Kejranka

luizaaKejrankaluizaaKejranka nie przejmuj się bo moja mała królewna ma AC 163mm i gin powiedziała, że wszystko jest dobrze. Ogólnie usłyszałam, ze wszystko ok z moją dzidzią. Teraz musimy w końcu imię wybrać dla naszej królewny. Ja ogólnie przytyłam 5 kg od początku ciąży i gin powiedział, że jest akurat. Na moją kiepską morfologię dostałam Sorbifer Durules.ale wiesz ty jesteś 20 tydz i 4 dni to jest akurat u mnie to już 22 tyg i 2 dni więc jednak troszkę za malo :((( no nic mam tylko nadzieję że to minie i na następnej wizycie będzie jużwszystko ok :(( niemogę przecież dopuszczać mysli że z niunią coś nie tak jest :(( obok mojego wyniku jest napisane, że odpowiada 22tyg i 3 dni hehehehe a to dobre no to czyli może niejest u mnie źle i poprostu tak na tym sprzęcie wyszło, może też przez antybiotyk który teraz biorę tak się zrobiło ale pewnie będzie dobrze, musi być dobrze :))

kingusia1991Kejranka więcej wiary i myśli pozytywnych!! za bardzo panikujesz... musi być wszystko OK :) może i tak jest że panikuję ale Kingusia to chodzi o moje dziecko, o moją malutką kruszynkę którą kocham z całego serca i dlatego tak siemartwię, wiadomo że każda mama by chciała aby z jego dzidzią było wszystko ok, ja mam nadziję że z moją niunią będzie ok, poprostu to dzisiaj jest takie świeże i tak ciągle o tym myślę napewno to panikowanie mi przejdzie

luizaaKejranka nie przejmuj się bo moja mała królewna ma AC 163mm i gin powiedziała, że wszystko jest dobrze. Ogólnie usłyszałam, ze wszystko ok z moją dzidzią. Teraz musimy w końcu imię wybrać dla naszej królewny. Ja ogólnie przytyłam 5 kg od początku ciąży i gin powiedział, że jest akurat. Na moją kiepską morfologię dostałam Sorbifer Durules. ale wiesz ty jesteś 20 tydz i 4 dni to jest akurat u mnie to już 22 tyg i 2 dni więc jednak troszkę za malo :((( no nic mam tylko nadzieję że to minie i na następnej wizycie będzie jużwszystko ok :(( niemogę przecież dopuszczać mysli że z niunią coś nie tak jest :((

luizaaStresu sporo, ale na szczęście wszystko w porządku Dzidzia okazała się być dużą dziewczynką!!! Dużą bo waży 390 g. wielkie gratulacje :))) super że dzidzia zdrowa i duża :))) no no niedługo będziemy mieli przewagę dziewczynek, na początku tylko chłopcy byli a tu teraz dziewuszek więcej :)))

luiza powodzenia na usg i koniecznie napisz jak wrócisz co i jak :)))

lamponinka Wiki urodziła się z wagą 3195 i 55 długa, czyli chyba tak normalnie, no była chudziutka ale nie jakaś szkapa

wiecie on mi robił dwa pomiary pierwszy: 16,47 drugi: 15,95 co ogólnie dało: 16,21 i wyszło własnie że 20 tydz i 4 dni kurde niewiem już co o tym mysleć ale jak do domu przyszłam to aż płakać mi sięchciało, mam nadzieje że na następnej wizycie okaże sie wszystko dobrze

ogólnie to wszystkie te wymiary mam tak na 22 a obwód brzuszka wynosi 16,47 i jest na 20 tydz i 4 dni czyli no trochę zamało jak na jej wiek jednak dziewczynka ale lekarz kazał się jeszcze tak mocno niesugerować i ścian nieprzemalowywać hehehe powiedział żeby przypomnieć to na następnym jeszcze raz to sprawdzi

suchutkaKejranka Jak po Twoim USG ? Pochwal się :)Co do nawilżacza -dzięki wielkie dziewczyny :) Kupię wcześniej bo myślę że mnie również może pomóc. Jestem alergikiem, często mam zapalenie gornych dróg oddechowych, kaszel, wysuszoną śluzówkę. Dziś pojadę popytać w sklepach co mają ciekawego do zaoferowania, i w jakich cenach :) Suchutka, powiem ci że jestem trochezaniepokojona po tym usg bo sieokazało że mała ma za mały obwód brzuszka jak na swój "wiek" lekarz mnie uspokajał że niejest to narazie oznaka jakiejś chorby i że poprostu mała będzie chudziutka ale mnie to jakoś nieuspokoiło, powiedział żeby się niemartwić narazie i że skontrolujemy to na następnej wizycie, ogólnie wszsytkie organy i wszystko pozostałe jest wporządku ale jakoś niedaje mi ten brzuszek spokoju :((

MarqeKejrankalamponinka nieplącze się i piszęciągle to samo, wyraziłam swoje zdanie i takie mam, Wiki miała tak dwa razy jak mieszkaliśmy jeszcze na starym mieszkaniu na stancji, niewiem stare budownictwo może coś tam siedziało jakiś grzyb czy co gdzieśu sąsiadów niewiem ale chyba lekarze widzą wyniki i skoro są ok to są ok teraz jak mieszkamy tutaj Wiki wogóle niema tego kaszlu i jest super, dlatego mi niewmawiaj że moje dziecko było chore bo wybacz ale lekarzom wierzębardziej niż tobieMarqe a dla mnie jest normalne to że jesli czegoś nieużywam to to sprzedaję, kupiłam zegarek który nosiłam rzadko i bardziej używałam kom do sprawdzania czasu niż zegarka to go sprzedałam, nawialżacz nieużywałam a był całkowicie sprawny to go sprzedałam, dla mnie to jest normalne Kejranko, w takim razie nie rozumiem jednej rzeczy- skoro mówisz, że nie uzywałaś nawilżacza, to na jakiej podstawie twierdzisz, ze jest do dupy? widocznie po prostu Ci sie nie przydał, ale to wcale nie oznacza, że jest do dupy. uzywałam go dopuki niestwierdziłam że mi jednak nic niedaje i potem stał tylko na półce i zagracał więc go sprzedałam, niewyrzucę sprawnej rzeczy na śmietnik, to że mi sie nieprzydała ta rzecz nieznaczy że komuś innemu sieniesprawdzi, ja miałam takie odczucie że nic to niedaje ale może akurat komuś było spoko i miał jednak to powieitrze nawilżone, nierozumiem o co ci chodzi :///

lamponinka nieplącze się i piszęciągle to samo, wyraziłam swoje zdanie i takie mam, Wiki miała tak dwa razy jak mieszkaliśmy jeszcze na starym mieszkaniu na stancji, niewiem stare budownictwo może coś tam siedziało jakiś grzyb czy co gdzieśu sąsiadów niewiem ale chyba lekarze widzą wyniki i skoro są ok to są ok teraz jak mieszkamy tutaj Wiki wogóle niema tego kaszlu i jest super, dlatego mi niewmawiaj że moje dziecko było chore bo wybacz ale lekarzom wierzębardziej niż tobie Marqe a dla mnie jest normalne to że jesli czegoś nieużywam to to sprzedaję, kupiłam zegarek który nosiłam rzadko i bardziej używałam kom do sprawdzania czasu niż zegarka to go sprzedałam, nawialżacz nieużywałam a był całkowicie sprawny to go sprzedałam, dla mnie to jest normalne

Lamponinka bo ty lekarzem jesteś i wiesz lepiej czy moje dziecko było chore czy nie, ty nierozumiesz pojęcia że chodziłam z tym kaszlem do wszystkich możliwych lekarzy i robiłam wszsytkie możliew badania i wszystko wynikało że jest ok, u lekarza byłam praktycznie co kika dni i mi niemów ok, ty masz inne zdanie ja mam inne zdanie, używałam nawilżacza prawidłowo i kupiliśmy dobry nawilżacz i sprzedaliśmy w bardzo dobrym stanie jeśli komuś pomógł to ok jeśli nie to nie spoko z "ekspertem" kłucić sie niezamierzam i psuć sobie nastroju, swoje zdnaie mam i je wyraziłam, tyle odemnie

lamponinkaKejranka musialas miec do kitu nawilzacz albo nie potrafilas go uzywac . Nawilzacz powietrza nie sluzy do leczenia ale do profilaktyki chorob gornych drog oddechowych , jak Wiki miala juz zaawansowana chorobe , ktora trwala dlugo , nawilzacz jej nie wyleczy tylko pomoze i przyspieszy leczenie ulatwi oddychanie . Ja jestem za stosowaniem nawilzacza w okresie grzewczym a ty jak chcesz mozesz znowu sie meczyc z dzieckiem i wysyszona blona sluzowoa noska i oskrzeli . Pamietaj nawilzacz uzywa sie zanim dziecko zachoruje uzywalam go u calej trojki , tylko faktycznie trzeba dobrac ten dobry jakosciowo . Lamponinka mylisz pojęcia, Wiki niemiała żadenj choroby, lakrz twierdził że to z przeziębienia ma ten kaszel bo jak pisałam robiliśmy jej wszystkie możliwe badania i niewykryły u niej żadje choroby i niestosowałam bynajmniej nawilżacza do leczenia Wiki, proszę cię, kupiliśmy doby nawilżacz bo zależało nam na tym aby Wiktori się lżej oddychało i niewiem jakl bym mogła źle go używać ale mniejsza o to, mi sie poprostu niesprawdził bo powietrze było takie samo, teraz mam zawieszki na kaloryferach w którch jest woda i pranie suszę na grzejnikach i jakoś Wiki od tamtej pory niemiła takiego kaszlu już, napisałam swoją opinię na ten temat i niemusisz na mnie naskakiwać że nieumiem nawilżacza używać, poprostu mi sie niesprawdził ale Suchutkeij napisałam że jej wcale nieodradzam niech kupi i sama sie przekona czy jest przydatny czy nie

powiem tak dla mnie te nawilżacze powietrza gówno dają, moja Wiki jak miała ok 3 latka, na wczesną wiosnę zawsze męczyła sie z kaszlem, kaszlała ok miesiąca, czasem dłużej, po nocach to sienarmalnie dusiła, maskara u lekrza to co kilka dni siedziałam, robiliśmy przeróżne badania, wszystko było ok, zrobiliśmy też testy na alergie, byliśmy u różnych lekarzy i nic, zaopatrzyliśmy się również w nawilżacz powietrza bo jeszcze wtedy grzali i sądziłam że może ma za suche powietrze, wiecie co ten nawilżacz nic niedał a powietrze wydawało mi się że jest takie samo jak i było, no ale Suchutka nieodradzam, kup se i sama zdecydujesz czy jest dobry czy nie, my swój sprzedaliśmy na allegro hehehe

no to Marmi gościne będziesz miała i głowe se zawracasz sprzątaniem i wymyśleniem obiadku hehehe ja to już tak się też kręcę po domu i doczekać sie niemogę a pogode mamy tak paskudną, nie jest zimno tylko od samego rana strasznie leje i tak ciemno i szaro :((( idę se chyba pazurki pomalować hehehe chociaż czas szybciej zleci

lamponinkaTak piszesz Kejranko ze nie wazne . Ja jak bylam drugi raz w ciazy , fakt wazne bylo dla mnie zeby bylo zdrowe ale w duchu po cichu marzylam o synusiu , tak ma kazdy z nas , wiec nie pisz ze ci obojetnie , mi jak powiedzieli corka bylam troszke niezadowolona z poczatku , czulam troche nawet zal ze nie syn .Bo planowalismy zawsze miec dwojke dzieci . Trzymaj sie i mam nadzieje ze bedzie wasz upragniony synus . Teraz mi bylo obojetnie chlopczyk czy dziewczynka . Lamponinka ja w pierwszej ciązy bardzo chiałam syna i poprostu jak mi lekarz powiedział żę to dziewczynka to byłam tak rozczarowana bo od początku czułam że to synuś mówiliśmy do niego po imieniu od początku i wsumie pół drogi od lekarza płakałam bo byłam tak zawiedziona niemiałam imienia dla dziewczynki do końca ciąży i wsumie dopiero na porodówce wybraliśmy jak już rodziłam, a teraz czuję że będzie dziewczynka, tak naprawdęto mój mężuś bardzo chce synka, wiadomo że parka jakby była to cudownie ale jak będzie dziewczynka jeszcze lepiej, ciuszków troche jeszcze mam po Wiki, także naprawdę chcę poprostu już to wiedzieć i żeby było zdrowe, ta niewiedza jest najgorsza a co będzie to będzie :)))

witajcie dziewczyny :))) dzisiaj mój wielki dzień :))) jejku trochęsieboję, dawno niemiałam usg i tak trochę się niepokoję mam, nadzieję że wszystko z moim maluszkiem wporządku, modlą sie o to codziennie żeby tylko było zdrowe, no i pociuchu liczęna to poznanie płeci wkońcu :))) mój A. wczoraj mówi do mnie a może się niepytaj co, o jezu mówiędo niego ty chyba zdurniałeś od początku ciązy na tą wiadomość czekam już umieram z ciekawaości a ty mi każesz sie niepytać heheehehe chyba sie boi że to nie syn hehehehehe a dla mnie aby było zdrowe :))) któraś wczesniej pisała że ma mieć własnie jakoś rano, wczesniej nawet odemnie, ale kurde niepamiętam która, w każdym bądz razie życzę wszystkim udanego podglądana

dzieki za rady :))) kurde tak mi coś ciężko na żołądku, tak jakbym miała za chwilę zgagi dostać i tak jakoś niemoże mi się odbić jakoś tak ciężko, zrobiłam sobie miętę zobaczę może przejdzie

Ulka ja o odbiór też się niemartwię bo Wiki na świetlicę będzie chodzić i poprostu jak będzie nasza pora na spacerek to sobie ją spokojnie odbiorę albo nawet mąż po pracy, a rano niestety niezdąży jej zawieść bo świetlica jest od 7 czyli trochę późno, no ale tak jak pisze Lamponinka damy se radę napewno :))

no własnie u nas pani niewyda dziecka jak niema rodzica i tak samo trzeba pod klasęzaprowadzić, a koleżnaki żednej tu niemam co akurat prowadza, z kalsy też niznam żadnej babki niestety :((( no ale niebędę narazie się przejmować, dam jakoś radę a teraz spadam na Hausa ;D

lamponinka dziękuję, ehhh zawsze to człowiek pogada, podpyta sieto jakoś lepiej się robi, masz rację ja npewno troche panikuuję i martwięsiena zapas i fakt mężuś już zapowiedział że weźmie jakieś zwolnienie i potem jeszcze dni wolne wykorzysta żeby jak najdłużej mi pomóc, ehh dam jakoś radę może dopiero od marca będę musiała prowadzać i niebędzie już tak zimno, jeszcze raz dziękuję

no tak racja u nas do tych osiedlowych sklepików też wózkiem niewjadę, kurde chyba naprawdęzaopatrzęsie w takie nosidełko, tylko tak obawiam sie czy dziecku niebędzie zimno, jednak w wózku to można przykryć kocem czy rożkem opatulić i jeszcze gondolki mają przykrycie, chociaż z drugiej strony dziecko ciepło ubrane i w kombinezonie przez te 5 minut drogi niepowinno zmarznąć co??

ma bardzo bliziutko dosłownie 5 minutek jej krokiem tyle że własnie myslę że jakbym niosła dzieciaczka to własnie jakoś szybciej i wygodniej i przez ten cholerny most boję się wózkiem wdrapywać i zjerzdzać, myślę że w takim nosidełku szybko byśmy z Wiki skoczyły i niemusiała bym wózka z maluszkiem na dole zostawiać żeby z Wiką na górę do szatni wejść tylko maluszka miała bym przy sobie w tym nosidełku czy chuście, niewiem jeszcze na co sie zdecyduję

dziewczyny zmienię trochę temat, ciągle zastanawiam się jak to będzie rano Wiki do szkoły prowadzać, wiecie że strasznie sietego boję że mogę się niewyrabiać z dzieckiem i z nią i wogóle ciągle o tym myślę jak to wszystko będzie i tak zastanawiam się nad zakupem chusty do noszenia maluszka, ja mam wsumie blisko do szkoły, ale jak już kiedyś pisałam trzeba przejść przez wyskoi most nad przejazdem kolejowym, to będzie zima i tak boję się że będzie mi ciężko, raz przez śnieg, zaspy czasem zmarźliny takie po chlapie, wózek ciężko się prowadzi jak sie czlowiek śpieszy i jeszcze wciągać go przez ten cholerny most i tak myślę własnie o tej chuście, tzn nie dokładnie takiej długiej zawiązywanej tylko tylkim jakby nosidełku, dam wam linki i napiszcie proszęco o tym myślicie :)) Carrycot INFANT kultowa najlepsza na rynku chusta! (752201837) - Aukcje internetowe Allegro Arauca INFANT chusta bawełna bez chemii wys 0zł! (752201849) - Aukcje internetowe Allegro DK Chusta nosidło Bebelulu Lulu WYS.0zł i GRATIS (752249432) - Aukcje internetowe Allegro

Lamponinka niewiem czemu tak jest że wprowadzili nam ten program, napewno chcą sie przygotować i zobaczyć jak to wszystko wyjdzie, niewiem ,widzieliśmy (rodzice) go na własne oczy, Pani nam wszystko dokładnie wyjaśniła, w sumie nikt z nas niespytał dlaczego jadą tym programem, widocznie wszyscy uznali że tak ma być, to co napisałam w pierwszym poście na ten temat że byłam absolutnie przeciwna tej reformie ale teraz jak wiem już jak to wygląda żę dzieci mają zerówkę ale taką jak przedszkole to jestem za bo i tak dopiero jak skończą 6 lat i będą w I klasie to zaczną się uczyć i robić to co normalnie wczesniej w zerówce było, czyli niema różnicy