Skocz do zawartości
Forum

Kejranka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Kejranka

  1. mój dzisiaj na rybkach i też jakośtak dziwnie samej z niunią w domu, już mnie korci żeby smska mu wysłać ale potem mi mówi że mu ryby płoszę heheeh i niedaje się skupić bo ciągle musi odpisywać hehehe
  2. jejku w pażdzierniczkach dzisiaj rano kolejna dzidzia się urodziła, jejku co to się dzieje, dziewczyny we wrześniu już sie rozsypują :)))) kiedy ja będę miała tą swoją niunię malutką przy sobie :)))
  3. Magduska ale mały przestojniak z tego twojego Szymka :))) i jaki słodziak normalnie uśmiech zabujczy :)))
  4. no to kingusia super, tylko się cieszyć i oby tak już zostało, może ta ciąża i dzidzia zmieniła go i będziecie szczęśliwą rodzinką, życzęci tego z całego serca i trzyam kciuki żebyście zawsze byli szczęśliwi :))
  5. zoska super oby tak zostało :))) a w październiczkach, które podczytuje wczoraj jedna ciężaróweczka się rozpakowała, jejku jak fajnie że u nich już sie zaczyna, a my dopiero w połowie :)))
  6. dzień dobry dziewczynki :))) ależ się wyspałam jejku jak ja uwielbiam wstawać bez tego dzwięku budzika :))) piękny dzień siezapowiada a mój mężuś znowu mnie zostawai i idzie na rybki :(( no cóż niech chociaż taką rozrywkę ma
  7. ja też już spadam spać :))) dobranoc wszystkim, do juterka ;P
  8. k@chna też mi sietak zdaje, bo moja mama miała operacje na jakieś sprawy kobiece i też miała to znieczulenie tylko wiadomo że całkoicie była znieczulona od pasa w dół to też własnie pamiętam że musiała leżeć przez ileś tam godzin i się niepodnosić, mi nic takiego niepowiedzieli pozatym dziecko szybko przywieźli także zająć się trzeba było :)))
  9. mi tam dzisaij wszystko normalnie chodzi, nawet się niemuli
  10. lamponinka ale ty chyba pracujesz jako pielęgniarka to może tobie łatwij iść do szpitala w którym pracujesz i się mniej więcej rozeznać co i jak, albo chociażpopytać koleżanki w pracy bo tak w nieświadomości iść na poród to tak bym się bała bardzo
  11. Suchutka niewiem jak to jest u ciebie w mieście, u mnie wogóle mogę zapomnieć o takim znieczuleniu dlatego u siebie w mieście niebędę rodzić, a tam gdzie zamierzam jest za darmo, ty poprostu bliżej porodu napewno do siebie na oddział pójdziesz żeby dowiedzieć sieco wymagają dla ciebie i dziecka to wtedy spytasz też o znieczulenie, albo poprostu możesz podzwonić po szpitalach i popytać gdzie jest dostępne a gdzie nie :)))
  12. lamponinka ja ci powiem że własnie zdziwiona jestem że dziewczyny gdzieś pisały że ileś tam godzin trzeba leżeć i głowy niepodnosić bo potem okropnie głowa boli, ja odrazu mogłam wstawać a Wiki mi przywieźli gdzieś z godzinkę po porodzie i odrazu ją wziełam na karmienie i niebyło żadnego problemu, może to znieczulenie jest jakieś inne, niewiem
  13. lamponinka świetne jest to przebranie, jejku super i tak dokładnie to odwzorowałaś, boziu mi by się niechciało tak siedzieć nad takim strojem, podziwiam za cierpliwość i talent, naprawdę mały super wyglądał, odrazu widać że mały Gormit widzęże teraz wszyscy chłopcy za tymi Gormitami szaleją a skoleji u mnie dziewczynki i moja niunia za Pet Shopami masakra, taka maluteńka figurka gdzieś 3 cm kosztuje 15 złoty i moje dziecko wydaje kieszonkowe tylko na te Pet Shopy
  14. nie to nie jest tak że nic sie nieczuje, jak mi dali znieczulenie to ja nadal czułam skurcze, te na brzuchu nie ale te z krzyża ja je czułam cały czas ale one były znośne, poprostu głębiej pooddychałam na czas skurczu sie skupiałam na tym aby przeszedł i spoko i jak już po godzince czułam że zaczyna mnie znowu mocno bloeć to ta pielęgniarka wstrzykiwała mi kolejną dawkę, oni to mają dobrze wyliczone i ona sama mi tłumaczyła że ja niemogę nic nieczuć i jak już zaczełam mieć pierwszy party to odrazu czułam i zawołałam połozną a potem to już one mi mówiły kiedy przeć kiedy nabierać powietrza kiedy nieprzeć itp :))) także polecam każdej
  15. Moncia własnie u was tam to jest dobre że tak pomagają rodzącym i chętnie dają znieczulenia i możecie siena nie w każdej chwili zdecydować, czyli jak już czujesz że niewyrabiasz to se bierzesz i już a jesli uznajesz że dasz radę to rodzisz sama :))) to jest fajne nie to co u nas że taką łaskę robią i naprawdętrzeba chyba histeryzować żeby dali heheeh ja tak będę robić hahaha zagroże że wyskocze przez okno jak mi niedadzą DDD
  16. suchutkamag349 Witamy ;) 28 lutego ja przyszłam na świat;) Dołączaj do nas ;) Dziewczyny a ja mam takie pytanie : Czy ktoras z Was rodziła z znieczuleniem zewnatrzoponowym albo ma taki zamiar? Bardzo się nad tym zastanawiam , rodzina mowi ze panikuje i ze jestem głupia chcac takie znieczulenie. A ja fakt. Bardzo boje sie porodu... ale chcialabym poznac Wasze opinie. suchutka ja rodziłam ze znieczuleniem zewnątrzoponowym i będę każdemu polecać, teraz jak tylko wparuję na porodówkę to odrazu będę błagać o znieczulenie bo niewyobrażam sobie rodzić bez, naprawdęjest to duże ułatwienie i ulga dla rodzącej i jaki komfort psychiczny, nieleżysz niejęczysz, możesz sobie pospać, możesz sobie zmężem pogadać tak jak ja (wybieraliśmy sobie w tym czasie imę :) naprawdęleżysz i nic cię nieboli :)))
  17. mag349 witaj w naszym gronie :))) oczywiście że cię przyjmiemy, rozgość siei dołanczaj do rozmowy :))) niemartw się że nieczujesz jeszcze ruchów, niektóre z nas teżich jeszcze nie czują, szczególnie te mamusie które są w ciąży po raz pierwszy, napewno u ciebie wszystko w porządku i niedługo poczujesz swojego dzidziusia :)))
  18. lamponinka koniecznie wklaj fotkę, jestem bardzo ciekawa jak ci to wyszło :)))
  19. ja niemiam i niemiałam, ani razu niewymiotowałam na początku miałam tylko mdłości, tak mi ciągle niedobrze było ale szybko mi przeszło, a ta krew z nosa to już dziewczyny wczesniej pisały że tak się może zdarzać w którymśtam tygodniu ciąży
  20. Kingusia ale mdłości i żyganie już ci przeszły chyb co???
  21. Agnieszko Wiktorię o tydzień przenosiłam i była wywoływana 2 razy :))) już mnie w szpitalu niechcieli trzymać to w dniu terminu dostałam pierwszą kroplówkę na wywołanie ale nic sie nieruszyło i dopiero po 5 dniach dostałam kolejną i dostałam bóle ale dopiro za 2 dni urodziłam, także Wiki równo tydzień przenoszona :))
  22. wiecie ja to siezastanawiam która z nas pierwsza urodzi :))) mi siewydaje że ja urodzę dużo szybciej niż wskazuje na to termin, no ale to tylko gdybania hehehe
  23. no to poczułaś ukłucie zazdrości hehehehe oj te koty zdrajcy ;))) my pewnie jeszcze na spacerek pójdziemy bo u Wiki w szkole jest jakiś konkurs i pani będzie zbieraćkasztyny i żołędzie i która klasa najwięcej nazbbiera to pojadą za darmo na jakąś wycieczkę :))) no to z niunią pewnie przez weekend będziemy bawić siew zbieraczy :)))
  24. dzień dobry wszystkim :))) Agnieszko gratuluję 20 tygodnia, no to już połowa za tobą :))) u nas dzisiaj piękna pogoda, napewno wybierzemy siena działeczkę a za niedługo ma przyjść koleżanka z miesięczynym synkiem, ehhh to taki słodziak :)))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...