lamponinka

Witajcie kochane! U mnie juz dobrze , dzisiaj juz bez zadnych dolegliwosci bolowych , coraz czesciej wyczuwal ruchy malenstwa tzn. delikatne pukniecia ale sie ciesze . martitaolivia ja ide sie kluc w przyszlym tygodniu ale akurat sie nie boje . Wlasnie sie dowiedzialam , ze tam gdzie myslalam ze bede rodzilia nie ma neonatologii i chyba zmienie szpital , w ktorym bede rodzila , ale musze sie dowiedziec dokladnie . Cycki znowu zaczely mnie bardziej bolec(glownie sutki) i sie robia powoli ciezkie , nie sadze by juz mi tam cos kapalo z nich ale musze zakupic stanik lepiej podtrzymujacy , bo jak nie to bede miala cycki do pasa . Zycze milego dnia wszystki i trzymam kciuki za magduske ma dzisiaj badanie usg - jak sie nie myle ale jesli pamiec mnie nie myli na dzisiaj jest umowiona. Magduska daj znac jak malenstwo .

kingusia1991Dziewczyny co z Wami ?? A ze mną źle ;p coś źle wyglądam ;( i załamuję się ajjjjjjjjjjj!! :P hehe Nie zalamuj sie kochana , pomysl ze po serduszkiem masz najbardziej ukochana na swiecie istotke i najbardziej tobie ufajaca kochajaca i oddana . A co do wygladu nie martw sie , kazda z nas czuje sie raz lepiej raz gorzej i nie zawsze sobie sie podoba w lustrze , to nasz "kochany" stres .Trzymaj sie kochana i glowa do gory , musi sie jakos wszystko ulozyc .

Magduska jutro jak sie nie myle masz badanie :przeziernosc Trzymam kciuki , bedzie wszystko ok . Suchutka dbaj o siebie ,lez i odpoczywaj , moze mialas badanie ginekologiczne w czwartek , nie wiem , mozliwe ze po badniu tak sie czujesz a z dzdziusiem wszystko ok . Ja tez mam czasami takie lekkie skurcza a czasami mocniejsze , jest to wynik tego i macica teraz szybciej sie powieksza bo i dzidzius szybciej zaczyna rosnac . Wiec glowa do gory i oczywiscie idz do lekarza to cie uspokoi. U mnie lepiej , juz nie goraczkuje tylko mnie jeszcze troche boli ucho , mysle ze po prostu mnie przewialo. Pozdrowionka dla wszystkich i milej niedzieli , tzn popoludnia .

MonicaJa ostatnimi dniami cos zmeczona jestem, pobolewa mnie zoladek od wczoraj i nie wiem czy przez stres jaki przechodzilam- szef mnie wyslal na spotkanie z firma w ktora chce zainwestowac, czy lunch jaki tam zjadlam - byl dobry ale wiadomo czy swiezy? W kazdym badz razie pojadlam sobie zrobilam notatki z konferencji, zadalam pare pytan, wszystko mu to dalam i dzis rano zostalam pochwalona:) A zoladek dalej boli:( Musze zastosowac jakas diete lekkostrawna. A moje oczy by wszystko jadly.Wczoraj tez bylam na wizycie u gina, pobral mi krew - jakies uzupelnienie do tych badan jakie przechodzilam pod koniec pierwszego trymestru (test PAApa). W przyszlym tygodniu maja byc wyniki no i oczywiscie znow sie stresuje. Jaka ja glupia jestem. Zamiast sie cieszyc ciaza to ja sobie wymyslam ze cos bedzie nie tak. Ach ta moja psychika do bani jest! Ach i umowilam sie juz na badania polowkowe do szpitala (USG w 20-22 tygodniu ciazy) Dali mi termin na 21 wrzesnia - chyba sie nie doczekam. Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie. Milego weekendu zycze. Ja mam zamiar wybrac sie do parku wodnego, caly czas nad tym mysle czy oby bezpieczny bedzie. Jak by co to bede sobie plywac w baseniku a niech maz z dzieciakami zjezdza sobie ze slizgawek. Porobie im przynajmniej jakies fotki:) Monico wiem co przezywasz , chorobcia ja tez sie boje , ale musimy myslec pozytywnie , bedzie wszystko ok , bo musi . Co do polowkowych to ja mam 24 wrzesnia w szpitalu , tez sie nie moge doczekac mam juz skierowanie na Usg w 7 miesiacu ale jeszcze nie ma terminow , jak bede 24 sierpnia po skierowanie na badania krwi to moze juz beda otwarte terminy . Daj znac oczywiscie jak wygladalo to badanie polowkowe , bo sama jestem ciekawa . Dobry pomysl park wodny jasne ze jedz odprezysz sie i odpoczniesz , milej zabawy , a zdjecia to obowiazkowo .

Witajcie ! Pewnie mnie przewialo po podrozy nad morze tydzien temu , nasmarowalam ucho Wick -iem Vaporub wzielam witamine c mususjaca i wapno oraz paracetamol - walczylam z goraczka w nocy - teraz juz troszke lepiej ale boli nadal . Co do paracetamolu - jest to srodek p/goraczkowy i bolowy najbezpieczniejszy w ciazy , nawet w I trymestrze , jezeli ma sie wysoka goraczke to przeciez nie pozostanie sie przy goraczke tylko trzeba ja zbic . Ja mialam przez 3 ciaze zawsze na poczatku wlasnie w tym okresie co teraz angine ropna , nie wiem czemu te cholerstwo sie przyplatuje do mnie w ciazy i z wyboru musialam brac paracetamol ,do tego ampicylline , bo tez ponoc najbezpieczniejszy w ciazy , dzieci zdrowe , nic im sie nie stalo a goraczka mi dochodzila prawie do 40 st , nic nie moglam jesc , jgurty i biszkopty z mlekiem przelykalam z trudnoscia . Agus zeby nie , mam wszystkie zdrowe , dopiero co wyleczone cale uzebienie .No chyba ze w srodku gdzies mi sie cos robi i nie widac na zewnatrz , poczekamy i zobaczymy , jak nie przejdzie , pojde w poniedzialek do lekarza , by mi zajrzal w ucho . Acha magduska wlasnie mozesz wicka uzyc na katar , ja zapomnialam juz o tym leku teraz jak mnie ucho boli przypomnialam , jak sobie posmarujesz pod nosem i lekko klatke piersiowa to ci ulzy choc troszke katar . Kingusia ja tez jak kichne mam cos w rodzaju szczypania , bardziej to przypomina jakby byl skurczyk taki co czasami lapie w lydce nogi , wiec jak czuje ze mam kichnac czy kaszlnac lekko sie pochylam do przodu , by zmniejszyc napiecie w okolicy brzucha a jak jest w lozku podkulam nogi , wtedy tego "szczypania" nie bedzie. *elvira* Witaj w gronie ciezarowek , rozgosc sie i czuj sie jak u siebie w domku

Witajcie Dopadlo mnie jakies chorobsko jeszcze nie wiem co boli mnie cale prawe ucho , jak dojde do siebie to poczytam przemknelo mi tylko pytanie Agnieszki czy moze zamiast uroseptu wziasc urinal Urinal nawet lepszy bo pisze na ulotce ze mozna brac w ciazy , natomiast w urosepcie pisze ze jest ograniczone doswiadczenie ze stosowaniem leku w ciazy i nalezy sie skonsultowac z lekarzem .. Wiec nawet lepiej jak wezmiesz urinal . Pozdrowionka , trzymajcie sie kobietki , buziaczki.

Italyagnieszkab31ItalyCzesc dziewczyny....Ja juz w Polsce...i chora...gdzies sie przeziebilam po drodze...a moze to po prostu zmiana klimatu bo we wloszech 40 stopni a tu marne 20...ale mnie to akurat cieszy...tesknilam za swiezym powietrzem.... odpoczywaj,kuruj się i dbaj o Was,żeby jakie gorsze choróbsko się nie przypałętało do Ciebie i dzidzi. no wczoraj mnie kolezanka nastraszyla ze mam isc do lekarza bo moze to swinska grypa bo bylam na lotnisku a tam tyle ludzi z roznych stron swiata...ale to chyba lekka przesada co? Nie mozliwe , objawy swinskiej grypy pojawiaja sie po okolo 6 dniach od zarazenia nie wczesniej , wiec spokojnie .

agnieszkab31lamponinka oglądasz "oddział intensywnej terapii"? Teraz nie :(, bo moj synus okupuje mi telewizor na dole i oglada CBeebies BBS czyli bajki , ogladam zwykle o 15 .

KejrankaWitam dziewczyny :)) też miałam niezłą pobudkę w środku nocy :(( ok 1 w nocy zerwałam się na równe nogi bo usłyszałam tak przeraźliwy krzyk, jejku poprostu pisk tak głośny że szok, to moja Wiki w drugim pokoju tak się darło, boziu tak się wystraszyłam, do mojego: leć leć szybko, zanim ja się zgramoliłam i doszłam to już ją uspokoił, okazało się że zobaczyła jakiś cień na suficie, niewiem skąd i jaki a ogólnie to obudziła się na siku, wiecie jak mnie żołądek rozbolał i brzuszek jejku i tak się napiął i twardy zrobił, takie jakbym skurcze miała albo jakieś kłucia dziwne, bolało jak niewiem, poprostu siezdenerwoawłam, kazałam dla mojego A zostać u małej a sama chyba ze 2 godziny już spać niemogłam, ehhh muszęchyba jej zostawiać jakąś malitką lampeczkę albo takie malutkie do kontaktu chociaż co sie wciska, może niebędzie wtedy takich reakcji :(( No to nocke mialas , lampka to dobry pomysl , bedzie sie czula bezpieczniej . A jak teraz sie czujesz ? Przeszlo Ci ?

ItalyCzesc dziewczyny....Ja juz w Polsce...i chora...gdzies sie przeziebilam po drodze...a moze to po prostu zmiana klimatu bo we wloszech 40 stopni a tu marne 20...ale mnie to akurat cieszy...tesknilam za swiezym powietrzem.... Witaj Italko , dbaj o siebie , chyba masz racje zmiana klimatu moze tak wplynac na samopoczucie .Ale Ci zazdroszcze jestes wsrod swoich .

zoskaHej dziewczyny :) Już do Was wróciłam... :) byłam na Mazurach - podróż niestety źle zniosłam... żygałam jak kawka - wszystko :( Mieliśmy jechać w góry, ale po tej podróży jednak zrezygnowaliśmy z tak długiej podróży pojechaliśmy sobie nad jeziorko na działkę i przez tydzień miałam masę czasu na odpoczynek :) co do porannych mdłości - nie skończyły się - jeden raz to obowiązkowo, zdarza się i dwa razy dziennie coraz mniej rzeczy mi smakuje - mam nadzieję, że w 2 trymestrze to się skończy ..... witam nowe dziewczyny na forum - mam nadzieję, że będą dołączać kolejne, które się dowiedzą o Naszym Forum :) Byłam jeszcze u endokrynologa - dostałam tabletkę jak dla ptaszka - wyniki z tarczycy, wyszło troszkę nie tak - ale lekarz powiedział, że dziecku to nie szkodzi - jakbym miała ją naprawdę mocno chorą to wtedy mogłabym mieć problem z utrzymaniem ciąży (no i zajściem przede wszystkim). Ale tak to dostałam małe tableteczki na 2 trymestr i pod koniec 2 mam przyjść na kontrolę. USG tarczycy wyszło OK Ginekologa mam za tydzień - już nie mogę się doczekać :) Wczoraj byłam w H&M - oczywiście nie ominęłam działu dziecęcego szlafroczek dla dziecka na 62cm :) słodkie - a moja mama mówi "przecież to tylko chyba do zdjęcia dla tak małego dzieciątka" - dlaczego to jest takie słodkie ?? A i kupiłam sobie spodnie ciążowe, w noramlnych spodniach zaczyna mnie boleć brzych jak siedzę - więc już pierwsze wydatki poszły ... Jeszcze raz witam wszystkie nowe mamusie :) Zostało nam 2 tygodnie wakacji, później (ja tak zawsze liczę) do listopada zleci - a do Świąt to jak burza - więc nasze skarby szybko się pojawią na świecie Witaj , widze , ze udane wakacje swietnie . Ja jeszcze sie nie rozgladam za ciuszkami choc juz powoli ukladam sobie liste co bedzie potrzebne i musze w koncu zaczac ja zapisywac , bo mi ucieknie z glowy . Ale piekne sa rzeczy dla dzidziusia , po prostu bajka mozna ubrac malenstwo jak malego ksiecia albo mala ksiezniczke . Zastanawiam sie czy kupic sobie laktator i jaki , nie uzywalam wczesniej choc mialam , ale elpiej mi bylo wyciskac pokarm recznie .

Witajcie z ranka . Wszystkim zycze udanego dnia .Ja lece jeszcze polezec jak sie uda , chorobcia maz mnie obudzil , bo szukal karty do bankomatu a tak myslalam wczoraj wieczorem ma te karte czy nie .Po obudzeniu sie pozniej mam zawsze klopoty z zasnieciem , ale sprobuje . Pozdrowionka.

j.annalamponinka podobno ryzyko jest niewielkie a badanie nieprzymusowe tylko zalecane. Zawsze możesz zrezygnować jeśli tak bardzo się boisz. Aniu tez tak myslalam ale z biegiem czssu doszlo do mnie , ze to moj obowiazek poddac sie temu badaniu , robie to dla swojego dzidziusia , bo jak bedzie chory na cos , to mozliwe ze jeszcze w lonie bede mogla mu pomoc , a poza tym mam te 36 lat i ryzyko powaznych zmian genetycznych jest duze , wiec wole byc przygotowana . Tez wiele razy myslalam ze nie pojde i koniec niech sie wszyscy na mnie wypna lacznie z mezem ale co bedzie jak wyjdzie , ze jest chore i ma jakas wade , ktora moznaby bylo leczyc albo mozna bedzie leczyc po porodzie zaraz , bedac przygotowanym . Wiec bojac sie okropnie postanowilam jednak pojsc na to badanie .

j.annalamponinka też czekam do 25 sierpnia (usg) i też się martwię ale nie możemy popadać w paranoję, bo to nic nie zmieni. Na pewno będzie dobrze i fajnie będzie poczytać to forum w lutym, jak już wszystkie bedziemy tuluć nasze zdrowe maluszki BĘDZIE DOBRZE Tak ale ja mam aminopunkcje tego sie boje , nawet nie boje sie tak wynikow jak samego badania i ewentualnych komplikacji .

j.anna:) to chyba trochę dziwne że wzruszam się na widok takich skarpeteczek (a raczej jednej, druga jest właśnie produkowana) ale co tam lamponinka widzę, że jesteś w stresie, nie dobrze... Tak a glownie sie martwiem badaniem 25 sierpnia , nie daje mi to spokoju i nic na ten stres nie poradze

j.annalamponinka my tu powinnyśmy otworzyć jakąś grupe wsparcia tyle, że ja za nerwowa jestem na takie dramaty.. Tak masz racje , dobry pomysl , tylko pod warunkiem ze tego wsparcie bedzie oczekiwal ktos z nas , kazda z nas ma cos do powiedzenia i ma swoje przezycia i doswiadczenia .

kingusia1991j.annaKingusia mieszkanie, kasa to nie wszystko, wlaśnie ten "zwalony charakter" jest najważniejszy. Wybacz jeśli Cię urażę ale skoro mówimy tu o takich ważnych i intymnych sprawach to w jaki sposób się zabezpieczaliście przed ciążą?? I czemu nie wyszło?? Tylko tak szczerzeJak nie jest ważne jak ważne , na ulicy z dzieckiem nie będę mieszkała przecież.. i za co nakarmię jak nie pracuję. Nie zabezpieczaliśmy się, może parę razy przez te 3 lata, a tak to on chciał tego dziecka i to bardzo i jak zobaczył te dwie kreseczki to aż skakał z radości ;( ( łezka mi poleciała ehh ;( teraz, jak sobie to przypominam...), ale chciał, żeby wszyscy wiedzieli znaczy moi rodzice szczególnie, a mi się do tego nie spieszyło, bo moi rodzice mieli ambicje, że sobie ładnie ułoże życie i będę miała wykształcenie wyższe i dopiero później przed 30stką dziecko... ;/ a tu nie wyszło... i ogółem zły też był na to, że rodzicom nie chcę mówić i nie chcę się do niego jak na razie przeprowadzić, ale tłumaczyłam mu, że i tak się dowiedzą i że i tak się do niego przeprowadzę i stworzymy rodzinę, ale on chciał wszystko od razu.. a ja chciałam jeszcze z mamą się zobaczyć, bo rok jej nie widziałam, a on nie zgodził się na taki układ, nie wiem bał się, że go wyroluje? przecież jestem z nim w ciąży... ehhh . Po prostu nie wiem. Dalej coś czuję , ale ... nie wiem co będzie. wiesz co ciezka sprawa jest ale naprawde sa dwie mozliwosci , teraz jak czytam to on na poczatku chcial bys zamieszkala z nim od razu , powiedziala rodzicom , byl zadowolony , sytuacja sie zmienila jak chcialas dac sobie troche czasu , mozliwe ze teraz jest zly na to wszystko jakby zniszczylas jego zapal , nie rozumial dlaczego nie chcesz powiedziec teraz .Moze jak przemysli wszystko na spokojnie minie troche czasu to dojdzie do niego czemu nie chcialas mowic teraz .Nie wiem tylko mnie martwi ta jego chorobliwa zazdrosc chyba ze potrafisz z tym walczyc , zastanow sie .Poczatkowo pisalam ze kategorycznie nie ale teraz widze ze mozliwe ze sa jakies szanse . Zadam pytanie podobne do Ani w polsce gdzie mieszkalas , masz gdzie mieszkac z dzieckiem ? Jak nie chcesz nie odpisuj , po naszych postach mysle ze masz jeszcze wiekszy metlik w glowie jak przed .

kingusia1991lamponinka Kingus zastanow sie czy chcesz byc z zazdrosnym facetem , ktory bedzie cie kontrolowal na kazdym kroku a nawet moze dojsc do rekoczynow w przyszlosci , bo zazdrosc to wstretna choroba, czy zyc spokojnie , wiem , ze ciezko ale przez lata mialas udreke z nim , wiec mysle ze nie ma co wspominac , bo tacy ludzie sie nie zmieniaja . Mysle , ze nawet nie powinnas go informowac , ze wracasz do Polski bo nie da ci spokoju , zobaczysz i bedzie zazdrosny nadal o faceta z ktorym bedziesz . A co do pustosci to on jest pusty i nawet dobrze , ze nie zniszczy Ci zycia a dziecko wychowasz z partnerem godnym ciebie i twojego dziecka .A pr

j.annawiecie co, moja mamusia zrobiła dziś na szydełku taką maluteńką skarpeteczke na nóżkę dzidziusia, jest taka słodka, taka malutka, bielutka małe cudo na malutką stópke, musiałam się Wam pochwalić Ale super akurat bedzie luty wiec na pewno sie przydadza , faktycznie bedzie chlodno jak sie urodzi bede musiala w liscie zakupow zapisac ciuszki cieplejsze jeszcze . Dzieki , bo akurat pora roku mi wyleciala z glowy .

kingusia1991Kejrankaja dzisiaj zrobiłam pyszną sałatkę jarzynową, mniam taką miałam ochotę :)))kingusia nieprzejmuj się, wiem że łatwo tak powiedzieć ale widać że on niedorósł do ojcostwa i to on jest pusty a nie ty :)) muszisz jakoś o nim zapomnieć i skupić się na sobie, dzidziusiu które nosisz pod sercem i na nowym związku, z tego co piszesz twój obecny partner jest o wiele dojrzalszy od ojca dziecka i myślę że wszystko fajnie się wam ułoży i że twoja dzidzia będzie miała normalną rodzinę i tatę, nie biologicznego ale prawdziwego :))) życzęci tego z całego serca, myśl pozytywnie :))) No tak, tylko, że byłam z ojcem biologicznym dziecka 3 lata, a z obecnym jestem z pare miesięcy a znam go od roku... . I jest troszkę mi trudno. I nie wiem co powiem później swojemu dziecku jak dorośnie i będzie już rozumiało, że nie ma wspólnych cech z ojcem przyrodnim ... (tak to się nazywa?) . Ajjjj nie wiem trudno mi jest, nie podejrzewałam, że tak będzie. Kingus zastanow sie czy chcesz byc z zazdrosnym facetem , ktory bedzie cie kontrolowal na kazdym kroku a nawet moze dojsc do rekoczynow w przyszlosci , bo zazdrosc to wstretna choroba, czy zyc spokojnie , wiem , ze ciezko ale przez lata mialas udreke z nim , wiec mysle ze nie ma co wspominac , bo tacy ludzie sie nie zmieniaja . Mysle , ze nawet nie powinnas go informowac , ze wracasz do Polski bo nie da ci spokoju , zobaczysz i bedzie zazdrosny nadal o faceta z ktorym bedziesz . A co do pustosci to on jest pusty i nawet dobrze , ze nie zniszczy Ci zycia a dziecko wychowasz z partnerem godnym ciebie i twojego dziecka .A pr

Kwas foliowy jest witaminą z grupy B. Występuje w żywności w postaci folianów. Zawierają go warzywa ciemnozielone i pomarańczowe (fasolka, kapusta, szparagi, sałata, brukselka, kalafior), a z owoców pomarańcze i banany. Na pytanie czy nalezy zazywac w tabletkach Tak, ponieważ trudno dostarczyć w codziennej diecie tak wiele produktów o wysokiej zawartości kwasu foliowego, aby pokryć zwiększone zapotrzebowanie i wspomóc zapobieganie wadom cewy nerwowej. Należy też podkreślić fakt, że długotrwałe przechowywanie i gotowanie warzyw niszczy kwas foliowy oraz, że kwas foliowy w tabletkach ma stuprocentową bioprzyswajalność, podczas gdy foliany z pożywienia przyswajane są tylko w pięćdziesięciu procentach. Mowi sie , zeby zazywac kwas foliowy do 12 tc , a to tylko dlatego , ze potem z reguly przechodzi sie na witaminy , poza tym kwas foliowy mozna brac przez lata i nie zaszkodzi . Kwas foliowy nawet nalezy brac jak sie karmi piersia . Wiec warto .

Kejrankadziewczyny mam pytanie, bierzecie jeszcze kwas foliowy, kurcze z tego wszystkiego że mąż się niespodziewanie zjawił na wizytęzapomniałam spytać ginka czy mogę już przestać, w tamtej ciąży brałam tylko do 3 miesiąca a potem do końca ciąży i po brałam zwykłe witaminki dla kobiet w ciąży, u mnie to akurat był Falvit, niewiem czy mogę siejuż na niego przeżucić :)) Jezeli zaczelas brac witaminy a w skladzie jest kwas foliowy to mozesz spokonie przestac , kwas foliowy nalezy brac przez caly okres ciazy Wlasnie sprawdzalam w skladzie falvit mama nie ma kwasu foliowego wiec powinnas brac , jezeli chcesz brac rowniez falvit tym razem , ale jezeli chcesz brac witaminy z kwasem foliowym , mozesz brac Feminatal METAFOLIN® 400 + DHA sa to witaminy plus kwas foliowy od 13 tc . Zestaw witamin uzupełniający dietę kobiety w okresie od 13. tygodnia ciąży do końca karmienia piersią Pozytywna opinia Ekspertów Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego Zawiera METAFOLINĘ – gotową do wykorzystania przez organizm i lepiej przyswajalną formę folianu (METAFOLIN®), WITAMINY oraz JOD i DHA*. Zawiera: • metafolinę – gotową do wykorzystania przez organizm i lepiej przyswajalną formę kwasu foliowego (METAFOLIN®), • witaminy oraz jod • 200 mg DHA w kapsułce Specjalne znaczenie wielonienasyconego kwasu tłuszczowego DHA w okresie ciąży i karmienia piersią DHA to jeden z wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, które mają szczególne znaczenie dla prawidłowego rozwoju mózgu i wzroku dziecka. Ze względu na rzadkie występowanie w codziennej diecie tłustych ryb morskich, które są jedynym znaczącym źródłem DHA w żywności, zaopatrywanie w ten składnik w czasie ciąży i laktacji jest często niewystarczające. Dlatego wczesna suplementacja od 13. tygodnia ciąży pomaga zgromadzić odpowiednie zapasy DHA potrzebne na drugą połowę ciąży i okres karmienia. Matka jest jedynym źródłem DHA dla dziecka, które nie jest jeszcze w stanie samo wytwarzać nienasyconych kwasów tłuszczowych. Mama przekazuje je dziecku najpierw przez łożysko, a następnie wraz ze swoim mlekiem karmiąc piersią. Skład Jedna tabletka zawiera: Kwas foliowy 0,2 mg Metafolina 0,2 mg Witamina B1 1,2 mg Witamina B2 1,6 mg Witamina B6 1,9 mg Witamina B12 3,5 mcg Biotyna 60 mcg Witamina PP (niacyna) 15 mg Kwas pantotenowy 6 mg Witamina C 110 mg Witamina E 13 mg Jod 150 mcg Jedna kapsułka zawiera: DHA 200 mg Witamina E 12 mg Dlatego eksperci z dziedziny żywienia zalecają przyjmowanie przynajmniej 200 mg DHA dziennie w trakcie ciąży i karmienia piersią. Wiele kobiet w ciąży i karmiących matek nie otrzymuje odpowiedniego zaopatrzenia w DHA Nizej podaje stronke Feminatal N - O produkcie lub jakiekolwiek witaminy zawierajace kwas foliowy , jest ich bardzo duzo . Kurcze burza nade mna , zaraz neta moze nie byc , ale jestem dobrej mysli .

magduskaKejrankaja też już po wizycie :)) dzidzia wporządku, rozwiaj się prawidłowo, wszystko jest ok :))) niestety mój gin powiedział że powie mi dopiero w 20 tygodniu czy jest chłopak czy dziewczynka :((( szkoda no ale cóż, poczekamy :))) następna wizyta w 18 będzie to może już sie dowiem :))Kejranko,Tobie również wielkie gratulacje,super,że z maleństwem wszystko ok!!! Same dobre wiadomości dziewczynki tu piszecie Mam nadzieję,że i ja będę mogła Wam napisac to samo po poniedziałkowym usg...,ehh Pewnie , ze bedziesz miala dobre wiesci i nie waz sie myslec inaczej wszystko jest ok . A u mnie zrobilo sie ciemno , czarne chmury nadciagnely i zaczyna juz w oddali slychac grzmoty a w dodatku duszno i parno nie ma czym oddychac .

agnieszkab31ech,byłam w aptece po lekarstwa-128zł poszło na globulki docipne,urosept i witaminy(okazało się że mam coś tam z hemoglobiną czy coś)dostałam kataru i boli mnie gardło.pogoda w kratkę mnie wykańcza...biorę wit C i piję ciepłe mleko z miodem. lamponinka mam cyfre,a tam wszystko z opóźnieniem... Na bol gardla dobre jest tantum verde do ssania albo w spray mozna w ciazy brac spokojnie .Cholerka ale drogo , kilka rzeczy w aptece i tyle kasy .Czosnek mozesz przegryzac , ja jak mi dolega jakis stan zapalny to robie kanapeczki z maselkiem i czosnkiem posiekanym albo mleko z czosnkiem i miodem cieple , ale nie kazdy czosnek lubi .Ja lubie i dodaje do wiekszosci potraw .Teraz tylko sie smieje ze dzidizia niezle samki ma , bo jak zjem taki czosnek to ona tez czuje ten smak prawdopodnie ale na razie nie protestuje , bo nie czuje jeszcze ruchow tak wyraznie hihihihihii

Kejrankateż uwielbiam Hausa hihihi, zone reality to mój program nr 1 puki mężuś z pracy niewruci hehe potem to już oglądamy wspólne programy, opowieści o narodzinach uwielbiam oglądać, Fox life niestety niemam a szkoda :(( super , widze , ze nie tylko ja taka nawiedzona , az mi lepiej