AgaiLila

Pusto tu i smutno

moja przy meblach majac 7mies a sama 10:) teraz ma 11 i juz swobodnie chodzi i biega.

Ja przed porodem 67, do porodu 82, miesiac po porodzie znow 67:):):) a obecnie waze 58kg:)

Witam:) ja porod wspominam raczej srednio na jeza:) W srode(21.01) o trzeciej w nocy pojawilam sie na porodowce ze skurczami(malo bolesnymi) co 5min, rozwarcie 1cm, o godzinie 15stej(z silniejszymi skurczami co 3min) przeniesli mnie na patologie bo stwierdzili ze moze sie odstresuje i jakos pójdzie. O 24tej odeszly mi wody, skurcze byly juz tak silne ze szlam po scianach na porodowke, ale rozwarcia nie bylo....meczylam sie ogromniascie, o 7dmej rano podlaczyli mi okse i stwierdzili ze jak nic sie nie bedzie nadal dzialo to cc. Najgorsze bylo to ze musialam siedziec przykuta do lozka, mialam juz praktycznie skurcz za skurczem co 30sekund, pojawilo sie rozwarcie o 11stej bylo 10cm ale okazalo sie ze mala ma z boku glowke wiec z partymi lezalam przeszlo poltora godziny i czekalam az sie ulozy w kanale rodnym, wreszcie zaczela wychodzic i po 15 min(mialam w tym czasie tylko cztery skurcze) wyszla moja Lilusia:)) wazyla 3,5kg i miala 56cm dl. Nie nacinali mnie, lekko pekla mi sluzowka, ale dzis nawet blizny po tym nie ma:) Co do porodu to najgorsze w tym bylo ze tel mi sie rozladowal i moj R nie dojechal na czas i to ze anestezjolog byl zajety i nie dostalam znieczulenia ktore w takim porodzie by sie bardzo przydalo:) uffff ale sie rozpisalam:) mino dlugiego porodu juz staram sie o drugie bobo bo czym jest bol kiedy pozniej stajesz sie swiadkiem najwiekszego cudu natury?

Amisiu obys okazala sie nam wyrocznia:):)

Witam:) My sie jeszcze nie szykujemy do roczku bo mamy jeszcze trzy tygodnie:) Prawdopodobnie bedzie z 10starych prykow, moj 5letni braciszek i Lilusia:) No niestety mala nie ma jeszcze kolezanek wiec z kinderparty nici. Monia ale Dawidowi snieg sie spodobal:) swietny filmik. Moja tez ma katar ale dosc brzydki wiec nie sadzam jej na sniegu( a u nas lezy go po kolana wiec pewnie by sie w nim zbubila).

Witajcie! pusto tu jak ....olera! U nas nowy zabek i chorobsko jakies

Kiedy Nowy Rok nadchodzi kieliszeczek nie zaszkodzi Kufel piwa to za mało Litr szampana by się zdało Trzeba opić wszelkie troski By następny rok był boski

Niech wam Nowy Rok przyniesie złotych monet całą kieszeń. Złota i pieniędzy, by nie było w domu nędzy. Niech bogaty każdy będzie, niech dostatek gości wszędzie.

Witam sie i ja:) U mnie nic nowego. Dni plodne wyskoczyly mi podczas swiat wiec to moze byl znak! hehe taki prezencik od Mikolaja by sie przydal:) Pozdrawiam serdecznie:)

Ej dziewczyny co tu tak cicho?

Witam poswiatecznie! Misia ciesze sie ze swieta jednak wypalily, niepotrzebie sie zamartwialas:) Adus zrobcie sobe w przyszlym roku swieta tylko w trojke, napewno beda rodzinne i niezapomniane. U nas dzis tragiczna nocka, mala praktycznie co chwile sie przebudzala. Znow ma katarek. Jestem padnieta, niewyspana, zaraz chyba zapadne w spiaczke. Musze sie pochwalic ze nauczylismy wreszcie Lile chodzic w bucikach bo wczesniej tylko bosakiem smigala. R zabral ja na zakupy i kupili razem nowe buciki. No i juz nie musze martwic sie o to ze na paluszkach chodzi bo w butkach ladnie stawia stopke:) Piszcie,piszcie,piszcie:)

termagantWitam serdecznieMój syneczk urodził sie 23 stycznia tegoż roku, więc niedawno skończył 11 miesięcy, uczy się stawania przy meblach, płacze kiedy musi znowu usiąść, ale pomału brnie do przodu. Nie spieszymy się i nie popychamy do działań, sam zdecyduje kiedy i na co jest gotowy. Ostatnio przestał jadać posiłki z łyżeczki, toleruje tylko butelkę z kaszką. Przez wiele miesięcy ładnie przesypiał nocki, teraz budzi się co 2-3 godzinki. Pojawił sięrównież lęk separacyjny i nieodstępuje mnie na krok. Radzimy sobie jak umiemy. Grunt to szczęście naszego maluszka. Pozdrawiam serdecznie i proszę o pomoc w orientowaniu się na forum, dużo tu tego wszystkiego, nie wiem czy dam radę toogarnąć. Do napisania wszystkim. Witaj:) Moja corcia jest dzien starsza od twojego synka:) Mam podobne problemy z Lila wiec sie nie martw. Tez w nocy czesto sie budzi(dzis nawet kilka razy nad ranem), a co do jedzenia to nie chce byc karmiona a sama probuje jesc wiec wszystko daje jej do raczki(gotowane warzywa, owoce, a miesko nabijam na widelec i ona sama obgryza:)) Lek seperacyjny mamy juz od dluzszego czasu Witam poswiatecznie:) Mi swieta minely spokojnie, Lila byla zachwycona Dostalam od Roberta przesliczne kolczyki i kilka milych rzeczy od reszty rodziny:) Lila natomiast oblowila sie niemilosiernie, starczylo by tego dla dziesieciorga dzieci(doslownie), od kazdego z najblizszej rodziny cos dostala. A ja jak dziecko ciesze sie z jej prezentow Piszcie dziewczyny co u was i jak minely swieta!!

Witajcie:) Co zagladam to nowa fasolcia Amisiu gratuluje! I zdrowka zycze:) W ogóle wszystkim wam zycze zdrowych maluszkow:) U mnie zamieszanie przedświąteczne, a do tego mama sie na mnie z byle powodu obrazila Dla rozluznienia idziemy z mala wydac troche tatusiowych pieniazkow

miska271Witam. Moje słońce spi a ja troszke odpoczywam,jakos tak boli mnie brzuch i serduszko znowu sie odzywa...czuje w powietrzu wielkaburze i ona bedzie z ogromnymi grzmotami wlasnie czekam na M,a nasze swieta sa pod wielkim znakiem zapytania ...i nie wiadomo jak bedzie po swietach i po nowym roku Oj Wilounia, mam nadzieje ze wszystko sie jednak ulozy.

EmkaAniu szczerze to trudno określić w jakim stanie emocjonalnym jestem :( Cieszy mnie to, że jesteśy razem. Ale tak na prawdę szczęśliwa będę z moimi chłopakami gdy na stałe będziemy mieszkać w Poznaniu...A dzisiaj tylko 2 prania mimo tego, ze jestem tu dopiero od niedzieli heh... z czego 3/4 Szymona bo jak to facet "na kawalerce" sortuje ciuchy na brudne jeszcze mozna załozyć i na brudne do prania. Tylko oba te przypadki wg mnie są do prania To tak jak u mnie... -czemu wypralas ta bluze?R -bo byla brudna.A -nosilem ja tylko jeden dzien...R -A

Jestem i ja:) Lila łobuzuje, czasem potrafi mnie zaskoczyc, niby taka mala jest a mam wrazenie ze rozumie juz tak DUZO! Emka gratki dla Marcina! Misia ile ja bym dala zeby mala nie spala juz z nami ale nastapi to pewnie dopiero kiedy skonczymy remont jej pokoiku... Ania z tego co zauwazam to chlopcy czesto pozniej zaczynaja chodzic niz dziewczynki.

Witam! Agnieszka 31 wielkie gratulacje! Dziewczyny w takim tempie to ja niedludo zostane tu sama, zewsząd dzieciaczki:)

Witam! Moja Lilusia nadal zakatarzona. Boje sie zeby nie zamienilo sie to w cos gorszego. Ja calymi dniami przeszukuje allegro ni jak nie moge znaleźć nic ciekawego a mam czworke dzieci do obdarowania ehhhh.... Magda milo ze napisalas, moja mala niemal codziennie nabija sobie jakiegos guza no ale musi dbac o nazwisko bo w koncu nazywa sie Guss. Co do dreptajacych maluchow to moja Lila i Misi Aga juz calkiem ladnie chodza a co do reszty to nie wiem.

Kurko- gratuluje ci bardzo!!! Szczesliwych 9ciu miesiecy, szybkiego porodu i zdrowego bobaska zycze z calego serducha:)

witam no niestety @ wczoraj przylazla:( Patreena no niestety 6sty tydzien to czas na mdlosci. To byla najgorsza zmora mojej ciazy.

Chyba jest wlasnie tak jak mowisz. Z Lila wogole nie zwracalismy uwagi na plodne dni, poprostu pelen luz a teraz chyba za bardzo wbilo mi sie do glowy zeby bylo mniej niz dwa lata roznicy...

witam! u mnie dzis tempka spadla wiec lada chwila dostane @. Straszne mi sie te cykle porobily. Dluuugie:( Patreena jak tam sie czujesz? ktory to tydzien juz?

Czesc dziewczyny co u was? U mnie mimo ze do swiat daleko juz zaczynaja sie przygotowania. @ nadal brak, w sobote zatestuje.

Wielowodzie jest czesto powiklaniem cukrzycy ciazowej. Mysle ze jesli z dzidzia byloby cos nie tak to gin powiedzialby na usg. Nie zamartwiaj sie.