
Tweete
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Tweete
-
Jak już w końcu zasnęłam to nawet spałam. Co Do ruchów czasem wydaje mi się że coś puknie stuknie ale za parę chwil leci bączek i wszystko jasne ja też mam łożysko na przedniej ścianie i do tego spora warstwę "ochronną" więc pewnie na jakieś konkretne odczucia dłużej poczekam. Od jakiś dwóch tygodni też intensywniej odczuwam kłucia jakby szpilką w kroczu, podbrzuszu, czasem lekki tępy ból. Czasem mnie to niepokoi ale tłumacze sobie... Macica.... Więzadła... Badania dopiero za 2 tygodnie, a tak już bym chciała zobaczyć ponownie maluszka :(
-
4 litry wody? Bozium ja nie wiem czy 2 wypijam :( ja czasami coś czuję ale niestety nadal jest to na tyle subtelne że nie wiem czy to jelita czy bejbi. A szkoda bardzo bym już chciała. Brzuchol duży. Ogólnie czuje się dobrze ale plecy, plecy plecy... A tak w ogóle to ja jestem z okolic Gliwic.
-
Cześć dziewczyny :) Karisa ja to bym mimo wszystko próbowała się skontaktować z lekarzem i niech sam coś poleci. Bo jeśli masz faktycznie jakąś infekcje to takie leki bez recepty (w moim przypadku mało się zdają). Dla mnie najpewniejsza jest Nystatyna, ale jest na recepte.
-
Tak, jak człowiek wkoncu zaśnie to go siku budzi :P
-
Aga ja miałam dzisiaj dokładnie to samo. Z boku na bok co najmniej 2 godziny, plecy bolały i zaczęło mnie kłuć w macicy i już nie wiadomo co zaczęłam sobie wyobrażać... Bardzo się męczyłam rzucałam się po całym łóżku. Nawet leżałam głową tam gdzie nogi a nogi na poduszkach
-
I to jest fajne. Ja też lubię swoją pani doktor bo ona też się cieszy jak każde usg ogląda i jak jest wszystko dobrze. Ze rączka, że nóżka, że główka itp. A na prenatalnych badał mnie pan inny doktor, który mysle że jak najbardziej był profesjonalny ale jakoś ani zdania z nim zamienić nie szło :P
-
Super gratulacje :) A mnie coś w krzyżu łupie. I trochę ciężej mi na plecach leżeć.
-
Dziewczyny a to dopiero początek zmartwień na jakieś 30 kolejnych lat :P
-
Z tym spaniem słyszałam że nie ma co panikowac. Ma być nam wygodnie, lewy bok, prawy, masa dziewczyn na brzuchu śpi dopóki jego wielkość nie przeszkadza. Ja póki co układam się jak mi wygodnie ale jakoś mam opory bezpośrednio na brzuchu.
-
Witaj Asiu. Trzymam kciuki, wiele dziewczyn na forum jest po poronieniu. Sama pierwsza ciążę straciłam w 8 tyg, ale jak już drugi raz zaszłam to byłam już dużo spokojniejsza i wierzyłam że tę utrzymam :) Karo nie wierzę że ogólna moc mięśni i ich elastyczność, wydolność organizmu nie mają znaczenia dla samego procesu porodu. A już o powrocie na nogi po porodzie i w połogu nie wspominając :) ja czuję że muszę nad tym popracować bo inaczej będę kwiczeć. Mam dużą nadwagę. Przy wzroście 164 cm ciążę zaczęłam z waga 84 kg. Bardzo przytyłam od marca kiedy zaszłam w pierwszą ciążę wtedy ważyłam 74 kg, kilka tygodni ciąży, potem poronienie, stres, zasadami smutkow - ja nie mam innego wyjścia. Muszę chociaż ćwiczyć bo z odżywianiem średnio mi idzie :( aktualnie 86 kg...
-
Monia powodzenia daj koniecznie znać :) Czy któraś już tutaj wie że spodziewa się dziewczynki czy póki co wysyp chłopczyków? Ja narazie odpuszczam "szukanie " ruchów. Pani doktor powiedziała mi że do 24 tyg to ja mam się tym w ogóle nie przejmować :p Słuchajcie jestem po pierwszych zajęciach fitness dla kobiet ciężarnych i o jak bardzo polecam! Mam straszne tyły w rozciąganiu i w ogóle w siłę mięśni. Mam tam chyba najmłodszy staż brzuszky w dziewczyny w super formach. Oczywiście też jestem tam najgrubsza :E dzisiaj uświadomiłam sobie jak bardzo jest mi to potrzebne i aż wystraszylam się porodu z takim stanem mieśni...
-
Wydaje mi się że spokojnie mogłabyś brać zwykły kwas foliowy przez te raptem 5 dni. Ja przed zajściem w ciążę brałam inofem to też ma ten myoinozytol. A do tej pory to kwas foliowy 15 mg (na recepte) , i uzupełniam się kwasami DHA
-
Jadzkaa a co więcej jest w symfolic poza zwykłym kwasem foliowym? Jestem po badaniu. Dzisiaj już dużo spokojniej to przeszłam (bez biegunki z nerwów...). Maluch waży 130 gram, długości nie podała bo był skulony i ciężko byłby o realna długość. Grzeczny, nie fikał, widzieliśmy prawdopodobnie siusiaczka, więc Pani doktor mówi że na 85 procent potwierdza że to chłopczyk :) kolejna wizyta dopiero za miesiąc!! Moge chodzić na gimnastykę, szyjka i łożysko ok. U umawiać się już na połowkowe
-
Hej. Ja mam dzisiaj wizytę na 15:00 kolejna potem dopiero za miesiąc :( oczywiście jak zwykle zaczynam się denerwować. Może by udało się mojej pani doktor potwierdzić że też widzi chłopczyka. I jeśli Pani doktor nie będzie widziała przeciwwskazań to zapisze się na gimnastykę dla ciężarnych. Na początek raz w tygodniu pewnie bo forma u mnie zerowa.
-
Mój brzuch nie zmieściłby się w kadrze ja ogólnie jestem krągłej budowy, swojego brzuszka już na początku trochę miałam a teraz tym bardziej już wypchnięty przez macicę jest bardzo widoczny ale galaretowaty, nie taki ładniutki jak u Agi :) Czasem mi się wydaje że czuję jakieś pukanie ale niestety jest na tyle słabe że nie jestem w stanie odróżnić od pracy jelit.
-
Daisy, postaraj się nie denerwować. Na moje oko 1:301 a 1:285 to naprawdę niewiele. Raptem 16! A przy 301 pewnie nikt paniki by nie siał. Pamiętaj to tylko szacunek ryzyka, nie diagnoza. Kobieta z ryzykiem 1:2000 nadal może urodzić dziecko z wadami a kobieta 1:4 nadal może urodzić zdrowe dziecko. Trzymam kciuki za was ale wierzę że przeżywasz trudne chwile.
-
Kaya co ty mówisz :( bardzo mi przykro, współczuję. Trzymaj się dzielnie :(
-
Plus jest taki że wiem jaki rozmiar na mnie pasuje z h and m. Wiele dziewczyn sprzedaje w dobrym stanie na olx mało noszone ubrania i kolejnych już raczej będę szukać właśnie tam.
-
Ja chodzę prywatnie i do 10 tygodnia to co 2 tygodnie miałam. A od kolejnej wizyty co miesiąc. Jakbym się uparla to mogłabym i częściej ale Pani doktor nie widzi potrzeby póki co. Byłam dzisiaj na shoppingu. Kupiłam spodnie ciążowe i koszulę. Spodnie rozmiar 46... Porażka większych w sklepie nie ma. Pocieszcie mnie i powiedzcie że oni zaniżają rozmiarówkę
-
Jadzkaa z tego co piszesz to nie masz się czym denerwować :) Ja byłam już bardzo bliska kupienia detektoru tętna, sprzedająca mówiła mi że usłyszała sama serduszko w 5 tygodniu jeszcze przed wizytą u gina. Przespałam się z tym i stwierdziłam że nie dam się zwariować, a co jak nie usłyszę tętna, co jak nie będę umiała znaleźć? Chyba bym oszalała.
-
Jadzkaa a kiedy masz wizytę kolejna. Co konkretnego tam masz napisane? Masz na myśli Pappa?
-
Karo, którego typu masz poduszkę? Też myślę o tym ale jest ich kilka wzorów.
-
Ech mnie dzisiaj głowa boli i mam wrażenie że wszystkie zęby też... Nic nie robiłam a bardzo zmęczona jestem.
-
Monia tak, ja chodzę do dentysty. Mam już jedną nowa plombe, będę robić drugiego zęba i ściągać kamień. Ja ewidentnie widzę że gorzej u mnie z zębami i dziąsłami, które poprostu mnie zaczęły pobolewać. Ja kupiłam jedne śpioszki i spodenki ale jakoś tak jeszcze bez przekonania... Byłam w kilku sklepach i nic mi się jakoś szczególnie nie podoba. Moja mama za to kupiła kilka już rzeczy i narazie będą u niej czekać.
-
Ja polecam na przeziębienie syrop z imbiru, cytryny i miodu. Pychotka można pić normalnie z łyżeczki albo do letniej herbaty. Do tego ząbek czosnku przeciśniety przez praskę, rozsmarowany na bułeczce z Masełkiem albo bez i uwaga (mój fetysz) kilka kropel magi :P wypala gardło i jamę ustną