mosia

u mnie ostatnia @ była 26 marca, ale ja mam pco. i zawsze brałam luteinę na wywołanie @ a w tym cyklu nie wzięłam bo tak sobie ubzdurałam, i tak szykowałam się na laparoskopię w wakacje. i bach, w ok 32 dc musiała być owu, bo cziki cziki było 3 maja. i się udało. ale wczoraj na usg lekarz określił wiek ciąży na 5 tydz i 1 dzień

dbozutaŻanetko z teściową bedzie dobrze, a mojestarania chyba zejdą na dalszy plan wiadomo, najważniejsze zdrowie, żeby tylko wszystko się ułożyło. a potem

Żaneta22witajcie przepraszam ze niepisalam ale mialam lekko depresje :( poprostu pochrzanilo sie wszystko mamy problemy z tesciowa i dlatego Mosiu z calego serca gratuluje :) szczesliwych 9 miesiecy wiec my 3 zostalysmy staraczki :) wkoncu nam sie uda przykro mi żanetko mam nadzieję, że się wszystko ułoży. co więcej u ciebie?

dbozutaMam nadzieję, że nie jest ZA cienki bo bede musiała zrezygnować z ciąży, a z tym to się niestety nie pogodzę to ja mocno mocno trzyma kciukasy, kochana

dbozutaMosiu mowa była że po operacji kregosłup wróci do normy, a tu pani doktor wyczaiła że mam zacienki kręgosłup tylko na OKO ciężko stwierdzić jak on cienki, bez operacji sie nie obejdzie jejku, trzymam kciuki

dbozutaa ja mam już potwierdzone że po porwrocie z sanatorium wizyta u neurochirurga mnie czeka i kolejna operacja, musze się tylko modlić żeby mój kręgosłup nie był zbyt cięki bo bedzie lipa Mosiu to w jamim miesiącu masz przewidywany termin ? styczeń. znowu operacja? kurde. ale wiedziałaś o tym? czy to tak nagle wyszło?

gosiu idziemy łeb w łeb a terminy mamy różne ja na usg też widziałam tylko pęcherzyk i to ciałko żółte 8 czerwca jadę zobaczyć serduszko

ChapichaWitam :). Chapicha się melduje! ;)Chciałabym dołączyć do Waszego grona Styczniówek :). Dzisiaj byłam u lekarza i ciąża potwierdzona, około 7 tydzień :) i termin na plus minus 10 stycznia :). Jedno dzieciątko prawie roczne już jest, Tośka ma na imię i jest niezwykła :). Jak będę miała jak (bo niestety nie posiadamy jeszcze komputera i Internetu) to w miarę możliwości będę zaglądać do Was :). A cieszę się niesamowicie z maluszka! :)). Serdecznie pozdrawiam! :)) witaj

Inkaaamosiato się udany lipiec zapowiada.my w tym roku mamy dwa wesela. jedno z m strony 11 czerwca a drugie 2 lipca-mojego brata Mam nadzieję, że w lipcu wydarzy się coś jeszcze... może jak wyjadę i odpocznę to wszystko się jakoś zacznie układać... trzymam za to kciuki. widzisz, to jest chyba jakiś udany ten wątek nie? tfu tfu nie zapeszać. oby tak dalej oby tak dalej.

Gosia83Już jestem po wizycie.... Pęcherzyk jest.... ciąża 5 tydzień..... nic więcej nie widać. Ale jak mnie ta baba wkurzyła... mówię jej, że w ostatnim dniu cyklu zrobiłam betę i wyszła pozytywna, a ta naskoczyła na mnie, że po co przed miesiączką beta. No tak mnie poirytowała, że miałam ochotę wyjść z stamtąd. W ogóle cała wizyta z łaską poprowadzona. Na sam koniec poprosiłam ją o L4,a ta na mnie spojrzała i mówi "a gdzie pani pracuje?" to jej powiedziałam, że jeżdżę dużo autem i mam kontakt z wieloma osobami, i ogólnie, że pracę mam bardzo stresującą. To z łachą dała mi na tydzień. Dobrze, że umówiłam się już na 03.06 do innego gina. to dobrze, że masz opcję innego lekarza. co za baba trzeba jej było powiedzieć, żeby się bujała

to się udany lipiec zapowiada. my w tym roku mamy dwa wesela. jedno z m strony 11 czerwca a drugie 2 lipca-mojego brata

to extra. my niestety w tym roku raczej w domu, chyba, że uda się gdzieś na weekend wybyć

Inkaaamosiano i witajcie. co tam u was?Witaj. Jadę do Zakopanego w lipcu, ale się cieszę to super. na ile jedziecie? frojdel to poszalałaś, he he, dziękuję

no i witajcie. co tam u was?

dbozutaMosiu gratuluję dziękuję

czemu na pierwszej stronce pokazuje suwaczek, że jestem w 5 tyg i 5 dniu?

JustinaPierwsza stronka zmieniona? tak, niedawno zmieniłam bo zapomniałam.

JustinaTak sie ciesze!!! Bombowa wiadomoscKiedy sie dowiedzialas? pierwszy test zrobiłam w niedzielę 15 maja, drugi w pon ale wyszedł negatywny, w pon też usg i gin już wiedział, choć nic nie było widać. na drugi dzień beta = 150 wczoraj, czyli po tygodniu =2703 i pęcherzyk widoczny i ciałko żółte, nast wizyta 8 czerwca - czekamy na serduszko

mi do tej pory ciężko uwierzyć

już znalazłam, to nie ty jeszcze raz powodzenia

Gosia83Dziewczynki trzymajcie kciuki..... 18:10 mam wizytę u gina. Teraz idę do synka..... odezwę się wieczorkiem:) zaciśnięte. a to nie miałaś niedawno wizyty? chyba, że pomyliłam cię z kimś innym

Gosia83mosiawitam, podczytuję was od samego początku, a teraz myślę, że mogę już śmiało się zapisać. mój maleńki cud ma 5 tygodni i 2 dni i jest ogromną niespodzianką. wczoraj byłam na becie = 2703 i oglądaliśmy na usg, jest pęcherzyk i ciałko żółte ale za wcześnie na fasolkę. lekarz wczoraj wstępnie określił wiek ciąży, także termin na 22 styczeń według parentingowego kalkulatora. Witaj Mosiu ..... podczytywałam Cię na 'jeszcze nie mamusiach' Serdeczne gratulacje a ja ciebie na kreseczkach

MadziulkaPMmosiadzięki. teraz zmykam, jadę po zwolnienie do lekarza. do potemWitaj Mosiu:):) Witam Cię serdecznie wśród mamusiek styczniówek;) i gratuluję z całego serduszka:) Dodałam Cię do naszej listy :) Jam też na zwonieniu- maluszek na tyle odpornośc mi wyłaczył,że się przeziebiłam i.. straciłam głos, do tego brzusio dawał do vivatu. A że w przedszkolu trzeba być wulkanem energii w każdej chwili i głos mieć jak dzwon, wiec też na zwonieniu siedzię :) coś o tym wiem. też uczę w przedszkolach. dzisiaj mi wypisał na miesiąc zwolnienie, do 21 czerwca KejrankaMosia witaj na naszym wąteczku i gratuluję fasolinki :)) jak napisałaś o tym ciałku żółtym to przypomniało mi się że lekarka moja mi też o tym mówiła bo u mnie też za wcześnie było na fasoleczkę, fajnie że dołączyłaś do grona styczniówek i powiem ci że u mnie ciąża też była bardzo dużym zaskoczeniem no my się staraliśmy 2 lata, mam zdiagnozowane pco, i po ostatniej @ w marcu odstawiłam luteinę, która mi @ wywoływała. dla experymentu czy może sama się zjawi. oczywiście się nie zjawiła a na początku maja najwyraźniej miałam owu, czyli bardzo bardzo późno ;-), zresztą u mnie owu to też tak jakby mit i legenda czyli taki mały cud majowy MadziulkaPMMazia- ja wczoraj miałam takkką ochotę na zupkę chińską- a przecie to paskudztwo okrutne.. ale się skusiłam, kilka łyzek i już raczej nie tknę;) Oj Cola jie za bardzo, ale skoro się chce A próbowałaś mietę zaparzyć? taką słabą- moje dzidzi to chyba lubic będzie bo mogłabym hektolitrami ją pić:) A i okazało się,że i synkowi posmakowało- do tej pory jedynie tolerował wodę i mleko do picia- a tu proszę, mieta mu posmakowała:) Do tego wakacyjnie- mieta chłodzi organizm, więc jest polecana właśnie przy wysokich temperaturach. Ja dziś jakiegoś powera dostałam ale na szycie- ach:) mam zleconko na dziewczyńskie pielusie i tak sobie marzę, że może dziewczynka i niedługo swojej córci takie uszyję Gary też brudne stoją;) Na obiad były zapiekanki- mężuś miał chwilkę wolnego i razem ekxpresem zrobilismy z pieczarek, pomidorka i polędwiczki- więc i synio pierwszy raz zapiekanki jadł- a jak mu smakowało:) Nam z resztą też;) A Wam zaczęły sie już zachcianki?? ja generalnie nie bardzo mogę sobie smaka znaleźć. ciężko mi coś wybrać, bo raczej na większość nie mam ochoty. ale mięcho to bym jadła i jadła, np kotlety

dzięki. teraz zmykam, jadę po zwolnienie do lekarza. do potem