mosia

no i podałam mu wczoraj przecier z marchewki i co? i tak wcinał, że hej. i chciał jeszcze ale dałam mu tylko troszkę, na spróbę. ale póki co, żadnych krostek, bólu brzuszka i kupa była

dziękuję bardzo za odpowiedź

OnaM193My już po chrzcie :) ahh, powiem wam, że cięężki dzień to był dla nas, ale dałyśmy rade. Misia cały chrzest przespała ... czemu ciężki? co się stało?

no, to może skorzystam z tego słoiczka

hej hej, i ja się zgadzam, że co cykl to objawy ciąży. zwariować można

poczekam jeszcze ze 2 tygodnie. a kleik mam bezglutenowy. a jakieś pół godziny temu dostałam przesyłkę z hippa, marchewkę w słoiku he he ale zacznę chyba od samej marchewki a potem samego ziemniaczka

anitorexChodzi mi dokładnie o to, czy podgrzany pokarm psuje się szybciej niż świeżo ściągnięte mleko przechowywane w temperaturze pokojowej? a tego to nie wiem

marzen@Piersiowym dzieciom nie ma potrzeby tak wcześnie rozszerzać diety. Poczekaj aż dziecko będzie mieć ok 6 m-cy i zacznie interesować się waszym jedzeniem. Wtedy będzie czas na pierwsze jarzynki, owoce, później kaszkę (wybieraj te bez dodatków i cukru, owoce lepiej dodać świeże lub ze słoiczka). Ja podobnie jak Madziulka sporo zaczerpnęłam z BLW (i polecam takie rozwiązanie), ale jeśli ci nie odpowiada ta metoda, możesz podawać papki łyżeczką. Zaczynasz od małych porcji i jednego składnika, np 2-3 łyżeczki marchewki, na drygi dzień 5-6 łyżeczek i tak zwiększasz ilość codziennie. Jeśli dziecku nic się nie dzieje to za kilka dni wprowadzasz następny składnik, np. ziemniaczka. Postępujesz analogicznie. Tutaj masz opisane co dawać miesiąc po miesiącu. Oczywiście wszystko jest orientacyjne i dużo zależy od dziecka. Jedne chętnie jedzą od samego początku, innym idzie bardzo opornie. W pierwszym roku życia i tak podstawą jest mleko, więc niczym się nie martw. no właśnie wklejałam ten link i tu jest, żeby zacząć po 4 miesiącu. czyli jak w końcu się powinno robić, po 4 czy później? zgłupiałam już

anitorexWitam! Jestem matką trzymiesięcznego bobasa. Karmię piersią, czasem odciągniętym pokarmem. Poznałam ogólne zasady przechowywania pokarmu, nigdzie jednak nie jest napisane jak długo można trzymać (np. w termo-opakowaniu ) podgrzany pokarm. Załóżmy, że np. mąż wychodzi z dzieckiem na spacer i ma ze sobą pokarm, który wcześniej był schłodzony lub zamrożony. W ciągu jakiego czasu, od momentu podgrzania musi go podać dziecku? Z góry dziękuję za odpowiedzi. to chyba zależy jak długo jest w odpowiedniej temperaturze, bo nawet w termo-opakowaniu się schłodzi, tylko, że powoli to następuje. ja kiedyś wlałam wrzątek do butelki i wsadziłam do termo-opakowania, po 3 godzinach woda miała temperaturę odpowiednią dla dziecka do spożycia, jakby co to tylko wsypać mm i gotowe.

to nie dla mnie, to BLW. ja zacznę normalnie, od papek, przecierów i łyżeczki.

ivonaten filet z platkami extra!!wlasnie...moze ktoras z Was podsunie mi niezwykly pomysl na panierke do zwyklej piersi z kurczaka??:))) przepis KRESOWY KURCZAK PO CHŁOPSKU panierka z chleba http://parenting.pl/kulinarnie/14950-przepisy-mosi-10.html

Margeritkawstyd się przyznać, ale nigdy nie wiedziała jak się robi krupnik, dzięki he, pierwszy raz robiłam a i tak to wersja po mojemu, bez np. pietruszki w korzeniu. ale m bardzo smakował

agaluk1To coś się zmieniło, dzieci karmione piersią mają mieć wprowadzane posiłki po 4, a nie po 6 miesiącu?? Nie jestem na bieżąco widzę... tak. http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=2&ved=0CKwBEBYwAQ&url=http%3A%2F%2Fmojniemowlak.pl%2Fschemat-zywienia-niemowlat%2Fschemat-zywienia-niemowlat-karmionych-piersia.html&ei=hN6wT63XA873sgbJk9y-Bg&usg=AFQjCNFZT4CRe_zFZwDUKBdp43WQiCq8lg&sig2=A2XBpo6WlLMcjYoAEyXEBw http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=3&ved=0CK0BEBYwAg&url=http%3A%2F%2Fwww.bobovita.pl%2Fwiadomosci%2F5-Schemat_zywienia_niemowlat&ei=hN6wT63XA873sgbJk9y-Bg&usg=AFQjCNEzo1OtMZSHQFSqjdHVZZCRmTIKUg&sig2=PypJCzX9vZDl3Ou7DcgI4g

witajcie. ja z pytaniem. już zapytałam experta na forum ale może wy szybciej mi pomożecie, bo nie wiem kiedy ona będzie. a mianowicie: mam pytanie odnośnie pierwszych przecierów warzywnych. karmię piersią i według nowego schematu żywienia niemowląt powinno się po ukończeniu 4 miesiąca podawać pierwsze przeciery, np. z marchewki czy ziemniaka. i właśnie do tych przecierów dodać kleik ryżowy lub kaszę mannę. i moje pytanie brzmi: jak? czy gotowy kleik czy taki suchy prosto z opakowania? i czy można dodać kaszkę ryżową? i jak coś to w jakiej postaci, czy gotowa zrobiona czy tez sucha z opakowania?

witam. mam pytanie odnośnie pierwszych przecierów warzywnych. karmię piersią i według nowego schematu żywienia niemowląt powinno się po ukończeniu 4 miesiąca podawać pierwsze przeciery, np. z marchewki czy ziemniaka. i właśnie do tych przecierów dodać kleik ryżowy lub kaszę mannę. i moje pytanie brzmi: jak? czy gotowy kleik czy taki suchy prosto z opakowania? z góry dziękuję za odpowiedź.

Kwiatuszek81mosia w jakim czasie zgubiłaś te 19 kg?? 4 miesiące

Oopsy DaisyAle na samym jedzeniu nie zrzuci się kg...Chyba jedynie na dukanie..Musisz ćwiczyć.Odczekaj może sobie trochę, aż dojdziesz do sił, może samo z Ciebie zejdzie.W każdym bądź razie życzę powodzenia ;)) nie ćwiczę, ewentualnie dźwiganie mojego 7-kilowego pulpeta, no i dieta przy karmieniu piersią i waga w dół, - 19.1 kg

agaluk1Mosia U mnie waga też fajnie spadła, ale kształty się zmieniły;-)Byłam dziś na szczepieniu, Gabryś przybrał na samym cycu 1,5 kg w miesiąc więc jestem spokojna już że nie głoduje:-) Na szczęście niedługo już będzie jadł co innego i będę widziała ile je. u nas 7440. a dzisiaj zaczynamy marchewkę ciekawe czy mu posmakuje agaluk1WiktorioJem wszystko, praktycznie żadnych ograniczeń, poza alkoholem, bardzo pikantnymi daniami i cytrusami w czystej postaci, bo sok pomarańczowy to tak. Dietę trzymałam pierwszy miesiąc:-) ja dopiero zaczynam cosik nowego, ale jak na razie nic mu nie zaszkodziło wczoraj jadłam fileta z patelni grillowej i było ok

madzialskamosiamadzialskaOjoj Mosia, powazna decyzja :)powiedziałam "może" Ale zawsze to jakiś krok do przodu. Macie mojego kibica: super chłopak madzialskaWydaje się, że jest duży. Nawet teściowa tak mówiła oglądając zdjęcia dopóki nie zobaczyła go na żywo. W rzeczywistości jest drobinką. On nie ma nawet 6 kg. Tu porównanie: ale jest długi, nie? Marcel waży 7440 więc mam co dźwigać JustinaZabolku przepraszam, ale przed pojsciem spac wykasuje zdjecie Tomka, nie chce zyby cala noc samotnie siedzial w internecie no i właśnie ja szukałam zdjęcia i nie widziałam

madzialskaOjoj Mosia, powazna decyzja :) powiedziałam "może"

wiele pomysłów naszych księży to poronione pomysły ale cóż można na to poradzić? jedynie ochrzcić w innej parafii

KRUPNIK 3 małe marchewki 1 szklanka kaszy jęczmiennej średniej ( ja dałam troszkę więcej ) 3 ziemniaki 2 skrzydełka z kurczaka pieprz mielony natka pietruszki Do garnka ( wielkość średnia - nie wiem ile ma dokładnie pojemności ) wkładamy skrzydełka, zalewamy wodą. Stawiamy na gazie, dodajemy 5 małych łyżeczek Vegety, pokrojoną marchewkę i ziemniaki. Gdy zacznie się gotować, wrzucamy kaszę ( opłukaną ). Gotujemy, aż warzywa będą miękkie. Pod koniec gotowania przyprawiamy pieprzem i dodajemy natkę pietruszki pokrojoną.

i jeszcze: racuszki z jabłkami krupnik

witajcie. ja trzymam kciuki za was wszystkie dziewczynki, cały czas. a niedługo może dołączę do was i Marcelek wam przesyła buziaczki na szczęście:

u nas chrzciny 22 lipca. na razie tylko knajpę zamówiliśmy, u księdza jeszcze nie byliśmy. u nas tylko ponoć dzień wcześniej się idzie do księdza i on tłumaczy co i jak, jak to wszystko wygląda itd.