Skocz do zawartości
Forum

Axam

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Axam

  1. Axam

    Sierpniowe mamusie 2017

    Natha - czułam ruchy już w 12 tyg, nadal czuję, już teraz co dzień po parę, nie jest to takie bardzo uchwytne, one się w czasie wzmocnia, jestem w sumie w 4 ciąży, ale raz poronilam, w każdej kolejnej ciąży czułam szybciej, wiec jak już wiesz czego się spodziewać to spokojnie odróżniać dzidzie od jelit. Moje najczęściej rusza się z 20 min po jedzeniu albo w nocy, koło 12,1 bo wtedy kładę się spać i małe się kręci, i jeszcze niekiedy jak stoję w kuchni i robię jedzonko i coś tam podjadam:) a jak czekam na ruchy to ...cisza:) Droczy się że mną... Mam problem... dostałam biegunki, nie wiem o co chodzi? Czy to jest wirus czy coś innego, czuję się ok, ale jak mnie zaczęło czyścić to ...masakra, na razie spokój, jeździ mi trochę po jelitach. Co to może być? Nie mam pojęcia...
  2. Axam

    Sierpniowe mamusie 2017

    A to mleko z miodem i tłuszczem- wypić, nie do smarowania:)
  3. Axam

    Sierpniowe mamusie 2017

    Oczywiście plecy się tłuszczem smaruje- nie farbuje:) Trzeba tak energicznie, żeby się wchłonęła i rozgrzala. Śmierdzi trochę, ale do przeżycia:)
  4. Axam

    Sierpniowe mamusie 2017

    Ja chyba też dostawie do wózka, taka do stania będę musiala,bo moja - już wtedy prawie 4 latka ale ona jest taka rozbiegana,że chyba będę bała się z nią i z wózkiem iść gdzieś, chyba że na smycz uwiaze:) Kaszel- fatalnosc w ciąży, ta cebula z cukrem i gęsi tłuszcz - do farbowania pleców i klatki piersiowej, na noc i się ciepło ubrać i wygrzać z tym tłuszczem. Można też- i to rewelacyjny działa- ciepłe mleko, pół łyżeczki tłuszczu z gęsi i miód, na wieczór. Tłuszcz z gęsi jest dostępny w niektórych delikatesach, na allegro, no i że wsi... Mam w lodówce non stop. Moja 15 latka przez całe życie nie wzięła ani jednego antybiotyku. Leczę ja od początku właśnie tak. Na katar jeszcze maść majerankowa pod nos.
  5. Axam

    Sierpniowe mamusie 2017

    Natha, małej ( 3 lata) psikam 3 razy na dzień nasivinem, to jej oblicza sluzowke i po 5 min po nim psikam ,ale tylko rano i wieczorem Mucofluidem to silny lęk, na receptę, ale my tak musimy że względu na jej skłonność do zapalenia uszu... Takie leczenie zalecił nam otolaryngolog i można je stosować 5 dni max. Wiec zaczynam jej to podawać na 2,3 dzień kataru, w ten najgestszy. Poza tym inhalacje nebu dose i Mucosolwan . Często smarkac- to najważniejsze, no i duuuuuuzo pić, jak nie chce normalnie to jej daje strzykawkami 60 ml, 20 ml i 10, różne jej naciagam i w formie zabawy pije dużo. A to rozciencza szpikole i flegme.
  6. Axam

    Sierpniowe mamusie 2017

    Mój mężu chory... przywlokl wirusa, rozkłada go,że hej. Zmierzly jak swiezb, jak zaraz znowu mała- co dopiero wyzdrowiała po 2 tygodniach to ja się chyba załamie, nie mam już siły.... 2 tygodnie nieprzespanych nocy i już jestem na skraju wytrzymałości a tu się szykuje powtórka:( Co by mnie nie wzięło jeszcze... Już go wczoraj brało, to zamiast od razu iść spać osobno to jeszcze wlazł mi do sypialnibi się nie przyznał- na serio order za myślenie.... ale jestem upierdliwa... dziś od rana właściwie. Niech się ta durnowata zima kończy......
  7. Axam

    Sierpniowe mamusie 2017

    Asjer, ale fajne wieści, tak jak piszesz- kamień z serca! Pytałaś o płeć? Bo jak ja zapytałam to lekarz powiedział że to może być jedynie podejrzenie płci i że wygląda na dziewczynkę. Miałam też od razu skierowanie na test pappa, ale tylko że względu na ukończone 35 lat. Nifty jest b. drogie i mi o nim powiedział z kolei że jak w usg nie widać nic niepokojącego to nie ma sensu go robić, wiec wykorzystam wszystko co mam za free ( ze względu na podstarzaly wiek:) , tzn usg prenatalne w 12 i 20 tygodniu, test pappa a usg w 30 tyg zrobię prywatnie, no bo oczywiście NFZ już tego ostatniego nie refunduje... Asjer- superasne zdjatko:) Mam wizytę 31.01, mam nadzieje ze rośnie...
  8. Axam

    Sierpniowe mamusie 2017

    Na bakterie w moczu trzeba szybko wziąć antybiotyk, może lekarz poda nazwę przez tel i wtedy w aptece - na kreche- pewnie wydadzą. A- podmylas się przed pobraniem moczu?
  9. Axam

    Sierpniowe mamusie 2017

    Alutka, gratuluję męża, też to pewnie bardzo przeżywa, razem będzie Wam raźniej. Opieki w szpitalu pozazdrościć, bo często traktują kobietę roniaca jak zbędny balast... Trzymam kciuki za Waszą rodzinkę, nieraz mała rodzinka a potrafi być wspaniała. Przez lata miałam jedna córkę i.... wystarczała mi nieraz za 3:) Zaglądam do nas.
  10. Axam

    Sierpniowe mamusie 2017

    Oj, przy trójce dzieci to ja już chyba pedantka nie będę.... Kiedyś pracowałam w Irlandii w hotelu pieciogwiazdkowym, no tam to była jazda, przywiozłam do Polski po 3 latach pedantyzm w czystej postaci, miałam w domu standardy pięciu gwiazdek, łącznie z przecieraniem baterii lazienkowej po każdym użyciu szmatką z octem ..... jak się urodziła młodsza i wymagała rehabilitacji 4 razy na dzień to tą szmatką mogłam sobie przetrzeć- ale czoło... teraz już dałam spokój, najbardziej cieszę się z tego,że nie męczy mnie bałagan- oczywiście ten umiarkowany. A i przeszło mi moje nastawienie, że tylko ja zrobię najlepiej, to było okropne, teraz jak mężu zrobi- jest ok, jak starsza zrobi - też może być, już nie poprawiam, dlatego oni robią więcej i chętniej. Np wczoraj powiedziałam córce, że proszę ja o zrobienie podłóg, bo ona umie tak dokładnie je zrobić że mucha nie siada, no to się ochoczo wzięła za nie, co prawda marszów tylko poodkurzala cały dom, ale mycie zostawiłam jej na dziś...
  11. Axam

    Sierpniowe mamusie 2017

    Alutka, kochana- okropnosc co piszesz, ja na prawdę nie wiem, czemu tak to w tych szpitalach cholera urządzone!!! Ze mną w sali kiedyś ( jak byłam na podtrzymaniu z najstarszą) dali dziewczynę w 7 miesiącu z martwym dzieckiem, Jezu- co się z nią działo!!! Miała biedna 18 lat- patologia totalna, piękna dziewczyna, chudziutka, i tylko powtarzała: " Gdyby mi te alimenty tata płacił to bym coś jadła, to by żyło" ... A pielęgniarki ją " pocieszaly", że przynajmniej dziecka nie zagłodzi....bo nie będzie trzeba karmić... a ona na to takim chłodnym, nieobecnym, pozbawionym emocji głosem: " Kiedy ja je właśnie zaglodzilam..." Przeryczalam wtedy razem z nią 2 dni, zabrali ją z tej sali że względu na mnie, bez sensu, nie że względu na ta biedna dziewczynę tylko na mnie. Umieścili ja na sali z dwiema mamami i dziećmi....stwierdzili, że one już mają zajęcie to nie będą z nią cierpieć...a były sale puste.... Także nie rozumiem tej ich polityki. Trzymaj się jakoś * kochana, może zadzwoń do jakiejś bliskiej Ci osoby, może jak z kimś pogadasz to trochę lepiej to przejdziesz.
  12. Axam

    Sierpniowe mamusie 2017

    Och, jakoś przetrwałam. Brzuch mnie zaczął boleć i miałam silna potrzebę położenia się. Ale potem, jak już wyszliśmy to mi przeszło. Byłam też w robocie, p.dyr, nie znalazła dla mnie czasu... już nie wiem o co jej chodzi- niezrowazona kobita... tu chce że mną pilnego kontaktu a jak przychodzę to mnie zbywa... acha i dowiedziałam się że nikogo nie przyjmie za mnie. . Podzieliła dziewczyny nadgodzinami, bez sensu, to po co mi się kazała określać z terminem l4? I mnie stresowałam niepotrzebnie? Nie nadążam już za nią, z resztą chyba nikt... Olewka na męża nie raz bardzo dobrze działa, ale nie na każdego i na pewno nie w zbyt dużej dawce, bo to takie duże dzieci i najpierw w obliczu braku zainteresowania latają za tym kto ich olał, starają się zapunktowac, ale jak trwa to zbyt długo to albo się nudzą i tez olewają albo stają się złośliwe... Cichadoro, trzymam kciuki, żeby podziałało:) Być może twój mąż musi jeszcze dojrzeć- a przecież wiadomo że okres dojrzewania to czas buntu:)
  13. Axam

    Sierpniowe mamusie 2017

    Już tu nie wysiedzę.... masakra jakaś, ta moja core to bym udusiła.... swiergoli sobie z przyjaciółka ( zabrała sobie - i dobrze, bo by mi marudziła...) a ja tu kwitne.... a za parę tygodni to ja znowu będę miała krzywą... znowu się nasiedze. Potem jedziemy coś zjeść a jeszcze później idę do mojej ukochanej... pani dyrektor..., za która tak bardzo tęsknię....:( *Chce jej zdać te wszystkie papiery i niech już się odseparuje ode mnie! Na wstępie rozmowy muszę jej powiedzieć, że ma mnie nie wkurzać.
  14. Axam

    Sierpniowe mamusie 2017

    Mama 14- nie da się podnieść odporności organizmu kiedy jest przemęczony- nastrasz męża że jak dalej tak będzie funkcjonował to się nabawił nowotworu, to nie są żarty, w tak przeciazonym organizmie, że nie ma się siły bronić przed infekcjami, zaczynają się namnazac zmutowane komórki, bo organizm nie ma energii tworzyć tych prawidłowych + stres=kortyzol i adrenalina, warunki wymarzone dla rozwoju komórek rakowych. Taka wiedzę mam z pierwszej ręki- od onkologa, u którego miałam w lato wizytę, mądry facet, jeździ po sympozjach, sam uczestniczy w badaniach. Alutka- trzymaj się, jesteśmy z Tobą. A ja siedzę na krzywej cukrowej, ale z córka, 15 letnią, ma podejrzenie o cukier.... choć w ogóle unika słodyczy... od lat. Na razie stoimy w kolejce do pobrania " O " , wiec jeszcze jakieś 2,5 godz....
  15. Axam

    Sierpniowe mamusie 2017

    Jezu, Alutka- nie potrafię znaleźć słów, to jakiś pogrom. Zastanawiam się czy na każdym forum tak dużo przypadków obumarc dzieciaczków. Też już byłam pewna, że na tym etapie już wszystkie dotrwamy....:( Alutko, w którym tygodniu płód obumarl, mówił coś lekarz? Trzymaj sie, wiem, wiem - łatwo napisać.
  16. Axam

    Sierpniowe mamusie 2017

    Jestem już:). Najpierw musiałam zadbać o męża... zadowolony z mojej przemiany....,że hej, no i w niemałym szoku... Co do farbowania to odważyłam się po 12 tygodniu,ale zaznaczyłam w rozm telefonicznej z fryzjerką że jestem w ciąży i zapytałam czy byłaby możliwość intensywnego wietrzenia, bo nie chce się nawdychac, oczywiście, puściła mocniej ogrzewanie i wyciąg był i okno otwarte, wiec nawet nie czułam, stwierdziła,że ona tak robi jak tylko klientka jej powie że jest w ciąży.
  17. Axam

    Sierpniowe mamusie 2017

    Cytomegalie przeszłam i ...przeżyłam jak miałam 5 lat, było już cienko, zakazilam się skórą z portfelika w górach, polizalam to dziadostwo i za 2 godz już byłam w szpitalu w stanie agonalnym... Dowiedziałam się o tym- co to było, kiedy moja najstarsza wylądowała w szpitalu jak miała 3 tygodnie i miała problem z produkcja krwi, no i tam jej robili specjalistyczne badania, wyszły wtedy przeciwciała na cytomegalie, które jej przekazałam. Taka historia, więc teraz to mam przynajmniej z głowy, kolejnym dzieciom prawdopodobnie też przekazuje przeciwciała.
  18. Axam

    Sierpniowe mamusie 2017

    Uff, impreza się udała, nawet lepiej niż się spodziewałam, gości było o 4 więcej niż było w planie:) Dobrze,że mnie wzięło na przesadne ilości jedzenia, i tort rozszedł się w takim tempie, że nawet nie zda,ułamek zrobić tej fotki.... Moja przyjaciółka kochana przyjechała 2 godz wcześniej , na niespodziankę i pomogła mi z zimna płyta, prasowanie ogromnego obrusa i z wieloma innymi rzeczami bo bym się nie wyrobiła...Szczerze powiem, że takiej imprezy to jeszcze u nas nie było, córcia poszła wcześniej spać bo padnięta ( dziś troszeczkę lepiej się chyba już czuję, ale jestem cały czas w strachu żeby jej uszy nie zaczęły boleć,bo u niej to ma met z kataru), myśmy siedzieli do 4 rano, miałam siłę, bo jak usypiałam mała to się godzinę z nią drzemlam:) A... no i nie nie piłam, więc miałam power. A teraz idę się już kąpać i do wyrka.... Mężu skończył właśnie porządki w kuchni, miał dzień na zmywaku...., mimo że mamy zmywarkę to to był Armagedon... Pa kochane.
  19. Axam

    Sierpniowe mamusie 2017

    Mam nadzieje, że zdążę się przebrać i pomalować....
  20. Axam

    Sierpniowe mamusie 2017

    Skarba, nie skarga żadnego:) teraz robię grzaneczki na przystawkę z pasta z makreli:)
  21. Axam

    Sierpniowe mamusie 2017

    No tak, męża mam skarga, ale ten pierwszy był.... szkoda gadać i wspominać, przeszłam swoje.... jakoś to się wyrównuje w życiu... Ciśnienie mam swoje nowiutkie, ale w ciąży mi skacze, w głowie nie raz mi się zakreci.
  22. Axam

    Sierpniowe mamusie 2017

    Śmietanka z biedronki 30% , Mleczna dolina, chyba 300 ml, ale wywaliłam kubeczki.... serki też z Biedronki Mascarpone 200 g, cukru pudru - stopniowo dodawać , ok 3 łyżki stołowe na jedna śmietankę, nie kopiate, ale jak paluchem sprubujecie a będzie Wam mało to można więcej, ale mam w zupełności wystarcza:) bo biszkopt też słodki, a jak zrobilybyscie z ta masa kajmakowa ( w netto jest taka orzechowa:)) i orzechami to można jeszcze mniej ta masę posłodzić. Też na początku robiłam z masa cukrową ale jak zauważyłam, że dorośli ja ściągają a maluchy zerzeraja bez pamięci to przestałam, drogie to, to, no chyba że ktoś sam umie zrobić. Lecę do sałatki gyrosowej:) A mój mężu zrobił całą ziemniaczaną w nocy, wystarczy dodać majonez:) Teraz mi poleciał po błyszczyk z Inglot matowy, nr 21, jest śliczny i trzyma się cały dzień.
  23. Axam

    Sierpniowe mamusie 2017

    Dziewczynki, nareszcie poczułam, że wkraczamy w drugi trymestr:) Chodzi o popęd seksualny. Dziś w nocy miałam sen- bardzo erotyczny... W każdej dotychczasowej ciąży tak właśnie miałam, że w okolicach 12/13 tygodnia następowała we mnie transformacja. Jak do tej pory sex mógłby dla mnie nie istnieć i wręcz go unikałam, mając świadomość i przykrość tego faktu przed mężem- bo bardzo to kocham i cierpię trochę jak widzę, że pozostaje przez dłuższy czas zaniedbany z mojej strony ( ale on to rozumie i spokojnie czeka...) To teraz już, na tym etapie nastąpił we mnie totalny przewrót hormonalny.... Cieszę się niezmiernie, bo kolejne 3,4 miesiące będą bardzo przyjemne dla mnie jako kobiety, nas jako malzenstwa małżeństwa, no i dla mojego kochanego i wyrozumialego, no ale jednak faceta męża.. szkoda tylko że dziś mamy pełną chatę ludzi do późna.... Jeśli któraś z Was ostatnio zmieniła się w Królową lodu to ręczę, że to kwestia jeszcze tylko paru tygodni, może dni i zamienicie się w Dziewczyny Tarzana- idąc już tak w bajki:) Tort jest banalny,na serio, gdyby tak nie było to bym się za niego nie brała. No więc tak: biszkopt- made in mama:) Ja mam słaby piekarnik:( Na pół kroje nitką, Śmietanka 30%, ubijam z cukrem pudrem, do sztywności ale bez przesady, bo można zrobić masło.. musi być zimna ta śmietanka,na WYCZUCIE do odpowiedniej słodkości- lepiej mniej niż więcej, dodaje serek mascarpone. Na jedna śmietankę w kubku. Chyba ma 250 czy 300 ml - daje jeden serek. Miksuję ale uważam żeby miksera nie spalić, tak dziabam. Do takiej masy daje np kawałeczki brzoskwini z puszki, albo i nie, wg fantazji:) Smaruje biszkopt konfitura wiśniowa albo czymś tam...:) Nakładam masę, nakrywam drugim plackiem biszkoptu, smaruje z góry i boków masa, tre gorzka czekolada i sypie, tym razem użyłam na górę jeszcze na środek konfiturę. Masę zrobiłam z 2 śmietankę i z dwóch serkow. Do lodówki i na drugi dzień jest pycha na serio, nie za słodki- to zależy od nas, nie ciężki, nie tłusty. Można też zrobić masę kajmakowa- z puszki( gotowa ) i dodać orzechy włoskie drobno krojone i przesmazone trochę na patelni, i ta masa posmarować zamiast wiśniami a na górę połówki orzecha, można biszkopt nasączyć wódka - ale to w opcji- impreza bez dzieci i ciężarówek.... ja niekiedy robię 2 torty- klony,to wtedy są 2 ale mniejsze, bo ten jest w formie 30cm, a mam jeszcze 24 cm i 16, opcja z i bez alkoholu, ale tym razem powstał jeden wielki. Ciężko jest posypać boki ta czekoladą ale to je tak obrzucam... Jeśli biszkopt wyjdzie suchy to można go lekko łyżką nasączyć syropem z brzoskwiń albo gorzka herbatą. No to kochane - do dzieła, ja w życiu bym nie pomyślała że będę robić torty ale jak mam płacić za jakieś badziewie 80 zł i jeszcze nie mieć pewności co tam siedzi w środku, to dziękuję, wolę .... bez , no i zaoszczędzić, bo takie składniki to góra 25,30 zł. Dziś sobota, na niedziele pręciki jak marzenie mogą Wam powstać a potem na każdej imprezie teściowej i mężowi oko zbieleje:) Może któraś ma jakiś sposób na jakaś fajna masę, to podzielcie się. ACha, mam w płakać zakup takich narzędzi do zabierania boków i robienia tych takich " gowienek" na górze, teraz j myślę że się opłaca, bo na robieniu tych tortów to zaoszczedzilam jakieś parę stówek.
  24. Axam

    Sierpniowe mamusie 2017

    Oj biedna jesteś z tym bólem,przejdź się do fizjoterapeuty z certyfikatem Mc Kenziego, na tym etapie ciąży jeszcze będziesz mogła zrobić takie jedno ćwiczenie, którym ja sobie wsunelam dysk na miejsce i przeszedł mi ten ból, bo zdjęłam ucisk na nerw. Miałam kłaść się często na podłodze na płasko, podnieść nogi zgiete w kolanach, zrobić taka kulkę- wtedy rozciagalam przestrzenie między kręgowe, potem nogi dalej zgiete na bok, na podłogę kładłam a plecy dalej przyklejone do podłogi, taka rotacja i chwilę tak leżałam- acha, w ten bok, który mnie bolał, potem nogi z powrotem ale już bez podniesienia- stopy na podłodze, wstawać miałam powoli- z resztą wszystko miało być powoli, spokojnie, bez szarpania, w skupieniu i z równym oddechem. Ćwiczyłam to co 20 - 30 min przez parę dni i przeszło, później już miałam inne ćwiczenia, ale to było mega!!! A już miałam tak mocny ucisk na nerw, że ledwie powloczylam nogą. Ból mi schodził prze posladek, kolano, lydke aż już do stopy...myślałam, że przestanę chodzić, ale dzięki Bogu w porę poszłam do fachowca.. Ogólnie to na tomografie wyszły mi 2 przepukliny pełne i jedna wypukłości w odcinku ledzwiowym, także u mnie w grę wchodzi operacja, ale dało się na razie wyciągnąć to ćwiczeniami. Oczywiście, to co Ci pisałam o ćwiczeniu, to nie jest instrukcja, nie chce, żebyś coś robiła bez wizyty u specjalisty, tylko chciałam opisać, że to jest proste jak drut i mało czasochłonne i tanie a działa cuda.
  25. Axam

    Sierpniowe mamusie 2017

    A, jeszcze jedna info ( a co tam, gaduła jestem, więc i forum opanuje:)). Moja pierworodnej dziś skończyła 15 lat!! Nie wierzę. A ja czuję się na 25...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...