Angelika 1245

Ja mam po córce taki duży i fajny firmy delfin chyba. Jak będę w domu to napisze. Jest dosyć cienki ale fajnie wyciera i jest mięciutki. Mam ten jeden i wypralam jeszcze nasze ręczniki w dziecięcym proszku w 90° wiec będę używać tych co mam na zmianę z tym.

Xyza powodzenia we wtorek! Fajnie że dobrze wyszło wszystko i mała donoszona

Mysia_88 a chcesz cesarkę? Te czekanie jest najgorsze ale ja się najbardziej boje tej cesarki,może dlatego że nigdy nie miałam żadnych zabiegów

Ja byłam u lekarza w piątek z pierwszą córka ,mówi "ooo,tu jeszcze wszystko wysoko.Jeszcze z dwa tygodnie" A w niedziele urodziłam :) A moja koleżanka wysłała męża do pracy bo nic się nie działo, nie zdarzył dojechać i juz wracał a godzinę później już syn był na świecie. Ale aby Wam dziewczyny wszystko wyszło tak jak sobie zyczycie,ja jeszcze miesiąc i mogę rodzić. Dzisiaj nie mogłam spać,wstałam o 4, jak później zasnęłam to mama szykowala się do pracy i jak zwykle hałasu narobiła. Później córka wstała bo oczywiście jak do przedszkola idzie to nie mogę jej dobudzic po 8 dzisiaj wstała o 7.30 chociaż wczoraj poszła bardzo późno spać. Ładna ta torba babyono elegance,wygląda na bardzo praktyczna. Tez jednak kupiłam ziaje do brodawek,cena mnie przekonała.

Ja swojemu daje ultimatum-albo sprzatasz albo idziesz z młodą na plac zabaw. A on placu zabaw szczerze nienawidzi ale teraz był tydzień chory,ja też śpiąca jakaś i mamy syf w domu :) Jutro wrócę to będę ogarniać

Masakra,czuje się jak stara babcia,nogi mnie bolą, mam zgage i juz bym poszła spać.To dopiero 34tc i 1dzień,jeszcze miło by było pochodzić miesiąc ale ja już się nie mogę doczekać ;)

Ja dzisiaj zaszalalam na zakupach internetowych.... Nawet nie chce wiedzieć ile dokładnie wydałam :) ale już wszystko mam :) Jedziemy z córcia do mojej mamy do jutra,a później wracamy i biorę się za sprzątanie bo w domu jeden wielki burdel :) Mnie dzisiaj nogi bolą,ostatnio 2dni temu mnie skurcz złapał to do dzisiaj mam napięta lydke.

Noo,moja siostra długo dochodziła do siebie,przez dwa tygodnie nie mogła wstać praktycznie,wszystko z ogromnym bólem... Przez to tez myślę że złapała mega doła,nie chciała z nikim rozmawiać i wszystko ja denerwowalo. Ale na szczęście teraz super daje rade. Ja zamówiłam sobie torbę skip hop fit all Access, znalazłam za 130zł nowa w jakimś sklepie. Kupiłam tez beaba geneva 2 na vipsters kiedyś za 32zł-tez nowa,bardzo porządna i normalnie kosztuje kolo 300zl i jest super ale ogromna mi się wydaje. Fajna na większe wyjścia a do sklepu czy na plac zabaw (na którym będę spędzać pewnie pół dnia) chciałam mniejsza.Z córka miałam tylko ta dołączona do wózka,taka miękka,wszystko się kotlowalo w niej i marzyłam o takiej porządnej,ale nie było kasy na takie rzeczy. Teraz sobie kupiłam jak mogę sobie pozwolić tym bardziej ze przyoszczedzilismy na wózku sporo kupując używany. Dzisiaj sobie zamówię resztę z wyprawki i parę gadżetów :) A co,matce tez się należy :)

Moja siostra miała wysokie ciśnienie na końcu ciąży i tez skończyło się cesarka,miała już 7cm rozwarcia i miała rodzic naturalnie ale położna niepotrzebnie przebiła jej wody i ciśnienie jej za bardzo skoczylo i szybko robili cesarke. Dla mnie to najgorszy możliwy scenariusz-meczysz się naturalnie a na koniec cesarka . Siostra mówi że ordynator oddziału nieźle opieprzyl tą położna normalnie przy niej,a ona się wystraszyła nie na żarty. Ja chyba kupie purelan do sutków -mialam próbkę z córką i pamiętam ze bardzo pomagał i jest bardzo wydajny bo jest bardzo gęsty. Mi położna robi ktg tylko na wizytach narazie,nie wiem czy dodatkowo będę jeździć,dowiem się pewnie za dwa tygodnie na wizycie :) Z pierwszą córka jeździłam co parę dni na koniec ciąży ale chodziłam prywatnie wiec może inaczej niż na NFZ. Na laktacji nic narazie nie kupuje,mi pomagała kawa zbozowa inka,na pobudzenie jest najlepsze bardzo częste przystawianie do piersi. Na początku to w sumie głównie karmiłam aż wszystko się ustabilizowalo i młoda nauczyła się dobrze ssać. Macie jakieś torby do wózka? Ja w tym używanym nie mam i kupiłam fajna ale trochę duza-wolalabym jeszcze jedna mniejsza.

Właśnie boje się że będę musiała się wkurzać przez kogoś kto leży obok,wolałabym uniknąć takich sytuacji. Mąż mówi ze to nie rozstępy, sama nie wiem :)

Nie no mam nadzieje że nie będzie tak źle. Kuzynka miała taką sytuację ze siedzieli jej cały dzień w sali a jak zwróciła uwagę to stwierdzili ze nic im nie zrobi bo godziny odwiedzin są od 10-19. Zależy od człowieka,jeden wyczuje ze czujesz się niekomfortowo i wyjdzie a drugi będzie miał to w dupie... Dzisiaj spakuje torbę wstępnie,zobaczę co jeszcze brakuje. Jaka maść kupujecie do sutków? Czy w ogóle kupujecie? MartusiaM mi chyba tez się robią, na około pępka mam taki jakby siny brzuch

Czytałam na forum o moim szpitalu same złe rzeczy, od znajomych tez. Oddział położniczo-ginekologiczny jest otwarty od marca dopiero,zastanawiam się czy nie jechać do szpitala w mieście obok... Chociaż do tego mam 5min spacerkiem. Ale przeraza mnie to że sale poporodowe są malutkie,dwuosobowe i boję się że będą siedzieć cały dzień goście u drugiej mamy a ja będę się krepowac.

Mąż to duże wsparcie,mam wrażenie że położne były dla mnie milsze przy nim.... Proponowaly mu kawę,herbatę i ze może się położyć u nich w kanciapie,bo rodziłam cała noc,normalnie jakby książę przyjechał :) Ale pewnie taka położna też, trochę to kosztuje ale komfort jest większy jak wiesz ze jakiś fachowiec czuwa nad Tobą

Fajnie,nawet nie wiem czy w moim mieście jest taka opcja. Jestem ciekawa jak wygląda poród z taką położna,moja osobista położna będzie mąż :) Ja bym z chęcią zapłaciła za pojedyncza sale poporodową bo boje się niekończących się odwiedzin u współlokatorki...

Ja kupiłam z białego jelenia właśnie emulsje do higieny intymnej, tak myślę że nie będę brała chyba dodatkowego żelu pod prysznic tylko umyje się cała tym płynem te parę dni. Jedna butelka mniej w torbie :) Ja nie mam częstych infekcji,ale nie używam płynu do higieny intymnej codziennie,na zmianę z zwykłym mydłem. Kazda z nas jest inna i każdej co innego służy.

Byłam w rossmanie,kupiłam juz płyn do higieny intymnej do torby,wkładki laktacyjne,płyn hipp dla malucha,miniaturkę szamponu tez do torby i te saszetki z mlekiem-kupilam NAN. Mają długi okres ważności wiec spokojnie mogą leżeć i czekać w razie czego. I dostałam pampersy za grosza :) Jutro spakuje torbę, 34 tc to już chyba nie za szybko? Teraz mi się przypomniało że nie miałam ręczników papierowych a jak się podmywalam w szpitalu to bardzo się przydawaly zamiast ręcznika do wycierania i pozyczalam od współlokatorki.Ale to mi przywiezie mąż po porodzie bo nie wiem jak się zabiorę z tym wszystkim co muszę mieć :)

Ja tez bym chciała tyle co córkę, koło półtora roku ale zobaczymy jak będzie

A jaki czas chcialybyscie karmić?

Mój akurat nie jest taki wielki,ja zabiorę. Pamiętam że z córką obudziłam się w nocy cała mokra z bolacymi piersiami. Wolę mieć od początku by w razie czego nie czekać na zbawienie. Ja mam zwykły z canpol babies

Ja mam po córce najzwyklejszy ręczny i do szpitala na pewno wezmę,kupię tylko nową pasująca butelkę. Po porodzie miałam straszny nawał pokarmu,chodzilan co chwile pod prysznic masować piersi,teraz nie wiem jak będzie ale wolę mieć. Nie wiem jak po cc jest. Na elektryczny szkoda kasy na początek,nie wiadomo ile będziesz używać a taki zwykły kupiłam za 27zł

Jak miałam nawał na początku jeszcze w szpitalu to nie ubieralam stanika,tylko sciagalam mleko i karmiłam :) A później jak juz się w miarę ustabilizowało po paru dniach to miałam rozmiar sprzed ciąży, w ciąży kupiłam staniki sugerując się rozmiarem który miałam i były później za duże wszystkie. Ale pewnie jak że wszystkim,każdy ma inaczej :)

No właśnie w lidlu chyba i tak są zawyżone bo ja noszę b ale teraz mam C,ale te z lidla B są idealne. Nie wiem jakie to były,ale bardzo duże. Po ciąży pewnie z powrotem zmaleje wiec lepiej mniejszy

Wiem,właśnie dlatego dziwilam się że nic nie mówił. U nas w lidlu zostały same wielkie a ja noszę B

Teraz spojrzałam jeszcze raz i chyba mi się pomylilo i mam 2cm. Bo tak napisane ze myślałam że jedynka ale porównalam z innymi liczbami w karcie i to 2 wiec może nie będzie tak źle ;)

Jutro pójdę jeszcze do drugiego lidla zobaczę, może znajdę usztywniane chociaż te nie usztywniane tez są fajne,nie są takie szmaty cienkie typowe tylko ładnie się ukladaja