
Amanalka
Użytkownik-
Postów
8 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Amanalka
-
MamaColina, 7 pak 10e, te mniejsze kolorowe 4e a białe 3,5e :) bardzo polecam, bo jakas fajniutka! My przyszloroczne wakacje planujemy z małą, w Bulgarii, nad morzem. Ale plażowanie pod kontrolą, na pewno bez przegiec. Pierwszy lot planujemy wlasnie do brata do Irlandii na wiosne. Przez pierwsze miesiace nie chcemy jej nigdzie wozic, max do Krakowa, do ktorego mamy 1h do moich rodzicow. Do Kielc do tesciowe jest juz 2,5h i troche takiej wyprawy sie obawiamy w pierwszych 3 miesiacach... nie wiem, moze przesadzamy?
-
Milu, mam nadzieje, ze tez mi nie odwali :) wczoraj mnie jakas melancholia zlapala. Ze wiecie, koncze jakis etap w swoim zyciu, ze juz nic nie bedzie tak samo, ze to zmieni mnie tak bardzo i jakos tak mi przykro sie zrobilo. Zwalam na hormony, bo dzisiaj wpadlam do Primarku na pierwsze zakupki i patrzcie, co nakupowalam. :) W moim przypadku musze po pol roku wrocic na rynek pracy, bo jak wiecie stracilam prace z koncem stycznia i od tej pory jestem bezrobotna. Maz ma swoja firme, ale jego dzialalnosc jest tak ryzykowna, ze nie mozemy zostac tylko z jego pensja. Wiec chocbym nie wiem jak sie zakochala w mlodej to musze szukac zajecia. Nie mowiac o tym, ze z powyzszym wiaze sie wyprowadzka do miejsca, gdzie bede pracowac. Troche to wszystko stresujace.
-
Milu, czuje bardzo podobnie. Jasne chce karmic piersia, ale nie za wszelka cene. I tak jak piszesz, czasem maz bedzie zostawal sam z mala i wtedy bedzie ja karmil butelka.
-
Gaya, ale piekna chusta. Do noszenia?
-
Dziewczyny koncert udal sie znakomicie! Bawilam sie swietnie, tanczylam, spiewalam no po prostu szal! Niezapomniane wspomnienia bede miala z tej ciazy Zastanawialam sie nad smoczkiem, moze kupie jeden (nie wiem jeszcze jaki), ale pewnie bardzo chcialabym bez smoczkowo przejsc z mloda.
-
Ja mam parcie na owoce, zwlaszcza na arbzua :) ale na ciacho tez sie skusze! Oj tak, materac rownie wazny co fotelik!
-
Silvara, jasne, dzięki za wyrozumiałośc :) My chcemy, zeby mloda mogla jezdzic tylem ile tylko sie da. Moj maz ma fiola na punkcie bezpieczenstwa, nawet pytal sie faceta w sklepie z fotelikami, czy dziecko 10letnie moze tylem jezdzic ;) kupilismy jak sie okazuje MaxiCosi Pebble Plus, uznalismy, ze skoro zaoszczedzilismy na wozku, bo uzywany to wrzucimy te pieniadze w cos bardzo potrzebnego. I wlasnie m.in. za namowa Silvary wiedzialam, ze fotelik ma byc nowy, bo nie mamy od nikogo pewnego odkupic. Tym bardziej, ze mamy kolezanke, ktora jak jechala ze swoja 5 miesieczna coreczka miala straszny wypadek (straz poz w nich wjechala) i wszyscy mowili, ze dobrze, ze malutka byla w dobrym foteliku, bo... :( U nas koniec koncow, musial byc MaxiCosi, bo Besafe i Cybex nie staly stabilnie (ponoc fiat punto ma siedzenia pod katem i to fakt). Dlatego polecam umowic sie z rzetelna firma w stylu foteliki.info zeby koniecznie zrobic przymiarke fotelika w swoim samochodzie!
-
Haha no późny lot miałam i późno zasnęłam Eleonora ok, czyli nie ma sensu wszystkiego na już, wrzesień kupować. Właśnie zastanawiałam się czy powinnam już wszystko wszystko mieć na wrzesień czy po narodzinach nic sie nie stanie jak dokupię
-
Silvara, biorę mogę się z Tobą umowić na wysylkę bliżej 29 maja jak będe wracac do Polski? Co do bujaczków, to planowalam kupić taki najzwyklejszy, ale chyba kupię używany na olx, a tam królują jednak te automatyczne. No nic, wypróbować można, najwyżej jak mloda odmowi lezenie w tym to pchnę to dalej na olx ;) Słuchajcie, a kupować kombinezon zimowy już teraz w rozmiarze 62 czy jednak większy na zimę? Wiem, że są tez takie polarkowe bardziej na jesień/wiosnę. Nie mam pojecia jak duze kupić. Patrzac na to, że mloda ma juz 500g to raczej będę celować w te większe rozmiary, kupilam 2 bodziaki i 2 pare spodenek w mniejszym rozmiarze wtedy w Lidlu, ale myśle, ze raczej ich nie użyjemy :)
-
Silvara wlasnie takiej chusty szukalam i ten MaiTei na pozniej tez by sie przydal. Ile chcialabys z wysylka? :) Co do kokonu to my kupimy, bo wydaje sie to byc rozsadny zakup. Beti, tam niestety co drugi ma takie nazwisko ale okolice sa piekne!
-
Gaya, mi lekarz powiedział, że w związku z tym, że dotychczas glukoza na czczo mi wychodziła w porządku to mogę zrobić ten test obciążenia w 28tc. Więc myślę, że spokojnie możesz poczekać na koniec czerwca, jeśli nie miałaś złych wyników cukru.
-
Silvara, ja chętnie bym spojrzała na te chustę i MeiTaia, bo planujemy z mężem nosić :) Eleonora, czy sławna to raczej nie ;) Taka miejscowość w małopolsce, w Beskidzie Wyspowym :) Bardzo ładna okolica.
-
Silvara, przepraszam musiałam jakos przeoczyć wcześniejszą Twoją wypowiedź! :) Jestem dobrej myśli, chociaż mam wrażenie po tych wszystkich USG, że nam leniuszek rośnie haha. U mnie dziecko reaguje żywiej tylko na konkret w postaci kotleta albo pierogów, słodycze nie robią na niej wrażenia Co do koncertów, przed nami jeszcze ze 2 albo 3 do końca ciąży - mamy znajomych, co mają swój zespół i uwielbiamy chodzić na ich występy :) No i parę festiwalów chcielibyśmy oblecieć (m.in. Dymarki świętokrzyskie w sierpniu), więc młoda się nasłucha!
-
Nie za wiele. Możesz zgłosić się do urzędu pracy na bezrobocie, jeśli miałaś jakąś ciągłość w umowach o pracę, wtedy dostaniesz jakieś pieniądze. Po porodzie przysługuje Ci tzw. kosiniakowe, czyli 1000 złotych miesięcznie przez 12 miesięcy życia dziecka. Wystarczy, że pójdziesz i pokażesz akt urodzenia dziecka. Świadczenie jest niezależne od Twoich i partnera zarobków. Jeśli partner nie ma pracy i z tego tytułu ubezpieczenia to wystarczy, że dopiszesz dziecko do swojego ubezpieczenia w Urzędzie Pracy.
-
No patrzcie, coś ta Limanowa przyciąga A co do koncertu, to ja sama sobie zazdraszczam Mega się cieszę, że bratu udało się zdobyć bilety u siebie, bo na polski koncert nie załapałam się wcale! Gaya, też tak słyszałam, że piankowe. Ale dużo dziewczyn kupuje chyba kokos-gryka. Mnie przerażają historie o robakach w tych z gryką... Jassmine, to super, że Marcel jest nadal Marcelkiem :) W ogóle to zastanawiam się, czy nasza Daga nie będzie wielkim dzieciem - mam 21tc a na usg wyszło jej 500g już :o Tzn. nie powiem, bo oboje z mężem cieniutcy nie jesteśmy, ale strach pomyśleć, co będzie na końcu ciąży! No i w moim przypadku nie wiadomo czy i tak nie skończy się na cesarce - młoda jest ułożona poprzecznie. Jak się nie obróci do końca to lipa :/
-
A w ogóle to Beti właśnie spojrzałam, że jesteś z Limanowej! Moja bliska rodzina mieszka w okolicach, w Słopnicach :) Uwielbiam tamte tereny!
-
Dzięki dziewczyny! Dzisiaj wylatuję do Irlandii na shopping 8) i koncert Eda Sheerana Nie mogę się doczekać! Mam nadzieję, że pogoda będzie udana, w Katowicach leje od rana :( Eleonora, będzie dobrze, grunt, żeby już nie bolały ząbki. I nie trujesz kobieto, jesteśmy tu po to, żeby się wspierać przecież! U mnie glukoza dopiero zaplanowana na 28tc, lekarz kazał mi zbadać glukozę na czczo, a że wyszła w porządku, to powiedział, że nie ma sensu się z tym spieszyć. Więc chyba będę tu ostatnia z piciem glukozy. Ja temat materaca zostawiam mężowi, a niech poszuka informacji ;)
-
Hej hej! Witam nową kolezankę :) Ja tak w biegu powiem jak tam po połówkowych. Wszystko w porządku, Dagmara wciaż jest Dagmarą, ma prawie 500g! Mloda ulozona jest poprzecznie, dlatego jej nie czuję. Lekarz powiedzial, ze mam sie nie martwic bo ma jeszcze czas sie obrocic. No to moge kupowac sukienki
-
Współczuję leczenie ząbków pod narkozą :( Ale będzie dobrze! Ciuszki pokażę Wam jutro, wczoraj i dzisiaj byłam mega zajęta. Kupiliśmy fotelik samochodowy - padło na Maxi Cosi pebble czy jakoś tak. Swoje kosztował, ale zaoszczędziliśmy na wózku, więc mogliśmy więcej funduszy wrzucić w bezpieczeństwo. Więc z dużych zakupów jeszcze łóżeczko, ale myślę, że to akurat kupimy lipiec/sierpień. Dzisiaj dostałam od męża prezent przed-urodzinowy, zabrał mnie na romantyczną kolację na katowicki Nikiszowiec, ślicznie tam! a przed-urodzinową, bo urodziny spędzam u brata w Irlandii na koncercie Eda Sheerana, a wyjeżdżam już w czwartek. Było super, tym bardziej, że pogoda ładna (nie za gorąco), jedzenie pycha i otoczenia naprawdę ładne :) Ja swoim brzuchem się nie chwalę, nie widać po mnie, że jestem w ciąży, raczej wyglądam jakbym trochę utyła. Dzisiaj ważyłam się i z 89kg z ostatniej wizyty u lekarza zrobiło się znowu 90. Więc ciągle to samo. Z mniej fajnych newsów, to po miesiącu większej dawki Euthyroxu mam wciąż ten sam wynik TSH 3,2. Napisałam do lekarki, ale na wizytę przed wylotem nie zdążę, więc liczę bardzo, że po prostu napisze mi większą dawkę, a jak wrócę do kraju to przyjdę na wizytę. Trochę mnie to wkurza, mam wrażenie, że biorę ten lek jak cukierki, bo kompletnie nic nie zmienia.
-
Poszłam, kupiłam i wróciłam Pierwsze ciuszki już mamy: jednego pajacyka, 2 szt koszulek rozmiar 50/56, 2 szt koszulek rozmiar 60/68, 4szt spodenek, 2szt bodziaków :) Jakość bardzo fajna, ładne kolory (nie tylko różowe albo niebieskie!). No i kupiłam dla siebie legginsy ciążowe i dwie koszulki ciążowe (jedna typu bokserka). Bardzo polecam się przejść i popatrzeć! Wracając do krwi pępowinowej: jest to drogi interes, w wariancie, która nas interesuje to na wstępie płacimy ponad 3000 zł, a następnie utrzymanie w banku przez okres 18 lat to koszt ponad 8000 zł. Wkurza mnie to, że w takiej Ameryce mają to z marszu pobierane. A u nas to są takie koszty, że szok. Gdyby nie to, że jednak występują u męża w rodzinie te rakowe choroby to może nie ładowalibyśmy się w to, bo to naprawdę dużo pieniędzy dla nas! Zawiszka, dla mnie to jest niezrozumiałe. O co ludziom chodzi z tą parką? Dobra, to moje pierwsze dziecko, ale serio jakoś nie czuję parcia, że muszę mieć chłopca i dziewczynkę. Mam dwie ciocie, jedna ma dwóch synów, a druga dwie córki. Czy są mniej szczęśliwe albo kochają ich mniej? Nie! Wg mnie to jakaś bzdura.
-
Gabi, my się zastanawiamy nad pobraniem krwi pępowinowej. Pewnie może mniej byśmy o tym myśleli, gdyby nie fakt, że teściowa nie wspomniała nigdy swojemu synowi, że ich rodzina jest obciążona rakowo. Więc raczej będziemy chcieli to zorganizować, zwłaszcza, że w którymś wariancie (krew łożyskowa?) tych komórek może użyć nie tylko ten malec, ale i cała rodzina (z mężem i przyszłym rodzeństwem).
-
Dziewczyny chodzą sluchy, że od dzisiaj w Lidlu fajne ciuszki i dla niemowląt i dla mam. Będę później szla na rekonesans to zdam relacje. Powodzenia na wizytach! :)
-
Eleonora, co do imienia i powtarzalności: moja siostra ma na imię Monika i ciocia (siostra mamy) postanowiła też tak nazwać swoją córkę, chociaż jest 4 lata młodsza od mojej siostry :) Myślę, że jak bardzo podoba Wam się to imię to nie miałabym oporów U nas kopniaków nie ma mocnych. Ale dzisiaj zaobserwowałam "falowanie" brzuszka po jednej stronie, może przez moje wały jagiellońskie (ha ha) nie może się przebić? i mąż piszczy do brzucha, żeby młoda kopała mocniej, bo chce zobaczyć (falowanie jest delikatne, w sumie najlepiej widzę to zjawisko z góry, stojąc). Młoda po cukrach aż tak bardzo ruchliwa nie jest, ale pizza? Kotlety? O kurde ruch jak w ulu!
-
A tak z ciekawości, wpisywałyście do tabelki tc kiedy czułyście juz takie wyraźne ruchy dziecka czy łaskotanie? Bo ja raczej póki co mam takie łaskotki. Zaczęły się sporadycznie jakieś 3 tygodnie temu, teraz nadal rzadko. Co ciekawe słodkie jedzenie nie wzmaga tego uczucia, a np. ostatnio pizza ;) Zaczęłam 20tc, mam się martwić, że nie czuję wyraźnych kopniaków? Łożysko mam na tylniej ścianie, wszystko w normie. Ale tak się zastanawiam.
-
Amizka gratulacje! Dziewuszki górą! :) Ja za tydzień mam swoje połówkowe i bardzo liczę, że Dagmara pozostała Dagmarą