Maszkaron

Hejo ;)) Peggi moze Matylde cos bolalo albo zeby atakuja. Zmieny sa fajne bo przynajmniej czlowiek ma urozmaicenie a zwlaszcza takie dobre zmiany no oprocz powrotu do pracy. Z kim Matylda zostaje i co z kp??? Teraz jak patrze na nasze juz prawie roczne dzieci to i tak uwazam ze sa strasznymi maluszkami i zal zostawiac. Agaa w koncu nie bez przyczyny sa te obrazy wrednej tesciowej, to chyba nigdy sie nie zmieni. A tekst o bogatych rodzicach to co to mialo byc. Niech sie cieszy ze wam sie dobrze zyje a nie zazdrosnica jedna. U nas drzemka trwa, bylysmy na pol godzinki na polu ale dosyc mrozno i policzki zimne ;) chcialam ja troche przewietrzyc bo dawno nie bylysmy a trzeba sie do zimna przyzywczajac. Musze jej jakas kurtke zimowa kupic bo nic nie mamy tylko taka bluze z misia gruba. Zeby juz czuc pod palcami coraz blizej wyjscia nawet nie da palucha wsadzic ale i tak nie jest zle. Noce z pobudkami na jedzenie i do spania, co prawda z 4-5 razy no ale przynajmniej ciagiem bez dluzszych przerw. Tylko to poranne wstawanie. Dzisiaj sie obudzila i ciemno to sobie mysle pewnie szosta to ja przytrzymalam w lozku. Poskakala powrzucala wszystko za lozko no to wstajemy bo juz sie widno robi. Idziemy do kuchni a na zegarku 6. Kurde oszukali nas bo teraz jasno rano a ciemno juz o 17. No ale jak mala miala pierwsza drzemke o 8.30 to tez sie walnelam i 10 jeszcze pospalysmy. Takze nie jest zle. Wczoraj za to padlam razem z nia o 20.30, od 5 mozna pasc na gebe bo ilez mozna dzialac na pelnych obrotach. Milego dnia Mamusie ;)

Agaa chcialam Ci powiedziec i w sumie tez po dz iekowac bo jak czytam Twoje posty o sprzataniu to mnie motywujesz do dzialania. Odkurzone wymytye mysle sobie "omg ide sprzatac bo nie moge byc takim leniem". A dzis wlasnie mialam takiego lenia i juz odkladalam w czasie mycie podlogi. A teraz juz jestem po siedze i bede pic kawke. Ja tylko takie sprzatanie moge robic podczas snu malej i czasem jak sie uwale na kanapie to trudno ruszyc dupe ;)) Aga od czasu do czasu pisz co tam porzadkujesz bo lapie wene ;))

Zapomnialam, chcialam zapytac jaka dawke witaminy d dajecie maluchom???

Dziewczyny łącze się w bólu bo my też dzisiaj 4.45 do tego z przesiąknięta pielucha wiec od razu przecieranie i na matę. To nasz rekord jeśli chodzi o wstawanie. Wczoraj nie było tak źle bo długo nie spala i jakoś się wyrównała ta godzina. Nie chwaląc ale od dwóch dni mala jest bardzo grzeczna, ładnie się bawi i nie placze, zasypia przy cycu praktycznie bez noszenia i rozgadala się trochę. Weekend mam minął bardzo fajnie mimo że była kiepska pogoda. Megs to faktycznie goście nie dopisali, ale ze babcia nie przyjechała to szok. Na twoim miejscu drugiej imprezy bym nie robiła jak przyjedzie to kawa i paluszki ;)) wszystkiego naj dla Dawidka; )) Byłam dzisiaj rano w lidlu nakupilam bodziakow na zapas bo bardzo lubie te lidlowe ;) buciki i golfik i oczywiscie zapas pieluch :))) Megs nie rob smaka tym torcikiem :)) ja sie kawa pociesze ;)))

chcialam wam zyczyc udanego weekendu mimo ze pogoda do bani :) ostatnio kupilam malej kilka nowych zabawek bo jakos trzeba ten czas zajac zabawami, zwlaszcza ze teraz bedzie wiecej siedzenia w domu niz spacerow. a jak dojdzie smog w powietrzu to juz w ogole masakra. byle do wiosny :) w grudniu bedzie sie duzo dzialo to nam szybko zleci, mikolaj, roczek, gwiazdka trzeba skrzynie na zabawki kupic bo pewnie troche nam przybedzie sprzetu. macie jakies fajne zabawki ktore lubia i bawia sie chetnie wasze dzieci??? ja kupilam ale wszystko jakby za trudne i malo ja interesuje, jedynie taki mini stoliczek, ktory swieci i gra. bala sie go wczoraj ale juz dzis sie fajnie bawila. aha i w poniedzialek ubranka lupilu, jade bo juz wypatrzylam kilka rzeczy, ktore mi sie podobaja. sa dobre ceny to kupie tez rozmiar wieksze i beda na przyszlosc. fajne sa posciele tylko do lozeczka troche duze bo chyba by mi dziecko sie pochowalo lacznie z glowa. pozdrawiam :)) wyslijcie jakies focie na poczte, tez cos podesle :)

czesc dziewczyny u nas dzis spanie do 7 :) takze troche odzylam bo wczoraj to zasypialam na stojaco caly dzien. makdalenga łooo matko dałas czadu z ta farba, ja to juz sie boje ryzykowac jak jest ten kolor ale innej marki bo potem sto odcieni. dobrze ze juz nie idziecie do tego okulisty bo to rzez a szkoda zeby maly mial traume. aggaa sliczne te zaproszenia zrobilas, myslalam najpierw ze kupne a pozniej czytam jeszcze raz ze wlasnorecznie zrobione. zdolniacha :) ja to kupie i tylko wypisze :P megs po zmianie czasu bedziemy wstawac o 4 w najgorszym wypadku. az sie boje bo teraz o 6 jest ciemno a co to bedzie po zmianie. swiatlo swiecimy i zabawa na calego. pisalyscie ostatnio o telefonach, moje dziecko jest totalnie swirniete na punkcie elektroniki, widzi laptopa labo tableta to piszczy z radosci no i oczywiscie musi poprzyciskac klawiature bo by nie przezyla. normalnie dziecko XXIw. az starch jak to uchronic przed tym bo taki maluch a w tv gapi sie jak stary, od reklam jej odciagnac nie moge, nawet czasem jak je to sie odwraca. no i przyznaje sie u nas tez piosenki z yt leca i to czasem przy jedzeniu bo jak nie ksiazeczka to film. a my dalej bez zebow , niby sie nie martwie ale kiedy wyjda bo cos sie przebic nie moga. na dole niby cos widac ale chyba ten stan to juz z 3 miechy trwa i nic.a gora mocno opuchnieta jak paluchem przejezdzam.

hey Hey hello :)) już zaczęłam wcześniej pisać kiedy to słyszę płacz z sypialni :) no może teraz się uda bo drzemki mamy krótkie że nawet kawy nie zdążę wypić. dziewczyny widzę że u wszystkich scenariusz się powtarza, u mnie podobnie jak u was : wszędzie wejdzie, wszystko powywala, wszystko co buzi, staje przy wszystkim co mnie doprowadza do zawału czasem bo w kuchni mam kamień na posadzce i ciągle drze jak ona sobie staje przy kuchence i ściąga mi silikonem łapki. przy tym wszystkim puszcza się obiema rękami i nawet trzyma równowagę ale oczywiście jestem w pogotowiu. dzisiaj jak rano was czytałam to nawet nie wiem jak to się stało a ta już leży na podłoże i tylko huk głowy i panele. normalnie na sekundę z oczu spuścić nie można. Aggaa u mnie też pobudek z 3-4 w nocy ale my też kp. czasem nawet więcej. u mnie też afery o telefon, wyrywać chce i płacze bo jej nie daje. ja bym się nie szczepiła po prostu trzeba uważać i przede wszystkim myć ręce, najgorzej jak się je gdzieś w restauracji bo na to już nie mamy wpływu, a słyszałam że ktoś tam zarażał pracując w gastronomii bo tak nie dbają o higienę. resztę napiszę później bo jednak nie zdążyłam. nie wierzę 40 min i już ale spanie.

jejku ile sie te dzieciaki ocierpia przez te zeby, sama nosze aparat i wiem jaki to bol jak sie zeby przesuwaja ale jak wychodza to musi byc mega cierpienie wiec nie ma sie co dziwic ze nic je wtedy nie cieszy. Megs moj J. to najlepiej jakbym chodzila w mini i szpilkach :)) a ja typ sportowy jestem, czasem lubie sie ubrac inaczej ale zazwyczaj buty plaskie i spodnie :)) przez to siedzenie w domu to nabralam ochoty na to zeby w koncu wyjsc i sie ubrac troche "ladniej" :) U nas dzis ponuro, mala wali drzemke a ja odpoczywam :P i jak w taka pogode nie zjesc czegos slodkiego, mialam nie jesc no ale nie da sie. Malej nie chcialabym dawac i chyba bede musiala jesc po kryjomu jak bedzie wieksza :P no albo mnie to zmobilizuje do niejedzenia. u nas nocki srednie mocno, bo pobudki prawie co godzine czasem nie wiem co sie dzieje jak sie budze w nocy.

hejo dziewczyny 2 dni bez posta to już przesada z naszej strony :) byłam wczoraj na zakupach chciałam sobie coś kupić i wyszłam z pustymi rękami taka jestem zdecydowana :) jednak lubię jak mi ktoś doradzi nawet i. choć czasem on ma "męskie" spojrzenie na modę. najlepiej wychodzą mi zakupy dla małej więc wstąpiłam do Pepco no i oczywiście kupiłam dwa bodziaki. a resztę zamówiłam przez internet jak już wróciłam, bo w sklepie rozmiarów nie ma. Megs już doszliscie do zdrowia?? Aggaa nieźle się mąż spieszy :) już to już czyli dziś :P sama bym chciała zaraz drugie ale czasem jak już mi brakuje siły do jednego to sobie myślę jaki hardcore musi być z dwoma maluchami. 2-3 latka przerwy też jest fajnie :) pozdrawiam i udanego dzionka :))

Hej kochane towarzyszki roli i niedoli : weekend jak zawsze za krótki żeby z wszystkim zdążyć i jeszcze do Was napisać :) ale w poniedziałek już jestem. zawsze mi się wydawało że jak się chodzi do pracy to ten weekend tak się odczuwa że moja jak pstryknięcie palcami ale teraz nigdzie nie chodzę w weekend przemija jak struś Pędziwiatr. Kornelia miło że napisalas, widzę że wszystko u was się fajnie i dobrze układa no i że tatuś się poprawił skoro w planach kolejny dzidziuś :) powodzenia :) znajdź dla nas 10 min w weekend i pisze częściej :) makdalenga no to super że domek już stoi i teraz środek do wykończenia :) przyjemna rzecz wykończeniowa aczkolwiek tego teraz jest tyle że chyba byłoby mi się ciężko zdecydować co chce, tyle pięknych rzeczy ale i koszt takiego wykończenia jest spory. Ty jesteś filigranowa kobitka jak ważysz 44 kg :) dobrze że wasze zdrówko wraca do normy bo faktycznie długo was trzymało :) oby już nigdy Megs a jak wasze zdrówko??? mam nadzieję że przez weekend się poprawiło i idzie ku lepszemu :) Magda na żeby mała wygonić z łóżka to zrobiłam z łóżeczka dostawke i niby śpi z nami a w łóżku dużo miejsca, czasem na jeszcze biorę jak ma gorsza noc ale wtedy to jest masakra bo ona rozwalona a ja poskręcana na wszystkie strony. drzemki też wali w łóżeczku :)) współczuję rozstania ale moja też tak na że czasem z tatusiem jest ryk i tylko mama może ja nosić i wszędzie ze mną. może to faktycznie ten lek separacyjny. chociaż my ja czasem zostawiamy z babcią no ale nie na tak długo, tylko godzina lub dwie. cały dzień to sporo czasu pewnie tęskniła bo nieprzyzwyczajona to normalne. a u nas raz lepiej raz gorzej, wczoraj przegapiliśmy drzemie o 18 bo myślałam że wytrzyma no i wytrzymała ale to byl płacz i jej i rączki przez 2h także maskara, a potem się pokłóciliśmy z j. i tym sposobem poszłam spać o 21 :O a że dziecko spało cała noc do 6 z przerwami na jedzenie to przynajmniej się wyspalam no i jeszcze poranna drzemie też kimalam. u nas leje i zimno także siedzimy w domku. zeby nadal w fazie przebijania ale już coraz bardziej wyczuwalne pod palcem. miłego dnia :)) jak sobie jeszcze przypomnę co chciałam napisać to skrobne ::))) pozdrowionka

Megs wspolczuje Tobie i Dawidkowi ze musicie sie znowu meczyc z jakims chorobskiem, cos was ostatnio nie odpuszcza oby juz oststni raz bo ilez mozna. zdrowka zdrowka dla was ;) U nas bez wiekszych zmian ;) zebow brak ale dziasla normalne napuchniete jak balony ;) spanie takie "se" ostatnio tylko nam sie spacerki udawaly ale juz po bo pogoda ma sie popsuc wiec bedziemy koczowac na macie. Magada pytalas o nabial ale dalej nie dalam wiec jeszcze nie wiem jaka reakcja. Ale koniecznie musze do diety cos wprowadzic bo dziecko juz coraz wiecej je i trzeba cos urozmaicic a nie daje jej zadnych kaszek wiec jedziemy tylko na cycu i jajka i obiadek. Magda jak Zosi zdrowko ?? PeggiSu co tam u Was ;) Aggaa dawaj drugiego bobaska, sciskam kciuki, sama juz draze temat z j. Bo jak sie przyzwyczai to bedzie alurat czas na rodzenstwo ;)) A teraz pytania jak tam wy mamusie doszlyscie juz do formy?? Jak brzuchy?? Bo mojemu to jeszcze daleko do wygladu sprzed i zastanawiam sie czy kiedykolwiek bedzie jeszcze tak wygladal. Zostal nadmiar skory no i jeszcze dalej ciemna linia na brzuchu. W ogole to dostalam zapalenia mieszkoa wlosowych na.nogach co mi sie wczesniej nie zdarzalo. Na ramionach drobne krostki ktorych nie moge sie pozbyc i tez ich nie mialam, jakies suche placki na kolanach no powiem wam ze troche mnie zrujnowalo ;p na szczescie wlosy przestaly wypadac garsciami ale sie mocno przerzedzily. Trzeba chyba isc na.zakupy zeby bylo jakies +10 do wyglądu ;) z waga mam +2 na plusie ale siedzi w cyckach i ramionach bo tam mi zostalo najwięcej choc cycki tez juz nie te jak byla mleczarnia pelna para. Udanego piatku, piateczku, piatunia ;))) jutro weekend tez lubie jak J. jest z nami . Choc jutro mam wizyte u orto wiec troche mnie nie bedzie a jak nie bedzie padac to ide jeszcze pobiegac ;) Koncze smecic PAPATKI ;))♡

Dziewczyny jakie macie termometry i czy polecacie??? Mam z lidla taki na podczerwien ale uwazam ze jest niedokladny. Chcialabym bezdotykowy, co mozecie polecic ;))

Czesc dziewczyny ;)) Peggi kobiety są niezdecydowane, nie chciałabym ale jednak ;p ale znam to uczucie bo kilka razy testowaliśmy i juz myślałam że się udało i lipa ;) no a jak sobie dalam na luz to hops i jest Amelka ;) jak mówi Megs jak rozczrowanie to działaj ;) O dziewczyny ale mialyscie piekne nocki ;)) u nas nie najgorsza ale musialam ja troche bujac. Pospalysmy lacznie do 8 ;)) z rana zaliczyla trzy upadki z czego dwa takie gorsze no ale bez guza sie obylo. Chodzi miedzy lozkiem i lawa i nie zawsze jej sie uda dobrze chwycic lawe i bach. Ale musze sie pochwalic bo nauczylismy ja schodzic z lozka tylem i robi to nardzo sprytnie takze bijemy brawo i duma jest ;))) U nas tez pogoda super wiec spacer na pewno bedzie ;)) Magda ja kiedys tez mala tak bujalam dlugo ale teraz sie wycwanilam bo klocek jest taki ze nie moge ja tak dlugo nosic i bawi sie do oporu, czyli teraz ok 3h i pada. Wiec jak ja usypiam i nie widze zeby sie wyciszala to z powrotem na mate i bawimy sie dalej. Aga wow juz tylko miesiac do roczku zostal, ale numer jak ten czas zlecial. Bedziecie pierwsi swietowali i rozpoczniecie serie roczkow ;)) Udanego dnia bo sloneczko mamy zagwarantowane ;)))

PeggiSu chyba Ci adrenaliny brakuje ze tak dlugo bedziesz zwlakala ;)) ale ja tez juz ponad miesiac nie mam okresu a w ciazy napewno nie jestem wiec byc moze u Ciebie to samo w koncu jeszcze karmimy kp. Upadku ze schodow i stresu wspolczuje, dobrze ze Matyldzia wyszla bez szwanku i tylko guz zostal. Ale zeszla bym na zawal. Ang oby noce sie poprawily bo skoro nie zeby to moze brzuszek a moze przezywa maly rozstania z mamunia ;)) z alergiami to ciezka sprawa bo teraz znalesc winowajce wysypki jest ciezko, ale moze ciagle ten nabial. U nas tez byl ten problem ale teraz jem i jest ok. Najgorzej bylo jak mala miala 3 miesiace. U nas tez klopoty z zasypianiem nocnym placzki straszne a w nocy tez co chwile pobudka i krzyk. Dopiero jak posmarowalam dziasla to zasnela krolewna czyli zeby, a przypominam nie mamy ani jednego chyba wyjda wszystkie na raz. Ciagle wspina sie po mnie i wyciaga raczki zeby ja nosic. A jak juz ja wezme to tylko mi palcem rozkazuje gdzie isc. Czasem juz sily nie mam ja dzwigac a ona placze jak ja posadze. Ciezki okres teraz nadszedl ale jak jest wyspana to jest kochane dziecko. Lubie strasznie jak sie przewala na lozku i wchodzi na mnie, przytula sie takie maly pieszczoch. Udanego weekendu ;)) ja jutro biegam 5km w biegu ulicznym bedzie medal do kolekcji a mala lubi sie nimi bawic ;))

Megs u nas roczek tez w najbliższym gronie dziadki, ciotki czyli siostry, wujek i dwojka nastolatkow mojej siory. Z nami bedzie 10 osob no i solenizantka ;)) torcik moze obiad jakis zrobie bo impreza bedzie musiala sie zaczac dosc wczesnie bo 20-21 bedzie juz do spania. Balony dekoracje no i dobry humor to podstawa. Jeszcze nie myslalam tak dokladnie musze obgadac z J. Co i jak. Uu megs wspolczuje tego glupiego okresu u corki, ja to do pyskaczy nigdy cierpliwosci nie mialam, no ale z wlasnym dzieckiem napewno jest inaczej. Jakos musisz przezyc to dorastanie ;)

U nas dzis tez trudny poranek, mialam ochote uciec. Mala nie spala 4h z czego trzecia to przeplakala ze zmeczenia i wszystko bylo na nie tylko raczki. Podejrzewam akcje zeby bo nawet przy cycku mi ryczala i nie dala palca wsadzic do buzi. Zasnela o 11 i spi nadal wiec juz 2,5 h. Noc tez kiepska tak od 12 do 1 rzucala sie strasznie i niby spala a co chwile pobudka i na rece, czasem trace cierpliwosc przyznaje sie ale nerwy puszczaja. Magda i PeggiSu wszystkiego najlepszego dla Waszych dziewczynek bo to juz ostatnie miesiecznice ;)) my tez juz skonczylysmy 10 ;)) szok szok jak to ktoras pisala. Nawet juz zamowilam co nie co na roczek ale z chin idzie wiec na grudzien bedzie. Megs zdrowka kochana zebyscie szybko doszli do siebie bo jak czlowiek chory to tym bardziej wszystko trudniejsze ;)) Magada jaka stara jaka stara, Ty mloda mamusia jestes jak my wszystkie, nastawienie do zycia sie liczy a nie metryka ;)) Milego dnia i cierpliwosci dzieczyny do maluchow ;))

PeggiSu nie trzymaj nas w niepewnosci :)) ja bym nie wytrzymala a co ma byc to bedzie ;)) Ja jeszcze planuje malucha i zaczynam powoli myslec o tym ale od planow do czynow to jeszcze droga dluga. Narazie musze wydzwigac ten moj slodki ciezar dopoki nie bedzie sama chodzic. Megs u nas jest z seksem posucha straszna bo oboje jestemy tak padnieci ze jakas maskara, troche szkoda bo jak para dziadkow trzeba sie wziac do roboty. Magada u nas jest owczarek ( szwagra) ale tylko biega po ogrodzie to jak lezy na tarasie i mala sie zbliza do szyby i patrzy na niego to on spuszcza leb i ucieka dziwna reakcja ale ja nie pozwalam sie mu zblizac do malej bo mu nie ufam. Raz wyskoczyl do mnie z zebiskami i skonczyla sie zazyla przyjazn. Ale mala omija z daleka. U nas dzis 20 st wiec spacer zaliczony. W ogole dzis wstalysmy z drzemki o 12 wiec dzien zlecial szybko. Ale tak sie wyspalam ze nie pamietam kiedy spalam tak dobrze a mala ze mna. Dzis jest power ! Udanego dnia i jutro juz piatek piateczek piatunio ;))

PeggiSu testuj to bedziesz miala pewność, ale obstaqiam nieregularny okres. Ja w tamtym miesiacu mialam pierwszy a teraz juz tydzien po terminie i cisza wiec nie wiadomo co i jak zwlaszcza ze my jeszcze kp to hormony nieuregulowane ;)

Hejo, Marysia z kotkiem przeslodka, kot grzeje to sie dobrze spi ;)) Matylda sliczna dziewczynka, duze ciemne oczka wymiataja no i ta papryka w rece rozbraja, chyba smakuje ;)) Megs co do butow to ja bym nie kupila, ale ja w ogole nie lubie uzywanych rzeczy wiec na buty trzeba odzalowac i kupic. Ja chyba narazie kupie takie do wozka bambochy bo sa slodkie w c&a, a do chodzenia to jak sie cos juz zacznie. Narazie w dalszym ciagu smigamy po domu w skarpetach. U nas noce roznie, raz lepiej raz gorzej. Za to w dzien padam bo ciagle raczki i wspina sie zeby ja nosic. A mnie kregoslup wieczorem boli wiec staram sie ja zabawiac zeby jak najwiecej na macie sie bawila. Czasem sie sama zajmie ale musze byc na oku bo inaczej za mna biegnie. Siedzimy w domu bo pogoda kiepska ale w czwartek ma byc lepiej wiec juz spacer zaplanowany. Tak to po staremu ;))) dobrze ze tytaj moge troche ponazekac bo w domu to juz nic nie powiem, sie wkurzylam bo nawet nie moge powiedziec ze sie nie wyspalam ;/

Dawid po drzemce tryska humorem mimo ze taka krotka, u nas to raczej jest stekanie i jeczenie nim sie dziecko rozkreci no chyba ze spi 2h jak wczoraj to wstala i tylko zaspana byla ale humor byl ok. Widze ze Daqidek ma takie samo body z Lidla jak mala, dopiero jak dotarlam do domu to sie polapalam ze to byly komplety dla chlopcow. Ale tez jej w tym ladnie i w zoltym tez ;)) w przyszlym tygodniu maja byc zimowe kombinezony w lidlu, fajne tylko jednoczesciowe i u nas chyba to nie przejdzie. Wole kupic dwuczesciowy lub osobno. Megs a ta 20 to duza jest na stopke?? Ile cm ma but w srodku?? U nas slina hektolitrami sie leje, ale kupy wrocily do normy wiec juz nie kumam co z zebami. Ja wlasnie jeszcze nie dawalm zadnego nabialu wiec reakcji jeszcze nie znam. Zdrowka dla wszystkich chorujacych, megs kuruj sie i corke zeby na Dawida nie przeszlo. Magada fajnie spedzony czas na imprezce daje nowego powera a Marysia widocznie lubi towarzystwo i szkoda bylo czasu na spanie. U nas jak sie cos dzieje to mala tez sobie przedluza godziny bez snu. Albo szybka drzemka w aucie i dawaj dalej. Udanej niedzieli mimo deszczu i chlodu ;))

Udanego leniwego weekendu, ja sie dzis nie wyspalam i właśnie siedze nad kawa oby cos pomogla. Buziaki

Hehe u mnie byla ta sama reakacja co u Marysi, jak jej Dawidka pokazalam to sie uśmiechała cala geba ;)) My jeszcze zimnowych kurtek nie mamy ale czekam narazie bo takiego grubego misia mamy ze z 3 warstwami to bedzie narazie dawal rade. A pozniej sie zaopatrzymy w cos grubszego. Poluje tez na grubsze spodenki zeby byly na spacer bo juz dres to troche cienki. Magada jak dlugo dajesz juz jogurt malej?? Nie bylo klopotow po nim?? Chce wlasnie jej os wprowadzic ala jogurt albo troszke serka bialego ze śmietaną i musze sprobowac, bo takie slabe to menu mamy. Warzywa i indyk i zoltko to malo. A bialko z jaja juz dawals???

No fakty cz nie trzy dni juz nic nie pisalam :)) dzien jedne z drugim sie zlewa i jakos tak wyszlo. Wczoraj bylysmy caly dzien u mojej mamy wiec zostawilam na chwile mala i poszlam na reset do pepco i zaliczylam kilka sklepow. A tak to siedzimy w domu no chyba ze nie pada to staram sie wyjsc bo dobrze nam obi robi spacer. Wieczorami jak uspie mala to jakby ktos ze mnie powietrze spuscil i opadam z sil. Jedynie moge przed tv siedziec ;) jak spi to staram sie sprzatnac a druga drzemke cos zjesc i tak to mija. Mala ciagle cwiczy wstawanie i tak biegam za nia po domu. Taka slodka i smieszna jest w akuku sie ciagle bawimy bo to ja strasznie smieszy.czekamy na zabki. Megs Dawidek usmiechniety i zadowolony ;) sladu nie ma po marudzie o ktorej mowilas.u nas tez najlepsze zabawki to te uzytku domowego. Butow narazie nie mamy smigamy z kocykiem na nozki . Makdalenga fajnie ze piszesz bo kiedys wlasnie myslalam ze sie dlugo nie odzywasz. Zdrowka dla maluchow ;) i pisz w miare mozliwosci . Reszta dziewczyn renataki, kornelia i ewelina to pewnie do pracy wrocila i juz ciezko z czasem. Ale w weekend moglyby cos skrobnac ;p

trwa właśnie druga drzemka więc może zdążę coś napisać więcej... o beznadziejnej nocy już pisałam, na szczęście to pojedynczy wybryk, bo raczej śpi dobrze są. zdarzają się pobudki o 5.30. zębów nadal brak ale może coś się dzieje w temacie bo jest strasznie marudna i płaczliwa. jak powiem stanowcze nie to moje dziecko krzywi się i płacze i oczywiście mowa głową, jak się gdzieś oddle i zostawię na z tatusiem to tak ryczy jakby jej się coś działo, i przy okazji wydaje z siebie coś ala "mama mama" , powoli zaczyna mówiąc sylaby w stylu baba i mama więc się rozkręca. pogoda taka jak u was czyli dziś lepiej od rana i zimno więc nawet nowa nie wystawiamy, wczoraj za to wyspacerowalysmy się 1,5h. ogólnie weekend był słoneczny i bardzo przyjemnie nam minął. spacerek rodzinny zaliczyliśmy i korzystaliśmy że słońca. dziewczyny co dajecie dzieciom na przekąski??? bo mój głodomór mógłby coś przekąsić między obiadami a cyckiem. i jaka jecie kolację oprócz mleka???

Ja tak na szybko jak mi zostanie później czasu a mala bedzie jeszcze spala to napisze co u nas. Przede wszystkim chcialam życzyć zdrowka dla Zosi bo bidulka z ta choroba. I mamusiom życzę tez szybkich kuracji bo my potrzebujemy powera a nie chorób i osłabienia. Francowaty czas jest teraz, zażywanie witaminke D i dobrze jedzcie ;)) U nas powiem tylko ze zasypiam dziś na stojaco bo mala miala nocne przebudzenie od 2.30 do 5. Tatuś tez nie spadł i razem tak urzedowalismy dopóki nie padła, wiec jestem detka. Do pozniej buzka