Skocz do zawartości
Forum

AgaiLila

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez AgaiLila

  1. MargolciaAgaiLilaMargolciaAgaiLila-bo ja urodzilam tylko raz naturalnie,a 2 osttanie ciaze przez CC..wiec 4 porod musi juz byc tylko przez suwak w brzuchu...czego sie teraz panicznie boje i wcale tego nie ukrywam...nie samego zabiegu,ale ewentualnych komplikacji...to juz bedzie 3 ciecie... a ze mnie juz mlodka nie jest...oczywiscie,wciaz mam 18 lat. jakby ktos sie mnie zapytal..:)))Oj wspolczuje. Wiem czym to grozi bo znajoma po trzecim cieciu miala powazne problemy. Ada ja jakbym wstawila swoj przed porodem to by chyba strony zabraklo... kurcze,a mozesz mi opowiedziec troszke o tych komplikacjach..?? chce byc swiadoma na co mam zwraca w razie czego uwage...czytalam troche na necie,ze zdarza sie to juz chyba w 60 % po 3 cieciu.... Oj po namysle stwierdzilam ze to byla jej 4 cesarka, lozysko przyroslo do blizny po starych cesarkach i nie chcialo sie odkleic, dostala krwotoku i chcieli jej cala macice wyciac. Tak czy inaczej wiecej dzieci miec nie moze.
  2. MargolciaAgai Lila-a Ty nie bedziesz jakos na dniach testowala..???? widze ze masz juz ladne dni cyklu..;))) Ja mam problemy z @....ostatnie trzy cykle po 35-6 dni, a wczesnie trzy po 22-23. Podejrzewam ze moge miec cykle bezowulacyjne ale nie jestem pewna bo nie mierzylam temp. bede testowac ale dopiero za tydzien/10 dni czwarty raz z rzedu nie naciagne sie za szybko na test:)
  3. MargolciaAgaiLila-bo ja urodzilam tylko raz naturalnie,a 2 osttanie ciaze przez CC..wiec 4 porod musi juz byc tylko przez suwak w brzuchu...czego sie teraz panicznie boje i wcale tego nie ukrywam...nie samego zabiegu,ale ewentualnych komplikacji...to juz bedzie 3 ciecie... a ze mnie juz mlodka nie jest...oczywiscie,wciaz mam 18 lat. jakby ktos sie mnie zapytal..:))) Oj wspolczuje. Wiem czym to grozi bo znajoma po trzecim cieciu miala powazne problemy. Ada ja jakbym wstawila swoj przed porodem to by chyba strony zabraklo...
  4. roniaAgaiLilaMargolciu moja mama tez dzis nie pamieta swoich starych grzechow "ja ciebie bilam? co ty wygadujesz? pewnie zle sie zachowywalas" A lala mnie gdzie popadlo i czesciej niz wypada. A dlaczego masz CC? Roniu jesli mocno ciaza ci kilogramy to kiedy skonczysz karmic piersia polecam goraco diete proteinowa! Spadlo mi 10kg od 22 listopada(z 67 na 57) a najwazniejsze ze jem tyle ze mi uszami czasem wychodzi:) Na forum, na ktorym sie udzielam sa dziewczyny ktore pogubily po 20-30kg. prosze szczegoly Tutaj masz link do forum na ktorym sie udzielam i opis diety a jesli sie zdecydujesz to przeczytaj ksiazke pt "nie moge schudnac" dr P Dukana (cena zaleznie od wydania 20-40zl, mozna tez sobie z neta sciagnac jak sie poszuka dobrze) dieta proteinowa dr Pierre Dukana - Grupy Wsparcia Dieta.pl
  5. roniaAgaiLilaMargolciu moja mama tez dzis nie pamieta swoich starych grzechow "ja ciebie bilam? co ty wygadujesz? pewnie zle sie zachowywalas" A lala mnie gdzie popadlo i czesciej niz wypada. A dlaczego masz CC? Roniu jesli mocno ciaza ci kilogramy to kiedy skonczysz karmic piersia polecam goraco diete proteinowa! Spadlo mi 10kg od 22 listopada(z 67 na 57) a najwazniejsze ze jem tyle ze mi uszami czasem wychodzi:) Na forum, na ktorym sie udzielam sa dziewczyny ktore pogubily po 20-30kg. prosze szczegoly chwilunia:)
  6. Margolciu moja mama tez dzis nie pamieta swoich starych grzechow "ja ciebie bilam? co ty wygadujesz? pewnie zle sie zachowywalas" A lala mnie gdzie popadlo i czesciej niz wypada. A dlaczego masz CC? Roniu jesli mocno ciaza ci kilogramy to kiedy skonczysz karmic piersia polecam goraco diete proteinowa! Spadlo mi 10kg od 22 listopada(z 67 na 57) a najwazniejsze ze jem tyle ze mi uszami czasem wychodzi:) Na forum, na ktorym sie udzielam sa dziewczyny ktore pogubily po 20-30kg.
  7. adriana8899AgaiLilaNo i kolejny dzionek zlecial....Zdaje sie ze u kazdego znajdzie sie ktos niemozliwy w rodzinie. A ja musze sie pochwalic ze mam cudowna tesciowa:) Jest tak prostolinijna i bezinteresowna ze czasem az mi wstyd. Za to nie przepadam za tesciem(sa po rozwodzie z R mama i zastanawiam sie jak ona z nim wytzrymala 20 pare lat) ale staram sie go tolerowac i czasem dla spokoju rodzinnego ugryze sie w jezyk:) Co do moich rodzicow...mieszkam w osobnym domu ale mamy wspolne podworko, nie wadza mi ale swego czasu dali mi niezle w kosc. Nawet nie wiesz jak Ci zazdroszcze tej tesciowej! Naprawde. Tego wpadania na moment z prezentami, jedzeniem... Super! Naprawde. Ja dzis mialam troche pieniedzy, michu musial jechac do UP wiec zrobilismy zakupy. Kupilismy przede wszystkim jedzenie dla malej bo ja moge nie jesc ale dziecku nie wytlumacze ze mleka nie ma. No i kupilismy do domu troche-cukier, mleko, serek, proszek. Wydalismy co do grosza. I jeszcze zrype dostalismy ze maki w domu nie ma. A do szwagierki sie nie odezwie ze jak chleb kupuje to do siebie do pokoju chowa, je nasz a jak sie skonczy to ma swoj. Moze tesciowa sie juz przyzwyczaila ze ma z wami dobrze iteraz wymaga. Co do mojej to byla ze mna dzis w UP i pozniej zajechalysmy do biedronki... ja sobie wzielam zakupy za jakoes 25zl a tesciowa wrzucila mieso, nabial, owoce warzywa i poszlysmy do kasy.... tam ona pomieszala wszystkie zakupy wiec zostaly skasowane razem. Kiedy po wyjsciu ze sklepu chcialam oddac pieniadze tesciowka mnie wysmiala ale zatkalo mnie dopiero kiedy podjechalismy pod dom ona wyjela z tych zakopow mandarynki a reszte wniosla nam do domu i a kiedy zobaczyla moja mine skwitowala "zebyscie z glodu mi nie padli"(zaplacila przy kasie 140zl)....jest u nas przynajmniej raz w tygodniu i nigdy nie wpada z pustymi rekoma(bez owocow nie przyjechala nigdy). Dla Roberta to jest calkiem naturalne ale mi jest bardzo glupio( a szczegolnie po takich akcjach jak dzisiaj). Jest to bardzo mile z jej strony i naprawde bezinteresowne, ale dziwnie mi z tym....moze nie jestem czegos takiego nauczona.
  8. adriana8899Roniu naprawde wiem co czujesz. Wiem jak to jest nie miec sily na nic a jeszcze dostawac kolejne ciosy. Naprawde. Ja z rodzicami nie mam problemu bo... Bo sie do mnie nie odzywaja. Kazdy zyje swoim zyciem i wsio. Tylko z michem sie kontaktuja. Nawt jesli chodzi o mieszkanie to tylko z nim. A sluchaj tego... Szwagier(nie ten co z nami mieszka) mial u nas w pokoju w szafce zamykanej na kluczyk schowane pieniadze. Oszczedzal sobie kase na prezenty swiateczne, nieprzewidziane wydatki itp itd. Trzymal u nas bo to byla jego stara szafka i nie kusilo tak jak w domu(wiesz-zawsze podbierzesz pare groszy o na to potrzebne, bo na tamto). No i cos mu zaczelo nie pasowac. Zaczal zapisywac na kartce kiedy ile wklada i kiedy ile wyciaga. Ja na tej szafce mialam poustawiane pokale. I takie mam walniecie ze one zawsze staly w taki sam sposob-symetrycznie w piramidke... I co jakis czas jak wychodzilismy i wracalismy to one staly inaczej. Mowilam michowi ze cos mi nie gra ale mowil ze pewnie babka(tesciowa) cos robila. No ok... Az pewnego razu Slawek przyjechal bo potrzebowal kase na samochod. I wiesz co? W szafce zamiast 500zl bylo 350. Babka odsuwala szafke od sciany, wlazila na gore, wyciagala gwozdzie, odsuwala dykte i podbierala kase... Czaisz? Okradac wlasnego syna?? Najlepsze ze do tej pory sie nie przyznala a to juz ponad rok. Ada twoi to sa nie do podrobienia...A najlepsze w tych wszystkich historiach jest to ze gdyby np R brat(czy babcia Roni, czy tesciowa Ady lub Asi) przyszedl i sie zapytal czy moze sie poczestowac to bym powiedziala "bierz, na zdrowie"...a tu ci ktos pod....dzieli i udaje glupiego.
  9. No i kolejny dzionek zlecial.... Zdaje sie ze u kazdego znajdzie sie ktos niemozliwy w rodzinie. A ja musze sie pochwalic ze mam cudowna tesciowa:) Jest tak prostolinijna i bezinteresowna ze czasem az mi wstyd. Za to nie przepadam za tesciem(sa po rozwodzie z R mama i zastanawiam sie jak ona z nim wytzrymala 20 pare lat) ale staram sie go tolerowac i czasem dla spokoju rodzinnego ugryze sie w jezyk:) Co do moich rodzicow...mieszkam w osobnym domu ale mamy wspolne podworko, nie wadza mi ale swego czasu dali mi niezle w kosc.
  10. No i doczytalam:) Adus nalej pol miski wody i dolej do tej zupy teraz Co do roczku hmmmm naprawde niezreczna sytuacja bo dziadowka ci nie potrzebna ale szwagra zal i Brajana(bo maly pewnie nic nie rozumie i nie bedzie wiedzial czemu go nie zaprosilas). Ja mieszkalam kiedys z R bratem i brrrr nie dokladal sie do rachunkow, kradl mi fajki, musielismy go karmic(i nie chodzi nawet o obiad bo z najczesciej robie wiecej, ale kiedy kupuje batonik czy jogurt to nie by on mi zjadl), no ale co bylo zrobic kiedy to byl jego rodzinny dom... Szczesliwie trwalo to tylko trzy miesiace. W kazdej rodzinie znajdzie sie taka czarna (bezczelna) owca.
  11. Martek73adriana8899Nie mam sil do mojego dziecka. Zawsze robi kupe w czystego pampersa... Jednego zasika do oporu, czeka az jej zmienie i w ciagu 5ciu minut robi kupe. A w zesikanego nie laska??Chyba każde tak robi. Lila sraja raz po wstaniu, i drugi po trzech godzinach Wiec oszczedza pampersy(w koncu doba kryzysu)
  12. adriana8899AgaiLila A moja to od malego sie odchudza bo je wszystko procz slodyczy:)ehhh musze wybrac sie do gina... wie ktos ile kosztuje zrobienie cytologii? Wczesniej mialam robiona za free a teraz juz mi sie chyba nie nalezy a chce sobie zrobic. A czemu sie nie nalezy? Ja nie wiem... Nie robilam nigdy... W ciazy ci nie robil gin? Mi bez slowa pobral probke i pozniej powiedzial ze to rutyna. Wiem ze na kase chorych mozna zrobic raz na jakis czas, a ogolnie to chce zaczac chodzic do mojego gina prywatnie bo na kase sa dlugie kolejki a mi sie moje dziwne @ bardzo nie podobaja.
  13. adriana8899AgaiLilaadriana8899Jedzeniem gotowanym dla niej. Musi miec z tego garnka co my bo inaczej pluje dalej niz widzi... Aha, moja Lila od jakis 2tygodni zaczela jesc wszystko co jej sie podsunie pod nos! O ile wczesniej karmienie jej to bylo wyzwanie o tyle teraz wyzwaniem staje sie zapelnianie lodowki zdaje sie ze ma jakis skok rozwojowy albo przez chodzenie potrzebuje duzo wiecej kalorii. Wiesz... Moja generalnie zje wszystko co zobaczy. Poza tym co jest gotowane specjalnie dla niej-bez przypraw itp itd. A tak to smietnik z niej maly jest. A moja to od malego sie odchudza bo je wszystko procz slodyczy:) ehhh musze wybrac sie do gina... wie ktos ile kosztuje zrobienie cytologii? Wczesniej mialam robiona za free a teraz juz mi sie chyba nie nalezy a chce sobie zrobic.
  14. adriana8899AgaiLilaadriana8899A Gabryska moim plujeeeee. Buuu. Czym Gabi pluje? Jedzeniem gotowanym dla niej. Musi miec z tego garnka co my bo inaczej pluje dalej niz widzi... Aha, moja Lila od jakis 2tygodni zaczela jesc wszystko co jej sie podsunie pod nos! O ile wczesniej karmienie jej to bylo wyzwanie o tyle teraz wyzwaniem staje sie zapelnianie lodowki zdaje sie ze ma jakis skok rozwojowy albo przez chodzenie potrzebuje duzo wiecej kalorii.
  15. adriana8899A Gabryska moim plujeeeee. Buuu. Czym Gabi pluje?
  16. roniaw sumie ja też styczniówka tyle że 2008 Wspolczuje bardzo. Mi jest ciezko wyobrazic sobie cierpienie jakie niesie strata dziecka.
  17. Roniu nie wiesz co ta biedna lalka juz przeszla....nie dziwie sie ze tak zdechlo wyglada. Taa obie styczniowki
  18. roniaAgaiLilaronia fajnie Aga że jesteś bo myślałam że i Ty z nami pisac nie chcesz to jak z tymi burakami ?Pewnie ze chce pisac ino za szybkie dla mnie jestescie, wychodze do wc a tu cztery nowe strony Adus wlasnie jestem takim maslakiem bo kiedy zaczelam odpisywac jeszcze nie wstawilas tego linku:) Jako ze Ada wstawila fotke Gabi to i ja sie pochwale. Tylko ze ostrzegam ze moje jest wiecznie rozczochrane i brudne ale fajowe widzę że masz dwójkę Taa tylko to z wozka jakies niezyciowe jest
  19. roniaAgaiLilaAgaiLilaJa jestem tylko ze doczytuje:) buraczek w zupie to jeden z pierwszych warzywek jakie mozna wprowadzac, moja Lila jadla zupke buraczkowa kiedy miala 5-6mies:) Kurka wodna to ja sie nie popisalam jakies stare tabele mialam. Najwazniejsze ze dziecku nie zaszkodzilo:) fajnie Aga że jesteś bo myślałam że i Ty z nami pisac nie chcesz to jak z tymi burakami ? Pewnie ze chce pisac ino za szybkie dla mnie jestescie, wychodze do wc a tu cztery nowe strony Adus wlasnie jestem takim maslakiem bo kiedy zaczelam odpisywac jeszcze nie wstawilas tego linku:) Jako ze Ada wstawila fotke Gabi to i ja sie pochwale. Tylko ze ostrzegam ze moje jest wiecznie rozczochrane i brudne
  20. AgaiLilaroniamoże wy wiecie /ktokolwiek tu jeszcze jest/ kiedy wprowadzać dziecku buraki do diety ?Ja jestem tylko ze doczytuje:) buraczek w zupie to jeden z pierwszych warzywek jakie mozna wprowadzac, moja Lila jadla zupke buraczkowa kiedy miala 5-6mies:) Kurka wodna to ja sie nie popisalam jakies stare tabele mialam. Najwazniejsze ze dziecku nie zaszkodzilo:)
  21. roniamoże wy wiecie /ktokolwiek tu jeszcze jest/ kiedy wprowadzać dziecku buraki do diety ? Ja jestem tylko ze doczytuje:) buraczek w zupie to jeden z pierwszych warzywek jakie mozna wprowadzac, moja Lila jadla zupke buraczkowa kiedy miala 5-6mies:)
  22. Witam! Rowniez dołączam sie do zyczen dla Dawidka:) Rosnij zdrowo smyku! Sto lat!!
  23. R wrocil wczesniej i wciska mi sie przed monitor. Nie pozostaje mi nic innego jak zaczac sprzatac:) Wpadne pozniej papapappapa
  24. dbozutaZGADZAM SIĘ :dALE U MNIE TAKA ILOŚĆ KAWY TO NAŁÓG Moze spróbuj na poczatek jedna albo dwie kawy zastąpić np czerwona herbata.... O ile ten nalog ci przeszkadza:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...