Skocz do zawartości
Forum

Domka 1

Użytkownik
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Domka 1

  1. Maszkaron Domka fajnie ze sie odezwalas :) ja jeszcze chcialam do Ciebie w kwestii kp i pobudek, bo widzialam ze wczesniej pisalas ale przez to wszystko co sie dzialo zapomnialam. U mnie tez tak bylo, mloda cycoholiczka byla i pamietam ze czasem sie potrafila 8 razy budzic w nocy. jakos moj orgaznizm sie przyzwyczail do tych nocnych pobudek i jakos dawlam rade. Raz bylo lepiej raz gorzej, ale tak jak Ty powiedzialam ze nie bedziemy sie cofac do butelki a mm nie chcialam podawac jak juz tyle czasu cyc dawal rade i tak karmilam mala 26 miesiecy. Po roczku budzila sie 2-3 razy na noc, czasem wiecej czasem mniej, ale zawsze byla pobudka. Rozstanie z cycem nawet nie bylo takie tragiczne i chyba obie do niego doroslysmy, a teraz mloda spi cale noce i nie ma problemu. Jak masz mleko to karm ile dasz rade, a naprawde warto :) Roczek już za pasem, tzn za miesiąc. Fajnie jakby budziła się te 2-3 razy bo dałoby się to przeżyć. Czekam na zmiany, one przecież muszą nadejść w końcu :) a jak u Ciebie wracanie do normalności? Do pracy chodzisz? Pisałaś że sport chcesz uprawiać?
  2. Maszkaron no ja mam nadzieje ze wszystkie niedlugo beda sie cieszyly swoimi dzidziusiami :) a gdzie reszta staraczek sie ukrywa?? Ja się ukrywam, bo nie mam póki co o czym pisać ale podczytuje was ;) Właściwie to trzeci tydzień miewam bóle przypominające te miesiączkowe ale nie wiem czy to coś zwiastuje czy nie bo trzy tygodnie to długo chyba. W lipcu jedziemy nad morze i może tam uda się splodzic drugie dziecko tak jak było ostatnim razem
  3. Domka 1

    Czerwcowe maluszki 2018

    Marja, lubi bardzo bo śpi w tym czasie ale tylko przez godzinę później się zaczyna wrzask i chęć wydostania się
  4. Domka 1

    Czerwcowe maluszki 2018

    Zachęcona waszymi wpisami chciałam kolejny raz spróbować i wczoraj w nocy nie dawać małej cyca tylko nosić, lulać... Córka urządzila mi z tego powodu taki koncert do 1 w nocy, że odechciało mi się wszystkiego. Dzisiaj już nawet nie próbuję, nie mam na to siły. Dziewczyny, macie plany na wakacje? Marzy nam się wyjazd nad morze ale prawdę mówiąc jestem przerażona jakby to miało wyglądać. Co prawda do lipca jest jeszcze trochę czasu ale nie nastawiam się na spektakularne zmiany ze strony swojego dziecka
  5. Domka 1

    Czerwcowe maluszki 2018

    Moje święta słabe. Mała oczywiście nie chciała spać i budziła się często w nocy. Każdy oczywiście zajęty i byłam pozostawiona sama sobie. Dawno nie byłam tak zmęczona. O godz 20 wszyscy siedzieli i filmy oglądam a ja już byłam w łóżku i tyle co miałam ze świąt. Miałam Chociaż czas na obżarstwo... Zabawek mamy pełno klocki miski grzechotki itp itd wszystko na 5 minut. Najchętniej bawi się miskami w kuchni i różnymi łyżkami, kopyściami. Nie jestem zadowolona jak ktoś kupuje nam zabawki na prezent bo nie mam już gdzie tego kłaść. W temacie nocnika też już jest wywierany na mnie nacisk że powinnam zacząć uczyć. Ale jak dziecko ma się nauczyć jak dziecko jeszcze nie jest świadome i nie komunikuje swoich potrzeb. Będzie ciepło to będzie bez pampersa po ogrodzie biegała. Mamy w planach zakup basenika małego więc tam też bez pampersa będzie
  6. Jak widać jest to dość kontrowersyjnych temat i ile dzieci tyle przypadków ;) nie pozostaje mi chyba nic innego tylko czekać. Nie chciałabym kupować kolejnych butelek ponieważ za miesiąc dziecko kończy rok i myślę, że to już nie jest czas na butelki. Pisałam wam kiedyś, że moja córka do 3 miesiąca piła z butelki później było trochę przerwy i zapomniała. Od tego czasu koniec. U nas avent kompletnie się nie sprawdził wówczas kupiłam lovi. W ogóle to miałam przez to wszystko beznadziejne święta. DoMaRy, jeszcze też poczekasz ;/
  7. bejbus ja właśnie zrobiłam ten błąd że śpię z dzieckiem, bo nie potrafiłam odłożyć małej do łóżeczka w nocy bo się budziła, oprócz tego pobudki na cyca. Tatuś wyprowadził się do innego pokoju. Masakra. Byłam u pediatry to rozłożyła ręce mówiąc że ma pacjentów co mają 3 lata i się budzą w nocy. Córka niestety z butelki nie wypije :/
  8. Karolcia to mnie nie pocieszyłas z tym spaniem. Wiem, że organizm jest mądrzejszy i dobrze, bo naprawdę nie mam siły, jestem bardzo zmęczona tym wszystkim. Myślałam raczej że mała budzi się z przyzwyczajenia niż z potrzeby
  9. Domka 1

    Czerwcowe maluszki 2018

    Wesołych świąt ode mnie również :)
  10. Pena nie, jeszcze się nie doczekałam i dlatego przestałam się udzielać na forum. Czytam was co jakiś czas. Wciąż karmie piersią raz w dzień do zasypiania i kilkanaście razy w nocy, do każdej pobudki. Wciąż córka nie przesypia nocy. Ostatni tydzień próbowałam odstawić od piersi i usypiać na rękach ale poddalam się. Mała jest silna, wygina się pręży a ja nie mam siły z nią walczyć... Na pewno jeszcze do was wrócę tylko nie wiem kiedy. A jak u Ciebie? Wiem, że masz przerwę. Byłaś u lekarza od ostatniego razu? Ostatnio trochę bocianów odleciało tutaj i jest mi bardzo przykro z tego powodu. Dziewczyny bądźcie silne... Wiem że dla Was te święta nie będą wesołe ale niech będą chociaż spędzone w rodzinnym gronie bez żadnych złych emocji...
  11. Domka 1

    Czerwcowe maluszki 2018

    Ja juz trzeci tydzień praktykuje jedną drzemke, która trwa dwie godziny. O dziwo wtedy potrafi przespać ciągiem tyle czasu. Najczęściej usypiam przy cycu chociaż wczoraj nosiłam na rękach. W weekend jest inaczej bo przypadają dwie krótsze drzemki przeważnie na spacerze. Może źle robię bo wcześnie usypiam dziecko, ok godz 20 czasem chwilę wcześniej, ale dopóki nie skończę pisać pracy magisterskiej do szkoły to tak będzie. Został ostatni miesiąc więc mam nadzieję że od czerwca będzie lepiej
  12. Domka 1

    Czerwcowe maluszki 2018

    Angelika, nie pociesze cię ale również dostaliśmy zaproszenie na wesele i właśnie z tego powodu odmówiłam. Więcej zachodu niż zabawy
  13. Domka 1

    Czerwcowe maluszki 2018

    Marja, głęboko wierzę w to co piszesz, że dzieci z dnia na dzień się zmieniają i co wieczór z nadzieją zadaję sobie pytanie czy to będzie dziś
  14. Domka 1

    Czerwcowe maluszki 2018

    Martusia u nas noce wciąż na cycu średnio co godzinę. Próbowałam podawać wodę i usypiać na rękach ale kończyło się wielką histerią i cały dom postawiony na nogi. Chciałabym już odstawić od piersi. Mama mówi mi bym poszła do ginekologa po tabletki na zatrzymanie laktacji ale boję się co zrobię w nocy. Ja do starej pracy nie wracam i będę musiała szukać czegoś nowego, stresuje mnie to. Staram się nie myśleć na razie
  15. Domka 1

    Czerwcowe maluszki 2018

    Ogólnie to myślałam o tym żeby porobić małej badania, które mogłyby coś wykazać. Oczywiście prywatnie, bo jak idę do pediatry na NFZ to tylko obejrzy dziecko osłucha i przeprowadzi wywiad. Po urodzeniu robiłam usg przezciemiączkowe, jamy brzusznej i bioderek. Wszystko było dobrze. Oprócz tego poziomu żelaza, jakie jeszcze warto badania zrobić? Dodam że nie jestem z tych osób co lubią na siłę doszukiwać się chorób ale ja już nie wiem co myśleć. Niby na wszystko jest jakieś wytłumaczenie ale te argumenty ciągną się od dłuższego czasu. Żeby tego było mało według internetu mamy teraz skok rozwojowy
  16. Domka 1

    Czerwcowe maluszki 2018

    Martusia, ja podobnie boję się obrócić na drugi bok w łóżku. Jest ciężko i muszę wytrzymać to jakoś do czerwca do końca szkoły. Zmiana czasu na letni zdecydowanie nie pomaga mi w usypianiu dziecka gdy coraz później robi się ciemno. Na szczęście drzemki w dzień są lepsze więc odsypiam z nią. Co prawda dzisiaj była tylko jedna i naprawdę nie wiem skąd to dziecko ma tyle energii żeby nie spać. Co do jedzenia to ja też doprawiam wszystkim inaczej nie chce jeść
  17. Domka 1

    Czerwcowe maluszki 2018

    Tak tak pierś musi być, szczególnie w nocy co pół godziny... Dzisiaj już trochę lepiej zjadła na szczęście
  18. Domka 1

    Czerwcowe maluszki 2018

    Moje dziecko ostatnio bardzo mało je, nie ma apetytu. To pewnie przez zęby ale prawdopodobne z tego powodu częściej budzi się w nocy. Może jest głodna? Co zrobić żeby jadła? Na siłę dawać? Wrzucam prawie całe obiadki, kaszki chodzę ciągle nerwowa
  19. Domka 1

    Czerwcowe maluszki 2018

    Angelika, moja też miała teraz wysypke nie wiadomo od czego. Doczekaliśmy się górnych zębów. Reszta bez zmian czyli beznadziejnie, szczególnie po dzisiejszej nocy...
  20. Domka 1

    Czerwcowe maluszki 2018

    O to ja też sobie poczytam. Chciałabym już odstawić ale nie wiem jak to zrobić przez wzgląd na noce. W dzień nie muszę dawać piersi. Moja ciocia i fryzjerka podawały w nocy wodę i po ok. tygodniu miały spokój. Dzieci noce przesypiały i nauczyły się że w nocy się nie je
  21. Domka 1

    Czerwcowe maluszki 2018

    O kurde co Wy gadacie u mnie ciągle cisza więc jak nadejdzie to też może być tak mocno. Swoją drogą długo już czekam. Ciekawe kiedy wróci... Ja mam 70 kg i 170 cm, ale wyglądam dosyć szczupło
  22. Domka 1

    Czerwcowe maluszki 2018

    Xyza, podpisuje się pod tym co piszą dziewczyny że twarda babka z Ciebie. Trzeba mieć na uwadze, że nie każdy musi mieć więcej niż jedno dziecko. Bycie jedynakiem można zaakceptować, wiem z autopsji
  23. Domka 1

    Czerwcowe maluszki 2018

    Zdrowa i wysoka każdy myśli, że jest dużo starsza przez to ;) Odnośnie ciąży. To bardzo bym chciała, żeby moja córka miała rodzeństwo z jak najmniejszą różnicą wieku, jednak też bardzo się boję. Tez ze wszystkim jestem praktycznie sama a jak pisałam wcześniej moja córka wymaga dużo uwagi, mamy trudne noce poza tym ciągle chce być na rękach noszona. Są momenty kiedy przechodzę kryzys i wściekam się że nie daje sobie rady. Taka fala nienawiści przeze mnie przechodzi i wtedy mam myśli że na matkę się nie nadaję i że rodzina miała rację pod tym względem. Zaczynam Wierzyc w ich złośliwe uwagi. Nie wiem jak to będzie bo z drugiej strony obiecałam sobie że co by się nie działo drugie dziecko będzie i to w najbliższym czasie. Po tym zakończę reprodukcje
  24. Domka 1

    Czerwcowe maluszki 2018

    Moja jest nabita, ma prawie 12 kg już. W dzień aż tak dużo nie je ale bardzo częste nocne karmienia robią swoje. Włosów ma mało, długo nie rosły. Kolor regularnie się zmienia u nas ;) aktualnie blond ale prawdopodobnie będą bardzo ciemne, po tatusiu. Xyza, mamy bardzo podobna sytuacje z tym powiększaniem rodziny, miesiączką. Z tym, że moja blizna dobrze się goiła, a teraz nawet nie wiem bo nie poszłam do ginekologa na kolejną wizytę. Zaniedbuje się wiem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...