Edzia987

Ten kto wymyślił szumisia powinien dostać nagrodę! Fakt że matce łep pęka od tego szumu ale dziecko zasnęło wczoraj. Cebulka u mnie to samo jest przy zmianie pampersa. Co do Dawidka to Szoti ma racje. Jeszcze się załamiesz przez to. Ma 3 latka szybko zapomni że mamy nie było w domu

Dziewczyny to dziś jest chyba jakieś apogeum. U nas od 10 krzyk bo wzdęcia i odchodzące gazy. Ręce-bujanie-gorąca pieluszka-rowerek-masaż brzuszka-noo cuda i dalej to samo. Cycki mam pogryzione na chama wpycham smoka. Pokusiłam się zjeść wczoraj żurek i to chyba był błąd. Ja dalej w piżamach :/

Twoja malutka ma kilka dni to i tak wydaje mi się że dużo je. Na początku karmienia ten pokarm w piersi jest ,,bogaty" więc mała ilość siary wystarczy do zaspokojenia maluszka. Po mału nauczycie się siebie na wzajem :)

Cebulka jaki śliczny pączuś do schrupania To dobrze że udało Ci się odpocząć. To było do przewidzenia że będzie tęsknił ale jeszcze chwila i wrócisz z Adasiem do domu a może Dawidek nauczy się zasypiania z tatą ;) zawsze jakieś plusy. niespodziewanaciaza ma 2 tygodnie i 5 dni. Przybiera na wadzę więc nie widzę sensu go przykładać na śpiocha do cuca bo i tak wtedy co wysscie to wypluje a nie połyka. A jak go budzę to i tak zasypia przy cycku :)

niespodziewanaciaza to mnie ta Twoja teściowa by chyba powiesiła. Mój bąbel zjadł po kąpaniu (po 20) pierwszy raz obudził się o 2.20 na jedzenie i drugi raz o 6.10. Ulało mu się więc po 7 dojadł i śpi dalej. Przybiera więc karmie go jak on chce i nie budzę go jak śpi. Nie wiem ile zjada bo karmie cyckiem więc nie podowiem.

Magda u nas na brzuszku też jest dramat i krzyk także też na chwilkę. Już się nauczył sam z brzucha na plecy przekręcać. niespodziewanaciaza ooo to wiesz o czym mówię ja wczoraj nie wytrzymałam i pogoniłam ją przy kąpaniu. Bo usiadła i zaczęła mojemu dyrygować : wanienka tu ma stać, pielucha tak ma być ułożona, chodź na palcach wrr. Powiedziałam żeby poszła na dół coś tam pomóc bo my sobie świetnie dajemy rade ooo ! Ale o dziwo nie obraziła się heh. Z tym oddychaniem to Cię rozumiem bo ja się boje go do łóżeczka odkładać bo jak śpi koło mnie to tylko oko otwieram i widzę czy oddycha.

niespodziewanaciaza nie stresuj się. Mój też na boku leży tylko jak go pilnuje a tak przekręca się na wznak. Co do karmienia na pewno nie masz za dużych brodawek tylko musicie się nauczyć dobrze łapać cycka. Ja mam wielkie brodawki a mały połyka całe włącznie z otoczką i się mieszczą! Nie martw się o ilość tak naprawdę jak dajesz pierś to nie wiesz czy odciągnął 10 ml czy 40 zjadł tyle ile mu potrzeba. P.s. ciesz się że nie masz teściowej :)

1) Nightmare -luty syn 2) Gosia -1.03 córka (CC) 3) Klodi -3.03 córka(SN) 4) Pinka -5.03 syn(CC) 5) Magda -9.03 córka(SN) 6) Olga - 12.03 syn (CC) 7) PannaNikt -12.03 córka(SN) 8) Edzia-15.03 syn(SN) 9) Kamilcia32 - 27.03 syn (SN) 10) BędęMamą-25.03 syn (CC) 11) Coreczki-29.03 córka (SN) 12) Szoti -29.03 syn (SN) 13) Niespodziewanaciaza -29.03 córka(CC) 14) Cebulka -2.04 syn (SN)

Jest nasz królewicz! Gratulacje Cebulka trzymamy kciuki :*

klodi położna też mówiła że ok 200g tygodniowo przybierają maluszki. Super że udało się zaleczyć katarek. szoti w końcu w domu co nie? Odespałaś troszkę? Heh a ja narzekam że mojego kluska troszkę potrzymać to idzie odczuć ale w porównaniu z Twoim bąbelkiem to nie klusek a okruszek hihi. Fajnie że Wojtuś Ci pomaga i odnalazł się w roli starszego brata oby tak zostało :) U nas pierwsza ciężka noc. Mały dał się ululać przed północą ale za to do 5 spał bo spał, bardziej czuwał i jęczał przez sen niż spał. Ale za to dał nam w dzień chwilę się przespać i zregenerować siły

Magda pierwszym razem przybrał 380 a teraz tylko 200 i też mówiła że ok. Tylko w tym tyg zaczął mi ulewać może i dlatego troszkę mniej przybiera. U mnie mały śpi z nami i zawijam go w rożek bo inaczej kręci mi się po całym łóżku. Ostatnio położyłam go bez rożka tylko kocykiem nakryłam to zsunął mi się wzdłuż łóżka. Tak się już okręca. Cebulka trzymamy kciuki ! Oby sprawnie poszło

My wróciliśmy z ośrodka bąbelek waży 3440 więc przybiera sobie :). Cebulka no to oby sprawnie poszło i fajnie że lekarz okazał się ok do końca

Cebulka trzymam kciuki i czekamy na Adasia <3 swoją drogą będzie wyjątkowy postawił na swoim i chciał być z kwietnia :)

coreczki ja wiem że ta cała sytuacja jest denerwująca ale z drugiej strony lepiej żeby dłużej przytrzymali i doleczyli maleńką do końca niż żeby później nie daj Boże miało coś się ciągnąć

Cebulka oo to super że już wszystko masz przygotowane. Będzie dobrze Dawidek musi sobie poradzic te 2 dni z tatą. coreczki to może i nie długo wyjdziecie do domu

Szoti wrócicie do domu to troszkę odpoczniesz i się prześpisz. U siebie zawsze inaczej. A może Adaś zrobil niespodzianke i dzisia postanowił wyjść :)

Szoti normalnie rarytasy podają hihi My od 3 ,,czuwamy" bąbel za dnia się wyspał to od rana się kręci. Matka oczy na zapałki dzisiaj będzie mieć :) Cebulka a jak u Ciebie?

Cebulka widzisz ja w szpitalu jak leżałam z małym jadłam to co mi podawali i jak dostałam ma obiad surówkę z kapusty pekińskiej to ją zjadłam nawet by mi do głowy nie przyszło że może mu zaszkodzić skoro podają to dla kobiet karmiących... aż do następnego dnia kiedy mój bąbel się zagazował i nie mógł kupy zrobić. I też siedziałam myślałam od czego dopiero mi się o tej kapuście przypomniało. Od tamtej pory uważam co jem

Cebulka nie kuś tymi przysmakami bo mogę tylko pomarzyć... Szoti to aż dziwne że dokarmiają sztucznie. Znowu jak ja leżałam w szpitalu to mówili żeby nie odkładać maluszka tylko z nim spać a to był dramat na tym wąskim łóżku więc też nie spałam za to jak wrociłam do domu mój siedział przy małym a ja jak glaz spalam

Cebulka tak teraz musisz wypocząć i nabrać sił przed porodem. Magda my też bardzo rzadko odbijamy bo mały po prostu nie chce. Czasami mu się zdarzy sobie odbić jak go biore ale to sporadycznie niespodziewanaciaza no nie swoje trzeba odleżeć ale fajnie że się dobrze czujesz :) teraz możecie się sobą w końcu nacieszyć

niespodziewanaciaza gratulacje! Jak sie czujesz? Szoti super że wszystko sprawnie poszlo o chyba takie porody z zaskoczenia są najlepsze :) Olga u mnie z karmieniem też jest ok pokarm mam i oprócz koperku, melisy i dużo wody nic nie pije nawet kawę zbożowa odstawilam bo nie wiedzialam po czym go tak brzuszek bolał. Ale powiedz myślisz że mały sie nie najada?

1) Nightmare -luty syn 2) Gosia -1.03 córka (CC) 3) Klodi -3.03 córka(SN) 4) Pinka -5.03 syn(CC) 5) Magda -9.03 córka(SN) 6) Olga - 12.03 syn (CC) 7) PannaNikt -12.03 córka(SN) 8) Edzia-15.03 syn(SN) 9) Kamilcia32 - 27.03 syn (SN) 10) BędęMamą-25.03 syn (CC) 11) Coreczki-29.03 córka (SN) 12) Szoti -29.03 syn (SN) 13) Niespodziewanaciaza -29.03 córka(CC) 14) Cebulka - 25 marca

Cebulka właśnie zawsze to jest jakaś dodatkowa opcja :) Magda nie przy moim nerwusie. Jak dostanie czkawki to musi się wydrzeć w niebogłosy troszkę się pomęczyć i dopiero wtedy cyca weźmie

Cebulka aa faktycznie zakręcona jakaś jestem. Kurcze u Ciebie to faktycznie a w razie coś szwagierka nie mogłaby zostać na ten 1 dzień?

szoti gratulacje! Duży ten Twój Czarek :) coreczki gratulacje! Nie martw się malutka szybko dojdzie do siebie. Ty też się umęczyłaś tm porodem odpocznij żeby nabrać sił. cebulka jeszcze niespodziewanaciaza została no i 3 dni marca. Zobacz u szoti też nic się nie zapowiadało :). A mi kazali sprawdzac temperature na nosku, karku i nóżkach