Skocz do zawartości
Forum

Kejranka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Kejranka

  1. Marmi niby są te neutralne kolory ale jakoś tak nawet żółte kupić to tak mi się wydaje że bardziej dla dziewcznki, no niewiem, połażę sobie po sklepach jak będę miała więcej zapału i okazje to może cosfajnego znajdę :))) narazie jeszcze poczekam może wytrzymam do następnej wizyty u ginka i dowiem się wreszcie czy to synuś czy curcia :)))
  2. agnieszkab31Esterko trzymam kciuki.na wszystko trzeba czasu,prędzej czy później się ułoży i znów będziesz szczęśliwa :)a to dziewczynki pierwszy pajacyk w męskim kolorku dla Jasia Aga śliczniutki, ale fajnie że wiecie co macie w brzuszkach i możecie sobie już zakupy robić, ehhh ja normalnie pójdę chyba i kupię chociaż jakieś biłe bady, spioszki czy cośw tym stylu bo niemogę :)))
  3. Angela jesli możesz i niejst to bardzo osobiste to napisz o co chodzi???
  4. lamponinkaAle cisza nastala Ja musze umyc glowe i zbierac sie powoli do przedszkola po synusia , mam jak codzien lenia okropnego , nic mi sie nie chce juz zaczyna mnie to wkurzac hehehe też przed chwilką umyłam włosy i siadłam zobaczyć co na forum i siedzę w ręczniku na glowie :))) lecęsuszyćwłoski bo zaraz po małą do szkólki, dobrze że mam blisko bo niechce mi sie iść jak niewiem ;PP
  5. lamponinka też tak robiłam jek ty :))) najpierw było jabłuszko starte, potem marcheweczka potem razem tarłam na takie deserki, zupki na początku gotowałam na masełku, potem kurczaczku, tak stopniowo wprowadzałam różne produkty, mała naszczęście na nic niebyła uczulona, więc potem jak gotaowałam dla nas to też jej odlewałam widelcem gniotłam co by papy niejadła i reszte nam robiłam, często taką zupkę zamrtażałam w małych słoiczkach i jak miałam cos innego na obiad pierogi czy inne frykasy to wyciągałam słioczek i mała miała zupkę pożywną i zdrową :))) teraz też tak będę robić :))
  6. ItalyKejrankaItalya ty juz czujesz codziennie i tak mocno? tak ja czuję bardzo wyraźnie i bardzo bocno i często :))) w ciągu dnia to jest co jakiś czas aktywny maluszek, niewiem dokładnie co ile godzin bo tego nieliczę ale czuję go i jestem spokojna :))) ostatnio nawewt wycziłam że maluszek miał czkawkę, wiecie jak się śmiałam, na początku niezwróciłam uwagi ale leżałam na plecach na kanapie i tak mi zaczoł brzuch podskakiwać, tzn niepodskakiwać tylko tak na środku pod pępkiem tak czułam takie jakby mi się dzidzia całym ciałkiem odbijała od ścian brzucha i tak co chwilka i tak się śmiałam mówiedo mojego że maleństwo chyba ma czkawakę hehehe całkiem inne to było niż ruchy i kopniaki bo te czuję mocno z lewej strony a to tak było na środku brzuszka hehehe Kejranko a pamietasz kiedy pierwszy raz poczulas? wiesz tak pytam zeby zobaczyc ile czasu minelo...kiedy moge sie tej czkawki spodziewac....hihihi.... niepamiętam dokładnie gdzieś z 4 tygodnie temu to było jak pierwszy raz poczułam ruchy, pisałam tu o tym, musiała bym poczytać moje posty i znaleść
  7. ItalyKejrankaItalya wiecie ze ja wczoraj pierwszy raz poczulam moja fasolke....dostalam dwa male kopniaczki...gratulacja :))) super teraz to już napewno będziesz czuła częściej i coraz mocniej :))) niedługo wszsytkie będą się chwalić pierwszymi kopniaczkami :))) a ty juz czujesz codziennie i tak mocno? tak ja czuję bardzo wyraźnie i bardzo bocno i często :))) w ciągu dnia to jest co jakiś czas aktywny maluszek, niewiem dokładnie co ile godzin bo tego nieliczę ale czuję go i jestem spokojna :))) ostatnio nawewt wycziłam że maluszek miał czkawkę, wiecie jak się śmiałam, na początku niezwróciłam uwagi ale leżałam na plecach na kanapie i tak mi zaczoł brzuch podskakiwać, tzn niepodskakiwać tylko tak na środku pod pępkiem tak czułam takie jakby mi się dzidzia całym ciałkiem odbijała od ścian brzucha i tak co chwilka i tak się śmiałam mówiedo mojego że maleństwo chyba ma czkawakę hehehe całkiem inne to było niż ruchy i kopniaki bo te czuję mocno z lewej strony a to tak było na środku brzuszka hehehe
  8. Italya wiecie ze ja wczoraj pierwszy raz poczulam moja fasolke....dostalam dwa male kopniaczki... gratulacja :))) super teraz to już napewno będziesz czuła częściej i coraz mocniej :))) niedługo wszsytkie będą się chwalić pierwszymi kopniaczkami :)))
  9. jejku co sie dzieje, wszystkie pochorowane, ja tam sie niemartwię bo u mnie juz tylko katar został, ale ty suchutka gorąckujesz i źle sieczujesz, koniecznie idz do lekarza, dla dziecka napewno nic niebędzie ale czuje że ty chora a lekarz jak da ci leki to napewno poczujesz się lepiej :))) trzymajcie się wszystkie cieplutko i kurujcie, ja popijam herbatkę z cytrynka mam nadzieieje że mi ten katar szybko przejdzie :)))
  10. szkoda że niema tej Agusi, bo w innych wątkach, takie mają dziewczyny śliczne pierwsze strony a u nas jakaś taka niedorobiona szkoda, może by ktoś jakoś to zrobił i poprosił tą dziewczynę tylko o wklejenie w pierwszego posta tą listę, no niewiem :(((
  11. Witajcie kobietki z rana :))) mnie już gardło nieboli, tak tylko drapie troszkę, chyba ten wczorajszy czosnek pomógł :))) katar mi tylko został i mnie wkurza bo co chwila muszę smarkać w chusteczkę ://
  12. wiem lamponinko że niemożna niedojadać ale kolażanka co u mnie ostatnio była ma miesięcznego synka i żaliła mi się że czasem niema poprostu czasu sniadania zjeść czy kolacji że mały np. od 17 do 20 przy cycku ciągle jest i potem tak zmęczona jest że nawet niepamięta o tym że niejadła kolacji, napewno dziecku się też z czasem unormuje to jedzienie i niebędzie tyle czasu przy piersi ale początki poprostu dla niej są ciężkie i niema od nikogo pomocy, niemówie że u nas też tak będzie poprostu wiem jak to jest na początku zawsze ciężko :))) a przy takim zajęciu i zmęczeniu człowiek napewno szybko zrzuci kilogramy
  13. ja myslę że przy dzidzi sie nieźle nabiegamy i nieraz pewnie niedojemy bo niebędzie czasu i myślę że szybko się zrzuci te kilogramy, mam taką nadzieję ja jak narazie to 1,5 kg czy 2 przytyłam ale i tak jestem jeszcze na miusie także luz :)))
  14. no to pochwalę sie moim brzuchem, wydaje mi się ze na żywo jest większy niż na fotkach :))
  15. ależ wolno mi forum chodzi, chciałam dodać fotkę ale tak siemuli że może spróbuję później :))
  16. dziewczyny jakie macie super brzuszki :))) jeszcze małe sie wydają tak mi się zdaje że mój to gigantyczny jest hehehe niechce mi sieteraz fotek robić bo źle sieczuje w nosie cięgle mnie kręci na kichanie i wogóle jakaś taka nie do życia, zrobię jutro i wkleję :))) jesli chodzi o rozstępy w pierwszej ciązy smarowałam sie regularnie dzień w dzień kremem przeciwko rozstępom niemiałam do 9 miesiąca, w ostatnim w szpitalu tak mi na całym brzuchu powyskakiwały, straszne, poprostu masakra, takie grube, okropne i teraz w tej ciąży powiedziałam że smarowaćsięza chiny nie będę bo to i tak nic niedaje, taką mam poprostu skórę, moja mama też ma masęrozstępów, ja jak zaczełam dojrzewać to na biodrach mi takie drobniutkie sie pojawiły, teraz ich tak niewidać ale poprostu mam taką skórę podatną na rozstępy i smarować sie niebędę bo po co :////
  17. a ja myslę że coś w tym jednak jest z tymi cesarkami, natura tak nas stworzyła abyśmy rodziły naturalnie i to widać jest dla nas i dla dziecka najlepsze a wiadomo cesarka to już jest interwencja hirurga i normalna operacja prawda, nieweim jaki to ma wpływ na dziecko ale jeśli chodzi o poród naturalny to dziecko mocno to przeżywa ale do tego jest strworzone aby się naturalnie urodzić a nie że je wyjmują i przezywa szok ;PP może niejest prawdą że takie potem są w życiu zachowania ale coś napewno w tym wszystkim jest
  18. dziewczyny napewno pozdajecie i pozaliczacie wszystko :))) ja jak zaszłam w ciążę to tak zmądrzałam że oceny miała dobre jak nigdy hehehe mnie akurat dzidzia bardzo zmotywowała i jakoś miałam chęci sieuczyć :)))
  19. niewiem ile w tym prawdy, moja Wiki nie to że ciągle spała tylko porpstu była grzeczna :))) już w późniejszym okresie to posadziłam ją na kocyk i zabawek narzucałam jakiś chrupek do jedzenia i dzieciaka niebyło, bawiła się i wogóle grzeczniutka była, zresztą do tej pory tak jest, idzie sobie do pokoju bierze zabawki, klocki, malowanki i poprostu cisza i spokój bawi się ładnie i niema problemu :))) a inteligentna jest bardzo i bardzo wrażliwa i uczuciowa, wogóle kochane dziecko :)))
  20. hehehe nie no niestraszę :))) napewno niebędzie źle i wszystko da sie wytrzymać :))) moja Wiki to był anioł nie dziecko a jeszcze w nocy mój mężuś do niej wstawał i karmił i rano zawsze pospać dała także ja nienarzekałam, teraz pewnie za to będę miała małego diabełka hehehe ale dam rade, każda da bo to przecież nasze największe skarby będą :)))
  21. jaki słodziak z tego ktka :))) ale Aniu uwierz mi będzie gorzej hehehe a tak wogóle to witam z rana :))) gardło mam zawalone i katar większy niżwczoraj, niewiem czy mogę coś brać, narazie idę najeść siec zosnku :))))
  22. idę spać kochane :))) kolorowych snów
  23. moja córcia urodzona w 41 tc, 3195g i 55 długa :)))
  24. Moncia jejku ty już 20 tc szok, półmetek :))) jak ten czas leci, jejku nieobejrzymy sięa będziemy tulić w ramionach swoje pociechy :))) ja jeszcze tak niedawno tak źle się czułam, ciągle zmęczona chodziłam i wogóle a teraz to już połowa ciąży :)))
  25. oooo Agnieszko tak wczesnie spać, czy tylko żegnasz się na dzisiaj :))) ja coś nienajlepij sie czuję, chyba mnie niuńka zaraziła, gardło mnie zaczeło pobolewać i jakoś tak źle się czuję :(((
×
×
  • Dodaj nową pozycję...