Skocz do zawartości
Forum

Tweete

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Tweete

  1. Ech moje bejbi dzisiaj takie spokojne że aż za. Ledwo coś tam czuje i to z długimi przerwami :(
  2. Dziewczyny które będą rodziły pierwszy raz. Wybieracie się na szkołe rodzenia? Niby nic nie stoi na przeszkodzie żebym się zapisała i chodziła ale jakoś strasznie mi się nie chce... Jakie macie do tego podejście?
  3. Monia myślę że jeśli sama czujesz potrzebe rozmowy z psychologiem to nie wahaj się. Mi zdarzy się płakać ale ze wzruszenia i jedynie raz miałam wybuch złości tak że wpadłam w płacz i rzuciłam telefonem. Asia bardzo dobre podejście, tam trzymaj :) Karisa gratulacje :)
  4. Paulina to moja pierwsza ciąża u zamieszanie miałam właśnie teraz. Na pierwszym prenatalnym Pan doktor powiedział że chłopak, dwa tyg później moja doktor powiedziała że też chłopak a na ostatnich badaniach że dziewczynka :) dlatego czekam z niecierpliwością na przyszłą środę na połowkowe :)
  5. Super dziewczyny, środa będzie emocjonująca dawajcie znać kto mieszka w waszych brzuszkach. Cierpliwości i spokojnosci. Jadzkaa bardzo się cieszę że też już czujesz ruchy :) ja również w środę ale kolejną. Po ostatnim zamieszaniu z płcią stwierdziłam że ciuchy będę kupować jak się urodzi na pierwszy dzień starczy to co już mam haha. Ja nadal strasznie główkuję czy Przemuś schował na te jedne badanie siusiaka czy może jednak w brzuszku mieszka Magdalenka, bo chyba na takie imię się zdecydujemy jeśli będzie dziewczynka. Powiem wam że po jednej przeplakanej nocy kiedy okazało się że to może nie być synek zreflektowałam się i przepraszałam dzidziusia za moje zachowanie :) widać bardzo szybko się przywiązuje i kolejnej ciąży nie będę chciała wiedzieć co najmniej do połowkowego bo to bardzo duże emocje dla mnie. U mnie wszystko ok, ja bardzo dobrze się czuje, nie mam dolegliwości, posiew ok, dwa razy w tygodniu chodzę sumiennie na fitness :) mimo to waga leci w górę :)
  6. Karolina ty to masz przeboje z ciąża. Najważniejsze że bejbi ok. Ja wróciłam z badania i bejbi rozwija się pięknie, 13 cm, 270g. Ładnie brykała. Ale jakiego ćwieka nam lekarka wbiła, bo siusiaka nie widziała!!! Bozium jestem w takim szoku że aż się popłakałam. Dwóch lekarzy zdążyło nam powiedzieć że chłopak a tu taki numer. Wprawdzie mówiła że nie dziecko nie było dobrze ustawione i pępowina kręcila się między nogami ale pod pewnym kątem, pod którym powinno być widać siusiaka, ona go nie widziała! Musimy więc się wstrzymać do prenatalnego za 2 tygodnie w ogóle że wszystkim. Powiem wam że nie jest to dla mnie wcale takie łatwe bo już się nastawiłam. I w ogóle zawsze chciałam mieć synów. A tu taki numer :) czekamy więc z niecierpliwością
  7. Mojego chlopaka to muszę pochwalić. Anioł wcielony, często pyta mnie jak się czuje, czy dobrze, czy herbatki, czy soczek. Czy pomasować, czy podrapać taki charakter, ojcem będzie wspaniałym, a na pewno to ja będę tym złym policjantem a on Kochanym tatusiem. Ma nieskończoną cierpliwość, lubi tłumaczyć, opowiadać, uczyć. Może synuś pójdzie charakterem w ojca
  8. Monia u mnie coś się nie chce ściągnąć ale ja ci absolutnie wierzę że się da i poczuć i zobaczyć i nagrać :) Ostatnio matka chłopaka pytając jak się czuje skomentowała, że niby dlaczego mnie plecy bolą skoro brzuch jeszcze mały... Odechciało mi się rozmowy :P
  9. Bardzo się cieszę na dobre wiesci:) ale się wkopałam tym Kapusniakiem. Powstrzymać się od niego nie mogę i brzuch mi już wywaliło. Mam nadzieję że dożyję do 17 Hehe.
  10. Ja mam dzisiaj wizytę u swojej na 17.00, mam nadzieję że mały się dobrze ułoży i już mi potwierdzi płeć na 100 % a połowkowe dopiero 29 listopada.
  11. Ja też już miałam kilka takich snów... :P Kapusniaczek się gotuje. Z moim mamy straszną fazę na kapustę.
  12. Monia czekamy na dobre wieści :)
  13. Ja mam kota, ale takiego co go interesuje tylko miska z jedzeniem więc wątpię żeby się cokolwiek zmieniło po urodzeniu dziecka :) Dziewczyny za chwilę będzie połowa ciąży, ciężko w to uwierzyć. I ciężko wyobrazić jak "inne" beda te kolejne miesiące. Brzuch, wyprawka. Szybko nam zleci. Pomyślcie za chwilę mikołaj, święta, nowy rok, ferie zimowe, Wielkanoc... I się zacznie. Niektóre z nas już w marcu zaczną się rozpakowywać.
  14. Karolina jest taki wielki że go internet nie przyjmuje?
  15. Mój brzuch trochę bardziej galaretowaty. Pod kurtka wyglądam jakbym była jeszcze grubsza. Ale w normalnej bluzkce czy dopasowanym swetrze ukryć się nie da :P
  16. O kurcze faktycznie w kwietniu wypada 13 w piątek :) ja mam termin na 14.04 więc wszystko możliwe :) Karolina bardzo Ci Współczuję tych przebojów, trzymaj się dzielnie. Ja się troszkę mniej udzielam ale codziennie czytam. Ruchy bejbika bardzo mnie uspokoiły. Ja to czuję jakby ktoś mi palec wciskał w ścianę macicy od środka :) ostatnio cały czas mam co robić, zabiegana jestem przez to ostatnie 3 tygodnie Śmigiely mi jak z bicza strzelił. W poniedziałek zobaczę mojego synka i już się nie mogę doczekać :)
  17. Ech dziewczyny wczoraj miałam bardzo ciężki wieczór. Złe emocje i zdenerwowanie wzięło górę. Przez to w nocy źle spałam, i dziwne rzeczy mi się śnily. A najgorsze co mi się śniło, to że dostałam krwotoku, widziałam zakrwawione majtki, byłam w szpitalu, prosiłam o pomoc ale jakoś szczególnie nikt się mną nie przejmował. To było straszne. Wiedziałam że to koniec. Po obudzeniu oczywiście cała w nerwach sprawdzałam czy mi krew leci. Koszmar naprawdę. A dzisiaj cały dzień jak z krzyża zdjeta i oczy opuchnięte.
  18. Pierwiastek ja jestem straszne cięta na takie komentarze i bez wahania poszłabym na Twoim miejscu na L4, zostawiła te babe z tą robotą :P U nas ma być Przemuś (14.04) :)
  19. Wiecie co, dzisiaj bejbik musiał mnie kopać. W podbrzuszu, i to już na pewno nie były jelita. Faaaaajne uczucie :)
  20. Jadzkaa nasi synowie są gentelmenami i kobiet a tym bardziej swoich matek kopać nie będą
  21. Jadzkaa nie myl tego pulsowania z twoją aortą brzuszną :) Ja nadal nic nie czuje ale jakoś się uspokoiłam i trochę mniej tym stresuje, przez to że masę zajęć sobie znajduje, ciągle gdzieś jeżdżę. Jakoś bardzo aktywna się zrobiłam. Cierpliwie czekam do kolejnego usg :)
  22. Cześć Paulina. U nad najprawdopodobniej też chłopiec :) Daisy, ten test Pappa to w ogóle powinni sobie darować. Nic nie wnosi a zdenerwowac potrafi. Gratuluję syna :* Jak to pięknie brzmi, czasem zdarza mi się powiedzieć "nas syn". Oj ale będe z niego dumna :)
  23. Jadzkaa opona + pierwsza ciąża +łożysko na przedniej ścianie. Więc czego ja oczekuje w 16 tyg :P
  24. Ech dziewczyny ja to się za bardzo przejmuje się tymi ruchami. Naczytam się jak to dziewczyny w moim tygodniu ciąży już czuja regularne ruchy a ja nic. I oczywiście czarnowidztwo. A usg dopiero za 2 tyg. Osiwieje do tego czasu. Ani maleństwa nie czuje ani nie widzę. Staram się wtedy przypominać słowa znajomych które dopiero około 20stego czuły i tak samo pani doktor mówiła że do 24 tygodnia to mam się w ogóle nie przejmować skoro wszystko się rozwija prawidłowo. No. Wygadac się musiałam
  25. tinaj może chodzi o łożysko przodujace, czyli takie które nachodzi na ujście szyjki macicy. Z tego co wiem to zaleca się mocno oszczędny tryb życia, a i wiele razy zdarza się że łożysko z biegiem czasu poprostu się podnosi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...