Kejranka

dziewczyny idę trochę odpocząć, poleżeć w wyrku, film jakiś obejrzeć :))) dobrej nocki i kolorowych snów D

rozumiem k@chna tym większy podziw, i jeszcze teraz trzecie w drodze, jesteśnaprawdęsilnąkobietą skoro tak se z tym wszystkim radzisz i dobrze się w tym sprawdzasz, szacunek i podziw dla ciebie :))

ooo już wiem, znalazłam, adapter do pasów BeSafe Adapter do pasĂłw dla kobiet w ciąży W-wa (723834307) - Aukcje internetowe Allegro

j.anna bardzo się cieszę że z twoim B. już jest lepiej i mam nadzieję że tak zostanie, bo naprawdę źle to na ciebie wpływa skoro nie masz apetytu :))) fajnie że masz już wózeczek, cyknij foteczkę i się pochwal D co do jazdy samochodem to ja sama nieprowadzę tylko mój mnie wozi i pasy zapinam ale na dole sobie trzymam luźno żeby brzuszka nieuciskały, zapinam tylko żeby było widać żę zapięte :))) wiem że coś tam do pasów można kupić ale nieoglądałam i nieinteresowałam się tym, mozna znaleść na allegro ja wczoraj zamówiłam na allegro rybaczki, używane, dziewczyna przysłała na meila dwa dodatkowe zdjęcia bo tamto było niewyraźne, pisała że kupiła je w maju a urodziła w czerwcu także tylko miesiąc noszone, cieszę się zapłaciłam 20 zł za nie, mam nadzieje że będą dobre :)))

lamponinka poprostu masakra, brak słów na to co sie dzieje w naszym chorym systemie, boziu przecieżto siew głowie niemieści że normalnej rodzinie która chwilowo ma kłopoty niechcą pomóc bo nie jest patologiczna, poprostu brak słów, a potem sie w mediach dziwią że kobiety siez mężami rozwodzą a dalej żyjąz nimi ale po to żeby własnie pomoc otrzymywać, a jak inaczej mają postępować skoro nigdzie im pomóc niechcę, ehhh szkoda gadać

jejku podziwiam, niedała bym rady tak oddawać potem te dzieci, rozumie że traktujesz to trochę jak pracę, trochę jak pomaganie innym, ale poprostu nieumiem sobie takiej sytuacji wyobrazić, czy teraz jak będziesz miała swoje dziecko nadal będziesz się zajmować obcymi???

Angela oby ci się nastrój poprowił kochana, napewno jutro będzie lepiej :))) ja czuję się nawet dobrze, co by niezapeszać, jakośtak i wmiarę energia dopisuje i humor może być także ok :)))

jestem jestem :))) coś się cisza zrobiła na forum, weekend się zaczoł to i pustki na forum :((

estera całkiem możliwe że to dzidzie czujesz, ja na początku też miałam tak rzadko, ale teraz już po kilka razy dziennie dzieciaczek daje znaki :))) napewno zaraz zaczeniesz czuć częściej i mocniej :))) Iwonka wiatmy na forum, rozgość siei dołączaj do razmowy :)))

Angelaa89Widzę,że piszecie o wózkach, mi się podoba ten i nad tym się zastanawiam JUMPER X Tako +Fotelik +GRATISY! super OFERTA! (726796337) - Aukcje internetowe AllegroW przyszłym miesiącu ma być w tej hurtowni w której byłam wczoraj, więc pójdę go dobrze pooglądać Widzę,że lamponinka wstawiła listę raz jeszcze Właśnie piję cappuccino..mnamm... Angela, mój mąż jest zdecydowany własnie na ten wózek, podoba mu siei chciłby taki, ja jeszcze siezastanawiam i oglądam, jeszcze niewiem :))

zoskaoto ten wózek ..:: BOBO WÓZKI DZIECIĘCE ::.. ► Bebecar Peg Perego Maxi Cosi: Mutsy 4RIDER głęboko- spacerowy (2108) + Maxi Cosi CABRIO FIX + baza ISOFIXdziała link ?? link działa, ale ja nigdy w życiu niekupiłabym tak drogiego wózka, nawet jakbym miała kasy jak lodu, jejku poprostu marnotrawstwo pieniędzy, moi znajomi pisałam już o nich mająrazem ok 7 tyś. zł miesięcznie, jak dla mnie to dużo i ona wybrała sobie wózek ze wszystkim czyli dodatkowo brała koła pompowane i parasolke wyszło jej niecałe 1100zł ja byłam w szoku że taki tani kupiła, a ona jest tak zadowolona, super sieprowadzi i wogóle ma wszystko w sobie to co mająte drogie, ja myślę na wózek wydać maxymalnie 1500 zł, mam nadzieje że znajdęza tyle jakiś fajny, który mi siespodoba i będzie funkcjonalny :))

lamponinka napewno ma ją gdzieś zapisaną i pewnie wstawi jeszcze raz :))) lecętrochę posprzątać, szczególnie u niuni, jejku ta to za nic nieumie porządku utrzymać ;)

Agnieszko ja kładę się wczesniej tak koło 23 ale powiem wam że źle sypiam, ciągle w nocy się budzę, kręcę sięz boku na bok, niemogę się jeszcze przyzwyczaić i ciągle na plecach się budzę a wtedy bardzo mi siesiku chce, ogólnie to nawet jak wieczorem wlane sięna kanapew na poduchy na plecach to za chwile mi sie siku mocno chce, żołądek zaczyna boleć, jednak już ten brzuch przeszkadza :/// ja mam już naprawdę spory

witam dziewczyny porankowo :))) widzę że tu już sporo napisałyście od rana, u mnie pogoda nawet ładna tyle że siebardzo ochłodziło, wczoraj wieczorem straszna burza przeszła, masakra, tak trzeskało że szok Marmi gratuluję pierwszych ruchów, fajnie że czujesz jużswojąkruszynkę, ja do tej pory jak czuję że bryka to sieuśmiecham pod nosem, a czasem to wogóle śmiech mnie ogarnia, uwielbiam to ogólnie to ja mojemu lekarzowi bardzo wierzę bo on mówi tylko wtedy gdy jest na sto procent pewny, jeśli ma jakieś wątpliwości lub tylko przypuszcza to poprostu niepowie, dlatego co powie to będzie :))) i takimi kolorami teżbędęsięsugerować, wiadomo że niekupię wszystkiego niebieskiego, tylko różno kolorowe i białe i kremowe i zielone i jakieś w paseczki kolorowe, wiadomo, poprostu będęzwracać uwae żeby niebyło jakiśkwiatków czy motylków i już, oczywiście o ile to chłopak hehehe

idę spać, niemogęsię jeszcze przyzwyczaić do wstawania o 7 rano, a Wiki ma niestety tylko raz w tygodniu na 9 :((( liczyłam na trochę późniejesze godziny, ale cóż zrobić, trzeba prowadzaćtak jak jest

Marmi napewno na zakupy przyjdzie jeszcze czas, ja myśle ze jeśli ktoś dysponuje gotówką to może całe zakupy zrobić w jeden czy dwa dni, bo wszystkiego teraz wszędzie jest pełno, ale jeśli komuś zależy na kasie i chce wydaćna te zakupy jak najmniej, lub rozłożyć sobie tak aby budrzet za bardzo tych wydatków nieodczuł robi drobne zakupy co miesiąc, a zdążyć to zawsze zdążysz, nawet jak niespodziewanie dzidzia urodzi sieza wczesnie to zawsze mąż czy mama, teściowa mogąwziąść listęi kupić co trzeba :))) ja myślę że też już powoli trzeba będzie się za te zakupy zabrać bo kasy napewno nieodłożę żeby nazbierać i iść sobie pod koniec ciąży wszystko kupić wolępo troszku se zbierać rzeczy :)))

Suchutka jak najbardziej jedz :))) z dzidzią wszystko wporządku, brzuch jeszcze nieprzeszkadza to sobie korzystaj :))) tylko nieprzemęczaj się za bardzo w tych górach :)) a ja za chwilke spadam na Hausa :))) i to 2 odcinki lecą, ahhh co za raj :))))

ja ogólnie to też mam już obiecane od przyjaciólek dwóch że dostanę sporo rzeczy, nawet takich jak mata edukacyjna dla dzidziusia na potem, taka do zabawy i wiele innych fajnych rzeczy, ubranka napewno też, ale wiecie jak to jest dopuki nieprzyniosą to nic niemam a upominać sieteż niebędę, może dopiero pod koniec ciąży podostaję niewiem :))

no własnie ja sobie też sprawy niezdaję ale zaraz będzie połowa ciąży a ja jeszcze nic, poprostu nic kompletnie niemam, tzn to co po Wiki, ale nowego nic nie mam :((( jakoś tak ciągle czekam aż poznam płeć bo narazie to tak nawet niewiem jakie kolory mam oglądać i na jakie rzeczy sienastawić, czy dla chłopca czy dla dziewczynki, wiadomo wanirnka to bez różnicy kolor ale kocyk czy ręczniczek to już bym chciała tak pod kolor :)))

Angela ja już gdzieś pisałam że w pierwszej ciąży chyba w 20 tygodniu dopiero ruchy poczułam, koleżanka która rodziła 10 lutego br:))) poczuła cyba dopiero pod koniec 21 tyg, także niemartw się :))) ja też klnę jak szewc i czasem nawet jak niejestem zdenerwowana tak poprostu zdarza mi się przeklnąć :((( ależ wam zazdroszczę że macie sporo sklepów i hurtowni gdzie można taniej coś kupić, ja to musiała bym jechać do tego miasta obok do hurtowni ale chyba na jedno wyjdzie jak na paliwo sie wyda, także będę wszystko u nas kupować

jejku lamponinko podziwiam cię że jeszcze szwy dziecku założyłaś, boże ja w takich sytuacjach jestem taką panikarą że poprostu niewiem co robić, zaczynam siecała telepać i poprostu panika niewiem co robić, masakra, zresztąmoja mama taka sama jest, jak mi kiedyś za gnoja jakiś chłopak cegłówką w łeb walnął że ażkrew się polała to ja do domu, a mieszkaliśmy wtedy na 4 piętrze, całe schody we krwi, ja cała buzia zakrwawiona bo to na głowie we włosach było, a moja mama jak mnie zobaczyła to prawie zemdlała, zostawiła mnie i poleciała na dół po sąsiadkę hehehe dopiero sąsiadka siemną zajeła przyjechał tata i zarał mnie na pogotowie :))) do tej pory blizna pod właosmi jest :))) a tak z innej beczki to mój skarbek chyba dzisiaj wogóle nieśpi tak przez cały dzień ciągle go czuję, normalnie harce jakieś u mnie w brzuszku, niewiem czemu tak jest przedwczoraj teżmocno czułam, w czoraj prawie wcale a dzisiaj buszuje jak niewiem :)))

masz racje Aga niepopuszczaj takich rzeczy, niedaj się i twardo postaw sprawę

agnieszkab31a ja się tak wkurrrrr..... że aż mnie wszystko boli w środku.wyobraźcie sobie że mój mały dziś,na 2 dzień lekcji przyszedł pobity ze szkoły,biała szkolna koszula porwana,nowy plecak poszarpany.byłam w szkole ale już tylko sprzątaczki zastałam i tak się zastanawiam czy by nie iść do rodziców 'winowajcy' i nie zrobić rabanu czy poczekać do jutra i iść do dyrektorki i wychowawcy. tyle się mówi o szkole bez przemocy.sama uczyłam dzieci,że bicie niczego nie załatwia.a tutaj prosze!!! cholera jasna,w dupe jeża,że tak z buta powiem. Agnieszko do rodziców to niema co iść, bo albo ci zamkną drzwi przed nosem, albo wysłuchjają co masz do powiedzenia a i tak uwierzą synkowi :((( ja jeszcze dzisiaj zadzwoniłabym do wychowawczyni a jutro z samego rana do dyrektora szkoły, napewno tego tak niezostawiaj, dla mnie niedopomyślenia jest że człowiek puszcza dziecko do szkoły w przekonaniu że tam jest bezpieczne a tu takie rzeczy siedzieją, ehhh szkoda gadać, idz rano do szkoły i gadaj odrazu z dyrekcją szkoły

j.anna super że z dzidzią wszystko wporządku :))) i wogóle ok :))) a ze swoim może poprostu szczerze porozmawaij, wiesz jacy faceci są niedmyslni, może on poprostu niewie co ty teraz przechodzisz co czujesz, że jesteśdużo wrażliwsza i inaczej na wszystko reagujesz, powiedz mu szczerze o wszystkim, może wtedy coś się zmieni :))) trzymam mocno kciuki aby wasze relacje się poproawiły :)))] ja mojemu też ostatnio zwróciłam uwagę że dzidzia już sierusza a ty wogóle niedotykasz brzuszka, nienawiązujesz kontaktu hehehe no i teraz robi to częściej, czasem trzeba poprostu coś im uświadomić hehehe

lamponinka dziękuję no to się teraz uspokoiłam, ehhh jak dobrze usłyszeć jakieśdobre wieści aż człowiek lepiej się czuje :))) magduska kochana trzymaj się, może mąż siemałym zaśnie a ty se pośpij i poodpoczywaj, ehhh my to się mamy, takie zmiany nastrojów i energi, ja też niedawno poprostu koszmar przeżywałam, ta głowa mnie tak bolała i wogóle zero energi i chęci do życia ale mineło, przeszło jakoś i teraz nienarzekam, nawet dobrze się czuję :)))) magduśka napewno ci to minie, musisz jakośprzetrzymać te gorsze chwile, ściskam mocno i przesyłam buziaczka dla brzusia, trzymam kciuki żeby szybko poproswił siętwój stan :)))