
Zani2407
Użytkownik-
Postów
2 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Zani2407
-
A ja dzisiaj zamówiłam elektroniczna nianię z kamerka stwierdziłam że będzie potrzebna z racji sporego domu ogrodu i remontu no bo jednak przez halas i jakies pyły ewentualne będę zamykać drzwi z pewnością w pokoju dziecka więc stanęło wyżej na liście priorytetów :) mały mnie dzisiaj tak kopie mocno, po pęcherzu najbardziej mi się obrywa.
-
Ojej jaki portret śliczny nosek okraglutki :) słodziak:) wiesz co może to i atut ale ja poki co uznaje to za moja zmore wydawałoby się że łatwo jest się czyms postarzec ale raczej takie próby kończą się komiczna podróbka mojej mamy no i w ubiorze również stawiam na komfort ale pomijając to wszystko chodzi o to że ludzie nie traktują mnie poważnie przez to pierwsze wrażenie które sprawiam dopiero po chwili widząc moj sposób bycia i podczas rozmowy zdają sobie sprawę że rozmawiają z kimś no... dorosłym zwykle to nie biorę tego do siebie ale kiedy mam taki zły dzień to mnie drażni strasznie to wieczne tłumaczenie i udowadnianie że nie jestem jakaś nastolatka z dzieckiem szkolnym u boku i w ciazy. Muszę się natrudzic na zdobycie "szacunku" w oczach drugiej osoby jakkolwiek to brzmi mało tego, jestem pedagogiem z zawodu hyhyhy wtapiam się w tłum!
-
Słodka milka całkiem dobrze to wyjaśniłas dobrze wiedzieć że ogórek obniża cukier. I to prawda dużo zależy od organizmu każdej metabolizm jest inny no i ruch bo ruch też obniża poziom cukru. Ale jaja ubrałam dresy zaprowadziłam syna do przedszkola jeszcze nie zdążyłam się uczesac i jakiś dzieciol ze starszej klasy nie chciał mnie wypuścić ze szkoły myślał że jestem uczniem jeny ludzie biorą mnie za siostrę mojego syna i pewnie uczennice z brzuchem. Ogólnie wzbudzam zainteresowanie młodym wyglądem no matka dwójki dzieci żona i zawsze przychodzi to pytanie bo tak ciekawość ich zżera ile ja mam lat! Jak mówię że 28 to szczęki opadają wyobrazcie sobie że jak się ubiorę na luźno bez makijażu to nawet 20 nikt mi nie da! Wcześniej to olewalam ale teraz to mi głupio serio syn mi mówi że koledzy myślą że jestem jego siostra :/ A do męża że córka
-
Po wypiciu tego gluta miałam 95. Lusia wiem że to nic dobrego mam na myśli to że np ja nie czuje hamulców przed słodkim bo wiem że jeśli nie mam przeciwwskazań medycznych to tak bardzo trudno mi się powstrzymać że mam wrażenie że cały czas coś podjadam. Jedyne co mi się udaje to staram się nie jeść nic na noc i zapijam głód woda lub idę spać w ciągu dnia robi mi się słabo jak dłużej czegoś nie zjem myślę że jak lekarz by mi powiedział że mam się opanować to miałabym większą wewnętrzną wstrzemięźliwość :)
-
Ja mam cukier w normie i niestety nie doradze ogólnie sama mam ciagotki do słodkiego (zrobiłam placek niestety zakalec wlasnie). Z tego co moje koleżanki z cukrzycą ciążowa mówiły to głównie małe porcje często i unikać słodyczy pić dużo wody mineralnej i dzięki takiej dietce nie tyly dużo w ciazy a więc nawet i na zdrowie taki przymus większego patrzenia na to co się wcina:) Ja skoro nie mam problemu to po prostu jem co mi się chce najgorsze zachcianki mam na wieczór ehh ;) wczoraj to nawet na piwko miałam chęć no ale z tym trzeba było sobie jakoś przebolec
-
No dosłownie jakieś rosolki teściowa mi robiła dobra kobieta i kasze manna a że to drugie na mleku to też kazano mi odrzucić bo to białko krowie itd itd potem się okazało że syn ma gronkowca uchodowanego w szpitalu dostał leki przestał płakać i spał po cycu tyle że nawet miałam czas książki czytać ale przymusowa dietka dobrze mi zrobiła :) Padam dzisiaj juz a to dopiero 8 rano, mam pod górkę w drodze z synem do szkoły a on tak wolno chodzi że czasami mam wrażenie że się prawie nie przesuwamy normalnie jestem jak poganiacz co rano dodatkowo samej mi ciężko juz i stąd ta frustracja w dodatku nie wolno się spóźnić i czuje się potem fatalnie że się wkurzam na syna ale szlak mnie trafia jak spieszymy a on z kieszeni wyciąga zabawkę i sobie fantazjuje w najlepsze
-
Clo+Estrofem+Ovitrelle+Luteina
Zani2407 odpowiedział(a) na sheViolet temat w W oczekiwaniu na bociana
:) generalnie zaglądam tu na forum jeszcze bo w czasie starań dziewczyny były mi podpora. Wszędzie szukałam też pozytywnych wiadomości że komuś się udało wtedy wierzyłam że i mi się uda. Na temat stymulacji przejrzałam chyba wszystkie fora żeby tylko ktoś napisał że pomaga i że to ma sens. Mój organizm też bardzo dobrze zareagował na Clo a po Ovitrelle czułam się jak bomba :) właśnie po zastrzyku może utrzymać się stężenie hormonu dlatego pierwszy test spowodował moje niedowierzanie. Trzeba być dobrej myśli i nie poddawać się :) -
Już mi raz dali szkole rodzenia na porodowce hehe nie chodziłam ale żałuję, jak to Twoje pierwsze dziecko to jak najbardziej na pewno Ci to pomoże oswoić się z tym wszystkim co Cię czeka. Oczywiście daj znać może jakieś ciekawe rady nam przekazesz :) w moim szpitalu będzie menu do wyboru także z papu będzie luksus. Mnie też położne zabranialy wszystkiego jeść w końcu nie jadłam prawie nic i mały tak czy siak miał kolki jeden plus to szybko schudłam
-
Clo+Estrofem+Ovitrelle+Luteina
Zani2407 odpowiedział(a) na sheViolet temat w W oczekiwaniu na bociana
Hej mam endometrioze staraliśmy się o bobasa 9 miesięcy teoretycznie wszystko było dobrze w 9 cyklu starań miałam monitoring cyklu ze stymulacja Clo+Ovitrelle+luteina nie spodziewałam się że się uda od razu bo dużo czytałam że 3 cykl z Clo zwykle jest tym udanym ale była niespodzianka jak test w końcu pokazał 2 kreski w dodatku 3 dni przed spodziewana @, test powtórzyłam jeszcze 5 razy codziennie po jednym bo była możliwość że zastrzyk się jeszcze utrzymywał ale każdego dnia druga kreska była coraz ciemniejsza i teraz spodziewam się drugiego synka :) życzę udanej stymulacji czasami jest tak że naturze trzeba troszkę pomóc -
lekarz powiedział że to też kwestia osobowości dziecka :) myślę o nim i tak nie mogę się doczekać zobaczyć jak wygląda dotknąć tych małych paluszków:) achhhh ostatnio dużo dużo chodzę przez brak auta i znowu muszę więcej Magnezu brać brzuch mi bardzo nieprzyjemnie i często się napina też tak macie?
-
nindziowa mama masz wizytę w dniu urodzin mojego męża :) jak i również ojczyma hehe maj to super miesiąc. Moje dziecie jak szaleje to też odczuwam ale ogólnie raczej jest spokojny w brzuniu w porównaniu z pierwszym synkiem to naprawdę duża różnica ale też jest inaczej ułożony zobaczymy czy się przekręcil z powrotem w dół ale wydaje mi się że nie. Super też bym pojechała gdzieś nad morze czy gdziekolwiek w ogóle marzą mi się wakacje :) Moje łóżeczko w kartonie stoi w korytarzu fajna komoda póki co :)
-
Dzięki no tak trzeba się wziąć w garść no co no życie ;) dam radę
-
Nie powinnam brać żadnych leków niby lekarz powiedział że mam przyjść jak będzie się coś działo bardziej bolało albo coś ale wyraźnie powiedział że wolałby uniknąć lekow bo musiałby dac mi antybiotyk o zabiegu nie ma mowy nawet miejscowe znieczulenie dlatego że to może działać na szyjke macicy a więc tak czy siak mimo iż bardzo chce się tego pozbyć to muszę odczekać obserwować na następnej wizycie ma mi to skontrolowac. Możliwe że to przez hormony ciążowe się zrobilo. Dołujace troszkę.
-
Ślicznie się prezentuje sama bym już postawiła ciekawe kiedy nam dadzą klucze od domku już byśmy mogli coś robić a tak czekamy do ostatniego momentu. 7 maja mam wizytę ostatnie usg takie większe :) znalazłam kartę ciazy sprzed 8 lat z pierwszym synem obecną wage osiągnęłam już w 22 tc to ponad miesiąc różnicy ja nie wiem jak to wtedy zrobiłam. Najgorsze że ta moja cysta się powiększa i boli a lekarz nic nie może zrobić w ciazy bo grozi infekcja eh
-
Ja chyba będę ostatnia jak będę mieć gotowe właściwie to będę w kartonach do prawie samego końca :/ 28 czerwca dopiero się przeprowadzamy więc zostanie jeszcze niecałe 3 tygodnie ale będą intensywne więc pewnie będzie mega chaos! W dodatku syn dopiero od 26 lipca ma wakacje
-
Najgorsze że to kobiety są takie bezduszne dla innych kobiet. Oczywiście ja mocno uogolnilam bo dwie babeczki były naprawdę bardzo w porządku ale to tylko dwie na całą resztę. Jedna oddziałowa która naprawdę chciała pomóc mi w przystawianiu małego do cycka ale reszta to tylko udawała że coś robi musiałam prosić kilka dni o zmianę pościeli po cesarce bo wiadomo że podkłady nie do końca wszystko chroniły a brzydzilam się sama wejść do tego łóżka co dopiero dziecko obok położyć przestały być takie upierdliwe i niesympatyczne dopiero jak już sama się ogarnęłam i nie potrzebowałam nic od nich pomocy więcej ale to przecież ich praca teraz już wiem co i jak i jestem spokojna ale pierwsze dziecko to wszystko było dla mnie nowe myślałam np że pokarm będę miała od razu a okazało się że musiałam walczyć żeby laktacja się rozkrecila a one jeszcze mnie stresowaly sciskaly mi piersi na korytarzu gdzie przychodzili mężowie innych kobiet naprawdę byłam gotowa zgłosić oficjalną skargę. Cieszę się że nie będę musiała tam rodzic chyba nawet mimo remontu się zdecydowalabym się :/
-
Mojej bratowej tak po porodzie powypadaly że miała normalnie zakola bardzo się martwiła ale po kilku miesiącach było widać normalnie jak jej odrastaja szczerze to było tak widoczne że od razu rzucalo się w oczy myślę że też dlatego kobiety wtedy decydują się na cięcie. Ja mam włosy do pasa i też myślę czasami jak to będzie teraz są gęste ale końcówki suche mimo podcinania. Monyaa tam gdzie ja urodziłam 8.lat temu kobiety wypisywaly się na własne żądanie i to pomijając fakt estetyki szpitala to personel dawał popalić z dwojga złego lepiej gorsze warunki sanitarne ale dobra opieka personelu. Teraz po wielkim remoncie porodowki wszystko jest na wysokim standardzie to jednak dziewczyny które rodziły teraz twierdza że mimo tego wszystkiego personel stanął w miejscu i powinno się wyremontować też położne które już wypalone zawodowo traktują kobiety jak jakieś cielece się krowy więc niby się zmieniło a nie zmienilo się nic.
-
Ojej Monyaa faktycznie wysokie ciśnienie moje jest około 110/70 zazwyczaj trzymaj się mam nadzieję że szybko Cię wypuszcza a jakie warunki w tym szpitalu?
-
Mi było bardzo niedobrze ale ogólnie ten płyn nie był zły mdłości zaczęłam mieć tak 10-15 minut po wypiciu. Była jakaś przerwa tutaj serwisu akurat jak napisałam posta nindziowa mama moje dziecko notorycznie chorowało na zapalenie uszu do.6 roku życia to była jego pięta achillesowa mimo iż katar zawsze mu leczylam. Dlatego współczuję choroby córki szczerze i cieszę się że się z tym uporaliscie :)
-
Hej kupiłam tego typu kocyk mojego brata córce i naprawdę jest taki mięciutki :) wiecie co zaczęłam te pakowanie rzeczy które mogą już leżeć w kartonach do przeprowadzki trochę pustoszeja pokoje ale chyba dobrze robię że zaczęłam teraz bo tak mi trochę ciężko i idzie mi to bardzo powoli yhhhh.... ale że mam czas to nie ściskam jeszcze tak pośladków mam tylko nadzieję że potem nie będę potrzebować nagle czegoś z kartonu leżącego na przykład pod wszystkimi innymi
-
Kronkis świetne te kocyki szczególnie podoba mi się ten pierwszy bambusowy na 100% dobry wybór na lato :) Ja mam 3 kocyki po starszym synku różnej grubości fakt że po tylu praniach nie są już takie jak były na początku mięciutkie ale nie zniszczone więc szkoda mi nowych kupować ale do otulania z racji lata kupiłam muslinowy otulacz w zyrafki
-
Pomału muszę zacząć pakowanie bo czuje że mi coraz ciężej. Dziewczyny czas mi tak zaczal uciekać już koniec kwietnia przecież dopiero się zaczal. Milego poniedziałku ;) choć ja osobiście nie znoszę mój syn również jakos za tym dniem nie przepada ale zaraz znowu będzie piątek
-
Kronkis właśnie zamknęłam dzisiaj karton z ciuszkami gotowymi dla bobasa cały tydzień to ogarnialam hihi wykorzystałam te 27 stopni na termometrze jak tylko mogłam najlepiej i jakos mój kosz na pranie wyjątkowo oprozniony hihi od jutra ma przyjść załamanie pogody które będzie się utrzymywać :/ ale trochę da nam odetchnąć nie ma tego złego. Dzisiaj byłam w ogrodzie tam na domku w jeden tydzień wszystko zakwitlo nie mogłam się napatrzec ale sąsiedzi coraz ciekawscy wiadomo bardzo miłe te babeczki z jednej i drugiej strony ale ja mimo że się dogaduje po niemiecku dość dobrze wciąż robię fatalne błędy i nie czuje się komfortowo w swobodnej rozmowie jeszcze dużo i szybko gadam a po niemiecku jednak muszę pomyśleć zanim powiem i czasami łapie niezłą zawieche i choć ludzie są wyrozumiali to czasami bym chciała zapaść się pod ziemię :p
-
Monyaa na jak długo tam jedziesz?
-
to piateczka Lusia ;) mam nadzieję że chociaż Twoje auto nie wykaże tak jak moje wiele dodatkowych ukrytych uszkodzeń. Tyle czasu nie byłam u mechanika że teraz wszystko wychodzi po kolei i się nazbierało na kupke :p