Skocz do zawartości
Forum

gosiak

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez gosiak

  1. Najważniejsze że maleństwo zdrowe,śliczniutkie i mamusia najgorsze ma już za sobą
  2. gosiak

    Styczeń 2010

    Hej Babeczki! Joaś trzymamy kciuki za tą twoją krewkę,żeby już wszystko ci się unormowało i było ok Oglądam sobie w tv program w którym mówią o karmiących matkach.Wypowiadają się specjeliści że niby karmiąca kobieta powinna jeść wszystko na co ma ochote,a ja się tyle naczytałam że kapusty,kalafiora itd jeść nie można bo dziecko kolke po tym dostaje.Kogo tu słuchać??Zgłupieć można Donia nie martw się za wczasu kochana.Moja kumpelka tak jak dziewczyny wcześniej wspominały,dopiero po 6 miesiącu zaczeła tyć jak głupia.Ja narazie jestem 4 kg na plus Wyczytałam że kobieta w ciąży powinna przytyć ok 10 kg.Od 5-7kg dziecko wraz z wodami i ok2 kg na obrzęki piersi,rąk,nóg itd.Reszta to już są te nasze kilogramy które póżniej trzeba będzie zgubić Mi też dupka przytyła i to solidnie.Kupiłam sobie kilka pasów ciążowych które można nosić na swoje spodnie poprostu nie zapinając ich w pasie i co??jajeczko!Spodnie wciągnełam tylko do wysokości ud i koniec Boże jak mi brakuje tego naszego pożycia łużkowego sprzed ciąży:((
  3. gosiak

    Styczeń 2010

    Babeczki!tak nie skromnie zapytam jak tam u was z sexem? U mnie lipa:( najpierw mi się nie chciało i było długo długo nic.Teraz to mi się już chce(bo ileż można bez)a Jacek odkąd zobaczył jak mały sie rusza to przeszła mu ochota Załamka totalna....
  4. Witam kobitki! Ja tu nowa,ale gratuluje wszystkim którym się udaje U mnie z tym prawkiem to ciężka sprawa.Kiedyś kochałam siadać za kierownicą(bez prawka),uwielbiałam samochody.Ale od kąd 2 lata temu razem ze znajomymi i chłopakiem mieliśmy wypadek(co prawda nie grożny i nie ja kierowałam) to za zadne skarby nikt mnie nie zmusi żebym usiadła za kierownicą.Do tej pory nie mam prawka a bardzo by się przydało.Myślałam nad rozpoczęciem kursu w tym roku,ale ciągle go przekładam.Jak jade z chłopakiem gdzieś autem to ze trachu aż się cała poce i odchodze od zmysłów.Jakos nie moge przezwycięzyć strachu...
  5. evellka01Moja teściowa też chciałaby Jasia. No i oczywiście jest załamana imieniem Kordian i prosiła żebym nie dawała tak na imie... powiedziałam, że nie dam pod jednym warunkiem... będzie Świętopełek haha . Od razu jej się Kordianek spodobał Dobre posunięcie!Musze też taki chwyt zastosować:)) Nawet ostatnio na obiadku u teściów wskoczyli na nas za imię "Co to za imię Alex?i jak to się wogóle pisze?"- Brzusiol się obraził na dziadków
  6. gosiak

    Styczeń 2010

    U mnie to wieczorami czasem się twardszy robi.Mam taką cichą nadzieję że rozstępów nie będę miała bo mam ich już pełno na plecach Niedługo ludzie na ulicy będą się za mną oglądać i mówić na mnie "Człowiek rozstęp" :) Wkońcu zmotywowałam się do tej szkoły rodzenia się zapisać Nasprzątałam się dzisiaj jak szalona,a teraz z łóżka się podnieść z bólu nie moge Wczoraj Jacek po raz pierwszy poczuł kopniki synusia:)) Do tej pory tylko widział czasem jak leżeliśmy że mi czasami w pewnych miejscach brzuchol podskakiwał Joaś też tak mam z tymi zdjęciami.Nie mam czym się ostatnio pochwalić;) Mały tak się wierci że lekarz nie jest w stanie zrobić mu rzadnego sensownego zdjęcia tylko jakieś pomazaje;) Powiedział że musimy poczekać na podziwianie maluszka aż zrobi mu się ciaśniej i nie będzie tak brykał
  7. Teraz kolej na moją opowieść:) Mój Jacek bardzo się przejmuje maluszkiem w brzuszku,ale widać po nim że czasami czuje się zagubiony.Ja teraz siedze na zwolnieniu lekarskimw domku;sprzątam;gotuje itd,a on w zamian zaczoł więcej pracować.Ma własną działalność i do tej pory przyjmował tyle zleceń żeby nam wystarczyło,a od kąd dowiedział się że jesteśmy w ciąży to wychodzi do pracy o 8 rano a wraca koło 19.Łóżeczko to ścielimy na zmiany,z pieskiem on wychodzi wieczorami,jak ma wolne to jeżdzimy na zakupy,pomaga mi gotować i nawet czasami odkurzy:) Po mniejsze zakupy jeżdzi sam po pracy,żeby mnie już nigdzie nie ciągnąć.Masuje mi plecki jak bolą i brzuszek.Czasami jak sobie głupio zarzartuje na temat brzuchola to się aż oburza:)) Przejoł się strasznie swoją noą rolą. Jest tylko jeden minus!! Od kąd poczuł ruchy maluszka nie chce się ze mną kochać Przeciez ja też czasem potrzebuje;) Już rozmawialiśmy na ten temat nie jedno krotnie.Tłumaczyłam mu że wręcz trzeba się kochać,a on najpierw o tym że się boi a póżniej zmienił powód na zmęczenie. Ach........ faceci!!
  8. gosiak

    Styczeń 2010

    Margolcia skonsultuj to z jakimś innym lekarzem.Jeśli nie masz wskazań do brania tego leku to po co on ci go przepisał? Matko,co za lekarz Mudik świetne zdjęcionka Szczególnie to z kręgosłupem i z biciem serduszka
  9. No to 9h sie kochana męczyłaś kupe czasu,ale warto było bo synuś śliczniusi :)
  10. gosiak

    Styczeń 2010

    Matko!Dopiero teraz wskoczyłam na neta i przeczytałam o Margolci Nawet nie wiem co napisać.......jestem przerażona!! Szczęście w nieszczęsciu że to się tak skończyło. Margolcia trzymamy kciukolce zeby teraz było już tylko lepiej. Daj znac od czasu do czasu jak tam trzyma się nasza mała dziewuszka i mamusia
  11. No to teraz wiellllkie gratki się należą tej naszej Mamusi :))Czekamy na jakieś wieści:)
  12. gosiak

    Styczeń 2010

    Joaś ty to jesteś zabiegana Trzymamy kciukolce za dobre wyniki usg:)) Ja straciłam motywację do działania jakiś czas temu i spoczełam na laurach.Już od 2 tyg zbieram się żeby zadzwonić do szkoły rodzenia.Ja to sie leniwa zrobiłam i ciągle bym spała.Naokrągło w domu sprzatam. Jeszcze z moim Jackiem ślubu nie mamy i pytał mnie ostatnio czy nie chciała bym...(jak on się śmiesznie do tego zabierał:)) ) no i teraz myślimy nad jakims szybkim,skromnym cywilnym:) Jeszcze czeka nas przeprowadzka tak w grudniu.Mieszkamy u mamci mojej,ale mieszkanko jest małe.Na dodatek brat z dziewczyną mieszkają tez tutaj.Chcieliśmy wziąśc kredyt rodzina na swoim,ale Jacek dopiero założył działalność i najprędzej na początku przyszłego roku może okazac jakieś dochody bankowi.Działke niby kupiliśmy,ale na budowanie brak kasy i lipa:( Zostaje nam wynajem czegoś :(
  13. gosiak

    Styczeń 2010

    Mudik wielkie gratki dziewczynki!!! Kolejna dziewuszka będzie dla naszych łobuzów :) Dziewczyny nie mówcie nic o coli-prosze!ślinotoku dostaje na sama myśl... Od samego poczatku pije litrami a przed ciążą nawet nie chciałam patrzeć na cole(chyba że drinka z cola:) ) Evelka01 gratki tych wspaniałych kopniaczków:)) Donia brzusiolo ślicznie rosnie :) Co do bóli,to ja też ponarzekam.Od jakiegoś czasu prawa pierś mnie boli,już nie wspomne o tych moich plecach....ech... Pogoda faktycznie do d...y.Kiepsko spałam w nocy,rano troche nadrobiłam(spałam prawie do 11) ale teraz za to głowa mnie boli:((
  14. ferinkagosiakTeraz to już bankowo do jutra się nie pozbieram Genialnie Jutro śniadanko kawka i jestem tu znowu U mnie w barku znajdzieta co chceta,likiery,wódki i najróżniejsze trunki -wpadajta,dla karzdej wystarczy. A ja to se kakałko walne wysokoprocentowe Wpadammmmmmmmmmmm :):):) Dawaj,dawaj Ferinka :)) u mnie w domu same abstynenty i tyle pyszności się marnuje :))
  15. Emkaadriana8899Chcialabym zobaczyc moja Emke w takiej sytuacji. Z łańcuszkiem ? Zabiłabym na miejscu Gosia kakałko wysokoprocentowe? Czyli kupka z wódką Odwrotnie: wódka z kupką na poprawe nastroju i cery 2 w 1 :))
  16. gosiak

    Styczeń 2010

    Dzień dobry poniedziałkowo! Mudik trzymamy kciukolce i daj szybciutko znać co tam nosisz;) Wczoraj miałam zabiegany dzień i nawet tu nie zajrzałam.Najpierw obiad w domku,długa drzemka i obiad u teściów.Póżniej jeszcze wybraliśmy się do hurtowni dziecięcej i nakupowaliśmy pełno różności.(pieluchy,czapeczki,buciki,śliniaki,butelkę antykolkową,zwykłą butelkę i smoczek)Powoli,powoli i dojdziemy do wózka i łóżeczka.Wózek taki całkiem całkiem widziałam po 1050zł,nawet przymierzałam się do niego:)) a jeśli chodzi o cenowo to najtańszy kosztował 880zł,ale był strasznie wielgachny. Jeszcze musze jechać jakoś w tygodniu na miasto kupić coś koleżance która z niemiec przyjeżdza,również z terminem na styczeń Ciągle jakieś wydatki a ww kasie juz prawie pustkami świeci Wczoraj mamka upiekła pyszną babke i dzisiaj na śniadanko już 3 kawałki zjadłam,jeszcze troszke to z wyrka dzwigiem będą mnie wyciągać:))
  17. Teraz to już bankowo do jutra się nie pozbieram Genialnie Jutro śniadanko kawka i jestem tu znowu U mnie w barku znajdzieta co chceta,likiery,wódki i najróżniejsze trunki -wpadajta,dla karzdej wystarczy. A ja to se kakałko walne wysokoprocentowe
  18. Tego jeszcze nie próbowałam :)) ale narazie poprosze kakao
  19. adriana8899Nooo. A ja zaprawde powiadam ze... Hm... O. Nie uzywajcie mydla!!! Przeniknie do dziecka i wysuszy mu oczy!!! UWAZAJCIE! Heh!heh! Kocham takie tematy
  20. EmkaZ tymi radami to mi pachnie na teściową normalnie wyczuwam na kilometr Orzeszku, dobra ta Twoja mama Gosiu wódeczkę o poranku hi hi, no patrz Poprawiała jej krążenie z samego rana.Heh! Moja mamka to czasowa kobieta,leci z biegiem czasu.Chociaż ostatnio mnie zaskoczyła bo powiedziała że nie chce mnie widzieć z papierosem(przed ciążą paliłam)
  21. Już nie jeden atak przeżyłam i wygrałam.Która chce się zmierzyć??? heh!heh! Ktoś kiedyś na jakimś wątku napisał że dezodorantów nie można w ciąży urzywać-masakra!!! Myślałam że ze śmiechu przez dwa tyg się nie pozbieram
  22. Moja mama jak mnie nosiła to codziennie rano miała straszną ochotę na wódke.Wystarczyło jej pół kieliszka z rana i prosze jaka wielka i zdrowa panna jej wyszła
  23. heh! Popieram was dziewczyny w 100% .Jedzmy i róbmy to na co mamy ochote! Nasze organizmy same powiedzą nam czego potrzeba maleństwu w brzuszku Na dodatek dopowiem że słyszałam że dużo w ciąży mówi się o dentyście i znieczuleniach.Pytałam swojego gina i powiedział że można nawet trzeba w ciąży chodzić do dentysty i ze znieczulenia również możne korzystać.Nawet wyczytałam dzisiaj na wątku jakiegoś specjalisty tu na forum,który pisał to samo. Nie dajmy się zwaryjować jakimś wyssanym z palca dobrym radom
  24. gosiak

    Styczeń 2010

    Hej Babinki! Ale pogoda dzisiaj beznadziejna :( Jejku,tu już temat świąteczny się rozwinoł Kocham święta jedzonko,rodzina...... Z jednej strony doczekac się nie mogę a z drógiej strony strach przed porodem sprawia że wolala bym żeby czas dłużył się jak tylko może Dzisiaj mamka wpadła na pomysł żeby przygarnąć psiaka.Przybłąkał się taki jeden i śpał u nas na podwórku chyba tydzień.Pogoda coraz gorsza więc moja mama wpadla na genialny pomysł żeby go przygarnąć.Jest tylko jeden problem-nasza sunia ma cieczke i jest kongo w domu.Sunia nosi pampersy a jej księciunio nie zostawia jej nawet na chwilke samej. Teraz czeka go kąpanie,szczepienia,fryzjer i kastracja a wszystkim kto ma się zająć? Oczywiście ja bo jako jedyna jestem w domu,cała reszta pracuje Ciężko......
  25. gosiak

    Styczeń 2010

    Jest już wieczorek,a na pomorzu wciąż ładna pogoda tylko głowa mnie coś boli :( mikka 84 też nie lubie porzegnań.Nawet jak byłam ostatnim razem u kumpelki w Uk to ryczałam jak bubr:( fajnie jest jak wszystkie kochane osoby ma się blisko,ale nie zawsze tak może niestety być:((
×
×
  • Dodaj nową pozycję...