Skocz do zawartości
Forum

Renia74

Użytkownik
  • Postów

    778
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    23

Treść opublikowana przez Renia74

  1. Alexan Ja nie jestem w ciąży a też czuję się jak orka wyrzucona na brzeg, ciągle jestem zmęczona i nie mam siły na nic. Muszę znowu skontrolować moją tarczycę bo pewnie tu leży przyczyna. Michaś coraz lepiej chodzi, ale mniej za to mówi. Ale też dużo chce być u mnie na rękach. Więc albo biegam za nim albo noszę go i wszystko muszę robić z nim bo tylko mama i mama. I broi, pralkę otwiera, szafki też i wyciąga różne rzeczy i się nimi bawi. A jak się gdzieś ruszę to on za mną leci. Podłogę myłam to on froterował rękawami i chustką nawilżaną też mył, oczywiście cały był do przebrania po tej "robocie" Książeczki bardzo lubi czytać, na razie krótkie rymowanki bo za szybko kartki przekręca. Napiszcie też o swoich maluszkach
  2. Justyna Ja nie kąpałam w ogóle w emolientach, używam płynu nivea baby, myję nim włosy i całe ciało Michasiowi i nie smaruję go już niczym, tylko buzie na dwór też nivea i czasem pupę sudocremem jak ma zaczerwienione ale to rzadko. Moja blizna jest jeszcze trochę czerwona i widoczna jak podniosę flak pustej skóry :(
  3. Misia Smaruję mu buzię kremem Nivea baby na każdą pogodę, ale może mu za mało posmarowałam, może za późno i nie zdążył się wchłonąć, może za długo byliśmy na dworzu. Teraz smaruję mu sudokremem i zobaczymy, jak jutro będzie miał nadal to chyba pojedziemy do dermatologa prywatnie. Ale zęby to wam się rozszalały na całego widzę :) U nas pewnie też jak zaczną wreszcie wyłazić to jeden za drugim. A marudzi Mati czy ze spokojem to przechodzi ? Lilijka I co z ciemiączkiem? Ma jeszcze wyczuwalne? Michaś jeszcze ma, do kiedy powinno zarosnąć? Misiek też nosi ubranka na 86, te na 80 już takie ciasne i małe, a ma 75 cm chociaż przy mierzeniu tak się wyrywał że razem z mężem usiłowaliśmy narysować kreskę na ścianie :)
  4. Nie wiem czy ktoś tu jeszcze zagląda ale napiszę, a może ktoś odpowie? Jola Super wieści, na pewno będzie dobrze, trzymam kciuki dalej. Misia Gratuluję zęba :) Wy wszystkie byłyście na bilansie z maluchami? U nas babsko wpisała w tą rubrykę na 9mcy jak byliśmy na szczepieniu w 6 mcu i kazała nam teraz przyjść dopiero na roczek. Mierzyłam Michasia przy ścianie to wyszło mi 75cm a na mojej wadze 11,6
  5. Hej, już myślałam że się skończyło nasze marcówkowanie :( Ja byłam przedwczoraj z Michasiem 40 min na dworzu, jeździliśmy na sankach, szaleliśmy w śniegu, mały chodził na czworachach, nie chciał wracać do domu taki był zadowolony. Niestety w domu okazało się że odmroziłam mu policzki :((( Jeden ma minimalnie zaróżowiony a na drugim ma małą czerwoną plamkę. Wkurzyłam się bardzo na siebie. Było -10. Na razie smaruję mu oilatumem i nivea baby, mąż ma kupić jakąś maść w aptece i zabaczymy co z tego wyniknie.
  6. Któraś z was pytała o barierki na schody ale tyle tu postów leci że zapomniałam która . My mamy z salonu do przedpokoju 3 schody o szer 180 cm i z przedpokoju na piętro już o normalnej szerokości, i mieliśmy duży problem ze znalezieniem tak szerokich bramek w przystępnej cenie, a Michaś jak tylko nauczył się raczkować w wieku 6,5 mca to nie interesowało go nic prócz łażenia po schodach i trzeba było szybko coś wykombinować. W końcu kupiliśmy używane łóżeczko za 70 zł. Dłuższy bok 120 cm zamontowany jest na stałe a ten 60 cm na zawiaskach służy jako bramka :) dno łóżeczka zamontowaliśmy na prowadnicach na dole schodów na piętro , a na górze jest orginalna bramka metalowa. Całość wyszła super, ja jestem zadowolona z efektu.
  7. Madika Renia74 Muszę się pochwalić, Michaś codziennie robi kupę na nocniku. Wyraźnie daje mi sygnał że coś się święci. Patrzy na mnie tymi swoimi wielkimi oczami i mówi pa. Trzeba wyczaić że chodzi o kupę bo robi też tak jak słyszy pociąg, psy na dworzu czy np wchodzi ktoś do domu, ale wtedy patrzy też na okno lub drzwi. Ojjj kurcze ale cudnie!!!! Moja Hanula to lubi posiedziec na nocniku ale nie robi na nocnik... :( Nie wiem jak mam ja nauczyc bo nawet jak ma sucho to nie chce zrobic do nocnika... No ale moze sie jakos uda kiedys A wchodzi z tobą do łazienki ? Misiek leci za mną za każdym razem (wszędzie za mną chodzi) i jak widzi że sikam to robi siiiii aż się opluje cały i próbuje mi zaglądać do sedesu, najbardziej wkurzające to jest jak siedzę na 2. Rzucam mu wtedy z szuflady różne rzeczy żeby się zajął na moment abym się mogła podetrzeć w spokoju. A jak on zrobi na nocnik kupę albo siku to za każdym razem idziemy razem do łazienki i on patrzy jak ja to wylewam do wc i spłukuje i opowiadam mu co robię.
  8. ~ANikod Madika widzę po suwaczku, że Twoja córcia z tego samego dnia co mój Niko :-D 10 miesięcy dziś kończą... Niesamowite!!! To mój Michaś jest dzień starszy :)
  9. Skakanka Ja osobiście znam dorosłe osoby które wstają w nocy i idą do kuchni coś zjeść, więc co się dziwić małym dzieciom :)
  10. Ja mam 4 kg mniej niż przed ciążą, ale brzuch jak w 5 mcu, zwłaszcza po posiłku lub jak pęcherz pełen :( Mięśnie brzucha jak flak ,a ćwiczyć nie mam siły, mały mnie wyczerpuje i do tego tarczyca szaleje, biegać nie mogę bo się duszę. Muszę powtórzyć wyniki bo czuję że coś nie gra. My mamy zwykły tani fotelik i w dodatku przodem do kierunku jazdy. Mały posmakował takiej jazdy , i kiedy przypomniałam sobie że lepiej tyłem i go przełożyliśmy to tak się darł całą drogę że mąż na przystanku autobusowym z powrotem go przekładał.
  11. Muszę się pochwalić, Michaś codziennie robi kupę na nocniku. Wyraźnie daje mi sygnał że coś się święci. Patrzy na mnie tymi swoimi wielkimi oczami i mówi pa. Trzeba wyczaić że chodzi o kupę bo robi też tak jak słyszy pociąg, psy na dworzu czy np wchodzi ktoś do domu, ale wtedy patrzy też na okno lub drzwi.
  12. Jola Współczuję i trzymam kciuki, oby teraz się udało. Wiem co czujesz, moja siostra też kiedyś poroniła wyczekaną ciążę.
  13. Madika Pisałam wczoraj - Michaś był trochę zaskoczony, bo i szczoteczka normalna a nie ta silikonowa, i pasta, ja kupiłam Elmex od pierwszego ząbka, ale dał sobie umyć bez problemu. Nałożyłam taką odrobinkę pasty i mu umyłam a potem dwa razy płukałam szczoteczkę i samą wodą mu przetarłam żeby za wiele tej pasty nie połknął.
  14. ~ANikod Mamy dziś zaliczony pierwszy spacer na sankach :-D Chyba rodzice mieli więcej radości niż mały :-D Ja też dziś wyciągnęłam sanki, trzeba korzystać póki śnieg pada, Michasiowi się podobało, buntował się jak go wyciągałam z tych sanek, nie chciał iść jeszcze do domu :)
  15. ~nessquik Zaczynają chodzić? To już???!?! Mam wrażenie że u nas mocno się Młody wyciągnął, ciuchy 80 to tak na styk.. I zmienił się, zniknął mój malutki dzidziuś. Też sporo wstaje przy meblach i uwielbia schody - potrafi sam wejść na piętro! - ale nie kojarzy jeszcze, że nogami trzeba przebierać. Też gada po swojemu i zawsze ma dużo do powiedzenia. A jak się z bratem wykłóca! My mamy szczoteczkę z Rosska i pastę Ziajki. Oraz 6 zębów, 4 wyszły w przeciągu ostatnich 3 tygodni. Jeszcze tak niedawno bezbronne maleństwa pulchniutkie, a teraz już takie kumate dzieciaczki, mój też się tak wyciągnął, już nie jest taki grubiutki, ciuchy na 86 nosi, jeszcze ma część na 80 ale się takie małe zaczęły robić. Ile ja już tych ciuszków naodkładałam.
  16. Madika Renia74 Michaś zaczyna chodzić, puszcza się podpory i biegnie do kolejnej :) Już coraz lepiej mu to wychodzi. Gorzej z moim kręgosłupem bo od jakiegoś czasu już chodził za dwie rączki a potem za jedną rączkę , a do tego się trzeba mocno pochylać żeby dziecko miało ręce nie wyżej niż uszy. Teraz też biegam pochylona, bo się boję że się wyłoży :) Renia gratuluje takiego spryciaza Brawo Michas!!!!! I wspolczuje Twoim plecom. Ja blogoslawie moje 160 cm To duzo ulatwia Dzięki. Ja też jestem niska , ale mimo to plecy dostają ostro.
  17. Kaisuis Twoja teściowa niech sobie sama kapcie kupi w pepco, te teściowe to się chyba z choinki urwały. Michaś na razie też chodzi w skarpetkach z abs, ja myślałam o kapciach befado, chyba że są lepsze, ale oczywiście dopiero jak już będzie dobrze chodził. Skakanka Masz rację z tym jedzeniem, za chwilę i tak będzie normalnie jadł to co wszyscy, oczywiście w granicach zdrowego rozsądku. Ja też wolę się zdrowo odżywiać.
  18. Mi trochę brakuje pomysłów na śniadania i kolacje dla Michasia. Obiad to wiadomo, mięso lub ryba i warzywa, ale pozostałe posiłki trzeba by trochę urozmaicić. Michaś uwielbia makaron i ser żółty :) ale tego zbyt wiele jeść nie powinien, bardzo lubi też serki i jogurty ale na słodko niestety, naturalne już tak nie wchodzą. Nie lubi niestety jajka , chyba że z makaronem :) Z owoców wielkiego wyboru teraz nie ma, chyba spróbujemy tego mango bo ile można jeść bananów i jabłek. Kanapkę z wędliną też zje, pomidora bardzo lubi, kaszę manną ostatnio nie chce do ust wziąć , nawet jak zmieszałam z sokiem malinowym. Ogólnie to najchętniej je to co my, zwłaszcza to czego zbytnio nie powinien. No i króluje kp, dzień i noc.
  19. Kaisuis Gdzieś chyba wyczytałam że twoja Zosia chodzi i mam w związku z tym pytanie: czy kupiłaś jej kapcie lub zamierzasz kupić, a jeśli tak to jakie. Mój Michaś zaczyna chodzić samodzielnie więc już się zastanawiam nad kapciami ale z kupnem poczekam aż będzie już dobrze sam chodził. Kiedyś kupowałam dzieciom Befado ale może coś się zmieniło.
  20. Misiakowata Lepsze takie wczasy niż żadne :))) Jola Współczuje choróbska, zapowiadają mrozy, to może w końcu wymrozi te wszystkie wirusy i bakterie. Ja wczoraj umyłam ząbki Michasiowi normalną szczoteczką z pastą, trochę był zaskoczony smakiem ale udało się bez problemu wyczyścić pastą a potem wodą. Aleksandra Czytałam że jak wszystko jest ok to dziecko może tak siadać, tylko jak już ma jakieś skrzywienia i ortopeda zabrania, to wtedy trzeba pilnować . Ja brałam furaginę ale po kp. Strunka Nie jest tak źle, liczę na to że jeszcze z dwa tyg i będzie na tyle stabilnie chodził że nie będę biegała tak za nim, a już zauważyłam że jak się przewraca to na ręce pada albo na pupę, więc chyba będzie coraz lepiej.
  21. Michaś zaczyna chodzić, puszcza się podpory i biegnie do kolejnej :) Już coraz lepiej mu to wychodzi. Gorzej z moim kręgosłupem bo od jakiegoś czasu już chodził za dwie rączki a potem za jedną rączkę , a do tego się trzeba mocno pochylać żeby dziecko miało ręce nie wyżej niż uszy. Teraz też biegam pochylona, bo się boję że się wyłoży :)
  22. Madika Renia74 Madika Ja myję ząbki taką silikonową szczoteczką z pepco i robię to od kiedy pokazał się pierwszy ząbek przed 6 mcem, więc on jest tak do tego tak przyzwyczajony ,że jak mówię teraz umyjemy ząbki to on się rozgląda, znajduje wzrokiem pojemnik ze szczoteczkami, pokazuje ręką i mówi ta. Ja mu myje tą szczoteczką te dwa zęby, dziąsła i język a potem Michaś wyrywa mi tą szczotkę z ręki i "myje" sam :) Hmmm no to przyzwyczajony jest juz chlopak To jak bede w rosku to kupie ta szczoteczke co mowila Lilijka noi paste do zebow Byłam dziś w rosku i kupiłam szczoteczkę taką od 0 do 2 lat i pastę elmex od pierwszego ząbka, wieczorem zobaczymy jak pójdzie takie "dorosłe" mycie ząbków.
  23. Aleksandra To super was synuś zaskoczył, miło że teściowa tak sobie poradziła. Kasia To dużo już macie tych ząbków, u nas ciągle dwa na dole, co rano sprawdzam stan uzębienia z nadzieją że coś nowego się pojawiło i nic, a ślinotok i marudzenie już jakiś czas. Pewnie jak wreszcie wyjdą to wszystkie na raz. Olija Możliwe że to od nospy, ale gdybyś urodziła w 24tyg to mogło być dużo gorzej więc jednak wybrałaś mniejsze "zło", a jednak mała się rozwija w swoim tempie, na pewno szybko dogoni. Dzieci się bardzo różnie rozwijają. Koleżanki synuś skończy za chwilę 7 mcy i jeszcze się nie przekręca na brzuch ani nic a ona żadnych leków nie brała.
  24. Ja mam kotkę brytyjkę długowłosą, ona nie lubi/boi się dzieci i miałam stracha jak to będzie z młodym, ale nie jest źle. Ona stara się go unikać , w razie "nagłego kontaktu" zwiewa, a on aż specjalnie jej nie goni, jak próbuje szarpać kota to mu tłumaczę że nie wolno i zabieram go od kociska :)
  25. Ja wiem że babcia nakarmiła danonkiem, ale wcześniej była mowa o tym że Bamcia was kiedyś uświadomiła o wadach danonków, chyba że coś mi się pochrzaniło.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...