Zani2407

Dzięki dziewczyny kochane za słowa otuchy! Ja leżę i spie cały dzień dostałam od nich wczoraj czopki przeciwymiotne boli mnie ewidentnie żołądek więc to wszystko to od żołądka krew i mocz były ok na oddział mam przyjść jeśli dalej nie będę nic przyjmowała to jedyne co to kroplowke nawadniające mogą mi dac pije małymi łyczkami bo jak tylko mam pełny żołądek wszystko zwracam no ciężko jest ale dam radę najważniejsze że z dzidzia wszystko ok bo usg mi zrobili strasznie szalał w brzuszku ale fajnie się ułożył i widziałam zarys buźki taki słodki zadarty nosek ten widok mnie pociesza :) ta służba zdrowia to jakaś pisowska propaganda ;) dajcie spokój najlepiej nie szczepic a potem wysyp śmiertelnych chorób w przedszkolach! slodkaMilka bardzo współczuję ale wierzę że córeczka daje Ci dużo szczęścia choć napewno początek był bardzo trudny.. ja też szykuje coś co miesiąc dla maluszka bo wiem że potem nie dam rady finansowo i fizycznie.

Hej ja byłam w nocy w szpitalu na kroplowce bo wymiotowalam wszystkim a potem już niczym i to tak mocno że myślałam że się udusze. Właśnie zjadłam suchą bułkę i napilam się herbaty jak to się utrzyma to ok jak nie to muszę się spakować i iść na oddział masakra :(

Oj dziewczyny a ja jestem wykończona normalnie wymiotuje jak kot to chyba nie ciążowe mdłości to raczej jakieś zatrucie zjadłam tylko dwie kanapki z masłem i herbatę i nic się nie utrzymało i tak jest od wczoraj wieczora. Padam już nie mam siły

Ja mam znowu mdłości i rano i wieczorem także krzywą cukrową pewnie nie będę wspominać dobrze obym tylko tam pawia nie puściła no ale kto zabroni ciężarnej ;) dziewczyny będzie nam coraz ciężej ja się przerzucam w łóżku jak taki hipcio chlap i na druga stronę hehe bola mnie nogi czasami i w nocy jak za długo siedzę to czuje i kręgosłup a jak za dużo chodzę to twardnieje mi brzuch także z każdego pakietu po trochu. Monya i tak jesteś zuch dziewczyna i wiadomo że strach przed tym co będzie się pojawia tym bardziej że nie wszystko jest takie stabilne ale Kronkiś dobrze radzi trzeba znaleźć w sobie spokój napewno się ułoży ja też mam czasami takie napady paniki bo to wszystko na raz się teraz dzieje z tym domem mieszkaniem i wieloma innymi codziennymi sprawami i jeszcze sprawność fizyczna spada no ale trzeba jakoś dac radę. Slodkamilka gratuluje synka! co do cukrzycy ciążowej to nie mam pojęcia a nie chce wprowadzać nikogo w błąd.

Ja jak coś nie zjem to mam mdłości z rana. Np teraz odwiozlam synka do szkoły i myślałam że w korytarzu wsrod tych dzieci puszczę pawia szybko do auta i ledwo wytrzymałam 5 minut jazdy autem aż się boję tej krzywej ale byłby obciach gdybym zwymiotowala tam. Jak się w ogóle trzymacie? :)

o Boże! Lusia hahahaha faktycznie co ja dałam miałam na myśli oczywiście lipiec ;) ale plus za sporzegawczosc ;) już mam głowę pełna terminów albo ja albo synio albo mąż coś albo dom itd. ale jaja

Nie mogłam się powstrzymać i wzięłam wizytę z usg ;) mały waży 640 gram za dwa tygodnie mam przyjść zmierzyć cukier. Zaniepokoilo mnie że termin porodu przesunął się aż o tydzień z 20 marca na 12go marca lekarz mówił żebym się tym nie przejmowała bo mieści się to w normie a takie wazenie z usg nie jest do końca miarodajne wystarczy że dziecko się inaczej ułoży. No nie wiem miałam odchylenia od dwa dni wg usg i terminu @ ale z 23 zrobił się 24 tydzień. Jak to u Was wygląda dziewczyny? Zastanawiam się czy takie podwojenie wagi dziecka może oznaczać cukrzycę ciążowa.. muszę czekać na następną wizytę ale do tej pory będę myśleć pewnie. No tak jak wcześniej wspominaliśmy jak nie martwię się o starsze dziecko to o to które jeszcze się nie narodziło. Głowa mi pęka. Małemu nic nie odpadło na szczęście i choragiewka stoi i już mówiłam że już wystarczy niespodzianek i nastawiona jestem na syna a teraz zaczęłam kupować niebieskie sliczności no i jest już ułożony główkowo ;)

Właśnie mnie zwazyli i zmierzyli ciśnienie czekam dalej na wejście do lekarza za dwa tygodnie mam przyjść na krzywą cukrową. Czekamy na oficjalne dokumenty ale nieoficjalnie się udało cieszę się i mnie to przeraża ;) Dziewczyny które karmiły piersią, pytam bo juz wiecie moze mniej wiecej o co mi chodzi, Wy też macie czasami takie wrażenie w piersiach jakby pokarm Wam nachodzil takie mrowienie? Ja miałam coś takiego jak karmiłam ale oczywiście przy takim mrowieniu miałam mokry stanik teraz oczywiście jest tylko to uczucie no i ciągle gorący biust...

Monyaa podziwiam Cię naprawdę!

My się będziemy przeprowadzać tak za 2 miesiące a więc ja to już całkiem prawie nic nie zrobię wiem że będzie to frustrujace no ale trzeba się przygotować jakoś na to. Mam tylko nadzieję że z częścią remontu skończymy do narodzin małego. Dzisiaj idę na wizytę i muszę zapytać o te stwardnienia brzucha mam też jedno miejsce na brzuchu gdzie ciągle mnie swędzi szczególnie gdy smaruje się oliwka nie wiem może to alergia...

Ja też słyszałam że ilość wód określa się najlepiej w 3 trymestrze i faktycznie okaże się że wszystko jest w porządku... lekarzem nie jestem ale najlepiej właśnie jak pójdziesz na wizytę i o wszystko zapytasz. Tak to jest, macierzystwo to wspaniałe doświadczenie ale pełne zmartwień od samego poczęcia i z wiekiem dziecka to wcale nie przechodzi

"zwykłe badanie" a nie zwykle jedna literka i zmienia cały kontekst

Napewno będzie dobrze lekarz wróci z urlopu i ogarnie wszystko z resztą dobrze wcześniej wiedzieć i mieć czas ma działanie z tego co wiem to płyn owodniowy można jakoś uzupełnić oprócz zwiększenia ilości płynów do picia są też jakieś antybiotyki. Trzymam kciuki. Ja jutro mam rocznicę ślubu i wizytę u lekarza miałam już nie brać z usg wizyty ale chyba wezmę ekstra żeby się upewnić że z malutkim wszystko dobrze poza tym chętnie zobaczę co u niego słychać zwykle badanie mnie nie satysfakcjonuje chociaż pamiętam że w pierwszej ciąży nie na każdej wizycie miałam usg. Do dzisiaj się nie stresowalam a teraz jak mnie złapało to nie chce puścić mój spokój wyparował. Jak się dziś czujecie dziewczyny?

Trzypakówa to prawda co piszesz na większość ruchów w czasie naszej domowej aktywności nie czujemy ponadto dzieci nasze śpią teraz 20 godzin na dobe czyli większość czasu. Mnie chodziło o pocieszenie Kronkiś ponieważ stwierdzono u niej malowodzie i martwi się że to właśnie przez to czuje tak mało dzidziusia. A z dzidziusiami jest bardzo różnie to też kwestia charakteru np w pierwszej ciąży mój syn w porównaniu z tym w brzuszku teraz kopał dużo więcej i ruchy były wyrazniejsze na tym etapie ciazy. Michaś jest naprawdę delikatny w porównaniu z Nikosiem wydaje mi się że co dziecko to inne.

Mój to nie był główka w dół ale leżał różnie najczęściej poprzecznie ogólnie to jeszcze maja czas się obrócić. Mój Michaś to różnie z ruchami jednego dnia jest bardziej aktywny a na drugi dzień mało co go czuje. A kiedy Twój lekarz wraca z urlopu?

Hej Kronkiś wszystko co nie jest norma jest niepokojące dla nas i ciężko mi coś Ci doradzić bo sama się martwię albo o starszego synka albo o tego w brzuszku. Zaufaj lekarzowi i pilnuj tego żebyś piła dużo wody napewno wszystko wróci do normy. Dzieci są różnej wielkości jeszcze zdarzy złapać tluszczyku trzymaj się ciepło:*

Każda kreska nawet słaba oznacza ciążę we wczesnym etapie jest mniej hormonu ciazowego każdy organizm produkuje go inaczej i każdy test ma inna czułość. Wasze testy to ciąża a czy prawidłowo się rozwijająca o to trzeba będzie spytać gina z kresek nikt nie wyczyta ale na 100% ciąża kreska nie musi być od razu tak gruba jak ta kontrolna!

pozytywny

też bym chciała żeby mnie odrzucilo no ale niestety jeny śnił mi się dzisiaj mój bobasek ale był już jakiś duży śniło mi się że za szybko się urodził i nie zdarzyłam wszystkiego przygotować... ;)

hahaha dokładnie

Jak Cię odrzucilo to nawet lepiej u mnie próbowałam wszystkich zastepnikow i zapach kawy normalnie działał na mnie motywująco do wstania z łóżka:) hehe wcześniej piłam bardzo dużo kawy to i tak pół filiżanki to ograniczenie :) no nie wpadajmy w paranoję nasze mamy jadły z nami wszystko i piły co chciały napewno o takie piękne się urodzilysmy

Cole wypije od czasu do czasu pół szklanki nie więcej np jak jemy gdzieś na mieście i wezmę od męża parę łykow a kawę bardzo slaba z mlekiem raz dziennie i to pol filiżanki mam bardzo niskie ciśnienie i okropnie się czuje bez jednej kawy, do 4 miesiąca nie piłam wcale ale było źle bóle głowy po dwa dni ciągiem itd a więc wolę napić się kawy niż brać tabletki na ból głowy a nie mogłam funkcjonować powiedziałam lekarzowi o tym. W poprzedniej ciąży nie pilam ani kawy ani słabej herbaty ani coli i nic gazowanego i nie czułam że mi tego brakuje ale teraz od czasu do czasu napije się czegoś z babelkami. Chyba najważniejsze jest utrzymanie równowagi. Alkoholu oczywiście ani grama ale myślę że to nawet nie trzeba pisac

Ostatnio też wcinalam michałki najlepsze cukierasy dajcie spokój oglądałam właśnie przepisy i chyba zrobię trufle z mlecznej czekolady hmm tylko że do trufli dodaje się likier malibu niby łyżka ale może się wstrzymam....

ja się powstrzymuje ale nie zawsze wychodzi za to przesadzam ze słodkim i tym samym obalam mit o tym że na dziewczynkę słodkie. Kurde maz przyniósł kebaba no chyba padnę! :)

No właśnie nie mam. Myslalam że mam przez to bolesne gardło że jakiś wirus itd ale temperatura 36.6.