Skocz do zawartości
Forum

Agula89

Użytkownik
  • Postów

    12
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Agula89

  1. Wstrzymam się do piątku i zrobię test, jeśli nie wyjdzie to wtedy w sobotę rano pójdę na bete. W czwartek biorę ostatnia tabletkę dupka wiec w piątek chyba warto zrobić test, żeby w razie czego kontynuować branie. Co myślicie? To mój drugi cykl z dupkiem a w poprzednim dostałam okres tydzień wcześniej jeszcze w trakcie brania go...
  2. Iguana musiałabym się spóźnić do pracy, żeby zrobić betę od rana a nie mam teraz takiej możliwości bo kierownik na urlopie a ja go zastępuje :/ Jeśli chodzi o seks to my też współżyliśmy w straconej ciąży, lekarz nie widział przeciwwskazań dopóki nie zaczęłam plamić. Wtedy mieliśmy już zakaz i też się zastanawiałam czy to nie miało wpływu jakiegoś :( Nie wiem jak by było gdybym teraz była w ciąży...
  3. Dziewczyny tak bym chciała, żeby nam wszystkim się udało. Ja też już bym najchętniej zrobiła test ale wiem, że nie ma sensu jeszcze a poza tym boje się rozczarowania. W sobotę już muszę, bo mamy ta imprezę i miałabym wyrzuty sumienia gdyby było coś na rzeczy a bym piła. Podobno w ciąży jest podwyższona temperatura i tak też się czułam dzisiaj ale zmierzyłam teraz i mam 36,6. Iguana super, że wam się udało tym bardziej, że pisałaś chyba, że dużo nie działaliście w tym cyklu? Trzymam kciuki za wszystkie staraczki :*
  4. Mi w poprzedniej ciąży tydzień przed @ pokazał się cień cienia i to po godzinie na teście. Dzień przed @ była już widoczna druga mocna kreseczka. Myślę, że jeśli owulacja się nie przesunęła i jeśli miałaby być ciąża to powinno pokazać. Ale nie wiadomo co z tego będzie. Dwa cykle po poronieniu był pęcherzyk ale się nie udało niestety. W sumie dopiero ten cykl jest normalny i unormowało się z okresem bo wcześniej miałam niezłe zawirowania. Dupek chyba to ogarnął :) Do tego ja nie robię testów owulacyjnych, nie mierzę temperatury ani nic. Idę na czuja Ogólnie czuję się inaczej niż ostatnie dwa stracone cykle i nie powiem bo zrobiłam sobie nadzieję. Pewnie niepotrzebnie ale tak to już jest. Nie da się wyłączyć myślenia. Ktoś jeszcze testuje na weekendzie?
  5. Cześć Dziewczyny Pewnie mnie nie pamiętacie bo ostatni raz udzielałam się tutaj 3 tygodnie temu i to była 457 strona wątku ale cały czas was podczytuję. Gratuluję kreseczek, mocno trzymam kciuki za kolejne i bardzo mi przykro z powodu strat :( U mnie od poronienia już 3 cykl starań, nie wiem kiedy to zleciało. Został mi tydzień do @. Ten cykl nie spinałam się wcale. Byliśmy 4 dni na mazurach odpocząć u znajomych i się śmialiśmy, że może wrócimy "w trójkę" bo akurat miałam dni płodne i powinna być owulacja ale kto to wie... Jestem drugi cykl na dupku więc może wspomoże. Kasie czytam co napisałaś i jakbym widziała siebie. Do @ został tydzień a piersi mam nabrzmiałe i od paru dni mam lekkie skurcze macicy. Mam takie uczucie mokrości w majtkach ale raczej białe kremowe mam upławy teraz. W sobotę rano chciałabym zatestować bo wieczorem mamy rocznicę ślubu siostry i wiadomo alkohol. Okres mam mieć w poniedziałek chyba, że mnie wcześniej zaskoczy. Myślicie, że nie będzie za wcześnie na test? W sumie w ostatniej ciąży tydzień wcześniej wyszedł mi cień cienia więc nie wiem...
  6. Dziewczyny ja i tak bardzo, bardzo was podziwiam, że tak długo się staracie i się nie poddajecie. Jesteście mega siłaczkami! To mój dopiero drugi cykl po poronieniu kiedy nie udało się zajść w ciąże a czasami sobie myśle, że juz tego nie doświadczę. Ale wtedy wchodzę tutaj czytam was i dostaje mocy :) Każdy mówi, nie myśl o tym, ze spokojem ale to tak się nie da wyłączyć myślenia. Czeka się kiedy będzie można testować a tu nagle przychodzi okres i zonk :/ Mam wrażenie, że ostatnie miesiące moja głowa jest zajęta tylko myśleniem o ciąży mimo tego, że robi się coś innego ale zawsze ta myśl gdzieś tam z tylu głowy jest i przemyka w ciagu dnia. Do tego hormony buzują, wystarczy mała rzecz, żeby wyprowadzić mnie z równowagi...bardzo szybko wybucham. I ten okres w tym miesiącu 15sto dniowy, potem plamienia i od 3 dni znów okres. Tak naprawdę cały miesiąc można powiedzieć, że go mam :( dobija mnie to... No ale czekam aż to wszystko się unormuje i może w końcu się uda ;) Życzę tego wszystkim staraczkom! Bo tylko my wiemy jakie to trudne.
  7. To mój pierwszy cykl z dupkiem wiec nie wiem... w internecie niby piszą żeby wziąć do końca te 10 dni bo o to chodzi żeby go wyregulować. W tym cyklu dostałam @ w 23 dniu :/ a mało tego przecież @ miałam 15 dni i po 8 dniach znowu? No ale wszystko na to wskazuje. Zawsze miałam regularny okres a teraz takie rzeczy :(
  8. Gratuluje wszystkim dziewczynom, którym się udało! Cieszę się waszym szczęściem. Ja miałam testować 6 ale nie będę. Od 3 dni znowu plamie a dzisiaj to mnie tak brzuch boli okresowo jakbym miała wybuchnąć zaraz. A tampon ledwo co brudny... Dziewczyny czy mimo to mam brać ten duphaston do 25 dc jeśli teoretycznie rozpoczął mi się 3 dni temu nowy cykl? Ja już nie wiem nawet czy mam to uznawać za @ czy jakieś plamienie pomiędzy. To wszystko jest tak pomieszane po tym poronieniu, że głowa mała :(
  9. dziewczyny czy mimo to mam brać ten duphaston do 25dc ?
  10. Ja też miałam testować 6 lipca ale prawdopodobnie nie będę bo dzisiaj znowu mi poleciała krew. Wychodzi na to, że dostałam kolejny okres w 23 dc
  11. Wiem, że nie patrzy się na test po czasie ale jak tak teraz na niego spojrzałam to tak jakby coś tam jednak było... w poprzedniej ciąży zrobiłam tak samo, nie było nic widać i zostawiłam go w łazience a jak wróciłam po godzinie to był cień cienia i wtedy była to ciąża. Nie nastawiam się. Powtórzę go w piątek jeśli nie przyjdzie konkretnie okres. Nie miałam plamienia przez cały dzień tylko rano.
  12. Zaneta mi się pomyliło. Pisałaś, że masz takie dziwne uczucie na okres a nie, że plamisz ;) Mi dzisiaj trochę z krwią poleciało i bolał mnie brzuch. Test zrobiłam ale nic nie było widać także niestety drugi cykl poszedł w las...
  13. Kasie w poprzedniej ciąży nie miałam tak wiec jakoś nie wydaje mi się. A piersi mnie bolą cały czas od owulacji. Kurczę nie wiem. Cały ten cykl miałam dziwny. Okres 15 dni, pózniej cały czas śluz zabarwiony lekko na różowo a dzisiaj to plamienie brązowe :/ Zobaczymy czy się rozkręci. Może w poniedziałek zrobię test. Chociaż pewnie to za wcześnie jeszcze.
  14. zaneta a jak Twoje plamienie? Ja dzisiaj też zaczęłam plamić na brązowo...tydzień przed @. Nadzieja umarła :(
  15. Iguana ze mnie też tak leciało. Ciagle zmieniałam podpaski :( Pierwszy dzień ze skrzapami a w drugim dniu kiedy poroniłam to cały dzień leciała czysta krew ale bardzo bolał mnie brzuch i czułam jak schodzi coraz niżej. Wieczorem wyleciało to co miało i było po krwawieniu. Współczuje Ci ogromnie. Wiem jak strasznie jest to przezywać. Magdalena gratulacje! Ogromnie się cieszę. Czekam na więcej kreseczek i Mam nadzieje, że wkrótce wszystkie zobaczymy je na teście
  16. Zaneta mnie kusi żeby już zatestować ale wiem, że to za wcześnie jeszcze... Został jeszcze tydzień do @. Ostatnio jak tak wcześnie testowałam to wychodziły negatywne, dopiero później pojawił się cień cienia a w dniu miesiączki miałam wyraźniejszą kreseczkę. Nie wiem w sumie czy nie czekać po prostu na @ bo i tak ten cykl jest według mnie stracony. Za długo krwawiłam i do dziś mam śluz lekko zabarwiony. A z drugiej strony ginekolog widziała pęcherzyk 20mm w 15dc więc już sama nie wiem... Ehhh co ma być to będzie!
  17. Anella piękne zdjęcie! Czaarna Trzymam kciuki. Masz myśleć pozytywnie! Zaneta My teraz mamy dostać równo @. I razem mamy testować Trzymam kciuki, żeby nie przyszła ta miesiączka wcale :) Mnie cały czas piersi bolą, od owulacji...i są jakieś większe. W poprzedniej ciąży też tak miałam. Ale wiem, że tym razem nie zwiastuje to ciąży ponieważ znów widzę śluz delikatnie różowy ... :( Do tego czasami mam takie ukłucia w podbrzuszu. Niby ginekologicznie wszystko ok a a jednak nie... Iguana nawet nie wiesz jak mi przykro. Trzymaj się kochana!
  18. Pena trzymam kciuki za owocny cykl! Scandi jak ja byłam w poprzedniej ciąży na pierwszej wizycie to nie było nawet pęcherzyka. Za wcześnie poszłam i później też się martwiłam do kolejnej wizyty. Będzie dobrze! Magdalena ja obecnie biorę pierwszy cykl duphaston 1 tabl. od 16 do 25dc. W razie ciąży mam kontynuować ale w sumie to teraz dałaś mi do myślenia bo nie wiem czy nadal mam brać wtedy 1 tabl czy zwiększyć ilość.
  19. czarna @ mam mieć 6 lipca. Do tego od dwóch dni jestem na duphastonie i mam go brać do 25 dc ze względu na miesiączkę, która miałam teraz 15 dni i przez to poronienie. Potem zrobić test i w razie ciąży brać dalej a jak nie to przerwać i czekać na @. To pierwszy @ po poronieniu. Przyszedł normalnie w 29 dc ale ciągnął się długo. Wiec podejrzewam, że mimo pęcherzyka owulacyjnego nic nie będzie z tego cyklu :( Ale jak to mówią nadzieja umiera ostatnia.
  20. Czarna będę trzymała mocno za Ciebie kciuki. Musimy się wziąć w garść i może po prostu podejść do tego na luzie. Odblokować głowę. Ja też zawsze powtarzam, że nie potrzebuje za wiele, chce tylko normalnie żyć i być szczęśliwa a do szczęścia brakuje nam teraz dzidziuś :)
  21. Czarna na usg nie był jeszcze pęknięty a miał 20mm wiec jest szansa jeśli na drugi dzień były przytulanki. No zobaczymy...co ma być to będzie. Podziwiam wszystkie dziewczyny, które starają się juz długo o ciąże i nie tracą nadziei bo ja jakoś nie mam w sobie entuzjazmu :(
  22. Anella rozumiem Cię. Też mam poronienie za sobą niecałe dwa miesiące temu i wiem, że jeśli uda mi się zajść w ciąże to będę pełna obaw :( Nie wyobrażam sobie przechodzić przez to ponownie. Co to pęcherzyka to jestem ciekawa czy pękł. Akurat byłam na wizycie u lekarza bo długo trwał pierwszy okres po poronieniu i mówiła, że jest w prawym jajniku. Działaliśmy 16,17 i 18 dc wiec po cichu jakaś nadzieja jest.
  23. Dziewczyny jeśli w 15 dc pęcherzyk ma 2 cm to mniej więcej kiedy powinien pęknąć? Anella będzie dobrze. Skąd te czarne myśli? Źle się czujesz? Dzieje się coś niedobrego, że tak myślisz?
  24. Kasie ja też nie mam nadziei w tym cyklu. Do 15 dc krwawiłam i mimo tego, że był pęcherzyk owulacyjny w jajniku, myśle, że ten cykl i tak był zaburzony. Ale działaliśmy w weekend wiec zobaczymy co z tego będzie. A Ty nie trać nadziei. Masz przykład, że Iguana właśnie w taki sposób zaszła w ciąże.
  25. kasie szkodaaa :( kurczę mogliście gdzieś tam wyskoczyć się poprzytulać ☺️
×
×
  • Dodaj nową pozycję...