Skocz do zawartości
Forum

Magada

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Magada

  1. Magada

    Grudniówki 2016

    Ang81 moja córa (13l) w zeszłym roku miała powiekszone węzły chłonne na szyi, była osłabiona, do tego stany podgorączkowe, i od tych węzłów miała problemy z przełykaniem bo bolało ją gardło. USG wykluczyło jakieś zmiany onkologiczne a w morfologii wyszły obniżone płytki. Okazało się że mononukleoza zakaźna. Generalnie się tego nie leczy tylko p/bólowe dostawała, bo antybiotyki podobno jeszcze powodują wysypkę. Ale te węzły były najbardziej niepokojącym objawem. Zalecenia były - oszczędny tryb życia, dużo odpoczywać. Teraz wszystko jest ok.
  2. Magada

    Grudniówki 2016

    U nas bez zmian. Bez zębów bez samodzielnego siadania i bez raczkowania. Siedzi pięknie, stoi też niczego sobie, ale strasznie leniwa żeby się ruszać. Pozdrawiamy.
  3. Magada

    Grudniówki 2016

    Cześć dziewczyny. Pozdrawiamy urlopowo. Wypoczywamy nad Wigrami. Trochę kiepski Internet ale staram się być na bieżąco;). Trochę mało czasu na pisanie, bo ciągle coś się dzieje. Staram się rano biegać, bo fajna temperatura i się tak nie męczę. A w ogóle to lubię te moje poranki kiedy wszyscy śpią a ja mogę zebrać myśli, po bieganiu gorąca herbata....po prostu super wypoczynek. Potem to już w ruchu aż do wieczora. Maszkaron ja mam krzesełko drewniane rozkładane na krzesełko i stoliczek w późniejszym czasie. Dostałam od kumpeli po jej bratanicy, jest w trakcie renowacji. Tzn już jest oszlifowane, a farba kupiona. Siedzisko chce dać obić skórą bo jest trochę zużyte. Będzie ciemnobrązowe a siedzisko kremowe. A z bioderkami byłyśmy dwa razy w szóstym i czternastym tyg życia. Jest ok.
  4. Magada

    Grudniówki 2016

    Kłódki u nas stałe posiłki to kaszka ok 9.30, potem deserek po spaniu różnie to wychodzi między 12- 14 tą, obiadek między 15-17 a potem kaszka przed snem 20-22. Cyc dalej na żadanie tak z 6 - 7 razy, więc nie kontroluję ile wytrzymuje pomiedzy posiłkami. Nie dopajam, bo chce jak najdłużej utrzymać laktację. W te upały więcej pije i staram się więcej karmić. W upały raczej nie wychodzimy. Tylko rano na zakupy, a pod wieczór do ogródka. Maryś w te upały nie chce spać a jak śpi to niespokojnie i krótko. Ale dajemy jakoś radę. Przynajmniej pranie schnie ekspresowo;). Ewelinchien fajnie, że mała już próbuje jeździć;). I dobrze że konik spokojny. U nas koty na widok Marysi wpadają w popłoch i nie ma szans na przyjacielskie przytulasy. Megs teraz chyba musisz mieć oczy dookoła głowy. Fajnie patrzeć jak te nasze maleństwa rosną. Dziś kolejny cieplutki dzień. Dobrego dzionka wszystkim życzymy.
  5. Magada

    Grudniówki 2016

    Kłódki u nas stałe posiłki to kaszka ok 9.30, potem deserek po spaniu różnie to wychodzi między 12- 14 tą, obiadek między 15-17 a potem kaszka przed snem 20-22. Cyc dalej na żadanie tak z 6 - 7 razy, więc nie kontroluję ile wytrzymuje pomiedzy posiłkami. Nie dopajam, bo chce jak najdłużej utrzymać laktację. W te upały więcej pije i staram się więcej karmić. W upały raczej nie wychodzimy. Tylko rano na zakupy, a pod wieczór do ogródka. Maryś w te upały nie chce spać a jak śpi to niespokojnie i krótko. Ale dajemy jakoś radę. Przynajmniej pranie schnie ekspresowo;). Ewelinchien fajnie, że mała już próbuje jeździć;). I dobrze że konik spokojny. U nas koty na widok Marysi wpadają w popłoch i nie ma szans na przyjacielskie przytulasy. Megs teraz chyba musisz mieć oczy dookoła głowy. Fajnie patrzeć jak te nasze maleństwa rosną. Dziś kolejny cieplutki dzień. Dobrego dzionka wszystkim życzymy.
  6. Magada

    Grudniówki 2016

    A to nasze poranne zabawy:)
  7. Magada

    Grudniówki 2016

    Miało być mamcie:).
  8. Magada

    Grudniówki 2016

    Renataki84 śliczności ta twoja Lila. Moja Maryś też jeszcze sama nie siada. Jak ją posadzę to trochę usiedzi sama, ale czasem jak się zapomni to zaraz ląduje. A i ząbków nie ma wcale. Na wszystko przyjdzie pora. Megs niezły zawodnik z twojego Dawidka. Nie masz przy nim spokoju. Jak nie marudzi to zwiedza świat. Musisz cały czas mieć go na oku. Jak ty cokolwiek robisz w domu? U nas spokojnie. Położę małą na dywanie i mogę zająć się czymkolwiek, a ona walczy w swoich zabawkach. Leżaczka już nie używamy. Wyrosła po prostu, a z resztą już ją nudził. Dobrej nocki mancie.:)
  9. Magada

    Grudniówki 2016

    A mi się śniło że mieliśmy kupiony apartament w Hiszpanii. Nad cudownie błękitnym morzem. Fajny sen. A a propo wakacji to jednak pojedziemy. Udało się wszystko pozałatwiać i jedziemy nad Wigry i nad nasze morze. Też nie wiem gdzie to wszystko upchniemy. Tym bardziej że nas jest pięcioro. Jakoś będzie. U nas też króluje cyc. Butelka służy do zabawy. Jak chce jej dać coś do picia innego to łyżeczką, bo z niekapka kończyło się na zaciąganiu i wypływaniu, a z butelki to różnie, ale też więcej na ubraniu niż w brzuszku. Zębów dalej brak i nawet się ich nie spodziewam za szybko. Aggaa25 to szczęśliwej drogi i oby bez marudzenia.
  10. To rzeczywiście lepiej żeby to diabetolog ocenił. Twoje zdrowie jest równie ważne jak maluszka. Ciąża często ujawnia skłonności do różnych chorób.
  11. Storczykowa może dlatego glukoza na czczo wyższa bo mało piłaś płynów wczoraj. Ketony też są przy odwodnieniu... Może to nie cukrzyca. Tylko trzeba więcej pić. Powodzenia.
  12. Magada

    Grudniówki 2016

    Megs ja też dawałam jogurt z humany, ale coś nie podszedł młodej. Dałam z hippa jakieś owoce z jogurtem i było ok. Po humanie właśnie kwasem ulała, co jej się raczej nie zdarza. Masz chyba dwa trudne egzemplarze płci męskiej;). Trafiło na ciebie, bo pewnie jako jedyna jesteś w stanie sobie z nimi poradzić. A w ogóle to każdy ma swoje "za uszami". Mi też daleko do doskonałości:))
  13. Magada

    Grudniówki 2016

    Ewelina a może to gradówka? Córa znajomych tak miała. Najpierw zabieg, potem antybiotyk. Też mieli z tym problem bo miała nawroty. Dobrze że Amelka dzielna przy inhalacji. Pewno jej katar spływa i dlatego ma ten odruch wymiotny. Nam się sprawdził ten aspirator podłączany do odkurzacza. Świetnie ściąga te smarki które są głęboko. U nas też jeszcze Maryś nie siada ani nie raczkuje. Tylko się fajnie kula. I zjada wszystkie okruszki. Ale upały znosi całkiem nieźle. Staram się nie wychodzić z nią w południe, tylko rano albo po południu. Zdrówka wam życzę ;)
  14. Magada

    Grudniówki 2016

    Maszkaron zdecydowaliśmy się na joie. Na piankowych kółkach. Szybko się składa i nie jest ciężka. Marysia też jeździ z nogami na pałąku:). No i zaczęła wyrzucać zabawki z wózka. Trzeba mieć oczy na około głowy. Przez tą infekcję nie biegam:(. A tobie jak idzie bieganie? Ja daję radę prawie codziennie. Albo idę o 6 rano albo około 20 tej. Wolę rano bo nie jest tak gorąco. Myślę żeby jeszcze na basen pochodzić. Tylko nie lubię Marysi zostawiać.
  15. Magada

    Grudniówki 2016

    Megs wszystkiego dobrego na dalsze lata wspólnej drogi:). Gratuluję pierwszej dziesiątki. My za parę dni tez będziemy obchodzić​ swoją rocznicę. 18tkę;). A poza tym u nas dalej zębów brak, humor dopisuje, a spacerówka się sprawdza. Mnie dopadła jakaś infekcja. Upał + klima = aktualny stan mojego zdrowia:(. Mam nadzieję że młoda nie podłapie. Maszkaron ja okres miałam już dwa razy. Pierwszy był trochę mocniejszy a drugi już taki jak zwykle. Też się bałam jak to będzie, bo po poprzednich ciążach było strasznie. Ale może dlatego że byłam czyszczona. Teraz było naprawdę znośnie.
  16. Magada

    Grudniówki 2016

    Maszkaron jedzenie w słoiczkach jest poddawane obróbce cieplnej, także możesz uprażyć. Ja dawałam też już surowe jabłko, banana i truskawki, trochę arbuza ( nie smakował), resztę najczęściej daje że słoiczka, chociaż też już gotowałam i miksowałam. Z glutenu to mała dostaje troszkę chleba, bułki, drożdżówki. Nie zauważyłam jakiś komplikacji czy niestrawności. Ale ja nie jestem alergiczną, więc liczę że młoda też będzie ok. Od początku obyło się bez kolek. Kupiłam też deser jogurtowy z humany i miała problem z brzuszkiem, dlatego z przetworami mlecznymi się wstrzymuję.
  17. Magada

    Grudniówki 2016

    Ja już nie mam tej kreski, ale w ogóle to miałam bardzo słabą i to pod sam koniec ciąży. Maszkaron a ile przytyłaś w ciąży, bo ja 15. Niestety gubią mnie słodycze:(. Szczególnie do kawy. Brzuch też mam jeszcze niefajny. Jedyna pociecha że nie mam rozstępów.
  18. Magada

    Grudniówki 2016

    Dziewczyny a jak z waszymi kilogramami po ciąży. Wróciłyście już do formy? Ja mam jeszcze+4. Nie umiem tego zgubić. Myślałam że będzie lepiej. Ćwiczycie? Biegacie? Ja dzisiaj poszłam biegać. Pierwszy raz po ciąży. Zawsze biegałam rano, a teraz chyba powinnam po południu że wzgl. na Marysię. Chyba że wstawałabym o piątej jak mąż jeszcze w domu przed pracą. Problem z tymi popołudniami jest taki, że już mi się nic nie chce. Zawsze rano mam największego powera.
  19. Magada

    Grudniówki 2016

    Maszkaron super pazurki. Takie wakacyjne ;)
  20. Magada

    Grudniówki 2016

    Soczki dopiero wprowadzam, bo na razie dawałam do picia tylko cyca.;)
  21. Magada

    Grudniówki 2016

    Z tym mlekiem chyba chodzi o kazeinę, której człowiek nie przyswaja a zakleja jelita. http://www.nazdrowiesposob.com. Kiedyś nie było mm i mleko krowie było ok więc na pewno maluszkowi nic nie będzie. Ale w dobie alergii może lepiej trochę się wstrzymać. Ja jestem zwolenniczką tłustego mleka śmietany masła i jajek;). I na pewno będę dziecku niedługo żółtko do zupek dodawała. Tym bardziej że to nasze marketowe jedzenie jest mało wartościowe.
  22. Magada

    Mamuśki listopadowe 2016

    Ja kiedyś też potrzebowałam pobrać mocz do badania. Worek porażka. Wyparzyłam po prostu nocnik i gotowe.czekac i tak trzeba a komfort większy.;)
  23. Magada

    Grudniówki 2016

    Cześć dziewczyny. Fajnie rosną te nasze maluszki. U nas waga 8 kg, dalej ząbków brak. Za to apetyt dopisuje. Kaszki jemy z Bobovita. Magda.13 na takie zwykłe mleko trochę chyba za wcześnie. Co do tłustości to ok ( bo wodę mamy w kranie), ale może lepsze byłoby świeże a nie uht. Makdalenga ja też mam dużo używanych rzeczy i wiele jest po praniu lepszych niż te co były kupione jako nowe. Gondolę też kupiliśmy na olx. Spacerówke kupiliśmy nową ( wygrało joie;)). Maryś wczoraj zrobiła już pierwszy kurs nową gablotą i chyba jej się podoba. Chodzika nie będę kupowała bo po prostu nie mam miejsca. Nasz salon wygląda w chwili obecnej jak magazyn. A a propo zwierząt to ja mam koty. Na chwilę obecną omijają Marysię szerokim łukiem. Jak wasze pociechy znoszą upały?
  24. Jestem grudniówką 2016, urodziłam 23, w domku byłyśmy 25, a pierwszy spacerek 29. Położna która przychodziła zalecała codzienne spacery z takim maluszkiem nawet do -5 st. Poprzednie dzieciaki miały być werandowane. To tak a propo tematu;) i już znikam . A w ogóle to same wyczujecie kiedy iść na ten spacerek. Pozdrawiam.
  25. Magada

    Grudniówki 2016

    Aggaa25 ta spacerówka o której pisze Magda.13 jest fajna. Sama się nad nią zastanawiam. Ale to nie parasolka. Parasolki to typowe wózki przewozowe i nie rozkładają się do leżenia. Ostatnio widziałam na olx właśnie taką joie ale poszła na pniu. Prawie nówka za pół ceny. A w ogóle to śliczny ten twój synuś. Ja o wakacjach na razie nie myślę. Mam chorego ojca. Ale chętnie pojechałabym nad morze. Uwielbiam bez względu na odległość. Pogoda cudna może w końcu trochę pospacerujemy z Marysią;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...