija" make i wtedy trzeba dac wiecej maki.Jednak masa na kopytka powinna byc lepka - wtedy wyjda pulchniejsze i miekksze bo czym wiecej potem maki tym twardsze i "cieższe ". A pyzy ... ja robie tak z epolowe ziemniakow gotuje a polowe tre na tarce, odlewam nadmiar wody , dodaje maki ( na 1 kg ziemniakow jakies 4-5 lyzek ale to tak na oko - tego ciasta ma sie dac lepic ). Z farszem to roznie ale podstawowy to chyba wolowinka gotowana, cebula podsmazona na maselku, jajko, vegeta i w miare potrzeby bulka tarta lub bulion. A co do tych leniwych to jedni nazwia to pierogami leniwymi inni własnie kopytkami :) Laski ja jestem z Rzeszowa a M z Tarnowa i.....nasz kuchnie sa totalnie inne wiec wiem ze co dom to inne przepisy ....i chyba to jest takie fajne w ty gotowaniu Kopytka bardzo smakowaly M a Julka opedzlowala caly talerz talze na stale wpisza sie do krajobrazu naszej kuchnie a o reszte przepisow prosilam bo juz od dawna marzylam ze kiedys sie przelamie i je zrobie co do pierogow leniwych to musze sie mamuski w niedziele na skypie zapytac jak sie u nas robilo bo mam zacmienie umyslowe jezeli chodzi o nie a co do pyz to u nas zawsze byly takie okragle wielkie z truskawkami np albo z miesem mielonym w srodku wiec dzieki za przepis napweno zrobie i jeszcze jedna prosba ponoc to tez sie jada na slasku a ja jadlam je jeszcze dawno temu jak bylam dzieckiem i pojechalam do czech ...i za cholere nie pamietam jak sie ot nazywa wyglada jak bulka gotuje sie na parze i podaje z miesem i sosikiem???
-
HI Ewciu kawa boska:36_4_9: No i bylam na spotkaniu wczoraj z pani Beatka ktora mi w sumie powiedziala to co juz kiedys od niej uslyszalam ze rekrutacja do tego przedszkola rusza od wrzesnia i ze chetnie mnie zatrudnia pod warunkiem ze bedzie " wystarczajaca ilosc dzieci" tzn jezeli bedzie tyle ze ona razem z kolezanka dadza sobie same rade( tez maja wyksztalcenie pedagogiczne) to bede same prowadzic ale jezeli dzieci bedzie powyzej 50 to zatrudnia mnie...i tyle sie dowiedzialam7zamiast napisac mi to lub telefonicznie powiedziec to musialam rtaki kawal jechac zeby uslyszec to co juz kiedys slyszalam to tyle na temat pracy niestety Julia dolacza do Bartusia i Matiego....wczoraj caly dzien bylo o.k. poszla spac o 9 a o 10 obudzila sie kichajac i kaszlac i tak cala noc....
-
o.k. laski ide na spotkanie trzymajcie kciuki
-
antalisBasica ale ciasto nie bedzie idealnie odchodzilo od palcow tylko bedzie takie lepkie!!! W celu formowania musisz deske na ktorej formujesz oraz rece posypac maka. Kopytka powinny byc z sama maka zwykla, napisalam 50/50 bo wiedzialam ze beda problemy.Z ziemniaczana maka zwlacza w takiej ilosci o ktorej piszesz to juz nie kopytka a kluski :( Ew tortowej dodaj ale i tak juz to co zrobilas to nie prawdziwe kopytka :( antalis wracajac do ciasta to ja wiem ze ono nie ma byc twarde jak skala ale ono nawet nie dalo sie formulowac bo chcialam probna serie ugotowac dalam wszystki tak jak mi kazalas ale okazalo sie za na ten kil ziemniakow musialam dodac jeszcze jakies 30 % maki wiecej...niewazen chodzi mi o to ze nie wiedzialam ze tak sie tez robi kluski slazkie??? nigdy ich nie jadlam wiec chetnie wezme przepis od ciebie jezeli mozna i jeszcze pytanko idac za ciosem..jak sie robi leniwe i pyzy np. z miesem lub owocami
-
dzieki ja wiem ze to jest latwe ale dostalam paniki laptop caly w mace biore sie za sprzatanie ale sie ciesze bo smakuja jak do mamy dzieki laski
-
ale wyszly pysznedzieki
-
renata23syp tyle az ci odstanie a najleprza by byla ziemniaczana sypalam pol na pol potem normalna sprobuje teraz ziemniaczana dziekuje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
pomocy!!!!!!!!!!!!
-
Kurcze katastrofa wyszla mi jakas lepka masa ktora od palcow nie chce sie odkleic a nie mowiac ze nie dam rady sformuowac jakiegokolwiek ksztalku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!dosypalam juz maki ale konca nie widac POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!
-
Hi
-
SowkaNie ma nikogo, to ja tez znikam Sowko jestes? zdjecie masz poprostu cudne:36_4_9:
-
Tusiu dzieki Witam ja dzisiaj tylko na chwilke w przerwie miedzy robieniem obiadu a zakupami - dzisiaj kopytka wedlug przepisu anatalis mialam robic wczoraj zeby miec dzis wolne ale Julka spotkala kolezanki i siedzialysmy prawie 4 h na placu zabaw wrocila glodna jak wilk i zgadnij Asiu co zjadla??? musze Julke wczesniej polozyc czyli kolo 12 ( zawsze idzie kolo13) zeby ja odcholowac do szawagierki a jak bedzie spala dlugo to najwyzej ona przyjdzie ze swoim szkrabem do mnie Witam nowa foremke Ja jestem Baska mam corcie Julie 04 sierpnia wybily jej 2 latka....szukam pracy, czekam na miejsce w przedszkolu i na wiadomosc o tym ze w koncu mozemy leciec do stanow z zielona karta...poza tym reszta o mnie i o nas wyjdzie w praniu moge Ci tylko powiedziec zebys sie czula tutaj jak u siebie w domu i pisz kobitko pisz!
-
o i o wilku mowa przyszla do mnie pannica z usmiechem od ucha do ucha wiec sie pozegnam grzecznie Sowko trzymam kciuki !!!!buziaki dla Olisia i lece :36_4_9::36_4_9::36_4_9: