melliska

Savana, grunt ze wszystko Oki. Wychodzę dzis! Bardzo się cieszę!!! Tylko jeszcz na wypis czekam ale juz siedzę jak na szpilkach...

Undefined, dobrze ze spada ale ja tez biorę i jak powtorzylam wynik to spadlo do 1,6 a Endo i tam mi podniósł dawkę bo najlepiej jest jak jest poniżej 1,5 w ciąży. Idealnie by bylo ok 1. Skonsultuj z lekarzem... Ja biorę od pon do piątku 25 a w weekend 50. Dzieki dziewczyny za kciuki. Oby mnie jutro wypuścili...

Hej dziewczyny. No dzis niestety jeszcze nie wychodzę ale powiedzieli mi ze jutro. Musza poczekać na wyniki. Usg ok. Maly rośnie wiec tez Oki.

Czuje sie juz super. Zaczelo sie przedwczoraj. Dostalam zastrzyk, pyralgine I kroplowke nawadniajaca. Wczoraj jeszcze mnie bolalo a dzisiaj juz jest ok. Zrobili USG mamy brzusznej I USG maluszkowi. Dzis posiew robia a w poniedzialek pewnie znowu USG I mam nadzieje ze do domku.

Czesc dziewczyny. Ale sie rozpisalyscie... Ja jestem od wczoraj w szpitalu. Straszny mialam bol brzucha, plecow I pachwin. Okazalo sie ze to nerki. Mam poszerzona miedniczke i krwiomocz. Dzis robia posiew. Z maluszkiem Oki. Jego miedniczki sa juz Oki i wazy 600 g. Reszta Oki. Trzymajcie kciuki by mnie wypuscili w poniedzialek...

florar, tam chyba też jest na tej pierwszej stronie rozróżnienie na połówkowe. Dora, gratulacje synka:) Savana, z tym spaniem mam tak samo. Dziewczyny czas szybko leci...zostało mi do porodu 4 miesiące niecałe. Szok! A dopiero co test robiłam.

Przyrost bety jest ok wiec raczej ciaza. Co do tsh to masz wysokie i w ciąż powinno być ponizej 2. Wiec skonsultuj z ginem i endokrynologiem.

Ja nadal niezdecydowana jestem. Miał być Ignaś a teraz juz sama nie wiem.. Dziewczyny czy któraś brala zelazo(tardyferon) i miała bole brzucha i żołądka po nim?

Mojej córce i mężowi bardzo się podoba imię Mikolaj

Dziewczyny poniżej wklejam link do strony gdzie można podejrzeć który lekarz ma specjalne uprawnienia do wykonywania usg prenatalnego. https://fetalmedicine.org/lists/map/certified/NT

Floral można na nfz tez, ale nie wiem czy poprostu nie musialabys sie umówić na zwykla wizytę z usg do kogos kto robi na nfz. I potwierdzam, ze organy oglądają w 2 d a profil buźki właśnie to juz 3,4 d.

Nati, ale Ci która robią usg to tez ginekologami są. Takze najlepiej wybrac takiego który ma 2 w 1. Przynajmniej koszty mniejsze. Moj robi wszystko ale nie ma go na liście certyfikowanych do wykonywania usg genetycznego I, II, III trymestru. Mimo to ja jemu ufam ma ponad 30 letnia praktykę... Mimo to poszłam na to ostatnie usg do babeczki ktora nie dosc, ze sie wadami u plodu zajmuje to te certyfikaty posiada i sprzęt tez lepszy w 4 d na mega wielkim telewizorku na pól ściany sobie synusia obejrzałam. Ale gdyby nie te powiększone miedniczki i chęć sprawdzenia czy się nie powiększają to pewnie bym nie szla...

Catarisa, niestety ale tak sie zdarza. Ja w poprzedniej ciąży bylam tylko po przepisanie właśnie badan na nfz i pan zapytal czy chce badanie. Odpowiedziałam, ze tylko usg i on naprawde nie potrafił określi nic na podstawie tego usg, na nawet serduszka nie mogl znalezc a to byl juz 11 Tc. Straszne to bylo.

Savana, odpoczywaj. I nie szalej juz ze sprzątaniem...

Dostlam tabletki, zmuszam sie do mięsa, wit C tez dostarczać tyle ze najprawdopodobniej przez hashimoto mogą sie nie przyswajać te substancje i w tym problem. Dostałam skierowania, jutro ide robic badania a w środę z nimi do endokrynologa. Zobaczymy co wymyślą... Wiem tez ze podają dozylnie żelazo...tyle tylko ze mi wszystkie czerwone krwinki poleciały i teraz zobaczymy w poniedziałek jak odbiorę wyniki. Dzis nam się pogoda popsula a od niedzieli ma być fatalnie buuuuu. Chciałabym juz wiosnę. Catarisa, nie wszyscy gin robią usg genetyczne, polowkowe itd. I ja uważam, ze słusznie jesli nie maja odpowiednich certyfikatów, umiejętności oceny itd. Chwala mu za to ze odsyla do specjalisty w tym zakresie a nie ściemnia ze jest cacy. Tyle tylko flaral, ze pewnie jest placowka gdzie mozesz się zapisac na fundusz. Ale ja tez wole zapłacić i miec ten komfort psychiczny no i zawsze można wybrać wtedy specjaliste i placowke a na nfz juz nie bardzo.

Kropka, mi sie bardzo podoba baby jogger City premier. Dla mnie ma jedna wade- cenę. Azol, ano zadowolony. Savana, cale szczęście ze dzidzia ma sie dobrze. Wspolczuje stresu. Floral, targi super sprawa. Idz i potestuj. Ja sie katuje mięsem. Katuje, bo patrzeć nie mogę a lekarze mnie straszą przetaczaniem krwi jak sie nie poprawi. Dzis dostałam skierowanie na kolejne badania... Do tego stopnia mi nie wchodzi to mięso, ze mam przez to ogólny jadlowstret. Jedyne co bym jadla to tarta marchewkę z jabłkiem...

Undefined, gratulacje córci! Teraz dla równowagi wysyp dziewczynek... Co do kurtek to w Unisono sa takie rozkloszowane i sie tak zastanawiam nad takim modelem

Alexia, wspolczuje. Obys szybko pozbyla sie bakterii. Floral, ja jeszcze kurtki nie mam. W ogóle musze na zakupy bo juz drugi raz musze wymienić staniki. Jak tak dalej pójdzie to z mojego B wyjdzie E.

Nati, wiec jednak Ci przepowiedzialam core. Gratlulacje! Lusia, kuruj sie! Wiem co czujesz Bo niedawno tez chorowalam I tak mi sie ciagnela 3 tyg Ta infekcja. Dzirwczyny we Wro taka piekna pogoda, ze szkoda w domu siedziec. Dobrze, ze jak urodzimy to chwila moment i bedzie wiosna.

Dzieki dziewczyny. Ja dzis dla odmiany mialam przyjemny sen (przez oststnie dni snily mi sie tylko nerki mojego syna) wyprzedaz w h&m mama 80% hahaha. Ile ja rzeczy nakupilam, rownez dla dzieci. Z mniej przyjemnych kwestii to moja Cora chyba jelitowke zlapala, maz jakiegos wirusa. Ja sie jeszcze trzymam I mam nadzieje, ze tak zostanie.

Lusia, to maly spioch jest. Prawie na kazdym USG spi I nie chce wspolpracowac.... Moglby tak spac jak juz sie urodzi

Moj przystojniak

Hej:) Lidie, drogo we Francji ale przynajmniej dokładnie badają. Metrszesćdziesiąt, cudny brzuszek. Ja dziewczyny nie wytrzymałam i poszłam dziś do babeczki, która pracuje w klinice wad genetycznych itd. Miałam usg 4D i badała dzidziusia dośc długo. Miedniczki zmniejszyły się o połowę i powiedziała, że nie jeden lekarz nie powiedziałby nic na ten temat nawet bo są tylko troszeczke ponad normę. Powiedziałam , ze wyczytałam, ze to miękkki marker ZD. Powiedziała, że tak ale jeśli współistnieje z innymi a ona nie widzi nic poza miedniczkami, które nie są niepokojące az tak i że mam się nie martwić. Pooglądała każdą cześć ciała osobno i pokazała nam zdjęcia (obydwie z córą zgodnie uznałysmy, ze młody do taty podpobny). Powiedziała też, że ma doświadczenie i na jej oko nic złego się nie dzieje i jest duża szansa, że młody tak miał przez chwile a na następnym usg może już w ogóle nie mieć powiekszonych miedniczek. Może oczywiście być też odwrotnie, ale jestem już nieco spokojniejsza.

Dzieki dziewczyny za Te wszystkie slowa. Moj gin kazal sie nie martwic I chyba mi innego mi nie pozostaje Bo wplywu na to nie mam. A juz tak bardzo kocham tego maluszka, ze czy teraz czy po porodzie zrobie wszystko by bym w jak najlepszej kondycji. A teraz wlasnie skonczylam szykowac stroj dla mojej Cory Bo ma dzis jesienny pokaz mody w przedszkolu I musze jeszcze salatke zrobic. Milego dnia

Dzięki za kciuki dziewczyny. Spróbuje wyluzować. Wszak wpływu nie mam na to. Niestety posiadanie wiedzy nie pomaga. No zobaczymy może będziemy w tych niewielu pracentach u których wszystko sie cofa lub chociaż nie zwiększa. Poza tym na anemię dostałam leki, łozysko się podniosło wiec tu już nie ma zagrożenia, że będzie przodować. Dzieć urósł i wszystko poza tymi miedniczkami jest oki. Obrócił się pleckami i sobie spał smacznie. Nie wiem czy dla własnego spokoju nie pójdę za 1,5 tyg zrobić usg u znajomego lekarza, który defacto jest specjalista od usg.Chciałabym bardzo by się chociaż nie zwiekszało cholerstwo.