Skocz do zawartości
Forum

QueenP

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez QueenP

  1. zaniepokojona Mnie dużo rzeczy drażni, dużo szybciej się denerwuje, ale staram się opanować i policzyć do 10, z racji na starszaka, żeby nie oglądał ciagle wyzywającej mamy na szczęście szybko mi przechodzi a mąż tez już nauczył się jak się ze mną obsługiwać, także jakoś sobie radzimy. Na szczęście już niedługo, bo takie huśtawki nastrojów tez mnie drażnią ;) Magda22 Porównując prowadzenie ciąży w Pl przez tamtego lekarza, swoją droga jednego z najlepszych w moim mieście, a tutaj, to chyba tu jestem bardziej zadowolona. Nie czekam po 2h w kolejce, mimo ze każda miała numerek, darmowe badania, a USG nie trwa 5 min tylko ok 20 najmniej. No i teraz zobaczymy jak z porodem, chociaż i tak pewnie będzie dużo lepiej, bo są sale jednoosobowe tzn ze jestem tylko ja plus mogę wziąć dwie osoby ze sobą, a przy pierwszym porodzie było nas na porodówce z 4, przedzielone jedynie kotarką i każda darła się w niebogłosy, nie wiem w jakim celu... jednym słowem niezbyt ciekawe warunki. Zdecydowałam ze tam będę rodzic, bo mam tam dwie ciocie położne, które były przy mnie i tez byłam ‚inaczej’ traktowana, bo gdyby nie to, to nie wiem jakbym to wszystko wspominała
  2. Magda22 Ja w pierwszej ciąży tez chodziłam na NFZ i tez przez cała ciąże miałam tylko 3 USG, takie chyba są te podstawowe. Jak później pod koniec trafiłam do szpitala, to wiadomo, zrobili dodatkowe. Bo u niego na normalnej wizycie sprawdzał tylko szyjkę i słuchał serduszka i to tyle. Tutaj tez będę miala teraz 3 USG i wydaje mi się, że ostatni jeśli wszystko będzie w porzadku, później co prawda wizyty są częściej, bo chyba co 2-3 tygodnie, ale robią tylko ktg, albo właśnie dopplera. Z tym ze właśnie wszystkie badania darmowe plus ten pappa tez jest tutaj darmowy, wiec chociaż tyle. Tez mi się wydaje, że ponad kilo to spokojnie już maluszki mają, swoją droga jestem ciekawa jaka duża będzie Ninka, jak Igorek był taki okruszek :)
  3. No właśnie taki obrazek jest mega rozczulający z kolei moj Igorek nigdy nie przywiązywał wagi do pluszaków, miał pełno, ale jakoś żaden nie skradł jego serca i były mu obojętne :) Korzystają maluszki z tego, że jeszcze maja luzy w brzuchach, to się wiercą ile mogą. Moja chyba w końcu zasnęła, bo spokoj zapanował, wiec ja tez z tego skorzystam i idę spać:) Dobrej nocy! :)
  4. Kaśka Śliczne cudo stworzyłas, od razu mi się kojarzy z takim chodzącym maluchem, który ciągnie takiego krolika po podłodze za ucho :))) masz talent kobieto MadziaK Igorek tez miał dużo drewnianych zabawek, czy to klocków, czy jakichś pociągów. Ma nawet taki garaż wielopiętrowy z autkami, właśnie wszystko drewniane. Takie zabawki maja urok, no i do tego są niezniszczalne. Ale jako, że już jest prawie dorosły, jak to sam podkreśla, to u nas króluje głównie lego plus wszelkie figurki z komiksów spiderman itd także wszystko przed wami. Co do znieczulenia, to ja przy pierwszym porodzie nie chciałam, najbardziej pomagało mi siedzenie na piłce i prysznic, a później jak już trochę jednak chciałam, to było za późno wiec obyło się bez, wiadomo, że nie było jakoś super, ale pomimo ze jestem raczej mało wytrzymała na ból - jakoś to zniosłam bez, wiec i teraz tez, a przynajmniej tak planuje :) Wszystkie już mniej więcej wiecie ile maluszki waza, tylko ja jak zwykle w tyle, nie wiem nic jaka ta moja królewna już duża i ile waży. Czuje, że jest głowa w dół, bo mocniejsze kopnięcia czuje u góry, a takie delikatne smyranie na dole, wiec to pewnie raczki, ale maja jeszcze trochę czasu na zmianę pozycji :)
  5. Kaśka Śliczny ten kokon! Bardzo mi się podoba, aż mi się zachciało kupić maszynę i samej takie cuda uszyć, mega duma później, że zrobiłas sama dla maleństwa :) Magda22 Ja tak samo się zastanawiam, kiedy ta moja mała śpi, skoro praktycznie cały czas się wierci. Znów mamy wizytę tego samego dnia, bo tez mam 6 :) Współczuje nastroju, ja jeszcze do niedawna czułam się super, teraz coraz częściej dolegają mi ciążowe przypadłości, a to ból kręgosłupa, a tu brzuch zaboli, zmęczona po prostych czynnościach, no ale co zrobić, już zostało niewiele czasu, wiec damy radę :) MadziaK No właśnie szukam używanego na Marketplace na FB, tylko ze każdego dnia podoba mi się inny, zaczynam o nim czytac i magia znika. Do tej pory raczej nie miałam problemu z podejmowaniem decyzji, a w ciąży jakaś taka rozmemłana jestem Emilka Bujna czupryna :) Igorek tez urodził się z długimi włoskami, które później zaczęły mu się kręcić, bo mąż ma kręcone. Dobrze, że już jestes spakowana, mnie w pierwszej ciąży tez kazali się spakować 2 miesiące wcześniej bo w 32 tygodniu leżałam w szpitalu z podejrzeniem sączenia wód, ale na szczęście wszystko skończyło się dobrze i Igorek urodził się przeterminowany o 3 dni, także nie spieszyło mu się, mimo wszelkich podejmowanych przeze mnie prób przyspieszenia porodu
  6. MadziaK Podziwiam, że tak do wszystkiego sama doszłas z dieta Filipka, no i że to ogarniasz, bo jakby nie patrzeć, to ciężko tak kontrolować i pilnować żeby nic mu nie zaszkodziło. Nie mówiąc już właśnie o jakimś wyjeździe, żeby zorganizować wszystko dobrze. No ale najważniejsze, że ma swoje ulubione produkty, które chętnie zje i wiesz ze to mu smakuje. Wiadomo, że przykro patrzeć, jak jemu jest smutno bo nie może zjeść tego co Ty, ale co zrobić, jak robisz to dla jego dobra, poza tym tak jak mowisz, powstaje coraz więcej miejsc z kuchnia wegańska i bezglutenowa, także jest to jakaś szansa, żeby popróbować nowych rzeczy, czy chociażby „zjeść na mieście” razem z nim
  7. Emilka Jejku jaka cudowna :))) no i jaka duża już :) piękna pamiątka takie zdjęcia :) Apropo wózków, to ja już całkiem zgłupiałam. Nie chce takiego polskiego 3w1 bo dla mnie to po prostu wielka kolumbryna, na która ani nie mam miejsca, a spacerówki mi się nie podobają wcale. Poza tym dużo jeździmy autem, a te wózki niestety zajmują cały bagażnik. Poza tym przy Igorze tez się nie sprawdziły, bo raz ze szybko wyrósł z gondoli, a dwa właśnie spacerówka była za ciężka, wiec i tak przerzuciłam się na lżejsza i bardziej praktyczna. Z kolei te wózki co oglądam tutaj, albo mi się nie podobają, a jak już coś jest ładne, to boje się, że dziecko odczuje każdy kamyczek, bo nie wiem czy maja amortyzatory, no i czy nie zaczną skrzypiec po np miesiącu użytkowania, tak jak to niektóre maja w zwyczaju, a ten dźwięk doprowadza mnie do szału Także czuje ze jestem w totalnej d*** i nie wiem czy w ogóle zdążę sie na coś zdecydować przez te 3 miesiące :o
  8. madziak Piwne to takie jasne brązowe , w kolorze piwa poprostu a przynajmniej mąż takie ma;) Kaśka Ja mam za tydzień we wtorek USG, tez już się nie mogę doczekać, idziemy wszyscy razem, wiec jestem ciekawa jak Igorek zareaguje na siostrę na monitorze ;) Natalia Moja mama ma zielone, tata brązowe i jak widać, musiał mieć silniejsze geny, bo ja taka czarnooka po nim, ale mam nadzieje, że u Was się uda ten brązowy gen zdominować Emilka Koniecznie daj znać jak jutro po wizycie :)
  9. Kaśka Trochę zazdroszczę koloru oczu, bo mnie się zawsze marzyły zielone, albo żeby chociaż moje dzieci miały, no ale mąż ma piwne, wiec zieleni to raczej z tego nie będzie Igorek ma po mnie ciemno brązowe, także pewnie i Ninka tez ;) Włosy tak samo, długie i ciemny brąz, póki nie siwieje to ich nie ruszam i nie farbuje, poza tym tez takie się podobają mężowi ;) sama najczęściej i tak upinam w kokon na czubku głowy i mam spokoj. Bo one tez takie niby falowane, niby proste, tak 50/50 i popuszone na końcach. MadziaK To niezle z tym inwestorem, ze on się nie boi tak kłamać i kręcić i może spokojnie spać po nocach... co za człowiek. Mam nadzieje, że sprawa szybko się rozwiąże :) Emilka Rude - super, tez mi się podobają, bo dodają takiego charakteru KasiaAsia U nas na szczęście upały odpuściły, jest ciepło, słońce swieci, ale max 24-25 stopni, także jak dla mnie idealnie
  10. kaska Tak jak mowisz, jak stwierdzisz, że Ci brakuje, to domowisz i już :) ale mysle, że tyle powinno starczyć :) Basia Ja tez tak mam, robi się górka i jest twarde, wtedy wiem ze to plecy, pupa lub ewentualnie głowa, póki maja jeszcze miejsce to szaleją ile mogą a przynajmniej moja, mam wrażenie, ze w ciągu dnia cały czas skacze jak szalona. Mnie z kolei martwią te moje kolki, które łapią mnie tylko po prawej stronie, nie potrafię nawet dojść do sklepu, żeby mnie nie złapała. W pracy mnie nie łapało, dopiero od jakiegoś tygodnia przy spacerze zaczyna kłuć i przestaje dopiero jak chwile stanę i odpocznę. Nie wiem dlaczego tak mnie zaczęły łapać :(
  11. MadziaK To dobrze, że nie masz żadnych problemów, teraz jeszcze żeby wyniki się poprawiły i będzie dobrze :) Kaśka Ja miałam tak ok 10-15 i było wystarczajaco, chociaż nie wiem jak to przy np ulewajacych dzieciach, to już tu nie pomogę, bo Igor pierwszy raz zwrócił pokarm w wieku ok 3 lat Basia Biedaczek, a swędzi go to, czy coś? Szkoda ze lekarze nie wiedza jak pomoc, no ale trzymam kciuki, żeby w końcu jakiś mu pomógł no i przede wszystkim wiedział od czego się to pojawia.
  12. Kaśka Tak, faktycznie jest na ebay taka lokalna opcja, ale jakoś nie mogę się do niej przekonać, coś mi tam nie pasuje A co do magnezu, to faktycznie kawa go wypłukuje, dlatego wspomagam się tabletkami. Zaczęłam brać już dwie dziennie i jest lepiej z tymi skurczami w nogach. Za 1,5tygodnia jedziemy do Pl, to tam sobie kupie ten magne b6, chociaż pamietam, ze pod koniec pierwszej ciąży tez niestety nie mogłam sobie poradzić z tymi skurczami mimo brania leków :/ A Tobie MadziaK pomógł ten Tardyferon? Bierzesz już? Masz jakies skutki uboczne?
  13. Kaska No ja z racji tego, ze nie mieszkam w Pl, to tez z olx już nie korzystam, teraz tez zaczynam się przekonywać do tego marketplace na FB tam właśnie oglądam wózki :) Kiedyś czytałam o kawie i ogólnie o normie picia kofeiny w ciągu dnia w ciąży i takie byly dopuszczalne, wiec tego się trzymam :)
  14. Kaśka.o A powiedzcie mi jeszcze raz czy pijecie kawę? Jak tak to jaką i ile dziennie? Bo mój Radek jak wcześniej usłyszał o tym złym przepływie u mnie z jednej strony macicy to zaczął 'panikować', że w ogóle kawę powinnam zostawić :p haha I nie wiem czy ma rację. Teoretycznie wszedzie napisane, że kawkę można strzelić sobie w ciąży. A wy co o tym myslicie? Ja pije jedna rano, bo inaczej nie umiem funkcjonować ale to taka z dwóch łyżeczek i mlekiem, wiec nie jakaś mocna siekiera ;) jak pracowałam, to w pracy piłam druga, teraz raczej druga sporadycznie, raz na kilka dni i to tez takie cappuccino bardziej niż kawa. Poza tym nie pije już poza tym żadnych innych napojów z kofeina w ciągu dnia, herbaty również, wiec uważam ze taka dawka jest dopuszczalna :)
  15. Dzień dobry wszystkim w poniedziałek :) ja standardowo nie śpię od 6.30, jakoś ostatnio mam kłopot ze spaniem, a jak zasnę w dzień, to później właśnie w nocy się częściej budzę. Jeśli chodzi o ten wozek silvercross, to tutaj używane są już od 200£, maja duży koszyk, no i przede wszystkim fajna spacerówkę, a nie taka wielka i toporna, która u nas przy pierwszym synu się nie sprawdziła, wiec szukam po prostu czegoś sprytnego, ładnego no i korzystnie finansowego A matę mam taka, nawet nie wiedziałam że nowe są takie drogie, bo ja swoją kupiłam używana w stanie idealnym na olx za 40zl Jest fajna, miękka, Igorkowi zdarzyło się w niej zasnąć na drzemkę kilka razy :)
  16. Basia Współczuje, bardzo. Może to jakaś egzema albo AZS? Albo może jeszcze poszukacie innego lekarza, który będzie lepiej obeznany w tym temacie, bo szkoda żeby maluch się męczył. Jeśli chodzi o matę, to ja mam w Pl po Igorku taka biedronkę, nie pamietam jakiej jest firmy, poszukam i Wam wrzucę, do tego ubranka, przewijak, rożki i pościele, wiec muszę poprzebierac i zobaczyć co tam z tych rzeczy się jeszcze nadaje :) Te piankowe tez mi się podobają, ale ja mam wszędzie wykładziny, wiec to akurat zbędna rzecz u mnie :) Patrzę tez częściej na wózki i spodobał mi się silvercross, któraś z Was słyszała o nich?
  17. kaska.o Piękne zawsze chciałam się nauczyć szyć, ale jakoś nigdy nie miałam odwagi, nawet zakup maszyny to dla mnie czarna magia, bo kompletnie się na tym nie znam. Także brawo za umiejętności :) no i koniecznie się pochwal później efektem końcowym :)
  18. My tez już powoli wstajemy na śniadanko, a później chłopaki jadą do fryzjera, wiec będę miała trochę czasu dla siebie :) MadziaK Zazdroszczę, bo ja już ciężko ze schylanie, tzn daje radę, ale wiadomo, że coraz gorzej mi to wychodzi, poza tym tez zadyszka często mnie łapie, ale pocieszam się ze już bliżej niż dalej miłej wycieczki Wam życzę :)
  19. Dzięki dziewczyny, mam nadzieje, że w końcu coś znajdziemy, chociaż jakoś po wczoraj straciłam trochę chęci ;) Kaska Współczuje, u nas upały odpuściły i za to tydzień ma lac, ale z dwojga złego już wole taka angielska pogodę i 23 stopnie niż te upały po 30+ Ja ubrań ciążących tez nie mam, kupiłam sobie w H&M kilka męskich koszulek na wyprzedaży po 2-3£ i w nich śpię bo w takich mi najwygodniej a ciuchy kupiłam w rozmiarze M, które po ciąży tez spokojnie założę, bo w obcisłych nie chodzę :) jedynie mam teraz ten kostium kąpielowy, no ale to taki mały szczegół, którego nie dało się zastąpić zwykłym, także się nie liczy No i dziś u nas 28 tydzień, a mnie się ciagle wydaje, że mam tak dużo czasu na wszystkie przygotowania :)
  20. U nas tez intensywnie, byliśmy oglądać 3 domki i wróciliśmy w gorszym humorze niż pojechaliśmy ;) na zdjęciach super, a w rzeczywistości małe klitki, mniejsze od mieszkania, które obecnie mamy, nie mówiąc o ogródkach, które zmieszczą jedynie suszarkę do prania i tyle ;) Także szukamy dalej. Natalia Wszystkiego co najlepsze z okazji imienin :) zakupy jak zawsze poprawiaja humor, a już szczególnie jak się upoluje jakaś okazje na wyprzedaży
  21. MadziaK No właśnie dlatego szukamy nowego, ale oferty są tak kiepskie, albo masakrycznie drogie, że tak naprawdę nie ma w czym wybierać niestety... jutro jedziemy na oglądanie jednego, zobaczymy jak na żywo, bo wiadomo jak to na zdjęciach wszystko pięknie wyglada KasiaAsia To jak często się przebiera dziecko w ciągu dnia zależy od wielu rzeczy. Są dzieci, które ulewają po jedzeniu, może się zdarzyć wpadka z kupa, wiec jest dzień, gdzie przebierasz nawet 5 razy, a jest dzień gdy ubierasz rano i później dajesz nowe dopiero po wieczornym kąpaniu do spania. Także ciężko to niestety określić. Wiadomo, że lepiej mieć więcej niż mniej, ale przecież zawsze można gdzieś podjechać do sklepu na szybko po bodziaki, czy śpioszki, jeśli zobaczysz, że będziesz miała mało. Ja pomimo wielu ubranek musiałam dokupować mniejsze, bo synek urodził się malutki, wiec wszystkie ubrania na 56 były dużo za duze, wiec kupiłam na 50 kilka zestawów i daliśmy radę :) Także niczym się nie przejmuj, to normalne, że się martwisz, czy boisz bo to Twoja pierwsza ciąża, na pewno wszystko będzie dobrze i dasz sobie ze wszystkim doskonale radę :)
  22. My jesteśmy właśnie w trakcie śniadania, także tez życzymy smacznego :) Właśnie był kurier i przywiózł paczkę z kostiumem kąpielowym, także mogę bezpiecznie iść wystąpić jako orka mam tyle kostiumów z tamtego roku, a w żaden się nie mieszczę. Poza tym szukamy domku, żeby się przeprowadzić, żeby chociaż kawałek ogródka no i więcej miejsca dla naszej 4 :) Zaniepokojona Tez u nas wczoraj była taka pogoda, czułam się fatalnie, mam tez czasem takie ataki paniki, ze brakuje mi powietrza, wiec jeszcze gorzej mi przez to było :/ dziś na szczęście pochmurno i chłodniej, także całe szczęście. Piękny macie pokoik, no i jaki duży, można szaleć :)
  23. zaniepokojona Strasznie długo musisz pracować... myślałam, że ja już wytrzymałam za długo, dlatego tym bardziej podziwiam że dajesz radę :) powodzenia na wizycie, ja mam dopiero za 2 tygodnie, tez mam mniej więcej scan co 7-8 tygodni, także wiem co czujesz :) A co do kosmetyków, to ja czytam składy i wybieram mniej więcej te z najprostszym, na początek używałam oilan albo Oilatum do kąpieli i byłam zadowolona. A chusteczki i jakies kremy, to już musisz czytac, bo w każdym kraju jest jakaś polecana firma, wiec po prostu trzeba testować :) A ja mam problem z tym magnezem, bo na necie jest kilka pod nazwa magne b6 i w dodatku na każdym napisane, ze suplement diety wiec chyba się wstrzymam i kupie w Pl, bo i tak za 2 tygodnie przyjeżdżamy, wiec kupie tam :) Dziś u nas 37 stopni w cieniu :o
  24. Witam :) my tez już po śniadanku, zaraz jakiś spacer, chociaż na chwile, bo później znowu ma być gorąco. Śliczne brzuchy, wszystkie zgrabne, wcale nie widać dodatkowych kg :) tutaj w UK ciężarne właśnie takie rozlazłe, wielkie, ze aż dziwnie się czuje przy nich, no ale ogólnie tu kobiety należą do tych większych Któraś pytała o laktator, a wiec ja mam po pierwszym synku, przydał się nie raz ;) Ja z kolei dzisiaj mam pytanie odnośnie magnezu jaki bierzecie. W nocy złapał mnie taki okropny skurcz łydki, ze dosłownie nie wiedziałam co robić, bo pierwszy raz miałam taki mocny. Biorę aspargin, ale jak widać chyba nie jest wystarczająco dobry, albo biorę za mało, sama już nie wiem...
  25. Zaniepokojona Do nas te dotarły upały, już jest ponad 30st, a jutro ma być 36 :O mnie takie temperatury nie przeszkadzają, ale jak jestem w wodzie, na wakacjach, a nie w domu gdzie trzeba ugotować i żadnego przewiewu :/ a powiedz mi do kiedy Ty jeszcze będziesz pracować? Właśnie wróciliśmy z zakupów, normalnie jestem cała mokra, nawet moj Igorek cały spocony. Macie czasem taki rodzaj bólu po jednej stronie taki jakby kolka, ale bardziej intensywny? Od kilku dni pojawia się podczas chodzenia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...