Gunia_G

Ja dzis ide na latwizne, mam jeszcze golabki w sosie pomidorowym i dorobie dla malego frytek (uwielbia je )

Za to odpieluchowanie musze podziekowac kolezance, ona mnie zmobilizowala, zaczela odpiluchowac swojego synka (mniej wiecej sa w podobnym wieku jej jest 3 miesiace starszy) wiec powiedzialam dawaj my tez mozemy i sie udalo- zeby tylko jeszcze na noc pieluchy nie byly potrzebne :) chociaz ostatnio znacznie mniej sika w nocy bo i mniej pije tak jakby sie powstrzymywal kto wie moze z czasem uda sie i to zrobic

Ja zawsze dzien zaczynam od kawy :) A moj syn dzis caly czas siedzi na nocniku tak mu sie to spodobalo ze siada i wymusza chociaz po dwie kropelki tylko po to aby go chwalic, calowac a pozniej kaze wynoscic to do wc i myc nocnik- ma zabawe :) A wczoraj w koncu zrobil kupke na nocnik tez mu sie to spodobalo ze pozniej wymusil jeszcze dwie i chodzil dumny jak paw :)

edzia274Hej Guniu U nas z tym odpieluchowywaniem to mały przestój tzn dziecko mi kompletnie zgłupiało po wczorajszym pobycie u mojej mamy i dzisiaj nie wiem dlaczego wogóle nie chce na niego usiąść tylko płacz i strajk. Jestem więc chyba zmuszona odczekać bo doprowadzę do tego że się go będzie panicznie bał. Mam nadzieję że Piotrkowi nie poprzestawia sie jak pojedziecie do teściów, bo dla Bartka obcy teren inni ludzie był tragiczny. Czasem udaje mi sie go posadzić ale rzadko i dzisiaj praktycznie tylko pielucha. A kupkę kiedyś robił pięknie nawet na kibelku, ale też mieliśmy 3- dniową blokade Edziu wlasnie tego sie boje ze jak pojedziemy do T to mu sie przestawi. a co do kupek to wczoraj najpierw zrobil jenda a potem tak mu sie to spodobalo ze az sie zmuszal do robienia i zrobil jeszcze dwie i chodzil dumny jak paw. A dzis od rana siada co chwile na nocnik i popuszcza po dwie kropelki i kaze wynosic do wc i myc nocnik - zrobil sobie z tego zabawe :)

Basiu na temat lekarza to ja juz sie nie wypowiadam :( szkoda slow ja dawno bym go zmienila

Witam Ja z checia zalpaie sie na kawe :)

Basiu ja jestem zaraz poczytam co tam napisalas i poprosze o kawe

Ja znowu na chwile. Basiu nie bylam u fryzjera kolor polozylam sobie sama, co innego jakby to mialy byc pasemka to musialabym skoczyc do fryzjerki a tak .... Edziu no to mialas farta. A jak nocnikowanie Bartusia, mam pytanie jak wam idzie z kupkami. Piotrus dzis zrobil na nocnik nawet sam mi przyniosl nocnik ale nie zawsze tak jest :)

U mnie dzis byly ziemniaczki, kotlety schabowe i do wyboru kotlety z soczewicy a do tego surowka z czerwonej kaspusty, mam tez golabki wiec jedzenia mam na pare dni :)

Dziewczyny dzieki za rady widzicie ja nawet nie pomyslalam zeby zapytac czy moge dziecko wczesniej zapisac, a to chyba dobry pomysl, z tego co wstepnie sie wypytalam to zapisy maja byc marzec- kwiecien, wiec jak pojade zapytac o zapisy to zapytam przy okazji czy nie moglyby przyjac go wczesniej nawet na poczatek na pare godzin zeby zobaczyc jak bedzie reagowal na nowa sytuacje- jeszcze raz wielkie dzieki

Oki ja to sie zmywam ide szykowac M obiad i moze uda mi sie te wlosy zrobic Mowie do jutra kobietki :)

Ja jeszcze ich nie robilam jakos sie zebrac nie moge :) Ale zrobie obiecuje i wtedy ci podrzuce :)

Czesc Moj synek co prawda jeszcze nie chodzi do zlobka ale mam zamiar go zapisac zeby od wrzesnia juz zaczal chodzic, mam pytanie kiedy sklada sie wnioski o zlobek?? Troche sie boje chorb, tego ze bedzie plakal to raczej nie bo zauwazylam ze jak gdzies pojdziemy gdzie sa dzieci to moj syn nawet nie patrzy czy ja jestem- mama nie jest mu potrzebna jak sa dzieci, kiedys jak bylam u sasiadki na spotkniu dzieciecym i musialam po cos skoczyc na gore do domu to nawet nie zorientowal sie ze mnie nie ma, tak jak pisalam nie intreresowala go mama. Chce bardzo go dac do zlobka i wrocic do pracy ale mam duzo obaw ale bardziej takich ze to ja bede sie bala za duzo sie nasluchalam o roznych rzeczach wiec bede wdzieczna za jakies pocieszajace informacje :)

Upppssssssssss wychodzi na to ze pisze sama ze soba, szkoda :(

Zobacze jak M wroci z pracy to dam mu Piotrusia do opieki a ja sobie kolor na wlosy polze, musze odswiezyc juz bo mam takie wyplowiale, kurcze jak dbac o siebie to na calego nie ma co sie oszczedzac, nie bede chodzic jak kura domowa czy Kopiuch :)

Ciekawi mnie gdzie sie podziala Edzia i Basia ze o reszcie nie wspomne, Sowka to juz od dawna sie nie odzywa, Agnieszka i Neli tez i nie wiem co u Malinki?? Tuska to pewnie w pracy a Truska to tylko weszla przywitala sie podala namiary na urodzinki i imieniny i tyle bylo pisania :(

Ja to sie ciesze ze wyszlam z nim rano bo teraz to raczej nawet bym nie wyszla jest tak chlodno i ten wiatr jeszcze mi zimno chyba bede musiala zrobic sobie herbatke z pradem :)

Ostatnio weszlam na watek mam na wychowawczym a tam widze jest Edzia i Wisienka alez to forum jest male :) spotykam znajome mamy :)

Ale sie zimno nagle zrobilo, szare niebo i wiatr bylam teraz na balkonie zobaczyc jak tam moje pranie i bardzo zmarzlam brrrrrrrrrrrrr

To tylko pozazdroscic randki. A jak idze budowa waszego domku??

Ja to tylko ciesze sie ze mam dobra lekarke w tej przychodni lekarzy jest fura i raz mi sie zdarzylo ze mojej nie bylo i poszlam do innej to powiedzialam nigdy w zyciu, baba nie wiedziala co dziecku jest przypisala jakies leki a jak ja pytalam o dzialanie to musiala czytac ulotke a to juz widac ze lekarka z wieloletnim stazem wiec powinna cos wiedziec a tu .......................

Nie zawsze jak ktos jest lekarzem ze stazem to znaczy ze jest dobry rzychodzi czas ze i oni sa zmeczeni praca i roznie to bywa, czasem warto poszukac, nie ten to nastepny, jesli i tamten bedzie do bani to masz parwo znowu zmienic w koncu to chodzi o dziecko o najwazniejsza istotke w twoim zyciu

I nikt mi nie powie ze jak pojde prywatnie to lepiej mnie obsluza jesli lekarz jest dobry prywatnie to i w przychodi tez taki jest i ja mam tego przyklad mojej lekarki, nigdy jeszcze mnie nie zbyla, zawsze jak do niej przychodze to odpowie na kazde pytanie a na pocztaku to ja zasypywalam pytaniami ze inna to by mnie wywalila a ona wysluchala i odpowiedziala tak zeby mnie nie straszyc nawet wtedy jak mnie wysylala na badania krwi czy na usg stawow biodrowych czy brzuszka. Wiec dla dobra dziecka zmien lekarza i tu nie ma na co czekac

Powiem ci ze ja jak wybieralam lekarza to nie patrzylam na to zeby przychodnia byla blisko tylko zeby lekarze byli spoko. I zapisalam sie do przychodni na innym osiedlu czasem to jestem zla bo mam kawalek drogi ale tam lekarka ma podejscie do dziecka i jeszcze sie ie zdarzylo aby cos nie tak mi powiedziala sama mnie kierowala na badania tylko po to abym sie na zapas nie martwila. Dobry lekarz to podstawa

Moj Piotrus wlasnie spi. Ciesze sie ze wyszlam z nim rano teraz niebo jest cale w szarych chmurach chyba bedzie padac a ja zrobilam pranie i powiesilam na balkonie :( myslama ze wiaterek je przewieje i szybciej wyschnie ale chyba sie mylilam. Oki koncze sie zakawiac i moze sobie chwilke odpoczne (to sie okaze czy dam rade odejsc od kompa)