Joana_ana

Alexia mi znowu ciężko siedzieć bo mnie żebra bardzo uciskają, takie uroki ;) Dziś mi zrobili krzywą cukrową bo jeszcze nie miałam, a w sobotę zaczyna mi się 29 tc Wiec koniecznie musiałam mieć zrobioną . Za wózkami się rozglądam, dużo czytam opinii bo zupełnie się nie znam .....

Mówiłam na wieczornym obchodzie, ale powiedzieli, ze mam zgłosić rano w sumie tego się spodziewałam ..... Wiec muszę do rana zaczekać

No niestety usg nie zrobili i coś mi się wydaje, że już nie zrobią, mają dużo cesarek, poza tym dziwnie dziś czułam szew przy okazji aplikacji luteiny Wiec jestem zaniepokojona, Ja nie mam nic żadnej wyprawki, nawet jednej rzeczy, ale za dwa tygodnie mam plan zacząć zamawiać. Leżąc teraz w szpitalu powybieralam pare rzeczy, łącznie z tapetą, wózkiem i łóżeczkiem :) Alexia, czuje się dobrze, oczywiście po kroplówkach z magnezu :)

Ja czekam na usg i już się doczekać nie mogę, skurcze ustały , No właśnie, a gdzie Alexia ?....

To prawda Karolina do 30t potem będzie łatwiej bo wytrzymać to musimy do końca :)

Jasne Karolina lepiej jak najbliżej, ja nadal w szpitalu zobaczymy co dziś powiedzą bo dziś dopiero normalne wizyty z badaniem. Ja już się dobrze czuje, twardnienia zniknęły

A może więzadła pobolewają, ja mam takie bóle od czasu do czasu tylko mi lekarz pokazał przy badaniu podrażniają je i to jest tez podobny ból jak na miesiączkę po leżeniu powinno przejąć

Nieregularne oczywiście :)

U mnie dziś pod południa cisza, właściwie brak napięć jest to ogromna ulga, choć lekarze zgodnie uważają, ze nic się złego nie dzieje i że tak wyglada uroda mojej ciąży i nawet jak mam 15 na dobę to jest bezpiecznie o ile są bezbolesne nie nasilają się i są legularne. Jak będzie ci się napinał częściej i będziesz się niepewnie czuła to zawsze lepiej do szpitala nawet dla twojego spokoju,

Hej Agnieszka ja tez jestem pod szwie, obecnie zaczęłam 28 tydzień, szew założony w 20, ja miałam troszkę mniej stresującą sytuację bo szyjka skrócona do 27mm, ale zamknięta, mam bardzo często bezbolesne twardnienia, obecnie w szpitalu na kroplówkach. W szpitalu podadzą ci kroplówkę i się powinno wyciszyć :) daj znać i powodzenia

U mnie ból tak bokach w pachwinach tez się już pojawił po kompieli czyli w pionie, mało chodzimy to pewnie jak się podniesiemy to dopiero zaczynamy czuć Trzy razy napięcie to moje marzenie:)

Tak w szpitalu zdecydowanie najmniej stresu, a na problem z przyswajaniem kroplówki po kilku butlach magnezu wszystko się wycisza tylko kroplówki nie da się wypisać do domu A ty Karolina jak się czujesz ?

No właśnie może i ten szew choć przed szwem było podobnie, mówią, że taka uroda, moj lekarz uważa, ze mam problem z przyswajaniem magnezu w tabletkach bo po kroplowce tylko z magnezu po dwóch dniach się wycisza Dziś to trochę dola złapałam, że znowu szpital, ale już Ok

U mnie taka niespodzianka, że jestem w szpitalu , całą noc mi brzuch wariował i dziś tez więc przyjechałam i leżę sobie z kroplówką, szyjka nadal bez zmian, czeka mnie Sylwester na oddziale ....

Jestem po wizycie, szyjka dobrze:) miałam robiony posiew się okazło w szpitalu i nic nie wyszło :) poza tym bardzo się zmęczyłam, leżenie wykańcza czuję się jak po rajdzie, a przecież jechałam samochodem i to jakieś 4km , na wizytę czekałam chwile i odrazu do domu

Hey, ja dziś mam kontrole u swojego lekarza, sprawdzi jak się mewa szyjka Karolina ja już mam dosyć tez tych upławów przez luteinę, tez mam co chwile stracha, ze to wody płodowe, zamówiłam nawet wkładki testujące, żeby się czuć bezpieczniej.

Ja tez pojadlam bardzo, miałam apetyt :) Czuje się całkiem dobrze, mam skurcze, ale mniej i są słabe na pół brzucha, jutro idę na kontrole i będę chciała sobie zrobić posiew:)

Karolina bardzo przykro mi to czytać, znowu nerwy, mam nadzieje, że to się da szybko wyleczyć, bo rozumiem, ze w takiej sytuacji antybiotyk, aż się boje zrobić tego wymazu :(

Hey dziewczyny :) Dziś, życzenia !! Życzę wam bezstresowych Świat, szczęśliwego zakończenia choć wiadomo, że takie będzie :) I grzecznych przyszłych i obecnych dzieci ;) Wszystkiego dobrego !!!!!

Ja śliwek nie mogę, próbowałam wywar z nich pic i potem mi było niedobrze:( spróbuje czopki :) U nas będzie Mikołaj, rodzina była załamana ;))) ale już zaakceptowali

Ja od wczoraj w domu, dziś trochę mnie więzadła pobolewają i oczywiście problem z wypróżnieniem u mnie to standard :( do tej pory stosowałam siemię mielone, ale wyczytałam, ze może ma w sobie substancję, która może przyspieszać poród i wzmagać skurcze Wiec odstawiłam, nie wiem czy to pewne, ale to są wypowiedzi lekarzy z jakiś artykułów, mało jest na ten temat informacji, lekarze w szpitalu o tym nie słyszeli , nie wiem co myśleć, ale chyba wole nie ryzykować

Oo faktycznie długo, ja najdłużej czekałam 40 min :) to jasne kup te papierki

Karolina jak cię coś nie pokoi, to sprawdź to choć ja przy luteinie tez mam troszkę więcej wydzieliny i też się martwiłam, że to może wody, w szpitalu ci to sprawdzą papierkiem i będziesz spokojna

Są takie soki z żurawiny bio w sklepach ze zdrową żywnością, czasem w aptekach :) Mam zrobić to badanie już mi w szpitalu nie zlecą, ale sama będę robić :)

Hey dziewczyny Dziś na wizycie powiedział mi kierownik gin, ze na chwile obecną nic nie są w stanie zrobić z napięciami, chyba taka moja uroda, wyznacznikiem zagrożenia jest szyjka, która się nie zmienia i tego się mamy trzymać, rozumiem choć wolałabym nie mieć tych napięć bo one mnie psychicznie obciążają, No ale cóż :( będę musiała sobie z nimi radzić . Ja jeszcze nic nie kupuje, ale za miesiąc poszaleje :) Ja planuje właśnie drzemkę niedługo bo ty budzą po 5 :(