andzia

Hej, no nie czuję się lepiej...północy przeryczałam i łeb mi pęka Teraz K. pojechał ze Stasiem na RTG bioder, a popołudniu jedziemy do Poznania... Boję się...

MeiAndzia nic więcej nie mogę zrobić, ale bardzo Cię proszę, żebyś się uspokoiła i nie panikowała do czasu wyników badań... Swoim strachem i nerwami nie pomożesz Stachowi, wiesz o Tym, prawda? Wiem

Na razie wole nie czytać nic o operacji...najgorsze, że okres leczenia trwa ok. 3 lat. Co mam powiedzieć...jestem ***** tak załamana, że nawet nie da się tego opisać...

cafe82andziaWydawało mi się, że już wyszliśmy na prostą, a tu wielka dupa. Stasiu prawdopodobnie ma to Choroba Perthesa ? Wikipedia, wolna encyklopedia. Jutro jedziemy jeszcze na RTG, USG i jeszcze raz do ortopedy. Raczej się nie spotkamy w Dziwnowieo matko a kto to zdiagnozowal? jestem w szoku:( ale poki nie skonsultujecie to nic pewnego,tak? Ech...nic mi nie mów...cały czas łaże i ryczę... K. też twierdził, że przesadzam, że pewnie gdzieś się uderzył i przez to tak utyka...a ja miałam jakiegoś czuja... Byliśmy o ortopedy...jutro jedziemy na te wszystkie badania i jeżeli się potwierdzi to w poniedziałek do szpitala i trzeba jak najszybciej to operować...

Wydawało mi się, że już wyszliśmy na prostą, a tu wielka dupa. Stasiu prawdopodobnie ma to Choroba Perthesa ? Wikipedia, wolna encyklopedia. Jutro jedziemy jeszcze na RTG, USG i jeszcze raz do ortopedy. Raczej się nie spotkamy w Dziwnowie

My po kosmetyczce poszliśmy na działkę sie pokąpac, ale dziecioki były tak nieznośne, że za kare wróciliśmy do domu. Jak nad morzem będą się tak zachowywać jak ostatnio w chacie, to se chyba w łeb strzele. A najg9orszy jest Stachu Magda ale Ci zazdroszcze tego fryzjera, ja nie zdążyłam się już umówić... Mei Dobrze, że Cię ten prąd nie pierdyknął. Fajnie z rowerkiem, ja bym też chętnie zabrała, ale nie zmieszcze. A o wózku myślę, choć od zeszłych wakacji też go w ogóle nie używamy, ale zawsze się przynajmniej jakieś klunkry na niego załaduje. Musze jeszcze to obgadać z K. A ten wraca codziennie późno, jutro tez jeszcze jedzie do pracy, nie wiem jak my się wyrobimy

magda_79andziaMagda kuruj się!!! Ja też chciałam Stachowi kupić sandały i kalosze, ale nie wiem czy wyrobie. Strasznie się martwie o ta nogę, że nas zostawią w szpitalu albo cuś...ech...O ktorej idziecie do tego ortopedy? Bedzie dobrze, zadnych szpitali! ale wierze, ze sie cholernie denerwujesz :( Na 17. A teraz zmykam do tej kosmetyczki. Oby zołzy nie rozniosły gabinetu

Magda kuruj się!!! Ja też chciałam Stachowi kupić sandały i kalosze, ale nie wiem czy wyrobie. Strasznie się martwie o ta nogę, że nas zostawią w szpitalu albo cuś...ech...

Magda widziałam przelotem Twoje zdjęcia, wyglądasz rewelacyjnie!!! Ja od miesiąca biorę się za siebie i coś zabrać nie mogę. Takiej wielkiej dupy i takiego celluluitu jak ja to chyba nikt nie będzie miał na plaży. Jeszcze mnie GreenPeace wyhaczy i zamknie

magda_79cafe82i ja witamjak fajnie widziec tutaj andzia powaznie ja juz wczoraj rano mialam mysli,ze przestac pisac bo ile mozna ciagle o tym samym ale ze wzgledu na magde glownie pisalam,bo wiem,ze tak jak ja zaglada codziennie Gdyby nie Ty to tez bym odpuscila :) A ja obiecuje, że też Was już nie opuszczę. Az do śmierci

cafe82jezu jakie mam wszedzie zaleglosci Ja też Jubel taki, że masakra. Laski od rana łazą i się leją. Za chwile idę jeszcze do kosmeltyczki na pedicure musze je ze sobą zabrac. Już to widze A półkolonie w CK, Stasiu już 3-ci rok będzie chodził, laski pierwszy raz

Cafe A chłopaki chodza przez wakacje do żłobka? Olek ma wolne 2 miesiące? Ja moich zapisałam na półkolonie, zaczną chodzić jak wrócimy znad morza

Witam z kawusią, sporo spraw mam dzisiaj jeszcze na głowie, dodatkowo ten ortopeda ze Stachem. Martwię się tym cholernie, bo chodzi przeokropnie, ale przy tym nic go nie boli, normalnie biega skacze, jeździ rowerem itp. Zobaczymy... Z pakowaniem nad morze też jestem w czarnej dupie, jeszcze chyba z 50 pralek mi zostało do wyprania Ale ma być pogoda, więc najważniejsze!!! Mei czy bierzesz wózek do Filipa? I oby ból nadgarstków szybvko minął!!! Magda fajny taki spontaniczny wieczór!!!A dupsko nadstawie sama, należy mi się, wiem

Kinia wierzę, że jesteście na mnie wkurwione, w ogóle do dupy wszystko... Musze teraz zmykać, ale rano zajrze na kawkę na pewno

Może i lepiej, ale są takie sprawy o których nie chce się myśleć, a co dopiero gadać A Stachu od kilku dni kuleje, ma stwierdzone płaskostopie i tą złamaną nogę ma krótszą od zdrowej, ale nie daje mi to spokoju, jutro jedziemy jeszcze do innego ortopedy, bo mam wrażenie, że to coś z biodrem...

Wiem, że się martwiłyście, przepraszam Was bardzo, przepraszam, że nie odpisywałam na smsy i w ogóle...naprawdę nie mam nic na swoje usprawiedliwienie...

Cześć Kajam się i przepraszam Was wszystkie...trochę mi się nazbierało różnych niezbyt fajnych rzeczy, może kiedyś na spokojnie napiszę o tym więcej, ale nie było za fajnie. Wybaczcie, ale nie miałam ani czasu ani siły odpalać kompa... wydawało mi się, że wyszliśmy na prostą to od kilku dni latam ze Stachem po lekarzach NIe jest za wesoło... Nie wiem czy nadrobię ten miesiąc, ale obiecuje, że zamelduje się jutro na porannej kawce/ Mam nadzieje, że przyjmiiecie mnie spowrotem

Magda ja pitole, musze kiedyś poczytać te nasze stare wypociny Fajnie, że Alka mało płacząca, niech i te nocki się w końcu unormują. A co do butli to może próbuj ściągac mleko i niech P. jej to daje?

magda_79andzia musze dzisiaj wyslas II czesc kasy za wakacje ... cholera zapomniałam, a mogę CI przelać pod wieczór?

Cafe tak, teraz w sobote:)Jedziemy do mojej kuzynki, nie wiem czy Wam pisałam, ale miesiąc temu zmarł jej ojciec. Miała być impreza z wielką pompą, a będzie tylko skromne przyjęcie. Super, że Kobylin tak dobrze działa. I podziwiam, ze chce Ci się prasować te ciuchy Pierzesz je też?Masz tam tą samą laskę co ostatnio, czy jakoąś inną?

Cafe ale super, że siorka przyjechała i CI pomaga. Na pewno stęskniła się za Twoimi łobuzami Nie stresuj się przed egzaminem, piona będzie jak nic Magda a może lepiej by było przyzwyczajać Alkę do buti? Pamiętam, że z Miśkiem miałam problem, żeby go oduczyć od cyca, więc im szybciej młoda zakuma butle tym lepiej. A Ty korzystaj z każdej okazjii do odespania nocki Anouk serdeczności dla męża. I zdrówka dla Was!!!

Hej, wczoraj byłam z koleżanką na zakupach w Poznaniu, kupiłam kieckę i buty na wesele. A dzisiaj od rana w biegu, dopiero teraz zasiadłam z kawką

Mei zdrowiej szybciutko!!! Byłaś w ogóle u lekarza? Dobrze, że przełożyli wycieczkę, oby pogoda się poprawiła. A ja w czerwcu się wypada to lipiec na pewno będzie piękny Stasiu po wycieczce bardzo zadowolony oprócz jednego ale. Kilkoro dzieci miało ze sobą kase i pokupowali sobie jakies badziewne gufna. A wiadomo, że to podstawa. NAwet mi przez myśl nie przeszło, żeby dac mu jakieś pieniądze i uważam, że panie nie powinny takim dzieciakom pozwalać czegoś kupować, wiedząc, że połowa dzieci nie ma ze sobą kieszonkowego. No cóż...

Hej, mam dzisiaj taki humor, że bez kija nie podchodzićCHyba przez @. W dodatku zamówiłam na allegro używane sukienki do sypania kwiatków i jedna jest różowaNa zdjęciu wygląda jak biała, nie ma nic napisane o kolorze, ale byłabym pewna, że jest biała. Potraktuje ja Ace, moze pomoze, a jak nie to muszę kupić nowa

Anouk ale Was rołożyło, zdrowiejcie szybciutko!!! Mi tez by się przydało zrzucic co najmniej z 7 kg, ale nie mogę I chyba coś w tym jest, że odkąd laski poszły do p-kola to mam duuużo mniej ruchu, nie latam cały dzień za nimi, na placu zabaw też mogę posiedzieć na ławce itp. Wcześniej mimo, że jadłam to jakoś utrzymywałam wagę, nie licząc jakiś obżarstw po świętach itp, a teraz dramat. Cały tydzień się oszczędzam, zleci kilogram, a przez weekend wystarczy, że trochę pofolguję i już 2 do przodu.Załamka totalna