Skocz do zawartości
Forum

lamponinka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez lamponinka

  1. Kejrankaagnieszkab ja oglądam "opowieści o narodzinach" codziennie o 13 siedzę przed telewizorem, mój nieznosi tego programu i niemoże patrzeć jak one rodzą hehehe a sam był przy pierwszym porodzie i teraz też będzie ;D A na jakim programie one leca ?, bo sama bym poogladala.
  2. Anka26 super , ze wszystko u ciebie w porzadku , myslalam co z Toba i jak sie czujesz . Italko odezwij sie , napisz co u Was Agnieszko dopiero pozniej przeczytalam wytlumaczenie sytuacji ,ale czego sie tak nasmiewacie z kogos kto ma inne zdanie , nie rozumiem . Wiadomo ,ze jakas osoba ma inne zdanie i mysli ze pomoze choc w jakis sposob naprowadzic kogos na inny tok myslenia to bedzie sie starala to zrobic ale to nie powod do wysmiewania przy najblizszej okazji jak jest poruszany jakis temat . Mysmy rodzily juz dzieci , mamy jakies porownania i przekonania , naszych przyzwyczajen nikt nie zmieni i naszej teorii , ale uwazam , ze trzeba uszanowac teorie innych . I nie chodzi tu o wlazenie w d...... .
  3. agnieszkab31AnkaA26Zjadłabym TATARA. Po prostu już mi pachnie.w marcu zjesz...teraz możemy o nim tylko pomarzyć....ech. A to dlaczego ?Mozna jesc tatara , pod warunkiem ze sie odpowiedni wynik toksoplazmozy , np . ja moge jesc nie mam zadnych przeciwskazan , gdyz juz przeszlam toksoplazmoze i jestem odporna .Nie mozna sie ta choroba zarazic dwa razy .
  4. Kejrankajejku dziewczyny własnie się dowiedziałam że zostanę ciocią i to szybciej niż mamą bo już w listopadzie :[ mój brat wczoraj ogłosił że będzie miał dziecko a oni sami są jeszcze dziećmi, moja mamusia na tą wiadomość aż zemdlała tak czekała na wnusia u mnie a się okazało że pod swoim dachem będzie miała szybciej niż ja urodzę hehehe jeszcze niemogę wyjść z szoku :)))) No to gratulacje Ciociu A tak na marginesie to ile ma lat Twoj brat, ze mowisz ze sa jeszcze dziecmi?.Jesli mozna sie spytac?
  5. magduskaDobry wieczór:) Ja tradycyjnie czekam na męża z pracy,powinien niedługo byc:) Synio śpi już godzinkę i chyba zaraz i ja do niego dołączę,ledwo już na oczy patrzę,taka jestem zmęczona:/ Nic mi lepiej pod tym względem,nadal czuję się bardzo wyczerpana fizycznie:/ Jutro jedziemy po śniadanku z mężem na cmentarz,8 sierpnia jest trzecia rocznica urodzin naszego pierwszego syna,zmarł dobę po porodzie 9 sierpnia...................... Będę miała jutro zaj...ego doła,wiem o tym bo te wszystkie bolesne wspomnienia i cały ten koszmar powrócą.................Przepraszam........:(Dobrej nocy,całuję:* W takich sytacjach nigdy nie wiem co powiedziec , jest to tak delikatna sprawa , ze niegdy sie nie wie jsk sie zachowac , tak samo jak pacjenci mi umieraja to nie mam pojecia jak to przekazac rodzine i co powiedziec . Naprawde przezylas bardzo duzo i wspomnienia zawsze pozostana w serduszku . Trzymaj sie i badz silna , napewno Aniolek Twoj patrzy na Was z gory i Was chroni .
  6. suchutkaKejranka Witamy gorąco ;) Lapominka To drzewko jest cudne... ! A ja dziś byłam z psem u weterynarza, zaczął szalec nagle po calym domu, wszystko gryźć , drapać... to staruszek więc było to dziwne bo nigdy się tak nie zachowywał... Wyobraźcie sobie moje zdziwienie kiedy mi powiedzieli że moj pies ma... Depresje :/ No nie sądziłam,że pies może miec depresje... A tak ogolnie to u mnie przerąbane, coraz więcej zamieszania z tym naszym ślubem... Już tak blisko i zaczęło się wszystko.... Ufff... Ania Daj znać co u Ciebie. Czy wszystko ok??? T o piesek ma pezycia , bidus i co lekarz poradzil na to ? A co do zwierzakow , ja sie tez nie dawno dowiedzialam , ze kot kolezanki ma cukrzyce , bylam w szoku , bo pierwszy raz slyszalam by dawac insuline .Ale jak sie okazalo przez cale zycie beda rzeczy , ktore nas beda dziwily. Dbaj o pieska , mimo , ze stary to pewnie poczciwe i oddane . Trzymam kciuki , za wyzdrowienie pieska. A co do slubu , nie dziwie sie jednak jest to wydarzenie zycia , jedno z najwazniejszych , trzymam kciuki by sie wszystko udalo, zobaczysz bedzie pieknie.
  7. Italko dzisiaj jest Twoj dzien , zobaczysz dzidziusia .Trzymam kciuki , Bedzie wszystko dobrze ,daj znac jak wrocisz , moze zdjecie wkleisz . Buziaczki.
  8. MonicalamponinkaMonicaJa tez bede dzis wcinac kotleciki mielone, ziemniaczki odsmazane i kiszone ogorki:) No nie jezyk mi zaraz do ..... ucieknie , ogorki kiszone ale macie szczescie ze tskie dobroci mozecie miec , ja chcialam zakisic ogorki nawet zostawilam koper wyrosl mi taki duzy z kwaitostanem ale skad tu gorczyce wziasc , chrzan pewnie by sie znalazl , a powiedzcie mi na malosolne mozna uzyc ogorkow tych wiekszych , bo tu nie ma takich malutkich jak w Polsce i jak je zrobic ? moze bym uzyla tych wloskich plus koper czosnek sol , czy to wystarczy ?? W tym przepisie nie ma nic o gorczycy: Potrzebne składniki - podaję ilość składników na 4 l garnek, ale można dowolnie sobie przepis zmodyfikować : - ok. 2 kg młodych, raczej drobnych, twardych ogórków, - kilka gałązek kopru (razem z kwiatami), - 1-2 liście chrzanu, - kawałek korzenia chrzanu, - 6-8 ząbków czosnku, - ok. 3 łyżki soli, - ok. 2 l wody. Oprócz tego potrzebne będą: duży kamienny garnek lub spory słój, mały talerzyk do położenia na wierzch i coś do obciążenia np. kamień, aby talerzyk przycisnąć. Mysle ze wieksze ogorki tez sa ok. Mozesz zawsze sprobowac:) Dziekuje bardzo za przepis , kochana jestes . We wloszech raczej nie znajde drobnych ogorkow tylko takie conajmniej okolo 15 cm ale jak piszesz ze mozna naciac to mozna tez zrobic i polowki ? jak myslisz ?
  9. Martwie sie o Anie , co u niej pojechala do szpitala czy nie .Mam nadzieje ze wszystko ok i szybko sie odezwie . Mi padlo drzewko Kumquat , zgubil nagle wszystkie liscie ale juz popytalam sie ekspertow i dzisiaj zakupilam wszystko co potrzeba , bidusia moja . A tak wygladala , owoce w czerwcu zerwalam reszte zaczela na nowo wypuszczac listki i nawet kwitnac i nagle cos ja dotknelo . Chorobcia mam nadzieje , ze odzyje .
  10. KejrankaWitam dziewczyny!!! na początku napiszę że szkoda że tak późno tu trafiłam bo jestem już ponad 13 tygodni w ciąży, ale dopiero dzisiaj koleżanka podała mi linka do tego forum :) termin porodu mam na 9 lutego :)) jest to moja druga ciąża, mam już 6-letnią córcię i mam nadzieję że teraz będzie synek cieszę się że tu trafiłam bo temacik ciekawy i jak najbardziej dla mnie akutualny :))) Witaj kochana , super , ze dotarlas , rozgosc sie . Ja rowniez mam termin na 9 lutego , ale fajnie . Tutaj jak widzisz sa rozne tematy i zdania podzielone, ale na tym to wszystko polega . Pozdrowionka.
  11. Ja pojechalam dzisiaj do mojej lekarki , bo chcialam sie dowiedziec o przeziernosc karku albo test potrojny juz nie pappa , bo za pozno troche i okazalo sie ze zamkniete jest do 21 sierpnia , wiec nic innego nie pozostalo jak isc na aminopunkcje , mysle , ze bedzie wszystko ok . Dzisiaj robie zupke szczawiowa , matko jak ja dawno jej nie jadlam , ciekawe jak mi wyjdzie .
  12. AnkaA26Dodam ze jak tu gnać do szpitala jak w radomskim szpitalu pielęgniarki strajkują, wprawdzie jest jeszcze jeden szpital w mieście tylko podejrzewam że w związku ze strajkiem w tym pierwszym ten drugi jest zapchany. Lec Aniu do szpitala albo do swojego lekarza , mimo , ze jest strajk musza cie przyjac jezeli cos sie z toba dzieje , nie moga Ci odmowic .Nagle przypadki sa zobowiazani przyjac . A tymbardziej po aferze jak zmarl pacjent jak pojechal na dializy i jest to rozdmuchane teraz musza bardzo uwazac , bo nastepna nagonka ich wykonczy .
  13. agnieszkab31lamponinkaagnieszkab31i pewnie filiżaneczki porannej latte też nie można by było pić.a nawet dla ciężarówek ricore kawke wymyślili... i pewnie seksu też podczas tych 9 miesięcy nie było by można uprawiać...Co do seksu ja nie moglam mialam poczatkowo przodujace lozysko i po seksie koczylo sie krwotokiem wiec przy zadnej ciazy nie moglam , poza tym przy pierszym porodzie mialam peknieta szyjke macicy i to tez jest niebezpieczne bo zostsl slad , wiec moze wywolac poronienia . Chociaz powiem w tej ciazy seksilam sie , moze spokojniej i to maz ma wiekszego stracha niz ja , woli uwazac. kochana,no to ci współczuję chociaż gdyby mi mój gin powiedział 'zero sexu' pewnie dopiero po porodzie bym zwijała się z rozkoszy na szczęście w każdej ciąży mogłam się kochać,a w tej mam szczególnego smaka na moją połówkę idę zjeść torta... No przekichane , chociaz ci powiem szczerze nie mam za bardzo ochoty teraz na seks , moze to psychika z przeszlosci , nie wiem .
  14. MonicaItalylamponinkaUdana jestes .... Ja dzisiaj robie schabik na zimno w sosie tunczykowym , mniaaaaaaaaaammmmm.Italko ty moze juz sprobowalas takiego sosu wloskiego : tunczyk ,majonez , acciughe oraz capperi .Pychotka , podawane na zimno to wsam raz na takie upaly , a jeszcze lepiej to smakuje z cielecinka . ja moja droga mam dzis kotlety mielone z ziemniaczkami i kiszona kapustka!!!! Ja tez bede dzis wcinac kotleciki mielone, ziemniaczki odsmazane i kiszone ogorki:) No nie jezyk mi zaraz do ..... ucieknie , ogorki kiszone ale macie szczescie ze tskie dobroci mozecie miec , ja chcialam zakisic ogorki nawet zostawilam koper wyrosl mi taki duzy z kwaitostanem ale skad tu gorczyce wziasc , chrzan pewnie by sie znalazl , a powiedzcie mi na malosolne mozna uzyc ogorkow tych wiekszych , bo tu nie ma takich malutkich jak w Polsce i jak je zrobic ? moze bym uzyla tych wloskich plus koper czosnek sol , czy to wystarczy ??
  15. agnieszkab31i pewnie filiżaneczki porannej latte też nie można by było pić.a nawet dla ciężarówek ricore kawke wymyślili... i pewnie seksu też podczas tych 9 miesięcy nie było by można uprawiać... Co do seksu ja nie moglam mialam poczatkowo przodujace lozysko i po seksie koczylo sie krwotokiem wiec przy zadnej ciazy nie moglam , poza tym przy pierszym porodzie mialam peknieta szyjke macicy i to tez jest niebezpieczne bo zostsl slad , wiec moze wywolac poronienia . Chociaz powiem w tej ciazy seksilam sie , moze spokojniej i to maz ma wiekszego stracha niz ja , woli uwazac.
  16. martitaoliviawitam popoludniowo,Skoro o jedzonku mowa to ja robie dziś zupkę jarzynową. A jesli chodzi o włoskie dania, to chetnie wsunęłabym włoską pizze, taką posypaną dużą ilościa rucoli, mniaaam!!! Jakies dziwne miewam ciągoty. Mam ochote na to, czego normalnie nie jadam i nie lubię. Wczoraj przy smażeniu naleśników wypiłam 1,5 szklanki mleka... Jeszcze brukselkę polubię Włoskie dziewczyny, ja to bym za polskim chlebem tęskniła. za to makaronów macie po czubki włosów, też bym jakiś wsunęła. Ja tez tesknie za chlebkiem ale czasami mozna kupic chleb szczegolnie jak sa targi czy jakie festy gdzie sprzedaja swojskie wyroby to chleb prawie przypominajacy chleb polski .Ale wiadomo to nie to samo , za to sa pyszne bagietki .
  17. Italko a ceny przystepne czy wygorowane, bo moj sie smieje ze za kilo kielbasy bedzie musial zaplacic 40 euro hihihihih
  18. ItalylamponinkaItalykapusta z polski....nawet mi przywiezli swierze ogorki i koper i zakisilam bo tu nie znalazlam takich ogorkow gruntowych... pietruszke w korzeniu to mama mi suszy w polsce i urzywam suszonej glownie do zupy...raz znalazlam seler.... Mam tu w centrum sklep ruski to czasem kupie ogorki w occie albo kiszone....i smietane kwasna bo tu nie ma...a w Lidlu jeszcze nie bylam...a ta kapusta z Lidla dobra? Powaznie a jak ten sklep ruski sie nazywa , my jedziemy w sobote nad morze to moze zajedziemy do tego sklepu ale by bylo super jakby mi sie udalo kupic kiszone i smietane kwasna .Jak mozesz to podaj mi adres tego sklepu .Acha co do koperku to ja sieje w ogrodku koperek ma taki kawaleczek ale pietruszki korzennej nie doczekalam sie mimo ze juz dwa razy posialam , mysle ze to wina ziemi chyba ze to wina tego ze jest to pietruszka zimowa i zacznie mi kielkowac we wrzesniu wroci misiu to zapytam o adres bo on pamieta nazwe ulicy.... i jeszcze kielbaske tez maja fajna... i piwo Tyskie dla meza jak lubi... no chyba ze ty tez popijasz... Tyskie mowisz przeciez to jedne z najlepszych piw ja mieszkalam w Tychach i mowisz ,ze nawet kielbaska jest jejku dziewczyno jestes skarbem wiesz co po tylu latach we wloszech zaczynam byc szczesliwa jesli chodzi o zarcie .Jak tylko przyjdzie to daj koniecznie znac , kochana jestes
  19. A co do kapusty z lidla , wiesz jak nie ma tego polskiego to i to dobre nawet mi smakuje jest troche inna ale surowke i zasmazana robie z niej i jest ok .A nazywa sie White Cabbage in white wine firmy Feldliebe
  20. ItalylamponinkaItalyja moja droga mam dzis kotlety mielone z ziemniaczkami i kiszona kapustka!!!! Tez pychotka mniaaaaaaaammmmmmm , takie polskie danie , ja tez gotuje glownie polskie specjaly. A kiszona kapuste kupujesz we wloszech czy ci przywiezli , bo ja kupuje taka w zoltej puszce w lidlu .A moze znalazlas we wloszech kiszone ogorki albo pietruszke korzen , bo ja niestety nie moge znalesc , chyba nie ma takich specjalow kapusta z polski....nawet mi przywiezli swierze ogorki i koper i zakisilam bo tu nie znalazlam takich ogorkow gruntowych... pietruszke w korzeniu to mama mi suszy w polsce i urzywam suszonej glownie do zupy...raz znalazlam seler.... Mam tu w centrum sklep ruski to czasem kupie ogorki w occie albo kiszone....i smietane kwasna bo tu nie ma...a w Lidlu jeszcze nie bylam...a ta kapusta z Lidla dobra? Powaznie a jak ten sklep ruski sie nazywa , my jedziemy w sobote nad morze to moze zajedziemy do tego sklepu ale by bylo super jakby mi sie udalo kupic kiszone i smietane kwasna .Jak mozesz to podaj mi adres tego sklepu .Acha co do koperku to ja sieje w ogrodku koperek ma taki kawaleczek ale pietruszki korzennej nie doczekalam sie mimo ze juz dwa razy posialam , mysle ze to wina ziemi chyba ze to wina tego ze jest to pietruszka zimowa i zacznie mi kielkowac we wrzesniu
  21. agnieszkab31kochane ja się z wami już pożegnam na pare godzin do pracy lece.odpoczywajcie,dyskutujcie,ja później was poczytam... lamponinka,a ja mogę DHL'em prosić o taki obiadek?hehehe bo dziś ani czasu ani chęci nie mam na gotowanie.... Juz wysylam tylko podaj adres
  22. ItalylamponinkaItalyMi sie wydaje ze gdyby nie mozna bylo jesc lodow i chipsow w ciazy to by to pewnie na nich napisali na opakowaniu....to tak dla humoru...bo sie powaznie zrobilo.... Udana jestes .... Ja dzisiaj robie schabik na zimno w sosie tunczykowym , mniaaaaaaaaaammmmm.Italko ty moze juz sprobowalas takiego sosu wloskiego : tunczyk ,majonez , acciughe oraz capperi .Pychotka , podawane na zimno to wsam raz na takie upaly , a jeszcze lepiej to smakuje z cielecinka . ja moja droga mam dzis kotlety mielone z ziemniaczkami i kiszona kapustka!!!! Tez pychotka mniaaaaaaaammmmmmm , takie polskie danie , ja tez gotuje glownie polskie specjaly. A kiszona kapuste kupujesz we wloszech czy ci przywiezli , bo ja kupuje taka w zoltej puszce w lidlu .A moze znalazlas we wloszech kiszone ogorki albo pietruszke korzen , bo ja niestety nie moge znalesc , chyba nie ma takich specjalow
  23. ItalyMi sie wydaje ze gdyby nie mozna bylo jesc lodow i chipsow w ciazy to by to pewnie na nich napisali na opakowaniu....to tak dla humoru...bo sie powaznie zrobilo.... Udana jestes .... Ja dzisiaj robie schabik na zimno w sosie tunczykowym , mniaaaaaaaaaammmmm.Italko ty moze juz sprobowalas takiego sosu wloskiego : tunczyk ,majonez , acciughe oraz capperi .Pychotka , podawane na zimno to wsam raz na takie upaly , a jeszcze lepiej to smakuje z cielecinka .
  24. AnkaA26ItalyA w ciazy nie mozna chipsow i lodow??? bo ja jem na tony.....hymmmm...Nie wolno!!! Aniu widze ,ze byc moze zostalas urazona moim postem wczesniejszym , ale nie pisalam tego po to by kogokolwiek urazic . Tylko widzisz , sa dziewczyny , ktore pierszy raz beda rodzic , sa przerazone sluchaj sie swoich lekarzy ,, wiele jest na wszystkie tematy wiadomosci w internecie , czasami nawet czlowiek glupieje bo juz nie wie w co wierzyc .Po to jestesmy tutaj by sie wspomagac wzajemnie , jesli kazda wypowie swoje zdanie to prawdopodbnie bedziemy mogly spojrzec na wiele rzeczy inaczej .Ja tez jestem teraz przerazona , urodzilam trojke dzieci , nie bylo takiego cackania sie w ciazy , robilo sie wszystko na co sie mialo ochote , nie bylo tyle tych badan krwi oraz badan prenatalnych one byly dla wybranych bardziej zagrozonych genetycznie . Teraz jest inaczej troche , zwraca sie uwage na diete , witamy , badania na higiene , gdyz ktos odkryl ze ma to wplyw na rozwoj naszych pociech , wiele rzeczy rowniez mnie smieszy ale wcale sie nie musze do tego stosowac . Kiedys mowili ze absolutnie nie mozna jesc masla i ludzie zaczeli spozywac margaryny i co sie okazalo ? Byl to wielki blad ,bo wlasnie nie jedzac masla zwiekszamy ryzko zawalu , gdyz naturalne maslo zawiera nienasycone kwasy tluszczowe, ktore zmniejszaja poziom cholesterolu we krwi , mowiac potocznie wlasnie rozpuszczalo ten tluszcz , ktory plynie we krwi a margaryny i masla roslinne zostaly pozbawione tego specjalu . Wiec na wiele rzeczy trzeba patrzec z przymrozeniem oka .
  25. agnieszkab31j.annaagnieszkab niestety myslisz się, mój kardiolog jasno i wyraźnie powiedział, że nawet lampka wina do obiadu jest szkodliwa, że stereotyp nieszkodliwości odrobiny alkoholu powinien pójść w niepamięć!!!!!!!!!!!!! TO BZDURAja jednak wybacz ale bardziej wierzę swojemu lekarzowi i swojej intuicji 'potrójnej matki' niż tobie sorry Ja uwazam , ze po to jest forum by wyrazac swoje zdanie i bardzo dobrze , jedne dziewczyny uwazaja tak inne inaczej , nie jest po to by krytykowac sie wzajemnie tylko wymieniac poglady . A kazda z nas zrobi to co uwaza za stosowne , i kazde inne zachowania nie sa powodem do krytyki .Nie odbierajmy sie wzajemnie ze jedna krytykuje druga tylko wymienia poglady, a przeciez mamy jeszcze przed nami do przezycia wspaniale chwile .A pewnie potem bedziemy sie wymieniac pogladami na temat wychowania naszych kochanych malenstw . Agnieszko mi tez lekarz powiedzial ze moge do obiadu lampke wina wypic , we wloszech to na porzadku dziennym , ja nie pije bo mam zgage po winie ale nie powiem , od czasu do czasu piwka sie napije , pije tez kawe , bo bez niej bym nie przezyla dnia (klopoty z cisnieniem +bole glowy)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...