
Joana_ana
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Joana_ana
-
Dziś z napięciami gorzej niestety, lekarze mówią, ze taka uroda, dziś miałam badania i usg i wszystko dobrze wyszło, dzidzia ładnie przybiera na wadze tylko buzi nie chciała pokazać, zapakowała sobie dwie ręce do buzi i nawet na silne prośby lekarza nie wyjęła. Alexia wiem, że stres to jeden z czynników nawet przedwczesnego porodu, ja widzę, ze jak się wkręcam w analizy skurczy to faktycznie jest gorzej, bardzo z tym walczę by nie myśleć o tym nie jest to łatwe, ale bardzo się staram. Ja wszystkie zakupny, prezenty online, ale nawet dobrze mi poszło wszystko już mam ;)
-
A jeśli chodzi o święta to już się pogodziłam z sytuacją ;)
-
Jutro już mi mówili, że przejdziemy na tabletki z magnezu czyli to samo co tamtym razem, a jeśli tak mówią to dwa dni i do domu, ale moj lekarz powiedział, że jeśli się pojawią twardnienia to on mi da skierowanie znowu :) Wiec jestem w miarę spokojna
-
Jutro coś będę wiedzieć bo jutro będzie kuerownik gin, myślę, że koło środy czwartku będą chcieli mnie wypisać
-
Mi leci piąta kroplowka z magnezu i zdecydowanie dziś czuje ogromna poprawę , w zasadzie 2 napięcia przez cały dzień Wiec mam bardzo dobry humor :) A ja dziś tez jadłam naleśniki, moj mąż mi przywiózł :)
-
Karolina ja tez jak aplikuje mam wszystko rozpulchnione, przed ciążą na pewno było tam inaczej, ale ja nie umiem ocenic to moja pierwsza ciaza nie mam porównania U mnie na obiad to nie wiem co szpital serwuje ;) na pewno pyszności ;) Może mi mąż coś przywiezie, ale jeszcze nie wiem co sobie zażyczę ;) Święta uwielbiam i zawsze na nie czekam, w tym roku jednak może być z nimi różnie, ale dzidzia najważniejsza :)
-
Pessar + szew okrężny, niewydolność ciśnieniowa szyjki
Joana_ana odpowiedział(a) na Aniołkowa 2014 temat w 9 miesięcy, ciąża
Doreczka, jest gdzieś wątek o konizji ja nie wiele na ten temat wiem , ale przecież dziewczyny po takich zabiegach miały swoje maluchy :) U mnie każdy mówi coś innego :) ale chyba źle bardzo nie jest , moj plan to termin ;) -
Karolina, nawet nie wiesz jak bardzo na to liczę:) bo tez to tak analizowałam oby tak było :)
-
Nie podali, oni względem mnie są na prawdę wyluzowani :( będę pytać w poniedziałek na wizycie Jak zapytałam czy mam szanse donosić tą ciąże do końca to kierownik gin spojrzał na mnie z wielkim zdziwieniem i niedowierzaniem
-
Alexia, ordynator to widzę, ze będzie chial wcześniej , choć ja niekoniecznie ;) Ja byłam e listopadzie na oddziale, ale na ginekologii to chyba się nie poznałysmy :)
-
Pessar + szew okrężny, niewydolność ciśnieniowa szyjki
Joana_ana odpowiedział(a) na Aniołkowa 2014 temat w 9 miesięcy, ciąża
Doreczka to co przeszłaś z drugą ciążą jest wręcz traumatyczne wcale nie dziwie się, ze obawiasz się kolejnej ciąży.... Teraz na pewno przy kolejnej ciąży, kontrola co tydzień, a szew zawsze można złożyć wcześniej i pewnie tak by lekarze zadecydowali. Ja jestem po szwie w 20 tygodniu szyjka skrócona do 27mm Wiec nie tragicznie, ale przy tym twardnienia, co chwile w szpitalu bo o ile szyjka zamknięta nie zmieniona to te twardnienia męczą, mam ich około 10 na dzień przy takiej szyjce i szwie to za dużo , stres cały czas, obecnie w 26tc i się trzymam mam nadzieje, ze do końca. Życzę ci powodzenia, dużo siły i jak najmniej stresu :) -
Super Karolina, to na pewno duża ulga dla was, ja czekam na swoją ulgę ;) bo mimo tego, ze szyjka super to twardnienia są i mnie martwią choć widzę, że lekarzy na oddziale w ogóle, może ja przesadzam .....
-
Hey dziewczyny, moj doktor zostawił mnie w szpitalu, powiedział, że on u mnie nie chce widzieć żadnych twardnień, to jest ciąża wystarana i trzeba na nią chuchać( inseminacja ), dziś już jestem po kolejnym badaniu, szyjka jest” super zamknięta” tak powiedział doktor, który mnie badał 4 dni temu wcszpitalu i mówi, ze się nic nie zmieniło,m Cieszę się, że dr. Zemsta tak troskliwie podchodzi do nas bo czuje sie bezpieczniej. Po kroplówce z magnezu oczywiście o niebo lepiej Alexia pytałam o te bóle, powiedział, ze mogą być różne przyczyny, ale rozciąganie się więzadeł i miednicy to może być to
-
Alexia ciężko mi powiedzieć czy mam nisko brzuch bo to moja pierwsza ciąża, ale wydaje mi się, ze nie mam jakoś nisko on idzie cały czas do góry, a dzidzia ułożona główkowo, ale czytałam, ze to się może pozmieniać, dam znać co na wizycie. Jeśli chodzi o ten ból to jak się kładę to przechodzi, a jak wstaje powoli to czasem się w ogóle nie pojawia :)
-
Gdybym była spokojniejsza bez tych napięć to może i leżenie bardziej by mi dokuczało, ja tez nie mam drugiego dziecka Wiec nikt nie cierpi z powodu mojego leżenia, No może trochę moj mąż, ale się stara tego nie okazywać. Oglądam dużo filmów, trochę czytam i czekam . Karolina mam pytanie, jak wstajesz na tą chwilkę do toalety to czy czujesz dyskomfort w podbrzuszu, a nawet bardziej może w kroku i tak po bokach ? Ja to obserwuje u sobie, wydaje mi się, że to może więzadła, ale nie mam pewności, teraz wszystko zaczyna mocno się rozciągać, widzę też jak w ciągu tygodnia brzuch powędrował do bardzo do góry.
-
Karolina, zapytam jutro lekarza o to badanie tez o nim myślałam wcześniej, biocenozę pobierali mi wiele razy, ale to chyba nie wyklucza bakterii Alexia, mam zakaz gładzeniu się po brzuchu bo to może pobudzać macicę do stawiania się, A jeśli chodzi o leżenie to ja w ogóle nie mam z tym problemu, chyba dlatego, ze jestem bardzo przejęta tymi napięciami Wiec wszystko inne teraz nie ma dla mnie znaczenia, bardzo chciałabym od nich odpocząć choć na trochę :( choć noc miałam spokojna bo nie było żadnego...
-
Mam zrobiony posiew z moczu, lekarze powiedziali, ze o ile to nie są bolesne skórcze i nie jest ich więcej niż 10, pojawiają się najczęściej przy zmianie pozycji , nie są coraz częstsze i nie wpływają na szyjkę to nie są niebezpieczne, szyjkę mi sprawdzali co kilka dni, ale palpacyjnie Wiec nie na usg powiedzili tez , że macica musi ćwiczyć, a i że ja jestem chuda i połowy bym nie czuła gdybym miała trochę większa wagę, ja faktycznie jestem drona e tej chwili wazę 54kg przed ciaza 48- 49kg. Jak podawali mi kroplówkę z magnezem to miałam w ciągu dnia 2-3 takie stawiania, wszystko bym oddała za ta kroplówkę .... Te wyjaśnienia nie do końca mnie uspokoiły dlatego jutro idę do swojego lekarza, zobaczymy co on powie, chce tez zrobić usg, żeby zobaczyć szyjkę od środka
-
Alexia, ja jestem już w domu, wypisali mnie, stawianie wróciło dziś w ilości około 10, bardzo krótkie i po nospie forte w zasadzie zupełnie przechodzi, już nie wiem co mam myśleć.... W piątek mam wizytę u swojego lekarza wtedy o wszystko zapytam
-
Dziewczyny ja marzyłam o dziewczynce, potem żeby było tylko zdrowe, ale jednak troszkę miałam nadzieje na dziewczynkę, okazło się, że chłopiec. Wszyscy w rodzinie rozczarowani, żebyście źle nie zrozumiały, bardzo szczęśliwi, że zdrowe, ale wszyscy chcieli dziewczynkę. Ja ostatnio sobie zdałam sprawę, że jeśli okazałoby się się teraz, że to dziewczynka to bym była w rozpaczy ;) ja bardzo już jestem związana z tym chłopcem :)
-
Ja Karolina jestem blisko ciebie, bo dziś dokładnie 24tc i 3 dzień, musimy wytrwać nie przyjmuje innej opcji tylko ten czas mógłby szybciej lecieć :)
-
Alexia, badał mnie dr. Miksa i zdecydował mnie zostawić i bardzo dobrze bo na następny dzień miałam kilkanaście teardnień, na szyjkę to nie miało wpływu Ja dziewczyny nie robię jeszcze zakupów, po tych wszystkich sytuacjach zdecydowałam się zaczkać, dam sobie jeszcze miesiąc może pótora, potem poszaleję :)
-
Ja sobie leżę jednak w szpitalu, bo na dyżur przyszedł inny doktor, zbadał mnie, z szyjką Ok, ale znowu stawianie się wróciło i mam magnez w kroplowce i poprawa natychmiastowa :)
-
Mnie wypisują jutro, rozmawiałam z lekarzem bo oczywiście mam mętlik, dziś miałam 7 napięć, a jutro do domu Wiec dla mnie to dziwne. Wyjaśnił mi, że jeśli te napięcia nie mają wpływu na szyjkę to nie są groźne, mają to jeszcze sprawdzić jutro przy badaniu, ale jak mnie przyjmowali z większą ilością napięć to szyjka była Ok.
-
No tak Karolina lepiej trzymajmy się tego, że wracamy do szpitala na termin porodu wcześniej nie
-
Karolina , mnie też lada moment będą chcieli wypisać, najważniejsze, że się dobrze czujesz, a wrócić zawsze można