Kejranka

Anusia była pierwsza podaj adres a wyślę ci bez żadnego problemu i pieniędzy, ja i tak niemam co z tym zrobić :)

ja mam całe opakowanie, nowiuśkie ani jedna kapsułka niezurzyta, więc jeśli komuś potrzebne to mogę wysłać bo wykupiłam odrazu jak wyszliśmy ze szpitala a pediatra niekazał podawać i teraz niewiem co z tym zrobić a szkoda wywalać

Ulka 31a ja mam pytanko odnośnie witaminy K czy jak teraz jestem na karmieniu mieszanym to dalej podawać witaminę K czy już nie? jak to jest u Was? podajecie czy nie? Ula mi pediatra i położna jak byli na patronażu powiedzieli żeby niepodawać witaminki k mimo że wtedy jeszcze Hania była tylko na cycusiu, więc niepodaję jej wogóle

Zosia Samosia śliczny twój Mikołajek :)) i pięknie rośnie dzielny facet :)) co do pediatry to może poprostu zapisz go do innej lekarki i już

anusia dziwne to jest, niewiem ale ja bym tego tak niezostawiała, może warto pójść z nią do psychologa, powiedzieć co i jak, może by psycholog coś ci doradził bo ewidentnie coś u ojca nie tak się dzieje skoro dziecko tak reaguje i po nocach się z płaczem budzi i nawet nadwór niechce wychodzić :///

dziewczyny obcinałam mojej niuńki paznokietki i niechcący przyciłam jej skrórkę, boże aż jej krewka poleciała a mi łzy, ehhh co za niezdara ze mnie już więcej niebędę jej obcvinać jak nieśpi, niemogę przeżyć że jej krzywdę zrobiłam :(((( ogólnie to Hania jest grzeczna i jak nieśpi to sobie zazwyczaj spokojnie leży dopuki jej się nieznudzi, więc ją przenoszę z miejsca na miejsce hehe trochę na macie poleży, znudzi się to do łóżeczka wkładam i karuzelę załączam, potem do bujaczka i jakoś zawsze sobie spokojnie leży a ja mogę coś porobić Mag wspułczuję nieprzespanej nocki, może w dzień sobie kimnij jak mały zaśnie, Emilek jak zwykle przeuroczy :)) anusiaelbląg to niezaciekawie że Kinga tak do taty niechce, może jej tam źle, może wypytaj ją, albo porozmawiaj z tym ojcem Kingi i zapytaj co jest nie tak Marmi chyba lepiej jak w dzień Zosia nieśpi nawet jak na rączkach jest ale za to nocki pięknie przesypia :)) śliczne foteczki, mała przesłodka :)) Marqe to mały cwaniaczek z Arturka, wie że jak cośboli to mama odrazu pędem biegnie hehehe i wykorzystuje to fajnie że lubi do przedszkola chodzić :))

Witajcie kochane ;)) ja tylko na chwilkę bo mała nieśpi i zaraz będzie wołać mamusię u nas z katarkiem jakby lepiej w nocy już normalnie oddychała i teraz też jakby już lżej jej było, naraszcie mam nadzieję że to już koniec tej chorby :)) Magduska super fotki, wyglądasz pięknie :))

dziewczyny śliczne są wasze dzieciaczki :)) małe cudeńka, normalnie nic tylko całować tak jak ja moją hehehe

Witajcie Mamuśki :)) u nas ciągle walka z katarem :(( zdaje mi się że Hani wogóle nieprzechodzi, dzisiaj jest pierwszy dzień bez kropelek i biedna spać niemoże bo nosek zatkany, co chwile popłakuje i tak ciężko oddycha :(( ewik szkoda że mały ci nieprzybierał jak powinien i musisz wprowadzić sztuczne ale trzeba robić wszystko aby nasze dzieciaczki były zdrowe i ładnie rosły, dlatego nieprzejmuj się i niemiej wyrzutów sumienia tylko ciesz się że synek najedzony wkońcu i napewno zacznie przybierać :)) dziewczyny śliczne sąwasze słoneczka :)) napatrzeć się niemogę, takie kochaniutkie te nasze lutowe szczęścia :))

Lamponinko oczywiście bardzo wile jest takich pomyłek i naprawdęcudownie by było gdyby u Agnieszki tak własnie było ale ja pierwsze usg miałam w 6 tyg ciąży i już na zdjęciu mam wykres bicia serduszka, niewiem dokładnie kiedy zaczyna bić ale u mnie już w 6 tyg biło

agnieszkab31cześć dziewczyny dopiero dziś mam siłę pisać,na usg okazało się,że serduszko mojej Mróweczki nie bije na tym kończę moje starania i przygodę z Parentingiem.Życzę Wam kochane samych szczęśliwych dni i radości z pierwszych uśmiechów,kroczków,ząbków i wypowiadanego mama Waszych maleństw. jesteście wspaniałymi koleżankami,ale to już nie moje miejsce. o boże Agnieszko strasznie ci wspułczuję, jezu brak mi słów, to co cię spotyka jest straszne, ehhh niewiem co napisać bo ażpłakać mi się chce Kochana trzymaj się jakoś, napewno jeszcze przyjdą lepsze dni i kiedyś w najmniej spodziewanym momencie bozia cię obdarzy małą kruszynką, ehhh strasznie wspułczuję i tulam cię mocno

Margaretko jejku maskara, strasznie ci wspułczuję, nawet sobie niemogę wyobrazić co musiałaś przeżyć, dobrze że Pan Bóg nad wami czówa i wszystko dobrze się skończyło, ehhh co to się dzieje :(( ja o swoją niuńkę też tak się boję że spać niemogę, tyle leków teraz bierze a jeszcze na jednej ulotce wyczytałam że mogą powodować senność co może prowadzić do długich bezdechów i uduszenia, wiecie co też niemogłam spać i jak niuni w nocy w nosku niechcarczało jak zwykle to już strach i wstawałam patrzeć co z nią :((( ehh ile to jeszcze potrwa ta choroba, nich się już skończy bo wykończe się :(((

a wogóle to się tak niedawno na mojego wkurzyłam, wczoraj chyba ze 3 godziny szukałam stroju dla Hani na chrzest, obejrzałam chyba ze 30 stron, sporo dodałam do obserwowanych aukcji żęby mój obejrzał i razem żebyśmy cośwybrali, no więc prasuje se firanki i mówięmu żeby usiadł na allegro i pootwierał te komplety i obejrzał, a ten siadł otworzył ze 4 może a jedna aukcja sięjuż kończyła były 2 min jak otworzył i tamtych nawet niepooglądał i kupił to co siękończyła, jak to zobaczyłam to się tak wku...iłam że myślałam żę z siebie wyjdę, tyle pięknych było a on nawet nieobejrzał tylko pierwszą lepszą kupił, dziewczyny tak siędrzeć zaczełam no poprostu myślałam zę udusze go z nerwów, kazałam mu odwołać tą aukcję i nieobchodzi mnie to jak on to załatwi, ehhh no wkurzył mnie tym bo po co ja tyle czasu siedziałam i szukałam, każde zdjeci z osobna oglądałam czytałam te opisy i wogóle, on nawet nieprzeczytał, zobaczył żę konieć to kupił i zadowolony, dzizysss ci faceci

witajcie wieczornie, ehh zabiegany dzisiaj dzień miałam :) Hania jednak ma dość mocny kaszelek ale narazie to nic aż tak poważnego niejest, dostała lek przeciwzapalny Elofen, do tego Flegaminę 3 razy dziennie ostatni raz 4 godziny przed snem i po flegamince oklepywać i o 18 Fenistil żeby w nocy niekaszlała no i Cebion, biedulka tyle leków, ale mam nadzieję że pomoże i nierozchoruje się na dobre :)) pogoda była dzisiaj piękna, byliśmy na zakupach, moje miasto to taka dziura że dla Wiki tylko w jednym sklepie znalazłam kurteczki 2 do wyboru a obleciałam bez kitu całe miasto i rynek :// no i oczywiście wybór żadny, ale kupiłam jej bo dzisiaj tak gorąco już było a ona kurtki na wiosne niemiała, moejmu spodnie kupiłam bo też ciągle jedne i te same na tyłku, a najlepsza akcja była z małą :)) ciągle się wierciła i spać niechciała i stwierdziliśmy że jej zagorąco bo była w kombinezonie bardzo ciepłym, więc weszłam do sklepu za kurtkądla Wiki (oczywiście niebyło żadnych) patrze śliczna kurteczka wiosenna jak na Hanie, dawaj do koszyka, wyszkiśmy ze sklepu do samochodu, przebrałam małą odrazu jej lepiej zasneła jak kamień jak wróciłam to odrazu za mycie okien się wziełam i tak dopiero siadłam niedwano i dopiero teraz piszę;)) Monika super że twój tato już u ciebie jest, niemartw się napewno sobie poradzi :)) wnuczusie to oczka w głowie dzidków i babć :)) Lamponinka super żę mała tak pięknie przybiera na wadze i ładnie rośnie :)) to najważniejsze :)) Kingusia dobrze że mała dzisiaj już lepiej :)) ona jeszcze malutka jest więc niespodziewaj się że książkowo będzie tylko spała i jadła, takie dzieci mają różne dni, dobrze żę już ok :)) Marmi zarąbisty ten tort pampersowy i wogóle super niespodzianka :)) Ula zdrówka dużo dla Paulinki zresztą dla synusia też :) oby jak najszbciej nasze dzieciaczki wyzdrowiały :))

dziewczyny u mnie kolejna noc do bani, mała niespała chyba ze 3 godziny w nocy :(( ten katarek tak jej przeszkadza a ja co chwile wyciągałam ją z łóżeczka i czyściłam nosek, kładłam spowrotem i zanim zdążyła zasnąć to znowu jej sięzbierała ta wydzielina i charczało jej strasznie i zaczynała płakać to znowu wyciągałam i czyściłam i tak wkółko :((( aż chyba ze zmęczniea zasneła biedna, boże wykończona już jestem ta jej chorobą :(( na 12 do lekarza idziemy Marmi super że z twoją malutką wszystko ok :)) fajnie żę zdrowo rośnie i pięnie śpi ;)) Ula wspułczuję, daj znać po lekarzu co i jak

moja Hania jeszcze nie śpi gdzie zawsze o tej porze już od godziny dobrej spała a ja jestem psychicznie wykończona, boże czemu to ja niemogę chorować tylko ona :( płakać mi się co chwila chce, taka maluta a już ją choroba męczy i czuję że to tak ciągle będzie że od Wiki Hania będzie się zarażać, idę jutro do lekarza, mam nadzieję że to nic poważnego ale niech może da coś na ten kaszel, no dobra spadam :(((( dobrej nocki i spokojnych snów :)

boże dziwczyny moja Hania kaszle, ja niewiem co robić czy to do lekarza znowu iść czy to kaszel od kataru czy jaki, ja pierdzilule no tak mi tego dzieciaka szkoda, strasznie się boje że się rozchoruje :(((

dziewczyny jest taki wybór kompletów na chrzciny że ja niewiem na co się zdecydować i jaki wybrać :(( moja niusia o 7 zjadła o 8 zasneła i śpi do teraz, wczoraj to samo było :))

Witajcie Kochane Mamuśki u nas wkońcu piękne słoneczko :)) szkoda żę moja niusia chora, no spacerku sobie nieodmówimy ale kurde coś mi zaczyna mała pokasływać, niewiem czy to tylko przy tym jak czyszczę jej noesek i wciągam mocno powietrze tą fridą i ona aż kaszle, ehh boję się żeby się na dobre nierozchorowała, już i tak jest mi jej biedulki tak szkoda :(( Zoska to zaszalałaś z tą dawkę informacji, dzięki

Ula niema za co :) mam nadzieję że szybko mu przejdzie, moja niusia się najgorzej w nocy męczy :(( bo w dzień to częto jej czyszczę nosek a w nocy leży i szybko jej tam zaczyna zalegać i ciężko oddychać, to ją biorę czyszczę i potem zasnąć niemoże biedna, ehhh mam nadzieję że to jeszcze z góra dzień czy dwa i przejdzie bo strasznie mi jej szkoda :( dla twojego synka też zdrówczka życzę :)

Ulka 31KejrankaUlka 31Kejranko a ile kropli dajesz Cebionu?Ula ja daję Cebion 5 kropelek dwa razy dziennie rano i wieczorkiem :) w zasadzie to nam lekarz powiedział że jakbym tylko czyściła tąwodąmorską i wydmuchiwała porządnie to by przeszło ale poprosiłam jeszcze o kropelki żeby lepiej jej się oddychało i to był świetny pomysł bo po nich nosek się na kilka godzin udrażnia i dziecko spokojne chociaż sobie pośpi :)) 5 rano i 5 wieczorem? tak

Ulka 31Kejranko a ile kropli dajesz Cebionu? Ula ja daję Cebion 5 kropelek dwa razy dziennie rano i wieczorkiem :) w zasadzie to nam lekarz powiedział że jakbym tylko czyściła tąwodąmorską i wydmuchiwała porządnie to by przeszło ale poprosiłam jeszcze o kropelki żeby lepiej jej się oddychało i to był świetny pomysł bo po nich nosek się na kilka godzin udrażnia i dziecko spokojne chociaż sobie pośpi :))

ale ja wam zazdroszczę tej wiosny i słoneczka, u nas nieby zimno niejest bo w południe ok 10 stopni ale kurde codziennie tylko chmury :(( szaro i buro, ehhh gdzie ta wiosna

Witajcie mamuśki :)) Ula oby to niebył katarek bo dzieciaczki naprawdę się wtedy męczą :(( ja to teraz przechodzę i tak mi niuńki szkoda w nocy tyle razy wstawaliśmy czyścić jej nosek a i tak zawsze cośtam jej charczało w środku i się denerwowała biedulka o 7 rano dałam jej kropelki do noska i spała spokojnie o 9 jedzonko i nawet noska nieczyściłam bo zasneła i do teraz śpi chyba ją wymęczyła ta nocka i musi odespać a katarku niesłychać czyli kropelki dobre :)) Ankaa26 ja za każdym razem jak zmieniam pieluszkę to smaruję Sudokremem i nieważne czy to z kupką była czy same siuśki zawsze smaruję i puki co mała niema problemu, myślę że musisz jej dobrać odpowiedni kremik do smarowania, jeśli po tym co teraz smarujesz ma czerwoną pupę to zmień na inny i zobacz jak będzie, może akurat ten którym smarujesz jej niesłuży :) J.anna gratuluję i zazdroszczę przespanej nocki

Margaretko wspułczuję ci bo wiem co to znaczy chorować :(( wogóle to moja Wiki tak szczerze mówiąc to prawie cały marzec do szkoły niechodzi tylko chora i chora, w przyszłym tyg pójdzie tylko do czwartku bo święta, bardzo się nudzi w domu :(( J.anna wspułczuję wizyty w szpitalu, mam nadzieję że Arturek już niebędzie chorował, duży i śliczny z niego chłopczyk :)) moja niuśka dzisiaj coś marudna jest, jeszcze tak mi niemarudziła od urodzenia, chyba ten katarek jej sięwe znaki daje, biedulka :((