Isia

Dzięki dziewczyny za miłe słowa o brzuszku.Jednak wiem,że te rozstępy atrakcyjnie nie wyglądają.Wiem też,że po ciąży zmaleją i zblednął i będą mało widoczne,bo tak miałam po 1 ciąży,więc teraz powinno być podobnie. Jutro koleżanki M robi sobie wolne(więc nie przyprowadzają Mi małej)Będę mogła spokojnie pójść z Isią do sklepu i powoli zabrać się za robienie bajkowego świata w kartonie, do przedszkola,bo czasu coraz mniej,a jeszcze nic jest nie zaczęte. Kolorowych snów i do juterka.

Marta ściskam mocno i oby Ci szybko przeszło. Panterko no to babka faktycznie nie fer, skoro bierze kasę taka jak za full,a mieliście tylko mini.Najważniejsze,że Oliwierem zdrowy i z Tobą wszystko dobrze.Jeszcze może się mały obróci jak trzeba,troszkę czasu jeszcze jest. mamma u Mnie walentyki minęły bardzo roboczo.Sprzątałam łazienki,robiłam pierogi,pózniej sypialnie sprzątałam,pozmieniałam pościele.Zjedliśmy obiad i pojechaliśmy do sklepu,bo chciałam kupić firankę.Oczywiście nic fajnego nie było i w końcu przez ebay zamówiłam.Mieliśmy iść do restauracji z M,ale Isia znowu zaczyna coś katarzyć,więc sobie darowaliśmy.Oczywiście dostałam od M kwiatki i miałam masaż Dzisiaj kupiłam już tą huśtawkę i teraz lalka Isi go testuje:) Buy Fisher-Price Precious Planet SpaceSaver Swing & Seat. at Argos.co.uk Dzisiaj mała spała do 10,więc się wyspałam.Jutro za to o 8 muszę wstać,bo koleżanka córcie przyprowadza o 8.30 i będę dwie łobuziary pilnować przez cały tydzień. To jest Mój brzusio,ale straszne mam rozstępy,a co najgorsze wszystko co trzeba,żeby im zapobiec robię,a i tak nowe wychodzą:(

Tak naprawdę to musicie próbować jeśli chodzi o uczulenie,bo każde dziecko inaczej reaguje.Ja pewnei bym wszystkiego nivea używała,ale tutaj w uk niestety mam tylko puder,krem,oliwkę i do wszystko.Także inne rzeczy kupuje johnsona,bo innych firm nie znam-wszystkie angielskie. Agazork każdy ma inny gust co do imion.Mi bardzo się podoba Weronika(dlatego tak daliśmy córci).Teraz jak nie znaliśmy jeszcze płci, to gdyby była dziewczynka to miała być-Alicja.Jednak będzie chłopczyk i dajemy Michał junior(po tacie:).

Również witam się WALENTYNKOWO:) Izuś bardzo się cieszę,że wytrzymałaś podróż.Życzę Ci udanego pobytu i pamiętaj kiedy tylko możesz odpoczywaj i relaksuj się.Marysia z m na pewno sobie radzą.Duża już jest dziewczynka i da radę. Chantrel co do kosmetyków to z Isią(pierwszą córką)używałam i do tej pory używam nivea i johnsona.Z maluszkiem będę używać tych samych firm kosmetyków. U Mnie bez zmian.Wczoraj o 22 wróciliśmy od znajomych i mała padła bez kąpieli-miała,,dzień dziecka,,zaraz zabieram się za sprzątanie łazienek,bo wczoraj nie miałam kiedy.Wiem,że dzisiaj niedziela,ale niestety w tygodniu nie będę miała kiedy tego zrobić.Zwłaszcza,że będę koleżanki córcie pilnować i na szczęście Isia ma tydzień ferii.Zmykam bo sprzątanie czeka,a jeszcze pierogi będę robić. Buziaczki dla Was,dzieciaczków i brzuszków.

Robiłam z Isią ciasteczka z foremek i teraz krzyż Mi pęka-masakra.Pewnie za długo stałam,a jutro mam zamiar robić pierogi. Co do wózków to Ja pożyczyłam głęboki(z gondolą i fotelikiem),a spacerówkę mam po Isi(prawie nieużywaną).Głęboki będę używać ok.6miesięcy,więc się nie opłacało kupować nowego.Zwłaszcza,że Nasz głęboki w Polsce został,a jak byliśmy w sierpniu to nawet jakoś nie pomyśleliśmy o zabraniu go.Mam taką spacerówkę: Chicco Lite way - Topazio : mothercare- Nursery Equipment, Maternity Clothes & Baby Shop Do tego teraz jest o 40f tańsza,niż wtedy co ją kupowaliśmy.A głęboki taki mam pożyczony: Chicco Trio Enjoy Fun - Astral : mothercare- Nursery Equipment, Maternity Clothes & Baby Shop Tylko w pomarańczowo-kremowym kolorze. Jutro idę kupić taką leżaczko-huśtawkę: Precious Planet™ Space Saver Swing : mothercare- Nursery Equipment, Maternity Clothes & Baby Shop i taką karuzelkę: Buy Winnie the Pooh Swing Time Mobile. at Argos.co.uk - Your Online Shop for . i zostanie Nam tylko wanienka do kupna ze sprzętów.A Wy jak stoicie z wyprawkami?

Ja też jestem na kwietniówkach,ale tegorocznych Robiłam dzisiaj z Isią ciasteczka z foremek i teraz kręgosłup Mnie strasznie boli, od tego długiego stania,a jutro mam zamiar zrobić pierogi.Już bym się położyła,ale teraz mała je,a póżneij jeszcze kąpiel,więc za jakąś godzinkę może się położę. Ja zawsze chciałam mieszkać nad morzem,bo je kocham,ale niestety póki co nir było Mi to dane-może kiedyś???

Iza mieszkanko bardzo ładne,takie jasne i przestrzenne.Korytarz taki długi jak w hotelu:)Oczywiście najładniejsza Mia.Ma śliczne ciemne włoski,nic tylko wziąć na ręce i wyściskać. Panetrko widzę,że rośniesz:)Masz bardzo ładny brzuszek i wg Mnie spory już jest.Ja aktualnie mam podobny,może ciut większy.Jednak mam tyle rozstępów na brzuchu(po 1 ciąży),że wstydziłabym się pokazać.Za to Twój śliczniutki. Marta może zobaczę to o porodach,ale ostatnio jak oglądałam to musiałam wyłączyć,bo przypominał Mi się koszmar z Mojego porodu i póżniej mam lęki,że znowu będzie tak samo,więc wolę nie oglądać,żeby się nie stresować. Cieszę się,że już weekend,bo spędzę go z Isią i M.Jutro rano będę robić pierogi z Moją kuchareczką,a pżóneij jedziemy do znajomych.Także nie będę się nudzić:))

Faktycznie Wy pierwsze:)Jednak nic nie wiadomo.Czasami jakiś maluch może chcieć szybciej wyjść na świat,a czasami stwierdzi,że pózniej.Ja jeśli będę mieć cc to ok.tydzień,dwa przed terminem robią,więc mogłabym teoretycznie między 1,a7kwietnia mieć.

Witam w piątkowy dzionek. To w takim razie obserwuj się i uważaj na siebie Martciu.Ja mam cały czas nisko brzuszek,ale ponoć taka uroda tej ciąży.Mi też zaczyna się ciężko robić.Szczególnie jak się w nocy obudzę i mam wstać do wc,ledwo co mogę się podnieść-taka ciężka się czuje.Ja idę w środę na konsultacje i zobaczymy co tym razem Mi powiedzą. Możliwe,że w wakacje na miesiąc,półtorej pojadę i w tym czasie zrobię szybki kurs na prawko i jak by się udało to będę chciała je zdać(ale nie wiem czy będą terminy tak szybko).Tutaj nie mam jak za bardzo chodzić na lekcje jazdy,bo,albo muszę coś załatwić,albo z mała gdzieś iść,albo nie ma Mi kto z nią zostać i tak w koło.Jak mały się urodzi to wtedy już wcale czasu bym na to nie miała. Izuś czekamy na zdjęcia malutkiej i mieszkanka:)Pewnie dużo urosła przez te 2 miesiące?

Ewelina masz rację.Ja tak samo jak patrzę na Isie i jak przytulam Ją,czy Mi mówi,że jestem Jej mamcią i Mnie kocha to mam w nosie moją wagę.Też ciężko ćwiczyłam basen,siłownia,w domu,diety i waga nic Mi nie spadała,więc po co Miałam się męczyć.Więc dałam sobie spokój.Normalnie zaczęłam jeść co i ile chciałam i nie tyłam.Powiedziałam sobie,że po 2ciąży z tym postaram się coś zrobić,więc już niedługo.Oczywiście jak nie będę karmić piersią.

Dziewczyny ostatnio jakieś dziwne myśli Mnie nachodzą,że nie dam rady urodzić małego i znowu będzie cc,a jeśli tylko się da chcę tego uniknąć.Mój M twierdzi,że za bardzo panikuję,bo wg.Niego i lekarzy przy 1porodzie gdyby nie waga Isi to urodziłabym bez problemów.Tak czy siak wyjścia nie mam i urodzić trzeba będzie i nie ważne jak,byle maluch był zdrowy.Dobrej nocy dziewczyny.

Alisss Ja przed 1 ciążą ważyłam 47kg(mam 160cm),a do porodu jak szłam to ważyłam 82kg(aż głupio to wygląda-taka waga)Całę życie byłam chuda,aż do ciąży.Wszyscy Mnie zapewniali,że po ciąży wrócę do swojej wagi,ale mimo diet,ćwiczeń-niestety się nie udało,bo waga poniżej 60 Mi za nic spaść nie chciała.Nawet byłam z tym u lekarza i stwierdził,że hormony często z wiekiem(czym człowiek starszy tym ciężej jest schudnąć) i po ciąży inaczej pracują i ciężko jest schudnąć i jak nastolatka dalej wyglądać. Ewelina Ja też czułam się grubo,bo teraz jak widać brzuszek to inaczej na to patrzę.Najważniejsze,że mamy zdrowe i kochane dzieciaczki,a reszta jakoś zawsze się ułoży.

Marta pokoik bardzo fanie urządziłaś i synusiowi na pewno się spodoba. alisss Ja to bym się cieszyła jak by Mi się po ciąży do wagi z przed udało wrócić(mimo,że byłam chudzinką)Niestety nie wszystkim jest to dane i po ciąży z Isią ok.12kg Mi zostało.Teraz mam nadzieję,że chociaż wrócę do tego co przed ciążą,bo na cuda to nie liczę.Aktualnie po dzisiejszym ważeniu mam ok.7kg na plusie. Ewelina to musisz teraz mieć oczy dookoła głowy:)Zobaczysz jak zacznie chodzić i wdrapywać się na meble to dopiero będziesz za małym biegać:)

inka też strasznie współczuje,że miałaś taka ciężką podróż.Chociaż pocieszysz się rodziną. Izuś bardzo fajnie,że jakoś wszystko się ułożyło i już jesteś z córkami w nowym mieszkanku.Wpraszam się na parapetówkę:) Marta tak jak piszesz-pewnie szyjka Ci się skraca.Mi nadal robi się gorąco i słabo momentami.Przez to,że mam mało wód(ale na szczęście w normie),bardzo mocno odczuwam wiercenie małego.Kilka razy w ciągu dnia się tak wypnie,że muszę masować to miejsce,jakby go zmuszając do schowania tego co wypina,bo bardzo boli.Łobuziak mały.Jak spytasz połozną to daj znać,co Ci powiedziała,bo jestem ciekawa.

Ita to dobrze,że już lepiej Ci.Swoją drogą Twoja szefowa to chyba zwariowała,że Cię z wszystkim zostawia w tak wysokiej ciąży.Co do porodu to Ja chciałabym w 38t już urodzić.Boję się,że jak będę rodzić normalnie, to znowu w 42t to nastąpi.Więc miesiąc dłużej,a przez miesiąc dzidzia w brzuszku potrafi dużo urosnąć i boję się,że nie zdołam wtedy urodzić sn.

Też jestem ciekawa co u innych dziewczyn? Panterko,a Ty jak się czujesz.Pamiętam jak niedawno pisałaś,że udało Ci się zajść w ciążę,a tu już połowa minęła. Marta może Ty już masz te skurcze przepowiadające.Ja z Isią w ciąży już na miesiąc przed terminem miałam dość częste i bolesne.Za każdym razem myślałam,że to już te skurcze,ale przechodziły. Dobrze,że jeszcze 2dni i M ma wolne,bo siedzę wieczorami sama jak małą położę i się nudzę.Kolorowych snów dziewczyny.

Martuś to się ucz i powodzenia,żebyś zdała te egzaminy i dopiero spokojnie na porodówkę się wybrała:) Ewelina, pamiętam te czasy kiedy Isia wszystko chciała sięgnąć i wszędzie się chciała dostać.Także teraz masz ręce pełne roboty-powodzenia. Alisss szykuj się:)) U Mnie nic nowego po za tym,że kilka razy dziennie robi Mi się bardzo gorąco i tak jakby uszy Mi parują i ciężko Mi się oddycha,ale na szczęście szybko to przechodzi.Po za tym od jutra zaczynam robić z córą prace domowa.Musi zrobić bajkowy świat,czy coś w tym stylu w kartonie.Wymyśliłyśmy,że zrobimy kolorowe akwarium z rybkami,żabką,ośmiornicą,ślimakiem(zrobimy z papieru kolorowego,plasteliny i jakiś materiałów).Piasek zrobimy z kaszy manny+kuskus,jakieś kolorowe roślinki z papieru,kilka muszelek(na szczęście mam)i powinno ładnie wyglądać.Oczywiście jak będzie już skończone to zrobię zdjęcie na pamiątkę i Wam tez pokarzę.

Hej dziewczyny. Gdzie się podziewacie?Tak cicho się tutaj zrobiło?

Agazork współczuje takich buli pleców.Życzę polepszenia. Zonia to strasznie drogie są u Ciebie ubranka(ale to samo miałam jak mieszkałąm w Polsce)Wszystko drogie,a tańsze byle jakie.Ja mam tutaj bardzo tanie ciuszki i ładne,a co najważniejsze bardzo dobrej jakość.Ja za 7par body(disneya)płaciłam 5f=ok.22zł,więc malutko.Piszesz,że pajacyki kosztują 50zł-masakra.U Mnie sztuka ok.3f=ok.13zł.Poszukaj na allegro tam sprzedają ubranka dla dzieci z angli firmy EARLY DAYS, bardzo je polecam.Są niedrogie i dobrej jakość.Masz tu przykładowy link na body białe: jaba16 białe Body Early Days 0-3 SUPER 11 wzorĂłw (909911065) - Aukcje internetowe Allegro lub kolorowe: jaba16 Body Early Days 0-3 BAWEŁNA 100% 11wzorĂłw (909914698) - Aukcje internetowe Allegro Kurcze rozpisałam sie,a tu zmykać po Isie do przedszkola muszę:))

Ewelina fajne są le leżaczki,ale Moje plecy by nie zniosły cały czas się pochylać nad wanną.Już i tak jak Isie kąpie to Mi odpadają(zresztą i tak robię tak,że 1dnia prysznic,a drugiego kąpiel,bo codziennie nie dałabym rady tak schylać się nad ta wanną).A małą tylko Ja myję,bo taty się zaczyna wstydzić.M jak coś to tylko głowę Jej umyje.Więc wolę wanienkę,bo kładę na biurko i nie muszę się nachylać.Weronkę myłam w wanience bardzo długo.Dopiero jak już siedziała sama stabilnie to przestałam.Wydaje Mi się,że gdybym szybko po porodzie doszła do siebie to może i kupię taki leżaczek.Jednak boję się,że będzie masakra jak z Isią i gdyby nie wanienka, to za nic do wanny bym się przez 4-6tyg nie schyliła,a nie lubię jak inni robią za Mnie rzeczy,które Ja powinnam robić.Taka Zosia samosia czasami jestem. Dobrej nocy kobitki.Idę spać,bo rano śmigam na angielski.dobrze,że M ma 2zmianę to nie muszę małej budzić i zabierać ze sobą.

Właśnie nad takim do 18kg się zastanawiam Buy Fisher-Price Planet Newborn to Toddler Portable Rocker. at Argos.co.uk ,ale zobaczymy.Na weekend chcę jechać do wielkiego sklepu ze sprzętem dla dzieci i sobie popatrzeć i jak to się mówi,,pomacać,,i może coś kupimy.Oprócz leżaczka-huśtawki brakuje Mi tylko karuzeli do łóżeczka i wanienki. Wiecie troszkę Nam szkoda,bo wszystko to mamy w Polsce,ale jakoś w sierpniu nie pomyśleliśmy o tym,żeby zabierać to dla małego,a teraz nikt się do Polski nie wybiera,kto by Nam to przywiózł.Nie opłaca się tez tego przesyłać kurierem,bo tyle samo za nowe rzeczy zapłacimy,co za przesyłkę.Także z tamtych rzeczy brat skorzysta jak będzie chciał,bo pod koniec marca tez ma się Mu synek urodzić. Ewelina tak jak napisałaś jeszcze tylko poród.Dla Mnie to aż poród,ale wiem,że warto się pomęczyć. Marta dasz radę.

Aneta Ja pewnie też jeszcze bym nic nie kupowała, jak bym nie wiedziała, kto w brzuszku mieszka.Jak coś to kupuj neutralne kolory.Przecież kremowy,biały,czy chociaż by żółty pasuje do każdej płci.To widzę,że nie tylko Mi takie głupie myśli chodzą po głowie uffff. Iza już Ci życzę spokojnej podróży.Odpoczywaj ile możesz w Polsce.Zobaczysz jeszcze troszkę i Marysia będzie mieć, takie same pomysły jak teraz Isia. Ita Ja też kupiłam sweterek,spodenki i skarpetki z tygryskiem:)Zresztą ubranka z disneya są bardzo ładne. U Mnie sypie śnieg,ale na szczęście szybko się topi,bo jest na plusie.Dzisiaj Isia pobiła rekord i spała do 10.30:))

Super.Mi tez się ta huśtawka podoba,ale musimy kupić leżaczek-huśtawkę(2w1),bo w sypialniach jest już mało miejsca,a nie chcemy wszystkiego trzymać w livingu,żeby go nie zagracić.Zresztą i tak już domek i pełno zabawek Isi tam jest.U Mnie od jakiś 2h sypie śnieg,ale się na szczęście topi szybko,bo jest na plusie.Uwierz Mi zamieniłabym się z Tobą na terminy porodu,ale nic muszę uzbroić się w cierpliwość i spokojnie czekać. Co słychać u innych dziewczyny?Taka cisza tutaj? Gdzie się podziewacie?

Sprawdzę,ale zastanawiamy się między tymi: Buy Fisher-Price Planet Newborn to Toddler Portable Rocker. at Argos.co.uk Buy Fisher-Price Precious Planet Open Top Take Along Swing. at Argos.co.uk lub to Buy Fisher-Price Infant to Toddler Rocker. at Argos.co.uk - Your Online Shop for . Oczywiście patrzyłam na ebay i jest taniej niż w argosie,ale jak już się zdecyduje to popatrzę tez na kiddicare i porównam sobie ceny.Cały czas się zastanawiamy,czy kupić sam leżaczek,czy z opcja huśtawki. Domyślam się Marta,że Ci już ciężko,bo pamiętam dokładnie koniec ciąży z Isią(a jak na złość 12dni po terminie urodziłam).Przede Mną jeszcze 2 miesiące,a już często nie mogę spać i coraz gorzej zaczynam się czuć.Niby jest wszystko ok,ale czuję się coraz bardziej ciężka,ciężej Mi się schylać i funkcjonować.Nie wspomną o wejściu po schodach,bo jak wejdę to łapię straszną zadyszkę.Musimy dać radę.Ja się pocieszam tym,że to ostatni raz,bo nie chcemy mieć więcej dzieci.

Witam Chantrel dobrze napisałaś-Nigdy nic nie wiadomo? Gratuluje trzeciego synka. Nasz maluch w 28t ważył-1266g,więc teraz ma już pewnie coś koło 1500g.Dziewczyny Ja sobie nie wyobrażam zajmować się takim maluszkiem,ważącym ledwo co ponad kilogram.Isia ważyła 4kg,a dla Mnie była maleńka i na początku wielu rzeczy się bałam przy Niej robić.Najgorsze było dla Mnie obcinanie paznokci.Miała takie małe paluszki.Zresztą przyznam się,że gdzieś do 6miesiący M to robił. Dzisiaj Mi przyszła paczuszka z zamówionymi rzeczami dla małego.Były tak czapeczki.Takie maleńkie.Isia przymierzyć chciała i mieliśmy niezły ubaw,bo oczywiście czapeczki były dobre,ale na Jej lalkę,a nie na Nią:))Dopiero teraz, po ubrankach mam porównanie, jak przez te ponad 3lata urosła. Lumanda nie jest zle z Twoją wagą.Tyjesz powiedziałabym książkowo.Pociesz się,że Ja w 1ciąży miałam +35kg,z czego -10miałam po samym porodzie.Przytyłam tak dużo,bo miałam dużo niedowagę przed ciążą,a po drugie jadłam tyle samo co Mój M,albo i więcej. Dzisiaj się ważyłam i obecnie mam +6-6,5kg Jutro się wybieram na miasto pochodzić po sklepach i kupić kilka rzeczy do ubrania dla Isi i małego.Sobie muszę kupić stanik,bo tylko 1 Mi dobry został.Dziewczyny masakra muszę chyba DD,albo E kupić.Jeśli chodzi o wyprawkę dla Michasia to zostało Mi tylko kupić wanienkę(+mata do niej),kosmetyki,pampersy,dokupić z 10 tetrowych pieluszek,leżaczek i karuzela do łóżeczka,jakąś poduszeczkę do wózka,bo resztę już mam.Oczywiście dla siebie po porodzie, jakieś majtki jednorazowe i wkłady poporodowe też muszę zakupić.Mam nadzieję,że urodzę normalnie i wszystko będzie dobrze i po 6h wypuszczą Mnie do domciu.