-
Postów
7 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Domka 1
-
Czekające na 2 kreseczki - REAKTYWACJA
Domka 1 odpowiedział(a) na gooosia271 temat w W oczekiwaniu na bociana
Kasie, tak, przez cały okres karmienia piersią nie miałam miesiączki a dziecko niedawno skończyło rok. U jednych kobiet miesiączka wraca od razu po połogu u innych w trakcie karmienia a u niektórych dopiero po odstawieniu od piersi :) Agula, obie poznańskie lub podpoznańskie pyry ;p -
Czekające na 2 kreseczki - REAKTYWACJA
Domka 1 odpowiedział(a) na gooosia271 temat w W oczekiwaniu na bociana
Melduję, że weekend odstawiłam córkę od piersi. Teraz tylko czekać na pierwszą owulacje bądź okres. Nie pamiętam już jak to jest ostatnia miesiączka była w sierpniu 2017 roku. Nieśmiało można powiedzieć, że powoli wracam do gry -
Martusia moje gratulacje! Udzielam się na tym forum w staraczkach tzn w oczekiwaniu na bociana - Czekające na dwie kreseczki i pisałam właśnie jak to się już nakręcam na kolejną ciążę. Ale Ci zazdroszczę! Ja jeszcze okresu nawet nie mam. A ty ile cykli już masz za sobą?
-
Czekające na 2 kreseczki - REAKTYWACJA
Domka 1 odpowiedział(a) na gooosia271 temat w W oczekiwaniu na bociana
Kasia gratuluję, ja też przestałam pisać żeby się wyciszyć zajęłam się studiami i córką jednak od niedawna znowu się nakręcam. Ciagle wyobrażam sobie, że jestem w ciąży chyba nadchodzący urlop tak na mnie działa, bo dwa lata temu też na wyjeździe się udało -
Xyza a mniej więcej o jakich okolicach mówisz że nie ma miejsca w zlobkach prywatnych? U nas w okolicach Poznania żłobkow jak grzybów po deszczu aczkolwiek nie jestem doinformowana jak jest z miejscami
-
Czekające na 2 kreseczki - REAKTYWACJA
Domka 1 odpowiedział(a) na gooosia271 temat w W oczekiwaniu na bociana
Madzia ja też tak miałam. Przestałam w którymś momencie robić testy bo nie było sensu kasy wydawać na kolejne skoro beta była pozytywna. Stężenie w moczu musiało być za małe -
Angelika, właśnie zaczynam tak robić i sprawdza się tzn 2-3 razy w nocy karmie reszta to smoczek. Mam nadzieję że juz niedługo odstawimy się całkowicie. W Twojej sprawie uważam że dobrze robisz że podajesz mleko, nieistotne w jaki sposób ;) Marja, ja nie wiem wciąż co zrobić. Bardzo nie chcę iść do pracy i zostawiać małej w zlobku. Na razie mam oszczędności. Później trochę odciąży to 500 plus jak wejdzie na jedno dziecko. Może jakiś czas uda się tak przekulać aż będzie nieco starsza. Druga sprawa jest taka, że planujemy kolejne dziecko
-
Czekające na 2 kreseczki - REAKTYWACJA
Domka 1 odpowiedział(a) na gooosia271 temat w W oczekiwaniu na bociana
Patka, gratulacje A sezon urlopowy dopiero się rozpoczyna i po Twoim przypadku zapowiada się naprawdę obiecująco -
Dziękujemy My imprezy nie robiliśmy bo byłam w szkole ale słodkie i kawa, parę prezentów dla małej jak najbardziej ;) Wieczorem i w południe zasypia teraz sama w łóżku ze smoczkiem. Trwa to plus minus od 10 do 20 minut. Niestety smoczek nie działa przy pobudkach w nocy i prawdę mówiąc nie bardzo wiem co wtedy robić. Póki co próbuje wszystkiego przytulam, podnosze, daje cyca a na koniec jeszcze ten smoczek. Wcześniej budziła się max co 1,5h a teraz śpi nawet do 2,5 h bez pobudki. Widać różnicę szczególnie po sobie bo coraz częściej chodzę wyspana. Odpukać w nie malowane
-
Czekające na 2 kreseczki - REAKTYWACJA
Domka 1 odpowiedział(a) na gooosia271 temat w W oczekiwaniu na bociana
Trzymam kciuki! :) -
Chciałam się pochwalić, że moje dziecko cały tydzień uczy się zasypiac samo co prawda ze mną w łóżku ale już nie muszę nosić co prawda dostaje smoczka (po roku życia w nienawiści do niego teraz sobie życzy dydusia), wiem że to głupie po takim czasie uczyć dziecko smoczka ale uwierzcie mi że po tych koszmarach usypiania moje życie znowu staje się piękne. Szkoda że w nocy smoczek nie działa ale chociaż coś. Już jest trochę lepiej niż było. Jestem pełna nadzieji. Dzisiaj złożyłam pracę bronie się w pierwszym terminie. Powoli do przodu
-
Czekające na 2 kreseczki - REAKTYWACJA
Domka 1 odpowiedział(a) na gooosia271 temat w W oczekiwaniu na bociana
W imieniu córki dziękuję za życzenia -
Czekające na 2 kreseczki - REAKTYWACJA
Domka 1 odpowiedział(a) na gooosia271 temat w W oczekiwaniu na bociana
magalena3 domka i ja składam najlepsze życzenia dla córki. Zdrówka przede wszystkim. Zleciało co nie? :) życzę również szybko rodzeństwa. Dobrej nocki Razem z córką dziękujemy -
Czekające na 2 kreseczki - REAKTYWACJA
Domka 1 odpowiedział(a) na gooosia271 temat w W oczekiwaniu na bociana
pena89 Domka wszystkiego najlepszego z okazji roczku ! Kiedy to zleciało! Teraz już pewnie niedługo przyjdzie okres ! :-) Ojej dziekujemy sama nie wiem kiedy to zleciało, ciągle wydaje mi się jakby to było wczoraj. -
Czekające na 2 kreseczki - REAKTYWACJA
Domka 1 odpowiedział(a) na gooosia271 temat w W oczekiwaniu na bociana
pena89 Domka tak bete i progesteron :-) Czekam na wyniki. A jak u Ciebie sytuacja? Wrócił okres ? Ciągle czekam. Dzisiaj jest rok od porodu. Planuję wizytę u gina i coś nie mogę się wybrać -
Czekające na 2 kreseczki - REAKTYWACJA
Domka 1 odpowiedział(a) na gooosia271 temat w W oczekiwaniu na bociana
Pena nie jestem na bieżąco ale rozumiem że betę robiłaś? -
Szału nie ma choroba minęła. W tym tygodniu kończymy rok. Również studia coraz bliżej końca. Praca napisana ale nie wiem czy nie pójdę na drugi termin. Karmie już tylko w nocy. Pobudki dalej są, wciąż nocy nie przesypiamy. Raz jest lepiej i śpi 2,5 godz ciągiem raz gorzej i budzi się co pół godziny. Przez to że ograniczałam karmienie i w nocy podaję pierś dla swojej wygody żeby nie wstawać, mleka mam mniej a mała sobie "ciumka" i ciumka strasznie mnie to irytuje, bo traktuje pierś jak smoczek, chyba przez to że mniej leci, wcześniej tego nie było, Chwilę się napila i był spokój. Córka chodzi prowadzona za rączkę lub gdy się trzyma, sama nie. Za to coraz więcej słów powtarza,np ostatnio "nos" Zębów sztuk 5 ;)
-
My ciąży nie planowaliśmy ale wiedziałam że mam owulacje i że szanse na ciążę są duże. To był nasz pierwszy pełny stosunek w dniu owulacji więc można powiedzieć, że udało się za pierwszym razem. Cykle miałam 28-29 dniowe a owulacja wypadala dokładnie w połowie cyklu. Testy ciążowe nie wychodziły bardzo długo aż w końcu przestałam je robić. Beta 20 dni po stosunku wynosiła raptem 13,dwa dni później 50
-
Xyza, nie jest najgorzej, bo leczymy się najzwyklejszymi środkami z apteki ale kaszel był do tej pory straszny bałam się że wylądujemy w szpitalu z zapaleniem płuc. Teraz trochę słabnie. Syrop herbapect wymiotowala czasami rozcienczałam z herbatka ale nie wiem czy wtedy działał jak należy. Katar też brzydki żółta gęsta wydzielina. Jedno i drugie sprawia, że pobudki w nocy są bardzo częste. Może to zabrzmi okropne ale wykorzystuje chorobę do odstawienia od piersi. Od kilku dni cyc tylko w nocy. Usypianie jest na kolanach. Marja, my mamy combo caretero. Kupiłam w internecie na stronie empika. Montuje już dla pierwszej grupy wiekowej przodem do kierunku jazdy. Xyza, my mieliśmy się pobierać jak byłam w ciąży ale plany się zmieniły. Zdążyliśmy jednak kupić obrączki właśnie takie jak pokazałas. Przepraszam za ewentualne błędy ale całkowicie zbiłam telefon i niewiele już widze
-
Angelika super, że się pobieracie. Ja gdybym miała wychodzić za mąż a pewnie w niedalekiej przyszłości się pobierzemy to również chciałabym skromną uroczystość ;)
-
Czekające na 2 kreseczki - REAKTYWACJA
Domka 1 odpowiedział(a) na gooosia271 temat w W oczekiwaniu na bociana
Nacia, moim zdaniem widzisz kreskę fabryczną -
Wczoraj pisałam długiego posta, który się nie dodał więc dziś pokrótce. Kelis, boję się że córka nie wysiedzi tylu godzin w foteliku. Nie chcę się co chwilę zatrzymywać, bo to tylko wydłuży czas podróży. Nie ma co ukrywać, że w domu to jest luksus, można powiedzieć. Wanienka, swojego łóżko, zabawki, różne akcesoria. Wiadomo że wszystkiego się nie zabierze ze sobą. Boję się, że przez to wszystko będę miała dwa razy więcej roboty i wrócę bardziej zmęczona niż przed wyjazdem. Mała przeziębiona. Dzisiaj szukałam lekarza prywatnie. Na szczęście w porę zareagowalam i być może nie skończy się na antybiotyku. Mimo choroby rozwija się cały czas. Wczoraj ciągle stawała sama bez trzymanki. Czekam na pierwszy krok. Próby chodzenia nie podejmuje ale pochwalę się, że świadomie zaczyna mówić. Oprócz mama tata baba, nauczyłam ją mówić "oko" i pokazywać oko na zabawach poza tym "kogo" i "da", co w jej rozumieniu oznacza daj dać dam. Umie też naśladować psikanie. Noce dalej kiepskie, teraz dodatkowo budzi ją kaszel i zatkany nos. Z kubeczkow to tommee tippee i zwykle słomki w kubku też zdają egzamin
-
Marja i Martusia, u nas sytuacja wygląda bardzo podobnie
-
Martusia, to ile razy jeszcze karmisz? U nas też podobnie było, że uśpić jako tako się dało ale gorzej następne pobudki i nie wytrwałam w tym niestety. Moja mało pije więc cały dzień próbuje jej coś podawać, żeby chociaż po łyku wypila ale często
-
Marja, niestety nie pomogę bo się nie znam. Martusia, jak wam idzie usypianie bez piersi?