regina224

Ona byla dobrze zrobiona tylko wszystko znikloTrudno w kazdym razie zyczylam Wam wszystkim i dzieciom wszystkiego co najlepsze. Monika ja to nie wiem bo Kordian je ladnie.Z mojego Oskara to byl straszny niejadek ale zabawialam go caly czas przy jedzeniu i jakos szlo.Niestety karmienie Oskara to byl koszmar nawet dwie godziny jadl obiad.Zegarki grzechotki itp.pomagalo. Martusia tak obejzalam sobie Twoja galerie i wyjsc z ppodziwu nie moge.Naprawde super rodzinke tworzycie a ty jestes naprawde sliczna.Maz moze byc dumny z zonki.

Zobaczcie jeszcze ta kartke http://www.dancingsantacard.com/index.php?page=santa_yourself_3&user=971159

No my po spacerku.Kordian zasnol mi na dworze i teraz spi dalj w domku.Ja sie biore za porzadki.Papa

Dzien dobry.U nas pogoda taka jak u was. Musze wam napisac ze dzisiejsa noc to prawdziwa rewelacja.Kordian wczoraj asanolo okolo20 i spal do rana.Fakt ze ja spalam z nim.Tak bylam zmeczona i jakas taka do du..py ze tez poszlam spac.Obudzilam sie na 22 polozylam tate dalam Kordianowi flaszke i spaolismy do okolo 7.SUUUUUUUUUUUUUUUUUUUPER.Ale nie chce sie nastawiac na wiecej bo sie rozczaruje.Przeciez nie moze ze mna caly czas spac a ja z drugiej strony nie dam rady zawsze po 20 chodzic spac.No ale to nic je3stem wypoczeta i biore sie za porzadki. Aganowakja tez nie mam jeszcze porzadeczkow zrobionych oprocz okien pomytych(Tylko w kuchni i u Oskara reszte pomyje juz jak S wroci)Dzis sie biore za lekkie porzadki. Dziewczyny przeciez te nasze mieszkania nie sa takie zapuszczone zeby nie dalo sie spokojnie ich sprzatnac.Ja nigdy nie robilam tak jak moja mama czy kolezanki.Jak pomysle ze mialabym szafki sprzatac w kuchni wszystkie i w pokojach "bo ida swieta"to bym sie chyba strzelila.Caly rak dbam zeby bylo czysto wiec po co sie urabiac przed swietami ? Dominika a nie mozesz poprosic jednak tej babci?Przeciez to nie na stale tylko na pare dni.Moze sie zgodzi.Szkoda ze tak daleko wszystkie od siebie mieszkamy bo bym chetnie pomogla.Przyzwyczajona jestem do dzieciarni w domu.Dominika jakos to bedzie .Naprawde spytaj sie tej babci moze sie zgodzi.

Dominiko jak mala Gabrysia sie miewa? Mam nadzieje ze lepiej jest bo nie mam nic gorszego jak chorusiane dziecko.

No to rozumiem a zalacznik owszem calkiem niezly i zabawny.Didianko ja nienawidze prasowac.!!!!!!!:Trudyla mnie to meka. Moj Kordian nadal nie spi choc juz sie przymierzal.Czekam az zasnie bo musze paczki porobic dla dzieciakow z klasy Oskara.A on pewnikiem by mi chetnie pomagal Didianko kochanie jestes naprawde super mamusia i wszystko bedzie dobrze

Monika a to znaczy ze Ty dzis urodzinki masz?

Czesc dziewczynki.U nas pogoda jest tez do bani. Szani ja liczylam na 400 a wyszlo 50 dyszek wiecej.I jak to jest w reklamie za wszystko zaplacisz karta master card a widok wscieklego bylego meza bezcenny.Wiem ze to wredne ale jak byscie slyszaly co on wygadywal to tez byscie tak napisaly.Najwazniejsze ze jest ok.A moj ex naprawde myslal ze nie da sie podwyzszyc alimentow i mu nie poszlo.Hihihi. Kordian bawi sie samochodem i marudzi przy tym ze hej bo mu nie chce jechac tak jak by on chcial. Szani nie smuc sie.Wiesz jak mnie dopadal dol to robilam tak.Dolowalam sie na maksa wieczorkiem poryczalam sie i nastepnego ranka juz bylo ok. Didianko zeczywiscie czasu to wiecej nie bedzie ale zobaczysz ze bedzie dobrze i ten czas ktory Ci zostanie napewno wykorzystasz najlepiej.Pamietam ze jak Oskar byl maly i poszlam do pracy to nawet lepiej spedzalismy razem czas niZ wczesniej.Tak jakos(jak by nie w ramach rekompensaty ze pracuje)bardziej mialam paradoksalnie czas i sily wiecej.

Martusia to naprawde sliczny chlopiec.Bedzie mial powodzenie.Bo podobno jak chlopak jest do dziewczynki to bedzie mial powodzenie. Dziewczyny sad mi przyznal na Oskara 450 zl.Bylam zaszokowana i szczesliwa.A tata Oskara wk................ony.On chcial podniesc do 300 ale mu sie nie udalo.Hehe To wasze kciuki pomogly.Bardzo dziekuje za wsparcie bo do sadu jechalam bardzo podbudowana.Dziekuje wam dziewczyny z calego serca.

Masakra.Kordian spi pieknie a ja z nerwow nie moge zasnac.Chcialabym zeby bylo juz po sprawie.Tak se myslae ze mi to juz chyba odbija.Strasznie nie lubie takich spraw.Gdyby to nie chodzilaoo Oskara to w zyciu bym tego nie robila,za duzo nerwow i strrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrresu.Pa dziewczynki odezwe sie jak juz wroce.

No moje dziecko spi.Niestety nie udalo mi sie utrzymac do 22 ale chyba juz dzis nie obudzi sie Dobranoc dziewczynki.Jutro ciezki poranek mnie czeka wiec trzymajcie za mnie mocno kciuki. DIDIANKO naprawde masz suuuuuuuuuuuuperowego synka.Ciesze sie ze sie wam tak ulozylo. Monia glowa do gory i brzuszek przadem.Nabierzesz jeszcze ochoty.Poczekaj jak tylko odpocZniesz troche i bedzie dobrze.

Dobry wieczor. Ja wlasnie przetrzymuje mojego Kordiana i juz sama nie wiem co mam robic.Rece mnie juz bola.Cale szczescie ze jest moj Oskar to mi troche pomaga.Bawi sie z Kordianem .BoboVita - Świąteczna Kartka Bożonarodzeniowa robilyscie? Ja troche posiedzialam i nawet fajne mi wyszly.

Witam. U nas wtoreczek zaczol sie miluto.Kordian obudzil mnie klepaniem po buzi Teraz spi po spacerku. Wczoraj zasnol o 10 i pomylam sobie okna w kuchni i u Oskara.Jak sie wzielam za pozadki u mojego dziecka to mi juz nie starczylo czasu na reszte.Kordian zasnol potem po 20 i spal do 21 i obudzil sie zeby grasowac do pozna.Dzis juz tak nie bedzie.Wychodzi na to ze jak go poloze przed 22 to na bank jeszcze sie obudzi wiec teraz na sile do 22 trzymala go bede. Didianko bedzie dobrze zobaczysz.Napewno jak wrocisz z pracy to bedzie Ci troche przykro jak sie dowiesz ze maly nie tesknil tak jak myslalas.Z jednej strony chcesz zeby malenstwo mialao sie dobrze jak Ciebie nie ma a z drugiej to triche przykro ze nie teskniCiekawe jak to bedzie u Ciebie? Spadam obiadek robic i peklowac mieska juz na swieta.

Didianko ty to sie masz.A nie idzie jakos Tomaszka odczulic?Strasznie sie musicie meczyc.Bardzo mi was szkoda.A mleko sojowe np?

No to gratulacje dla Gabrysi.Niech czesciej wypuszcza kielki i ma juz to za soba.

martusia9876no to ja nie wiem co ty masz za dzicko :))))) Martusia sama nie wiemale podobno ja sama aniolkiem nie bylam,hihihhi.Nic to jakos przez to przebrne.Tak sie pocieszam ze moze byc tylko lepiej.

Martusia wlasnie wczoraj polozylam go wczesniej.I opspal praiw dwie godziny i chasla potem do 23:40.Nie wiem co gorsze.Teraz jak zasnie to wiem juz na 100%ze na noc juz spi.

Martusia u nas to chyba mnie tresuje dzidzia a nie ja ja.Ale to sie zmieni.Wezme sie za niego.Tylko plan musze opracowac!!!!Chyba jednak jak do tej pory sprawdzilo sie :spanie od 12 do 14moze do 15 a potem to wlasnie tak gdzies jak dzis.

Juz pisala ze zazdroszcze Ci Martusia ze masz takie kochane dzieciatkoMoje pewnie zasnie dopiero kolo 23 ale juz mi jakos to nie przeszkadza.Chyba sie przyzwyczailam

magdusia widac ze imprezka sie udala.Super laska z Ciebie.Moj Kordian oglada ze mna zdiecia gada do Twojedo syna.Pewnie kumpli szuka.Fajny ten Twoj ma

My niedziele spedzilismy u kolezanek.Fajnie bylo.Myslalam ze jak wrocimy to Kordian padnie ale nie.Nadal grasuje.

Witam niedziela. Kordian zasnol o 23:40 i wstal o 8 rano. Teraz bryka po mieszkaniu i bawi sie drzwiami a ja dostaje nerwicy.Nie wiem czym te drzwi zastopowac.Pogoda u nas nawet calkiem calkiem wiec na spacerek sie czas wybrac.

No i niestey mialam racje.Kordianek juz nie spi.Ciekawe do ktorej bedziemy bryka. Cos pusto tu dzis.Pewnie macie juz wolne i odpoczywacie.I bardzo dobrze trzeba korzystac.Dobranoc kochane

Jeszcze spi.Klade tate i tez ide do wyrka.Kaszka juz gotowa na kaloryferze lezy zeby ciepla byla dam mu okolo 21.Mamnadzieje ze pospi do rana.W razie co to do jutra dziewczynki papa i zycze wam dobrej nocki.

Didianko siedze jak na kolcach i patrze czy sie nie budzi.Maly terrorysta