alimak111

Ja też, jak też, ja też chce na fb! Wielokrotnie pisałam na forum bo nie mogę wysłać wiadomości prywatnej do Emki:/ Kamila Sot Warszawa blondynka w kucyku w okularach na profilu, ur 1985 Rety ale Wy tu młode jesteście!!!!

U nas dziś noc całkiem dobrze, młody zasnął 20.20, potem za 40minut dojadl i spał do 3.20, ,potem jadł na dwa podejścia do 4.30 i spał do 8.20! :-) równo jak w zegarku 12 godzin Maag udanej imprezy, wszystkim pozostałym miłej niedzieli :-)

Qarolina,mamo Joasi, monikae też się dołączam do grupy pod nazwą marudzenie do kwadratu...

Wszystkiego najlepszego dla Hani i Igorka :-) U nas noc dziwna, młody obudził się raz ale za to nie spał potem 2 godziny! I chyba zaczynamy ząbkowanie... niby dziąsła normalne ale od wczoraj ewidentnie coś nie gra! Ali jest marudny, ciągle gryzie gryzaki, mój palec, potrafi rozplakac się bez powodu, praktycznie nie je:( wysłałam męża po coś na dziąsła, zobaczymy. Miłej soboty :-)

Maag, nasze kupy przy KP też płynne i żółte :-)

My mieliśmy też problem z wypływająca kupą;) na plecy po same łokcie ;p i pieluszki co dały radę to Rossmann nr 4 :-) może nie są wizualnie piękne ale bielone bezchlorowo, polecam

Florentyna, nam też się ostatnio ulewa:/ nigdy nie mieliśmy tego problemu a od kilku dni jest podobnie jak u Ciebie. Czytałam ze to może być związane z większą ruchliwościa dziecka albo.....ząbkowaniem! Często też jest to wynik większej produkcji śliny albo wkładania za daleko paluszków.

Kasia współczuję! Na pewno wszystko wróci do normy! Zdrówka życzę i wytrwałości! U nas młody po kąpieli padł bez jedzenia na pół godziny, dopiero teraz zjadł i mam nadzieję że zasnął na dobre. Spokojnej nocy!

Aaaaa, jeszcze jedno, jak byliśmy na wsi też nam się pojawiły na policzkach i brodzie czerwone suche placki, czasem tak zaognione że musiały piec:/ smarowalismy czym się dało ale uwaga...znikły po jednej nocy przespanej u nas w domu, gdzie było chłodniej i wilgotniej, Dlatego uważam że to była wina suchego powietrza

Cześć dziewczyny, ależ się stesknilam:) A ile miałam czytania! :-) byliśmy ponad tydzień na wsi U moich rodziców i miałam problem z netem:/ wypad dobrze wszystkim zrobił, ja odpoczelam A i młody miał rozrywkę. Oczywiście nie pamiętam co chciałam każdej z Was napisać, ale z pewnością życzę zdrówka dla wszystkich, gratuluję kolejnych miesięcznic :-) monikae Tobie dużo zdrówka i radości z okazji urodzin :-) edziula współczuję sytuacji z pracą, ale o ile planujecie drugie dziecko to nie zawahałabym się teraz tego wykorzystać;) Lwa27 tobie to zazdraszczam;) i chcę też zauważyć że twój Wikus to już chłopczyk A nie niemowlę :-) taki wyraźny, poważny, widać jakby był dużo starszy! Niezmiennie chylę czoła Green Rose :-) Zuzia monmonki, Hania u maag i Gosia qaroliny to forumowe modeleczki :-) ale wszystkie nasze dzieci piękne są!!! Z rzeczy które pamiętam: nam z siusiakiem małego noc nie kazali robić, ostatnio nawet specjalnie pytałam o to lekarza, wyjaśnił iż podczas kąpieli można delikatnie odciągnąć ale generalnie jest na to dużo za wcześnie i można bardziej zaszkodzić niż pomóc Mlaskanie językiem jakby stara babulenka jadła chleb jest i u nas od jakiś 2 tyg, nawet nagralam to na pamiątkę :-) Noce u nas niestety też się pogorszyly, powiem Wam ze już nie miałam pomysłu dlaczego, chociaż trochę mi ulżylo że wasze dzieci też tak miały... U nas w ogóle to mam wrażenie że Ali przestawił się z jedzeniem, w dzień potrafi nie jeść 5,6 godzin, aż krzyczy jak go w pozycji do karmienia usadzam...za to w nocy je co 2 godziny;( A kiedyś ptzesypial jak Nusia u maag...ehh oby to wróciło do normy! Narazie więcej nie pamiętam co chciałam napisać, miłego dnia życzymy :-*

AnkaAnka brawa dla Zosi!!! Madzikcz, super miny robi twoja Emilka :-) mojemu nie da się zrobić fajnych zdjęć bo jak widzi aparat/telefon to truchleje;) A wiecie że i u nas ostatnio takie szlochy wieczorne się trafiają, nigdy tak nie mieliśmy, a teraz Alek potrafi po chwili snu przebudzic się łkając;/ co do kąpieli my przez pierwsze 2 miesiące kapalismy co drugi dzień, teraz już codziennie bo młody to uwielbia :-) poza tym kąpiel ogarnia tata więc chcę żeby mieli tych chwil jak najwięcej, tym bardziej że mój mąż w tygodniu mega późno wraca do domu:/ ze skórą nie mamy problemów, używamy płynu z Rossmann, takiego z dozownikiem, od czasu do czasu tylko emolium, niczym nie smarujemy, czasami jak widzę suchą skórę to używam linomagu albo olejku migdałowego. Miłego dnia :-)

My polecamy na wszystko linomag zielony, nawet na mróz na twarz. My mieliśmy wczorajszą noc fatalną:( , dziś było o niebo lepiej. Przez to że wyglądała rano jak zombie wypilam p :-)erwszy raz od bardzo dawna kawę i powiem Wam ze dostałam takiego powera że nie mogłam zasnąć do 1:/ poprasowalam dwie pralki ubrań młodego, umylam łazienkę...Dziś za to ledwo siedzę bo Alek wstał o 7, właśnie przysypia przy cycku na 1 drzemkę. Mąż pojechał kupić coś do jedzenia, a my czekamy na gości. Miłego dnia :-*

Ach...Green Rose, aż mi się łezki zakrecily w oku na widok przytulajacych się siostrzyczek, coś pięknego :-) My się karmimy, życzymy wszystkim spokojnej nocy i oby jak najmniej przerw;)

Ale produkujecie!!! Szok:-) Green Rose pokłony dla Ciebie, jesteś wielka. Tyle napisalyscie że nie było jak pochwalić się że oprócz Asi i Igorka mój Aleksander też dziś kończy 4 msc :-) My po dwugodzinnym spacerze, przez te śniegi ledwo teraz siedzę, aż mnie wszystko boli w dole brzucha...:/ ale młody przynajmniej szczęśliwy. Mina Emilki bezcenna;) ja to chyba filmik nagrań z pierwszego podejścia, chociaż w przeciwieństwie do Was jakoś mi się nie śpieszy do tych marchewek i innych pulp;) Co do mężów też się wczoraj poklocilam:/ tzn ja gadalam A mąż słuchał...ehh szkoda czasem na nich słów, inna mentalność i tyle a ze ja ostatnio padam na twarz to i czepiam się o wszystko:/ Dziewczyny na co konkretnie sa te ćwiczenia vojty albo bobath? Mamo Joasi mój leniwiec też się nie przekreca, w ogóle nawet nie ma ochoty:/ i powoli też chciałabym żeby nadrobil.

Zapomniałam, my na charczenie w nosie codziennie używamy wody morskiej i rano czyścimy Fridą, od tego czasu spokój.

Cześć dziewczyny, dzięki za pocieszenie w sprawie spoconych stópek :-) odrazu mi lepiej, co ja bym bez Was zrobiła :-) widać że to forum to oparcie bo coraz więcej osób się ujawnia, witaj Florentyna :-) U nas dzisiejsza noc już lepsza, uff ...Ale dzień zapowiada się kiepsko bo nawet śniadania nie mogłam w spokoju zjeść i zrobić... U nas młody wymaga 100% zaangażowania, trzeba być koło niego to banan na twarzy, zostać sam potrafi tylko gdy ma wyjątkowo dobry humor;) Życzę miłego dnia, u nas wychodzi słońce A młody budzi się po 25minutach drzemki... Monmonka jakie zalotne spojrzenie ma twoja córeczka :-) :-) :-)

Może coś wisi w powietrzu bo u nas też jakiś kryzys:/ myślę że to albo skok albo zęby, bo młody pcha wszystko na dziąsła, nie paluszki do buzi jak wcześniej ale zabawki, koce, ubrania, suwaki itp., wręcz wkurza się jak coś jest za miękkie, sprawdzałam mmu dziąsła to raczej wydają się normalne...czy zawsze muszą być rozpulchnione ? Ile to trwa? Jak wygląda to w czasie? I jeszcze jedno: mój Alek często ma mokre, spocone stopy, używam bawełnianych skarpetek, nie przegrzewam, dlatego zaczynam się martwić, bo oczywiście poczytałam w necie o różnych chorobach z tym związanych;(

Kurczę, powiem Wam ze jakoś nie pomyślałam że trzeba tak szybko wymienić to nosidełko:/ my mamy maxi cosi city, jako następne polecali nam recaro ale ono chyba jeszcze droższe niż maxi cosi co wspominała Charlotte. Trzeba będzie poczytać

My też już drugie karmienie, mój Alek też nie cierpi nosidełka i też już nie zasypia w samochodzie jak wcześniej;( jak wracaliśmy ze świąt od moich rodziców to tak płakał że i ja zaczęłam razem z nim w końcu:( masakra... Ja myślę że to właśnie przez skrępowanie, nie może się ruszyć i dlatego płacze. Z tego powodu ja jeszcze nigdy sama nie prowadziłam, zawsze proszę męża jak gdzieś mamy lekarza, gdy nie może urwać się z pracy, biorę taksówkę... oby te nasze dzieci się przyzwyczaiły! Powodzenia Charlotte :-)

My też pozdrawiamy z 2 już karmienia, wczorajszą noc przespalismy od 22 do 7 bez przebudzenia A dziś jakoś co 3 godziny pobudka:/ Poza tym dzień bez spaceru (czytaj drzemki 2godzinnej) to dzień marudny:/ oby te mrozy się skończyły!!! Życzę udanych chrzcin :-) Standardowo śliczne dziubaski :-) :-) :-)

My na pneumokoki też bierzemy prenevar 13, moja pediatra nawet nie sugerowała innego.

Qarolina, kolebkę: trzymasz rączki i nóżki razem i przekrecasz dziecko raz w prawo raz w lewo, sklony na przemienne ręką do stopy i wyprost i trzecie to masowanie mięśni karku gdy dziecko leży na plecach i opuszczanie ramionek (żeby łabędzia szyję zrobić) . Mam nadzieję że w miarę zrozumiale napisałam;)

My dostaliśmy skierowanie do neurologa po tym jak powiedziałam pediatrze ze wydaje mi się że młody na brzuszku nie podnosi główki, zanim nastąpiła wizyta (czekaliśmy 2msce) Alek zaczął podnosić główkę, ale poszliśmy i tak i tak na tą wizytę. I dobrze, bo okazało się że używa tylko mięśni karku A powinien dźwigać się na przedramionach (chyba Charlotte ma podobnie) dostaliśmy 3 ćwiczenia żeby mu pomóc i kontrola za 6 tygodnie.Tak więc jeśli macie jakieś obawy to chyba warto to skontrolowac:-) My jutro pneumokoki druga dawka Miłego dnia :-*

Witamy noworocznie :-) życzymy wszystkim zdrówka, dużo siły i wytrwałości, samych słonecznych dni i spełnienia wszystkich marzeń i planów w Nowym Roku :-* :-) Tydzień tu nie zaglądałam więc dopiero nadrabiam zaległości :-) śliczne są te nasze forumowe dzieciaki :-) :-) :-) niektóre to już tak poważnie wyglądają :-) My chrzciny robimy dopiero w kwietniu, jakoś u mnie w rodzinie chrzci się starsze dzieci, moje znajome też chrzcily po pół roku więc na razie się tym nie martwię. Co do postępów Aleksandra, u nas emocjonalnie jesteśmy dużo do przodu, fizycznie troszkę wólniej nam idzie bo nie przekrecamy się na boki. Ale na razie się tym nie martwię. Dziewczyny, czy wasze dzieci też tak kochają patrzeć w TV? U nas młody robi chińskie wygibasy żeby tylko patrzeć w ekran! My pierzemy w jelp prasujemy na razie wszystko, swoją bieliznę też wrzucam razem z ciuszkami małego

Witamy po świętach