kuki

niespokojnanew - a problem gryzienia przedmiotow jest podczas Waszej obecnosci w domu, robi to z nudow?, ja uznaje taka zasade szczesliwy pies to zmeczony pies, zmeczony pies bedzie odpoczywal, spal a nie niszczyl, pozatym zabawki mozecie "dozowac" niech nie ma do nich dostepu caly czas tylko je chowajcie i zmieniajcie, raz pilka raz sznurek...

Agniecha - jezeli macie mozliwosc chodzenia na basen to polecam wiekszosc dzieciaczkow ma wielka frajde, u nas poprostu ciezko jest z zabkowaniem dlatego Natusia marudzi ale sie nie zniechecamy bo mala wody sie ne boi :-)

u nas przez pierwszy tydzien piesio byl wyciszony, jak mala plakala troche sie bal i wychodzil do innego pokoju, oczywiscie wachal Natusie i obliwywal jej raczki, byl ciekawy co to za placzek i probowal zagladac do lozeczka, chcielismy przygotowac go na przybycie nowego czlonka rodziny i maz przynosil mu do powachania ciuszki ze szpitala, nosil je sobie po domu :-) pozatym z moich obserwacji nie mozna psa odtracic i niepozwalac podejsc do dziecka. Mi kompletnie nie przeszkadza, ze nasz piesio polize Natke po buzi wydaje mi sie ze bedzie zdrowsza, jedna sprawa jest troche klopotliwa przy goldenie i malym dziecku - siersc, nasza Natka jeszcze nie raczkuje ale lapie psa za kudly i wiekszosc zostaje w raczkach :-(

Kingusia sliczna a papier jest super do jedzenia :-) widze ze panienka juz siada a jak u pozostalych foremek? moja Natka sama jeszcze nie siada chociaz pomalutku prubuje prezyc brzuszek :-)

powiem szczerze ze juz nie raz sie zastanawialam jak to jest : dziecko + pies z ras groznych, ja nie zdecydowalambym sie na taki duet dlatego mamy wlasnie golden retrievera, a jak to jest u Was?

Witam nowa mame :-) musialam nadrobic zaleglosci na forum bo przez prawie tydzien bylam u taty na wsi, pogoda dopisala i toche odpoczelam od miasta :-) Natka tez nie chce juz jezdzic w gondoli i od jakiegos miesiaca uzywamy nosidelka montowanego na wozku albo spacerowki, przynajmniej dziecko sie nie nudzi :-) w niedziele mielismy kolejny basen bylo troche lepiej bo Natusia poplakala sie na sam koniec ale ciezko ja bylo czyms zainteresowac, wlozyla zabewke do buzi i wszystko miala w d... potem bylo marudzenie, mysle ze to te zabki jej tak dokuczaja, ale z basenu nie rezygnujemy mam nadzieje ze bedzie lepiej :-)

ja tez dostalam 2 szt. pamersow :-)

a ja sobie nie wyobrazam rodzic sama, meza nie wpuszczono do mnie od razu, musialam sie o to dopominac kilkakrotnie, gdy bylam sama nikt sie mna nie interesowa a nie pozwolono mi wstawac, nie mial mi kto podac basenu nie wspominajac o wodzie, gdy nareszcie maz mogl juz byc ze mna plozne zaczely sie mna zajmowac, porod byl trudny ale tylko dzieki dopingowi meza wszystko dobrze sie skonczylo, a pozniej gdy mnie szyto to maz byl obok Natusi wiec bylam pewna ze jest ok! Nie bylo dla nas wazne jak wygladam i ze nie jestem atrakcyjna w trakcie porodu, wazne bylo ze bylismy w tej waznej chwili razem :-) pozatym maz nie zagladal tam gdzie nie musial... ale to musi byc wasza wspolna decyzja, nic na sile!

a my wczoraj bylismy drugi raz na basenie ale niestety nie bylo zbyt milo, natala byla wyspana ale dokuczaly jej zabki, marudzila i plakusiala, na nic bylo rozbawianie jej, moze za tydzien bedzie lepiej... Zastanawiam sie ostatnio nad szczepieniem przeciw grypie, czy polroczne maluchy juz sie szczepi czy moze lepiej odpuscic a zaszczepic sie samemu? co myslicie?

moj wniosek przyjeli dopiero jak zaczelam wychowawczy bo wtedy moje dochody byly juz utracone, wczesniej nie bylo sensu skladac wniosku bo nic by z tego nie wyszlo ze wzgledu na dochody... teraz czekam na decyzje.

my mieszkalismy u tesciowej blisko 2 lata i skonczylo sie zle, wyrzucila nas a teraz twierdzi ze wcale tak nie bylo, porazka:-( ale u Was napewno bedzie inaczej bo to ona bedzie u Was, wiec glowa do gory. Moja byla upierdliwa i nadgorliwa, nawet prala i prasowala swojemu synusiowi, teraz widujemy sie raz na jakis czas i jest ok, chociaz mi jest trudno zapomniec co od niej uslyszalam... naszczescie moj Marcin (jeszcze wtedy narzeczony) stal po mojej stronie, gdyby bylo inaczej pewnie nie bylismy dzis malzenstwem.

a to zdjecia z niedzielnego basenu :-)

kaszt basenu nie jest maly bo za 10 lekcji po 30 min (w wodzie) + pieluszki do plywania zaplacilismy 300 zl :-( Cina - super ze masz mozliwosc wyboru pracy, a Majka z kim zostanie w domciu, a moze idzie do zlobka?

No to ja sie musze pochwalic, w niedziele Natusia byla pierwszy raz na basenie, zapisalismy sie na plywanie dla niemowlat, i bylo fantastycznie, troche sie obawialam, ze bedzie sie bidula bala, ze bedzie ryk ale byla bardzo dzielna a nawet sie jej podobaly te nowe doznania. Bylam tylko zla na mojego meza, chcialam sobie rano jeszcze pospac z godzinke, wiec zabral mala i zamias sie z pobawic to odlozyl ja nakrmiona na lezaczek a sam sie polozyl na kanapie i oboje zasneli, zamisat ja polozyc do lozeczka gdzie pospalaby jeszcze z 2 godziny, w sumie mala spala chyba ze 30 min. i na basenie byla oczywiscie zmeczona... wkur.... bylam na maxa. a wracajac do basenu to w grupie jest 10 dzieciaczkow + jeden rodzic z maluchem w wodzie i jeden przy niecce. Na poczatku oswajanie z woda, pozniej zabawa z plywajacymi zabawkami, przechodzenie pod tunelem, Natala nawet zjechala ze zjezdzalni, zabawy z konewka i moczenie glowki, pozniej ma byc jeszcze nurkowanie, naprawde Wam polecam taka zabawe :-) Lillian witam i pisz jak najwiecej o swoim maluszku :-) Agaluk u nas jest masakra z zabkami, mala marudna, momentami ostry placz i niewiadomo o co chodzi, dziwne jest to ze ma dolne 2 napuchniete a gore nie a wydaje mi sie ze teraz powinny isc gorne 1? AniaB super, ze juz pelza jeszcze troche i bedzie raczkowac, ale ten czas leci :-) sproj gotowac, chociaz moja to jednak woli sloiczki ale nie poddaje sie.

paczka 3, ktora wczoraj kupilam kosztowala 29 zl i jest w niej 68 pieluszek wiec nie jest zle, co do zdjec to postaram sie dzis zrobic ale musze sie doszkolic jak je wstawic :-)

a my wlasnie testujemy pieluszki tesco fioletowe, po pierwsze nocy super, nic nie wycieklo, i sa zdecydowanie bardziej miekkie niz dada, mysle, ze bedziemy stosowac i dada i te z tesco, a co do chusteczek to tylko Dada sensitive, sa poprostu rewelacyjne!

Natala wczoraj testowala gryzak do owocow i oczywiscie oszalala na jego punkcie, przez pol godziny byla w innym swiecie :-) po konsumpcji banana cala upier... ale jaka radosc! Szogun - super, ze tak szybko zareagowalas Agaluk - ja tez malej gotuje, raz jej samkuje a innym razem krzywi sie niemilosiernie, zauwazylam ze seler, por, brokul i kalafior sa beee, a kilka sloiczkow czeka w razie "W". Cina - 3mam kciuki za kolejna rozmowe w sprawie pracy!

a ja sie musze pochwalic, nasza niunia zostala eksmitowana do swojego pokoju, troche sie balam jak to bedzie ale pierwsza nocka cud-miod, tfu, tfu zeby nie zapeszac :-) obudzila sie tak okolo 5 ale szybko zasnela i spala do 6.45 czyli w sumie 11 godz. oby tak juz zostalo, bo przez ostatni miesiac dziecko nam sie popsulo, budzila sie na dobre tak ok. 5 :-( co do tych czestych kup to chyba wina mleka, wczoraj robila po kazdym posilku, do tej pory kupowalam Nan Active a od tygodnia jest Nan zwykly (dostalismy w paczce od Nestle) i mysle ze wlasnie to, musze kupic active i zobaczymy. slyszalam, ze mozna kupic warzywka mrozone specjalne dla dzieci takie bio, napewno przydadza sie zima.

Dziewczyny a jak to jest z wyproznianiem waszych maluszkow, u nas karmienie jest mieszane tzn. 2 x piers + Nan + sloiczki, a kup jest sporo, 1 wieksza i jeszcze tak 2,3 mniejsze, nie sa zbyt luzne, po sloiczkach czasami sa takie placki twardsze, troche sie jednak martwie, ze zalatwia sie za czesto...

a ja wczoraj testowalam nowy blender i zrobilam Natali obiadek kurczaczka z marchewka pietruszka, cykinia i na koniec dodalam jeszcze brokul, warzywka ugotowalam na parze ale po zmiksowaniu bylko to dosc suche, dodalam wiec lyzeczke masla i tak sie zastanawiam moze wystarczy dodac troche wody bo naprawde bylko to bardzo geste... Troche duzo mi tego wyszlo, w sumie to 3 sloiczki i tak sie zastanawiam zeby sie nie zepsulo to moze zagotowac te sloiczki zeby zlapaly to moze dluzej postoja, co myslicie? Cina pisalas ze gotujesz na parze, zdradz mi jak Ci wychodza obiadki dla maluszka :-) Podziwiam Was kobiety pracujace, ze dajecie rade praca, dziecko, dom,, ja siedze w domu i czesto mam nie posprzatane ... Konczy mi sie mleko Nan activ 1 i zastanawiam sie czy kupic jeszcze 1 czy juz 2, czym one sie roznia? kalorycznoscia?

Ja ze wzglegu na brak miejsca kupilam blender reczny, a ze mam zaufanie do firmy philips to kupilam taki model : Blender Philips HR-1372 Kruszy LĂłd Tanio Kurier (718558511) - Aukcje internetowe Allegro ma 700 wat i kruszy lod, super sie go myje, berdzo dobrze wykonany, a w internecie ceny sa duzo nizsze niz w sklepach.

W Opolu u UM jest jeden wniosek na rodzinne, dodatek z tyt. wychowawczego i to drugie becikowe a potrzebne dokumety to: - dochody z Urzedu Skarbowego z 2007 (wniosek skladany do pazdziernika 2009) i z 2008 jezeli skladasz wniosek od listopada 2009, - zaswiadczenie z ZUS o odprowadzanych skladkach - zaswiadczenie z zakladu pracy od kiedy pracujesz i jaka masz umowe, od kiedy do kiedy urlop wychowawczy, - dowod osobisty, - nr konta - skrocony akt urodzenia dziecka chyba to wszystko, powodzenia!

U nas wszystkie testy wypadly pomyslnie i juz uzywamy kolejnej paczki :-) nic nie przecieka a pupcia sie nie odparza, chce jeszcze przetestowac pieluchy z tesco fioletowe bo podobno tez sa bardzo fajne...

U nas poprawa ze spaniem, zmienilam przede wszystkim moje podejscie, poprostu nie zrywam sie i nie wstaje przy kazdym przebudzeniu Natusi, jak sie obroci na plecy zostawiam ja tak i za chwile zasypia, martwi mnie tylko, ze bardzo sie kreci przez sen a nawet kopie z impetem nogami... nareszcie zamowilam blender wiec w tym tygodniu zaczynam eksperymenty z gotowaniem dla malej, bede gotowala na parze bo tak chba najzdrowiej :-) Agaluk gratulujemy zabka :-) Agha nasz glos tez polecial :-) Miska ma super wlosy, Natala jak sie urodzila to miala ciemne, potem wylysiala a teraz odrastaja jej blond ale berdzo pomalu i jeszcze jej daleko do takiej bujnej czupryny :-)

Super ten gryzaczek :-) a czy taki miekki owoc jak banan nie rozciapie sie w nim?