Mama_2014

Nataszko, zapytaj o obiad czy chca i powiedz ze jak tak to jakas znizka z ceny za robote. Tak mialam z chlopami od dachu. Chcieli obiady a na koniec poprostu mniej zaplacilismy. Jak robila inna ekipa tynki to chcieli tylko kawe i juz.

Lex, suuuuuper zdjecie !!!! :) cieszymy sie razem z Toba z dobrych informacji. Nataszko, zorientuj sie ile zejdzie z wylewkami, mamy nie wiem ile metrow, ponad 100 napewno i chyba zeszlo z wylewkami ok 4-5h, tylko dlatego, ze maz musial jechac dokupic jakis material. Hela, ponoc w ciazy sny sa bardziej realistyczne. Ja dzis "widzialam" mojego zmarlego dziadka; juz 12 lat nie zyje, obudzilam sie i z nim "pogadalam", nawet nie wiecie jak mi przykro, ze nie mial szans poznac moich dzieci. :-( az sie poplakalam :-( Moja cora ma prapradziadka, tak prapra hehehe :-) ma 93 lata. Mam nadzieje, ze dziadzio pozna jeszcze drugiego wnuczka i urwis bedzie mial szanse dziadka zapamietac. Powiem wam, ze dziadek Mlodej okazuje tyle milosci i tak sie cieszy jak do niego jedziemy, wpatrzony w nia jak w obrazek :) nie raz mowilysmy z siostra, ze jak my bylysmy male to taki nie byl dla nas :) Co do kosmetykow, to chyba wlasnie tak zrobie, kupie to co przy corci i bedziemy obserwowac. Pamietam, ze w szpitalu kazali kupic balsam "Emolium", bo Mloda miala sucha skore. Ale kąpalam ja w nivei sensitive i bylo ok. Do pupy linomag. Moze udaloby mi sie wyrwac do rossmanna i zalapac na promo, bo chyba do 09.04 jest, prawda? Musze sprawdzic. Kurde nadal nie mam nic dla malca, troche mnie to zaczyna martwic, ale nie mam gdzie klasc tych rzeczy. Musimy sie przeniesc, moze uda sie na majowke juz byc u siebie i wtedy sie ostro biore. Cora wyszla 3 tyg wczesniej, mam nadzieje, ze teraz jedzie bez niespodzianek :)

Axam mamy cala gore piasku, cora sie wspina, robi babki itp. zamykaną muszelke tez mialam, srednio bylam z niej zadowolona, Mloda jak lalam tam wode, to mowila ze dupka boli i kupilam maly dmuchany basen - takiego muchomorka. A jako piaskownica moze sezon dzialalo, jak cora miala rok to tam siedziala, bawila sie, pozniej jako schowek na zabawki byla muszelka, zeby nie chowac do garazu za kazdym razem :)

Mialo byc srokao hehe .. i pampersy Pampersa :-) przepraszam za literowki

Wlazlam na bloga stokao .. MASAKRA !! Zglupialam calkiem, serio. Z cora mialam pampersy z Pampresa i chusteczki tez, robilismy zapasy i juz. Potem przeszlismy na dade i chusteczki fitti, teraz tez chusteczki dady, pieluchy poszly dawno temu w odstawke. Teraz to nie wiem co mam kupic. Chyba robie sie gorzej "glupia" niz przy pierwszym dziecku :-/ tez tak macie ??

Ja sie zastanawiam jakie atrakcje corci zmontowac na podworko na lato. Jak byla ona jedna to calymi dniami na dworze, a to plac zabaw, spacer, jakies wycieczki. A teraz nie wiem.. wyciagniemy trampoline i chyba o jakims zestawie hustawka + zjezdzalnia trzeba pomyslec zeby mogla sie wyszalec. Dzisiaj stwierdzilam, ze jak to tak bedzie wygladac, ze ona pochodzi troche do przedszkola i drugie tyle siedzi chora to mija sie z celem chodzenie do szkoly, bo maluszek bedzie chorowal razem z Mloda :( zobaczymy do wakacji co bedzie.

Tez mialam ochote pojezdzic na rowerze ostatnio skoro cwiczyc nie moge .. ale maz powiedzial, ze nie zniesie mi go znad garazu, bo pewnie bede wedrowac godzinami. Szkoda, ze nie mam bagaznika i fotelika bo bym Mloda brala i wio :) :) juz cala wiecznosc nie jezdzilam .. wczesniej to do pracy na rowerze kilka kilometrow i kondycha byla.. a teraz , looo, ze spaceru wracam zasapana :-]

My mamy spacerek zaliczony. Corcia na rowerku, a ja za nia na nogach, mloda uczy sie pedalowac wiec ja musze popchac czasem :) Mialam bluzke i sweterek, ale ze wzgledu na mega brzuch poprostu czasem bluzka sie dzwigala, ale staralam sie to kontrolowac, brzuch mi lekko zmarzl i dziecie sie denerwowalo, wrocilam do domu i od razu sie przebralam. Koniecznie musze wybrac sie na zakupy. :) Co myslicie o czyms takim??http://allegro.pl/otulacz-becik-rozek-spiworek-i6387874019.html?reco_id=17e53e6b-1841-11e7-907e-027d1b038eeb&ars_rule_id=201 Przegladalam allegro w poszukiwaniu ceny takiego "kokonu" jak uszyla Cichadoro i trafilam na taki otulacz.

Lex, co do spodni to u mnie juz tylko ciazowe wchodza w gre, do niedawna chodzilam w spodniach z wysokim stanem, ale zaczely mnie uwierac. Po domu jakies getry i narazie daje rade. Wczoraj przejezdzalismy kolo rynku, ale maz mial taki humor, ze wolalalm nie mowic nic o zakupach..nie lubie jak mnie ktos pogania i non stop patrzy na zegarek. A przydalyby sie jakies legginsy i oversizowe bluzki. I tak mamy w maju komunie, core trzeba ubrac, siebie, mezowatemu jakas koszule.. wiec bedzie shopping :) wole przymiarke w sklepie zrobic niz na allegro kupic, choc taniej, boje sie, ze np biust mi sie nie zmiesci (bo przed ciaza czesto byl z tym problem), albo brzuch, albo nogawki beda za krotkie.. ech..

Cichadoro ale Ci zazdroszcze umiejetnosci krawieckich !!!! Piekna Twoja wyprawka !! Nie myslalas zeby robic i sprzedawac ??

Witam sie i ja w poniedzialkowy poranek :) u nas tez pogoda narazie OK, choc zapowiadaja deszcz, zobaczymy, mam nadzieje, ze sie nie rozpada. Corcia nadal zostaje w domu, wiec jakos musimy dzien sobie wypelnic :) Moj maz mnie wczoraj zaskoczyl, pyta sie, kiedy on tez poczuje dzidzie. Jeszcze nie otrzymuje jakis mega kopniakow, ale jak dzidzius sie "pcha" no to czuc pod reka, wiec wieczorem sie polozylismy razem i czul nadze Malenstwo. Mina bezcenna. :) Juz niemoge sie doczekac polowkowych, jeszcze tydzien musze wytrzymac. :)

Nie pamietam ktora mama robila przeglad laktatorow i pisala o canpolu. Czy moglabys napisc o jakim modelu myslisz ?

To troche uspokoilyscie mnie w tym temacie. Jesli w ogole mozna tu o uspokojeniu mowic. Wystraszylam sie, ze to efekt tego, ze sprzatalam i wlazilam na krzeslo zeby dosiegnac sufitu. Takie generalne sprzatanie.

Witam sie w piekna niedziele :) Wczoraj aktywna sobota, posprzatalam, upieklam jabecznik, robilam bezy, pozniej kielbaski z ogniska a wieczorem oczywiscie brzuch sie napinal :( bralam dwie no spy, mam za swoje. Dzis pojechalismy za lozkiem do pokoju malenstwa zebym miala gdzie spac, stolik do salonu i tak nas zeszlo. Pogoda piekna, az zal ze nadal jestesmy chorzy (cala 3) :( Dziewczyny, czy Wy tez czasem czujecie takie, hmm, ciagniecie, pulsowanie, nie wiem jak to nazwac w szyjcie czy gdzies tam w srodku?? Mi wczoraj tak jakos bylo dziwnie, nawet pomyslalam ze moze dzidzia kopie na dole, ech, ale dzisiaj kilka razy tez tak czulam i przyznam, ze mnie to martwi. Mam dopiero 12.04 polowkowe, a 18.04 u mojego lekarza wizyte. Ech.

zrobili promo, to sie babki rzucily na produkty, to tak jak w lidlu jak sa dzieciece ciuchy :) jak nie pojedzie sie zaraz rano to potem nic sie nie kupi - chyba, ze to tylko u nas tak.:] Pieknie slonko swieci, bylam z cora na spacerku i jak moglam wczesniej chodzic po 10 km jak nie lepiej, tak dzis moze max 3 km i wrocilam ledwo co :-/ a to polowa ciazy. . . Co bedzie potem ? :O

Ja mialam wczoraj placki po wegiersku :) Co do jedzenia, to rano nawet nie, moglabym nie jesc, ale po poludniu zaczyna sie jazda, ciagle jestem glodna, zjem cos i zaraz znow glod, najgorsze, ze do slodkiego mnie ciagnie :-( w 7tc wazylam 75,5kg, a dzis 19t2d i 79 kg :-/ az strach pomyslec; bo najwieksze tycie przed nami :-( powiem Wam; ze zle sie czuje z ta waga :-(

Axam, dobrze wiedziec o tych inhalacjach, ja mloda inhaluje najczesciej sola fiz, przy kaszlu nebu dose, bo jest bez recepty. Ani pol lekarza nie mowilo, ze to moze szkodzic :/ ech, szkoda gadac. A ja znow jestem chora i az mam.nerwy !!!! Mojego tak rozlozylo, goraczka, zatkany nos, kaszel, ale oczywiscie nie ma szans na wolne :-/ cora caly tydzien w domu siedzi

Ja tez chodze na nfz, ale moj gin ma taki sprzet, ze szkoda gadac :-/ mam usg na kazdej wizycie (co 3 tyg). Nataszka, ja mam podlogowe w lazience, ale dodatkowo grzejnik "drabinke", w kuchni tez podlogowe plus grzejnik pod oknem, ale tylko dlatego, ze mamy kuchnie z salonem i baaaardzo zalujemy, ze nie zrobilismy podlogowego na salon tez. Milo pod stopkami jak tak cieplutko. Corka uwielbia sie bawic w kuchni i marudzi jak podloga jest tam zimna, zawsze mowi ze trzeba isc napalic w piecu :):):) ostatnio sie zdziwilismy cena balustrad do wewnatrz, ech, okazalo sie, ze za balustrady chromowane od 450 do 900zl za metr a u nas ok 5m trzeba :/ Zrzucilam dzisiaj ze strychu wory z ciuchami po corci, odlozylam wor taki 120l ciuchow od rozmiaru 56 do 68, wszystko co mi zostalo, sukienki i rozowe tez :) choc po cichu licze, ze synus bedzie :-P heheh. . Wszyscy sie pytaja czy znamy juz plec, ostatnio zaczelam sie smiac, ze plec to przy porodzie poznam.. :) :)

Hela na allegro zamawialas czy z jakies innej stronki ?? Trafilam wczoraj na stronke gdzie mama porownywala tulika, tully i woombie. I chyba sie skusze na tulika, tylko zastanawiam sie gdzie zamowic :) Lex, no nie zazdroszcze, niestety dobrego fachowca szukac ze swieca. Wiem cos o tym. My mielismy miec super fachowcow od tynkow maszynowych a okazalo sie, ze tak zdupili robote, ze szkoda gadac, poprawic u nas sie nie da, no i jest jak jest. Trzymam kciuki aby u Was dalo sie poprawic i zebyscie faktycznie byli zadowoleni. Remont to przyczyna wielu klotni, zwlaszcza jak cos nie idzie po naszej mysli. Powodzenia.

Cichadoro, to chociaz wiesz, ze bardziej prawdopodobna corcia, ja nadal mam 50:50. Jak sie w kwietniu na polowkowych nie dowiem to chyba przyjdzie mi czekac do porodu hehehe.. Ja sie od kwietnia wezme za wyprawke, musze ciuszki ze strychu sciagnac, moze uda mi sie dzisiaj to uczynic i powybieram te male do rozm 68 i zostawie w kartonach w pokoju dzidzi a potem sie wezme za pranie, bo narazie to nie mam gdzie suszyc :/

Kuzyn meza ma blizniaki, dzieciaki sa wg mnie rozne, kazde ma swoj charakterek. Wiadomo, przy dwojce przydaloby sie kilka dodatkowych rak, najbardziej przy kapieli :) Ale wszystko jest do ogarniecia :) A dzieciaki, tez wczesniaki, miesiac starsze od mojej i powiem Wam, ze rozwojowo nie odbiegaly od mlodej.

Nataszka, uparte masz to malenstwo. . :) :) lubi sie bawic w chowanego hahaha :) :) pewnie Tobie nie do smiechu wcale. Oby sie ujawnila dzidzia z plcia jeszcze przed porodem i juz niech Ci nie robi niespodzianek :) :) Cichadoro to Ty tez jeszcze nie wiesz kto u Ciebie mieszka ? Bo juz sie pogubilam, heh :) Aneczka, witamy w naszym skromnym gronie :)

Wysiedzialam sie u ginekologa prawie 4 godziny. Myslalam, ze mnie krew zaleje. Na szczescie z szyjka ok i dzidzia tez ok. Oczywiscie naleze do tych mam, ktore nie znaja nadal plci, nawet nie bylo proby okreslenia, jak to dr powiedziala, ma za slaby sprzet zeby na tym etapie okreslic :-/ superowo. 12.04 mam polowkowe u innego lekarza, no i licze na to, ze wtedy poznamy plec naszego malenstwa. Na nastepna wizyte mam zrobic krzywa cukrowa. Ciekawe kto ze mna pojedzie, bo w przychodni u nas nie robia takiego badania i musze jechac 20 km do przychodni zeby zrobic. Cora chora, mnie juz tez boli gardlo i znow zaczynam kaszlec, fantastycznie :-/ moze z tydzien mialam spokoju od choroby. pomarudzilam.

Emily, zna moja historie od samego poczatku, bo tylko do tego gin chodze. Jak kiedys mowilam zeby mi zmierzyla itp, to uslyszalam, ze jestem "na swiezo" po konizacji, wiec szyjka jest twarda i nie powinno sie nic dziac. Czasem mam nerwy na gin o takie podejscie, bo wolalabym wiedziec co sie dzieje. Zobaczymy co jutro powie, bo mam wizyte

U nas slonko, ale coz z tego jak wieje dosc mocno. Ze wzgledu na katar i kaszel u cory siedzimy w domu. A tak to chociaz przed dom by sie wyszlo dotlenic mozgi :)