Skocz do zawartości
Forum

lamponinka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez lamponinka

  1. Anulka a nie martw sie na zapas , zawsze trzeba brac na poprawke wage dziecka . Najwazniejsze ze zdrowe .Ja tez przytylam 9 kg i lekarz mnie pochwalil ze ksiazkowo i prawidlowo , wiec co lekarz to inna teoria , nawet polozna mnie pochwalila i mowila ze perfekcyjnie a po porodzie bede miala mniej niz przed ciaza . A ze male malenstwo to dobrze , nadgoni szybciutko po porodzie .
  2. Witaj Anusia wez sobie apap albo paracetamol po co masz sie meczyc .
  3. zoskalamponinka Wlasnie oznajmilam mezowi ze chyba sie dzisiaj zacznie ale na razie nic nie mowie by nie zapeszac . No to lamponinka - trzymamy kciuki, żeby się rozkręciło - bo ty chyba chciałabyś już być PO Zgadza sie chcialabym byc juz po . Na razie mam skurcze co 20 min trwajace okolo 15-20 sekund , wiec czekam
  4. Witaj Janna - szybko to Tobie poszlo Widzisz super ze to nie jest uczulenie , a lojotowkowe zapalenia skory czesto sie zdarzaja u maluszkow , bo jeszcze skora nie pelni calkowicie swojej funkcji . Super ze maly rosnie - wooooww 4300 ladnie
  5. Marmi nie ma sprawy zapraszam na obiadek . Kejranko cos sie dzieje i nie strasze meza , tylko uprzedzam by czasem sobie piwka slbo winka nie strzelil do obiadu .Ale nie chce zapeszac ........ Jak juz bede jechala do szpitala dam z pewnoscia znac . Margaretko ja tez ledwo daje rade , czuje sie jak zolw ktory przewrocil sie na plecy i nie moze przekrecic spowrotem
  6. oooooo dobrze im napisałaś dzisiaj dziewczyny na dwór zapraszam i odśnieżamy - łopaty do rąk przecież jak one opóźniają wszystko to i my musimy dłużej czekać Ja raczej nie zaryzykuje , do szpitala mam okolo 40 min drogi drogi oblodzone bo jest mrozik , wiec wole bardziej spokojnie rozpoczac porodzik hihhhihihhiihii. Zjechanie z gory na oblodzonej drodze to troche zla perspektywa na szybko . Wlasnie czytalam co sie wydarzylo w Bytowie wiec wole dmuchac na zimne .
  7. Acha pisalam sms-ka do Marmi zaraz sie do Nas odezwie .
  8. Krzyk ciszy witaj kochana Wspolczuje nastroju wybuchowego , mam nadzieje ze szybko przejdzie , chociaz mi do tej pory jeszcze nie przeszlo . Wlasnie oznajmilam mezowi ze chyba sie dzisiaj zacznie ale na razie nic nie mowie by nie zapeszac . Musze jeszcze szybko obiadek zrobic i zjesc , bo nie mam zamiaru glodna ..... . Robie na obiadek kotlety mielone buraczki i ziemniaczki mniaaaaaammmm.
  9. Zosiu te klucia ja tez mam a szczegolnie jak sie poloze i czuje sie bol wlasnie jakby ktos ci igly wbijal , probuje zmienic pozycje wtedy sa lagodniejsze , tak mam co noc . Mysle ze wlasnie to ze glowka sie obnizyla to powod tych dolegliwosci a jak lezymy dziecko sie uklada i uciska pewnie jakies nerwy . Ja mam tak szczegolnie jak leze na plecach i czytam ksiazke synusiowi , wtedy sie nasilaja . Co do skurczy sam poczatek moze nas zmylic ale jak juz sie rozkreci to raczej na pewno bedziesz wiedziala ze to juz to .
  10. Italko to zycze powodzenia i czekamy na wiesci .
  11. Zosia co tam u Ciebie nasz Dlugoszu kochany . Zapraszam Was na kawke
  12. Witaj Mamina w gronie lutoweczek Jasne ze sie mozesz dolaczyc rozgosc sie i gratulacje. Napisz cos wiecej o sobie , jak sie czujesz .
  13. A wiecie co zauwazylam , ze moja corcia sie jakby obrocila w brzuszku , jak do tej pory dupcie miala bardziej po lewej stronie , to teraz od wieczora jakzaczela sie krecic , ma po prawej stronie , tak jakby zrobila obrot w brzuszku .Troche dziwnie sie czuje bo zawsze lewa strona byla wypchana Zaraz zmykam do lozeczka .
  14. Mag jak na razie postaraj sie lykac nospe , chociaz do pelnego 37 tc , poza tym z drugiej strony jak dopadna cie skurcze przedporodowe to zadna nospa ci nie pomoze , wiec spokojnie , a nospa nie ma zadnego wpywu na dziecko a lepiej jednak jak zlagodzisz skurcze gdyz mozga byc przyczyna odklejenia sie przedwczescie np. lozyska czy pekniecia blon plodowych .
  15. Jestem ale pojadlam , jestem pelna , nie moge sie ruszyc . Co do drugiego imienia , moja pierwsza cora ma moje pierwsze imie a druga ma drugie , teraz moze wypadalo by dac jej moje 3 z bierzmowania ale mi sie nie podoba , wiec doszlam do wniosku ze dostanie moje pierwsze imie i bedzie ok , juz w sumie podalam w dokumentach w szpitalu imiona dla coreczki , wiec juz nic nie bede zmieniac .
  16. Ide zrobic kluseczki leniwe z cebulka , tak mi naszla ochota ze nie wiem . Bede zagladala .
  17. A co do Marmi odzywala sie dzisiaj kolo 14 .Potem juz nie dala znaku moze wyskoczyla na zakupy .A nie ma dzisiaj zadnej wizyty ?
  18. Martita a moze to cisza przed burza a po badaniu sie rozkreci na calego i dzisiaj w nocy to Ty pojedziesz na porodowke . Ja zauwazylam prawie wszystkich dopada w nocy i wiekszosc ma wczesniej odejscie wod plodowych . Ale czas w koncu moze na dziewczynki , no chyba ze sie wszystkie zbuntowaly .
  19. kingusia1991lamponinkaDalaby z pewnoscia znac a moze ma ktoras sms-ka od niej tylko nie wie o tym albo nie ma czasu go wkleic . Poza tym Kingus naprawde porod to nie jest chwila i po , trzeba sie najpierw umyc , wsadzic w samochod dojechac do szpitala itd.. wiec uwazam ze kazda z nas znajdzie chwilke na sms do kogos . Chyba ze po prostu chce nam zrobic niespodzianke i da znac jak juz urodzi .No tak racja, ja wiem, że to nie od razu ... ale różnie to bywa - na przykład przykład Millki naszej ... "cicha woda brzegi rwie" hyhyhy Millka podejrzewam ze nie miala do zadnej z nas namiarow ani numeru telefonu by dac znac i dlatego tak wyszlo .
  20. Dalaby z pewnoscia znac a moze ma ktoras sms-ka od niej tylko nie wie o tym albo nie ma czasu go wkleic . Poza tym Kingus naprawde porod to nie jest chwila i po , trzeba sie najpierw umyc , wsadzic w samochod dojechac do szpitala itd.. wiec uwazam ze kazda z nas znajdzie chwilke na sms do kogos . Chyba ze po prostu chce nam zrobic niespodzianke i da znac jak juz urodzi .
  21. Monika trzymam kciuki za E milke ,bedzie dobrze , duzo dzieciaczkow ma podobne problemy i potem z czasem sie cofaja . Super ze czujesz sie dobrze .Masz naprawde kochana coreczke . Janna fajnie ze zakupy sie udaly , a maly przy okazji mial spacerek .
  22. Witajcie popoludniowo Mag nie martw sie napewno bedzie kazdy z nas zagladal , znajdzie chociaz te kilka minut by sie przywitac i przekazac wiesci . Margaretko to masz dwie opcje rodzenia 9 i 14 wtedy masz prezent juz gotowy , ja tak mojemu mezowi zrobilam urodzilam mu synka w jego 30 urodziny , swietowal podwojnie . Zosiu wlasnie kurcze mi maz wlasnie tak powiedzial ze mam jeszcze miesiac - tydzien temu gdzies , bo jak urodze dwa tygodnie po terminie to moze byc 22 luty . Anusia albo Lowisia juz ma termin chyba wlasciwy - na kiedy macie dokladnie , moze zrobicie sobie suwaczki . Angela super przyszedl Ci wozio , pochwal sie Kingus a dzisiaj tobie materacyk ma przyjsc mam nadzieje ze przyjdzie . Millka ale niespodzianke nam zrobilas , wielkie gratulacje !!!!!!!!!! To faktycznie si enameczylas , dobrze ze cesarke ci w koncu zrobili . Wracaj do zdrowka szybciutko . zoskato jednak w minionym tygodniu urodziło się 5 maleństw :) jak się nie mylę - sami chłopcy No to teraz czas w koncu na dziewczynki !!!!!!!! Esterko Ty to masz urwane glowy z nimi wszystkimi .Trzymaj sie kochana . Daj znac napewno kochana . Pozdrowionka . Co do badan to ja niestety juz nie mam zadnych do zrobienia , wszystkie zrobilam i beda przeslane bezposrednio na oddzial . Wizyt tez juz nie mam , jedynie KTG na 10 lutego jak nie urodze , bo tu robia po terminie pierwsze KTG i nie chce nic mowic jak bylam ostatnio u lekarza na usg bylo dosc sporo dziewczyn po terminie .Az sie boje . Kwiatuszku dziekuje za wiadomosc , cholera czy oni nie mogliby dac jej juz spokoj i pozwolili urodzic malenstwo ,po co oni wogole jej cos dali tylko sie meczy biedna dziewczyna - naprawde sa idioci .Normalnie moglaby juz spokojnie tulic malenstwo w ramionach . Anusia tez jakis pechowy dzien , nic trzymam kciuki za jutrzejszy dzien . Janna pieknie razem wygladacie - gratulacje Zosia gratuluje wyniku , wszystko ok , czysciutko !!!!!!!!!!! Trzymam kciuki za jutrzejsze KTG .
  23. Suchutka synus po prostu slodziutki -gratulacje , kochany . A co do piersi , wiec po karmieniu oprozniaj piers do konca , a jak chcesz rozmasowac to po prostu przykladaj przed rozmasowywaniem cieply oklad na piers i dopiero po chwili zacznij je rozmasowywac ,stanie nad zlewem troszke nie wygodne . Jak przylozysz do pelnej piersi cieply oklad zoabczysz ze mleczko zacznie samo spywac . Acha z dnia na dzien maly bedzie coraz wiecej pil mleczka wiec problemy sie skoncza zobaczysz - trzymaj sie kochana .
  24. Suchutka witaj kochana , super ze sie odezwalas , ciesze sie ze wszystko dobrze , czekam na zdjecia z niecierpliwoscia . Szymon ladniusie imie . Co do piersi , po kazdym karmieniu oprozniaj piers do konca , jak cie bardzo boli wejdz pod cieply prysznic nasmaruj zelem pod prysznic albo mydelkiem i porzadnie rozmasuj , cieply prysznic zalagodzi bol przy rozmasowywaniu .Staraj sie nie doprowadzac do zastojow by nie wdal sie stan zapalny .Zobaczysz ze od razu poczujesz sie lepiej . Nastepna teoria obalona ze po cesarce jest malo pokarmu - ale swietnie .
  25. Jak sie nie myle Magduska dzisiaj ze szpitala wychodzi , ciekawa jestem jak sie czuje i czy wszystko dobrze .Pewnie sie odezwie po wyjciu ze szpitala , chorobcia ale sie nameczy tyle razy w szpitalu - biedna .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...