Dominika

Inga :-) ja pracuję cąłyczas, ale w domu uzpełnie, nie dałabym rady z chłopakami, dojazdami i ciażą. Spodnie nosze rozmiar większe, niż przed ciążą, inaczej chyba musiałabym ciążówki nosic, a tego chciałabym uniknać, nie przewiduję zakupu jakichkolwiek ciuchów ciazowych Fajnie,że te ciazowe dolegliwosci Cię ominęły :-) a jak Olisia na rodzeństwo?? umnie zwłaszcza Kajtek doczekać się nie może, w końcu będzie dumnym starszym bratem :-)

Podobno córeczka :-) brzuch mam i to jaki :-) mimo,ze schudałm 6 kg od poczatku ciązy, to jestem "rozlana" poszerzyły mi sie biodra i uda, czuję się już umiarkowanie, mdłości nadal się pojawiają, wymioty niestety też, w piatek byłam u ginki imam założony pessar, ujście wewnętrzne, które miałam otwarte na 3cm zamknęło mi się na 1,5 cm :-) bo małe z macica "poszło" w górę ogólnie ta ciąza jest zupełnie inna, niż poprzednie :-) i mam nadzieję, ze małej nie wyrośnie ptaszek , w sobotę miałam szybkie usg, dosłownie minutę i prosiłam o pokazanie płci, była pępowina, i nie było ptaszka ale na arzie spokojnie i z rezerwą podkdchodzimy, vchoć Kajtek wybrał od dawna imię - on od początku mówił, ze siostra

cześć :-) zdrowia chorowitkom, u mnie Kajtuś ospy nie miał, młodzi mieli, jak byłam na początku ciazy z Kajetankiem,strasznie to przeszli, pewnie z młodą przechorują już, ale to mam nadzieję,ze dopiero za długi czas. na ten rok limit chorób wyczerpali, mam nadzieję ! Nowym mamusiom mówię cześć :-)

na szybko się witam, kawkę z chęcią reflektuję :) u nas 14 stopni, ale pochmurnie :( coś słonko nie chce wyjść :(

zaraz musze się połozyć, bo nie za dobrze sie czuję, tak się chwaliłam, ze mam mniejsze mdłości i nie wymiotuję i niepotrzebnie ... bo mnie dzisiaj rzyganko znowu wzięło :/ Ala- kciuki za przedszkole i dostanie się do niego!! Kajtek chodzi, nieregularnier, bo ja też sił za wiele nie mam, ale od wrzesnia pójdzie tlyko na rozpoczęscie i wróci po moim porodzie, bo niewydolę z tójką i dojazdami na końcówce, jak spokojnie urodzę, to wtedy wróci, za przedszkolem za bradzo nie teskni, jest najmłodszy w grupie, woli swoich braci :-)

Olimpia - top oby tak było dalej !! ja zaraz zwijam się do sklepu, bo nie mam ziemniaków do obiadu i sól mi wyszła i jogurt mi Kajtek wyjadł i nie mam do mizerii odezwę sie potem

ja się szybciutko witam i zmykam do roboty, bo dzisiaj dzień generalnego sprzątania, prania i prasowania,a jak mą wiewczorem wóci z pracy, to rozpoczynamy sezon grilllowy i na samą myśl o kiełbasce z grilla mnie skręca

Oby to tylko wezły chłonne, moi mają podczas infekcji wywalone zawsze i tak powoli,powoli im to zchodzi do meisiąca po zakończeniu infekcji... Kati - masz co nosić :-) super, zę małe zdrowo i szybko rośnie :-)

Dobrze, że nauczycielka się pzrejęła, mojego jest, hmmm, lekko dziwna, tak ją nazwę... Natalka niech leży, miałam wstrząs mózgu-nic przyjemnego (brat mnie z piętrowego łożka zepchnął -miałam dwa "cudnowne" tygodnie w szpitalu...)i wiem, jakie to jest nieprzyjemne, uważajcie bardzo,lepiej chuchac na zimne. u nas szaro, zimno i leje, a ja lewdo żyję, wykończona ejstem i postaram sie odrobić, choć troszkę i odpocznę, bo nie wyrabiam

o żesz, niech biedna odpoczywa, a choppcy, mam nadzije, ponieśli konsekwencje?? Kati -ale Ci fajnie, zę znasz płec i że tak daleko do przodu w ciazy jesteś :-) bóle to pewnie od zmeczenia zmykam po chłopaków, odezwę się potem, papa

Rny, co się Natalce stało :(?? Zdrowia jej!!!! Poprawiam się i zaglądam czesciej :-) zawsze tak starsznie pędziłyście, ze nadrobić nie byłam w stanie, poza tym ja też ganiam miedzy szkołą, przedszkolem,w domu masa do zrobienia i papierzyska i zamówienia i cenniki i wysiadam, ale obiecuję czesciej zagladać :-)

Ann- spóźnione, ale najszczersze - STO LAT!!! Olimpia- gratuluję, wiedziałąm,kiedy zaglądnąć :-) u nas na szybko wszystko, ciągle każdy w biegu,maleństwo mam bardzo ruchliwe, brzuszek widać i znajomi obstawiają jaka płeć :-) zaraz idziemy po Kacperka, Kubama kólko teatralne, wiec wychodzi późno, więc potem jeszcze po niego jedziemy.

doczytałam torszkę - Katia - gratuluję córci :-) Gosiu - zdrowia!!!! Gdanszczanka - zdrowia!!!

Witam sie po długiej nieobecności, nawet nie jestem w stanie nadrobić, przepraszam -0 zdycham w meczarniach, nadal męczę się z wymiotami i giga mdłosciami :/ Życzę Wam Radosnych,Spokojnych i Rodzinnych Świąt Wielkanocnych

Martusia - gratulacje, dzień za Tobą jestem :-)

Póki Kajterkje obiad, połozę się, potem zagladnę i wstawię jakieś zdjecia, bo sie troszkę ich zebrało i poczytam, co u was :-) teraz kregosłup woła o leżenie

Dziękuję Ci Patusiu :-)u mnie po staremu,zaganiana jestem :-) Przyznam sie bez bicia, zę podczytwywałam,a le już sił napisac słowa nie miałam , ale poprawię się :-) Chłopcy odpukać zdrowi, teraz Kajtek ze mną w domu, bo nie miałąm siły do przedszkola go zawieźć starszy zaniedługo wróci ze szkoły,a średniego do 15:30 mam w przedszkolu :) wiec staram się odpocząc, choc troszkę, bo nawala mi kręgosłup i senna jestem :-)

Hej, dziewczyny po długiej nieobecnosci :-) Postaram sie nadrobić choć troszkę, co u was słychać :-)

Z Wczorajszego krótkiego spaceru

Katia - ogromne gratulacje!!!!!! Spokojnych 9 miesięcy i zdorwego Dzidziusia :-) Aniołku - wspaniałych chwil z połówkiem :-) Moniq - tak mniej wiecej prosto idzie ;) choć i zakręty są. Pracuję, ja, pracuje połówek, czasu niestety mamy niewiele, w weekend, jak akurat ma jeden dzień wolny w miesiacu to dzieciaki nie dostępują go na krok, albo robimy sobie jakieś wycieczki :-)

I ja Gajunię widziałą, i Olimpię i Wiktorka, i Patusi dzioewczynki z Mikołajem i Szymcia i Ulę Ann (jak Szymcio ślicznie czyta:-), Noasia i Natanka, Veann z córcią, Milenkę i Maję i śliczne choineczki ),slicznie wyrosły wsyztskie dzieciaczki!!!!!!! jak pominęłam kogoś, to bardzo, bardzo przepraszam!!!!

Pokaże swoją brygadę :-) z soboty - pieczenie pierniczków :-) niestety, niekompletna, bo Kuba uciekł ze zdjecia mam nadzieję, że zdjecie nie jest za duże

Dziękuję, Ann :-)

Cześć dziewczyny, z pół roku nie zgalądałam na forum , brak czasu, zaganianie takie, ze czesto nie wiem, jak się nazywam. Nie nadrobię, nie ma na to szans, za bardzo pędzicie :-) Za Olimpię kicuki trzymam, zeby dwie kreseczki zobaczyła szybciutko Vean gratuluję,niech fasolcia zdrowo rośnie :-) Zdrowia potrzebującym!!! Postaram sie troszkę nadrobić

ślicznie wyglądasz, Inko i superowa sukieneczka :-) buziaki tylko przesyłam, nie ejestem w stanie nadrobić, może jutro coś się uda, od wczorajszego wieczora piekłam biszkopty, bo jako prezent na zaległe urodziny chłopców i dzisiejsze Kajetanka obiecąłam im upiec torty, jakie chcą i właśnie skończyłam i padam :-) Za życzenia dla Kajtusia ślicznie dziękuję :*