Skocz do zawartości
Forum

nurkowanie

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez nurkowanie

  1. Natalia a ile Ci wyszło? Trzymam kciuki.
  2. Narali a ile Ci wyszło? Trzymam kciuki.
  3. Lekkie czucie brzucha i piersi, czasem zawroty.
  4. Cześć dziewczyny. Jestem z woj. pomorskiego. Rozpoczynam jutro 7tc wg OM i kalkulator podaje termin na 1 stycznia. 24.04. Beta 813, 25.04. Cytologia i usg, niestety nie było jeszcze pęcherzyka ciążowego. 26.04 beta 1630. W czwartek mam usg. Od początku jestem na duphastonie i luteinie z powodu niepowodzenia ciążowego w zeszłym roku, gdy stwierdzono u mnie poronienie zatrzymane w 6 tc. Trzymajcie kciuki. Wszystkim życzę nudnej i bezproblemowej ciąży.
  5. Witam Dziewczyny. Mialam termin jak Wy, ale sie nie udalo. Trzymam mimo wszystko kciuki. Duzo piszecie o cc, zastanowcie sie jeszcze jesli planujecie dalej ciaze kolejne, moja znajoma niestety tez stracila dziecko, bo zagniezdzilo sie w bliznie po wczesniejszej cesarce.
  6. niestety taka kreska jest widoczna na nawet nieużytym, zależy od firmy, nie mówię, że nie ma szansy
  7. Witam, jestem w trakcie badań po pierwszym poronieniu w 10 tc. Wiem, że część kobiet tak jak ja chce wiedzieć już po 1 poronieniu, czy organizm funkcjonuje prawidłowo. Na razie mam za dużo, bo 40, 6 prolaktyny i trochę mało kreatyniny, czekam na resztę badań. Minęły 3 tyg. od zabiegu.
  8. Hej dziewczyny ja niestety poroniłam, ale udało mi się zajść wtedy nadspodziewanie łatwo. Po pierwsze aplikacja Flo na tel pomaga nie liczyć i nie myśleć bo zrobi za wWads a potem zamiast notowania @ zaznaczamie tryb ciąży, po drugie od dnia, gdy okres minął przed przyjazdem faceta łykałam ovarin i pregne plus, mimo wielkiej tęsknoty przytulaliśmy się tylko co 2-3dni szczególnie pilnie przed w czasie i po owulacji, żeby plemniki dojrzały. Wcześniej też łykałam kwas foliowy.
  9. Niestety nie przeczytałam tego przed, tylko czytam PO. U mnie bardzo podobnie. w 10 tc zamiast bicia serca zobaczyłam na usg, że zarodek obumarł. Byłam w szoku. Obumarcie nastąpiło około 6tc, więc chodziłam tak niemal miesiąc. Otrzymałam skierowanie do szpitala, nie miałam żadnych krwawień ani plamień, ale groziło mi zakażenie. W najbliższym szpitalu kazali mi przyjść .... za miesiąc z braku miejsc i terminów, lub ewentualnie SOR jeśli wystąpią objawy wskazujące na zatrucie organizmu. Udało mi się dostać po 2 dniach do innego szpitala, wyglądało to tak... - kazali mi zabrac dokumenty - dowód, od ginekologa usg, rzeczy na przebranie, wode mineralna - nie pilam jej do zabiegu nie moglam a potem nie wiedzialam czy moge - rejestracja na oddziale ginekologii na czczo i bez picia nawet wody od połnocy - lekarz sprawdza dokumenty, w tym wydruk usg, potem sam wykonuje usg potwierdza, - daje mi papier czy chce otrzymać szczatki - zatrzymuje mnie w szpitalu do zabiegu - zostaje przejęta przez pielęgniarki, robia mi badania waga, cisnienie i badanie krwi takie jak morfologia i potwierdzaja grupe 0Rh - - wywiad z lekarka, podpisuje zgode na tabletke ktora ma wywolac skurcze i pomoc przed zabiegiem, zeby mniej narazic kolejna ciaze - inna pani dr wklada mi dopochwowo tabletke - klada mnie na oddziale mam czekac ok 3,5 h na efekty - przez 1,5 h nic wielkiego rozmawiam z dziewczyna lezaca ze mna w sali - potem zaczynaja sie skurcze coraz gorsze, powoduja tez chec wyprozniania sie, ledwo moge dotrzec do lazienki, u mnie skurcze byly bardzo silne, wiem ze nie kazdy reaguje tak na ta tabletke, ale lepiej byc przygotowanym, prosic o znieczulenie, miec przewiewna koszule, cienka, miec kompres, pic nie mozna, zaczyna sie plamienie z drog rodnych, - anestezjolog spoznia sie do zabiegu, wytrzymuje do umowionej godziny, ale potem naciskam przywolywacz i dostaje znieczulenie i podpaske, - pielegniarka przynosi mi wynik grupy krwi, - w koncu zabieg pol h po planowanej godzinie -wejscie na sale, 2 lub 3 osoby pytaja mnie jak sie nazywam, po kolei, kaza mi zostawic szlafrok i zdjac majtki, podpaske wrzucic do tej miski kolo fotela, wszyscy opiekunczy naprawde super, nie moge z bolu wejsc na fotel pomaga mi pielegniarka, bol sprawia ze nie zwracam uwagi na to ze 5 osob oglada mnie nago od pasa w dol, - lekarz ktory bedzie wykonywal zabieg wzbudza moje zaufanie, prosze go bym mogla miec dzieci jeszcze, mowi ze bede miec usmiecha sie do mnie łagodnie, przypominam im ze mam 0Rh- i to moja pierwsza ciaza, oczywiscie chodzi mi o zastrzyk serologiczny - zegnam sie w myslach z malenstwem i placze kilka sekund potem nic nie pamietam -zabieg pod narkoza - budze sie jakies 2 h pozniej wyspana spokojna nic nie boli w sumie jestem bardzo tym zdziwiona, miedzy nogami mam podpaske, spie dalej - budze sie, trwa obchod, wchodzi lekarz który robił mi zabieg, wszystko poszlo dobrze mowi, ze dwa tyg moge krwawic troche, w ciagu miesiaca powinna wrocic miesiaczka, moge po miesiaczce juz sie starac o dziecko, robie wielkie oczy ze tak szybko, ale pytam czy dostalam zastrzyk, zeby nie bylo konfliktu serologicznego - lekarz mowi ze jest z nimi pielegniarka z immunoglobina anty-D, pielegniarka podchodzi i tlumaczy wszystko, kaze sie obrocic na bok i nakluwa mnie domiesniowo w posladek nic to nie boli - dostaje wypis ze szpitala i moge wyjsc. Sama....bol psychiczny zostal mysle o przyszlosci, moj zarodek nie mog przetrwac, natura ma swoje prawa wie co robi, moglam tylko zniesc wielki bol i oczyscic macice, moge tylko czekac az minie krwawienie i przyjmowac antybiotyki jakie mi przepisano, przyjmowac nadal pregna plus i dbac o siebie, jutro ide po ovarin, moze im lepiej sie przygotuje to bedzie miec wieksze szanse....
  10. pregna plus 1 tabletka dziennie i ovarin 2tabl dziennie zaszłam po kilkunastu dniach i odstwilam ovarin, brałam pregnę
  11. nie znam takiego przypadku, dowiedziałam się, że jestem w ciąży w 6tc, w dniu w którym to pisałaś ....... widoczne były struktury serca, ale jeszcze nie biło, w 10tc poszłam na kontrolne usg sądząc, że wszystko dobrze, jedyne dolegliwości jakie miałam to czasem ciągnięcie i kłucie - sądziłam, że macica się rozrasta, poza tym miałam objawy ciąży, podczas tego drugiego usg okazało się, że zarodek obumarł.. też się dopytywałam, dwa dni póżniej w celu uniknięcia zakażenia oraz po to by móc zajść ponownie w ciążę znalazłam się w szpitalu, gdzie inny lekarz przed zabiegiem również wykonał usg i potwierdził, że to poronienie zatrzymane i zarodek obumarł, o akcji serca nic nie wiemy czy została podjęta
  12. nurkowanie

    Witam

    witam serdecznie Wszystkich
×
×
  • Dodaj nową pozycję...