Skocz do zawartości
Forum

andzia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez andzia

  1. Cafe no bliźniaki z reguły są sensacją samą w sobie, a jak przy tym głupkowate, to już w ogóle. Ale i tak bym wolała, żeby w domu były ciut normalniejsze Magda zapomniałam odpowiedzieć, Stasiu chodzi na normalne treningi na Orliku, roczniki 2005-2002, więc on jest tym najmłodszym, ale w ogóle mu to nie przeszkadza. Czasem chodzimy z dziewczynami mu kibicowaćMożna się nieźle uśmiać
  2. Cafe oby pogoda jutro dopisała!!! My chcemy 15-go ze znajomymi gdzieś skoczyć, myślałam o Parku Dinozaurów w Gorzowie, ale to daleko, albo Zoo we Wrocławiu. Zobaczymy
  3. cafe82andzia super z parkiem linowym! a dzieciaki z tesciami zostana? na pewno K sie zachce:) pewnie zmeczony,co? Stasiu do mojego brata, a laski do babci na wieś. A K. nie wiem czy zmęczony, bo on z tych co nie powiedzą skąd zły humorWkurza mnie
  4. Cafe w pracy ok, już się ogarnęłam, przez ten tydzień sama robiłam wszystkie rozliczenia i tylko dwa razy musiałam dzwonić do koleżanki z pytaniem Bardzo fajna atmosfera jest, dziewczyny sympatyczne, przez ten tydzień byłyśmy tylko we dwie z Emilą, bo dwie na urlopie i szef też na urlopie, więc luz blues. A Emila jeszcze większa gaduła niż ja, przy tym dużo pracy, więc czas szybko leci. W przyszłym tygodniu dwa razy nie ma półkolonii, wiec znowu muszę coś pokombinować dla dzieciorów. We wtorek jadą na wycieczkę do jakiejś wioski, gdzie będą lepić z gliny, a później na basen. Stacha zapisałam, ale laski za małe... W ogóle jak mi te panie z CK opowiadają o niektórych akcjach lasek, to głowa mała. Mówi, że codziennie sikają z nich ze śmiechu. Zosia ostatnio przez cały spacer wymachiwała nogami i na cały głos krzyczała(Magda wie, że ma donośny głos) a mój tata lubi wódke i piwo, a mój tata lubi wódkę i piwoNie wiem skąd jej się to wzięło. A na pytanie jak mają na imię rodzice odpowiedizała: mama ma na imię matka, a tata ojciec
  5. magda_79Niestety nie za czesto sa tam dzieci. Michu najszczesliwszy, ze z tata gra i biega. Hehe, jakoś mnie to nie dziwi Mam nadzieje, że Michu się jakoś rozkręci i będzie chciał się bawić z dziećmi. A na placu zabaw bawi się z dziećmi, sam, czy z Wami? Fajna musi być Aluśka zaczepiająca brata Trzymam kciuki za auto!!!
  6. Hej, K. zabrał dzieciaki na spacer, ogarnęłam na szybko i zasiadłam, bo zaczyna się chmurzyć i czuję, że lada moment wrócą K. mnie wkurza, chciałam jechac dzisiaj popołudniu do Poznania kupić Stachowi korki, ale jemu się nie chce. Co coś zaproponuje, jakiś wyjazd, wyjście czy cuś to jemu się nie chceW niedziele mamy jechać ze znajomymi(bez dzieci!!!) do parku linowego, mam nadzieje, że nie zawali i mu się zachce
  7. Magda fajnie z Aquaparkiem, a jeszcze fajniej z zumbą:) Ale Ci zazdroszcze!!! Ja niestety przerwałam 6 Waidera, jakoś tak raz nie zrobiłam, bo źle się czułam, następnego dnia nie miałam czasu i nie robie Głupia jestem, a waga znowu skacze jak szalona Współczuje marudzenia Aluśki, mam nadzieje, że nawet jeśli to już zęby, to będa jej wychodzić łagodnieaj niż Miśkowi!!! Cafe super, że chłopaki już takie kontaktowe. Teraz taki najtrudniejszy okres z nimi, ale i zarazem najfajniejszy i najśmieszniejszy. I fajnie, że Olek tak chętnie chodzi do p-kola, moje dzieciaki codziennie jak na skrzydłach pędzą na półkolonie, laski są tam najmłodsze, bo przedział wiekowy do 12 lat, ale jak ostatnio rozmawiałam z Panią to odnajdują się super i mają tam z nich mnóstwo uciechy. Mówiła, że jak czasem rzucą jakimś tekstem to wszyscy sikają ze śmiechuTylko Stasiek czasem powtarza, że mu wstyd robią Mei ale fajowo z piłką!!! Stachu też chodzi 2x w tygodniu na Orlika i jest to w tej chwili moja najlepsza karta przetargową, jak nie będziesz grzeczny to nie pójdziesz na trening i dziecko zmienia sie w anioła I ja oczyma wyobraźni widze jak cichaczem się skrada, żeby kogoś uszczypnąć
  8. Hej, czytałam Was wczoraj z pracy, ale nie miałam czasu poodpisywać. U nas leci, jak wracam to szybko obiad, potem jakiś plac zabaw, albo do nas ktoś przyjdzie albo m do kogoś i tak do wieczora. Tak naprawde do dopiero po 21-wszej jak laski zasną zabieram się za ogarnianie syfu, który i tak nie ubywa
  9. Gosia ale u Was fajnie i intensywnie, gdzie ruszacie po powrocie od teściów? Mei Filippo cudo!!! I bluzki b. fajne Szkoda, że P. jak zwykle nie współpracuje tylko robi na złość, mam nadzieje, że jakoś dojdziesz z Filipkiem do ładu I zaglądaj częściej
  10. Cafe tak, byliśmy tam W tym Wolińskim, gdzie byłam z Gosią, były lepsze dinozaury, nowsze, na każdego można było wejść itp, a w tym Rogowie są dość stare, i co niektóre się przewracają Ale poza tym dwa duże place zabaw, park linowy i sporo innych atrakcji do dzieci, także jest tam co robić przez cały dzień Magda współczuje akcji z Michem i łącze się w bólu, bo ja też nie ogarniam mojego towarzystwa. Najchętniej zdjęłabym pacha i lała po dupskach
  11. Hej, u mnie jakiś totalny niedoczas, albo niezorganizowana jestem? Hehe, nie wiem. Dzisiaj znowu nie ma półkolonii, więc kombinacje alpejskie, na szczęście przyjdzie kuzynka. jeżeli chodzi o dzieciaki to ostatnie jakieś apogeum fochów, histerii, złośliwości i niesłuchania mnie, samowolka, że hej, Ty se matka gadaj, a my i tak mamy Cię gdzieś. Normalnie ryczę już z tej bezsilności, nie mam sposobu na te wredne szarańcze
  12. Hej, świętuję radlerkiem złoto Adriana ZIelińskiego i trzymam mocno kciuki za Majewskiego:) Stachu menda jedna też jeszcze nie śpi i kibicuje z nami. Dzień szybko zleciał, jutro jedziemy na impreze, 70-tkę mojej ciotki, w knajpie z tańcami itepe. Srednio mi się chce... Cafe mam nadzieje, że zdusiłaś dziadostwo i już się lepiej czujesz Magda fajnie, że mamuśka wróciła zadowolona. Wczoraj mój tata pojechał do sanatorium:) Mei hop hop
  13. Cafe może od upałow takie złe samopoczucie? Oby już się nie powtórzyło U mnie też dzisiaj były na obiad pyzy A śliwki na pewno nie zaszkodzą Magda Alka taka absorbująca? A siostra P. tak bez okazji na obiad zaprosiła? Fiufiu Fajnie, że mama wróciła, zadowolona chociaż trochę"? Bo pierwsze wrażenia miała nie najlepsze?
  14. Hej, ja też ledwo wyrabiam na zakrętach, parówa nie z tej ziemi, więc siedzimy na działce w basenie, chociaż dzieciakom się nudzi W chacie gimela, ale jak dzieciaki zasną to mi się już nic nie chce robić Jeszcze mi się pralka popsuła, K. jedzie ją zaraz zawieść do jakiegoś majster klepki, mam nadzieje, że zaradzi, bo kupa do prania rośnie ZOśka ok, chyba wczoraj była zmęczona i wymyślała. A ja już miałam czarne myśli
  15. Hej, ale mi się chce spac. Ostatnio leżę w łóżku i męczę siędo3-4, bo zasnąc nie mogę...nie wiem czemu... Stachurski coś mi pokaszluje,a dzisiaj ma trening i pewnie nie będzie chciał zostac w domu.Mam nadzieje, że nic się z tego nie rozwinie...
  16. Gosia wielkie gratulacje!!! Nie mogło być inaczej:) Cafe szkoda, że z luźnego tygodnia nici A Olkiem się nie martw, prawdopodobnie jakaś żyłka mu pękła przez to zatwardzenie i stąd ta krew. Jutro powinno być ok. Napiszę jeszcze coś na boku
  17. Hej, my dzisiaj spędziliśmy miłe popołudnie u Jggody na basenie. Dzieciaki si e wyszalały i laski były mega padnięte. Po kąpaniu ZOśka zaczęła płakać, że boli ją nóżka i pokazywała na biodro...nie wiem co się stało, cały dzień normalnie biegała i szalała, nie kojarze, żeby się gdzieś uderzyła i mam już kurde czarne myśli...
  18. Magda wszystkiego co najlepsze z okazji urodzin, zdrowia, pomyślności, samych powodów do uśmiechu, pociechy z męża i dzieci oraz spełnienia wszystkich marzeń!!!
  19. magda_79andziaGosia kciuki będą!!!Magda super, że Alka tak ładnie przybiera. A lasek dwóch naraz nie wożę, o nie nie:) Jedną ja, drugą Kuba:) Stachu wypożyczył sobie dzisiaj Dzieci z Bullerbyn, idę mu czytać. Aż się normalnie cieszę, uwielbiałam tą książkę No nawet by mi to do glowy nie przyszlo Chodzi mi o to czy bez problemu dajesz rade jechac z jedna z dziewczyn :) Hehe,myślałam. Wiesz, wszyscy mnie pytają jak daje rade jeździć takie trasy z fotelikiem, a mi ię jeździ rewelacja,nie widze różnicy czy z fotelikiem czy bez. Wstawie obok kilka fotek
  20. Gosia kciuki będą!!! Magda super, że Alka tak ładnie przybiera. A lasek dwóch naraz nie wożę, o nie nie:) Jedną ja, drugą Kuba:) Stachu wypożyczył sobie dzisiaj Dzieci z Bullerbyn, idę mu czytać. Aż się normalnie cieszę, uwielbiałam tą książkę
  21. Cafe wypożyczyłam sobie dzisiaj NIe mów nikomu Cobena, także jak jeszcze nie wysłałaś, to nie musisz jej dokładać:) Gosia będzie dobrze, o której mamy trzymać kciuki? A szarlotka wyjdzie na pewno pyszna
  22. Hej, my dopiero weszliśmy do domu, K. kąpie laski i walczy z histerią Zośki. Pojechaliśmy jeszcze wieczorem na wycieczkę rowerową i zołzy są padnięte, mam nadzieje, że szybko zasną, bo mam wszędzie mega syf i muszę chociaż trochę ogarnąc. A taaak mnie dzisiaj nogi bolą, że ledwo łażę, znowu żyły, powychodziło mi pełne nowych na łydkach, załamka
  23. Magda uwierz, że i u nas były takie akcje. Zrób mi, ja robie to nie niech tatuś zrobi. I właśnie akcje z lodem czy innym słodyczkiem, nie chce, możesz zjeść, a jak zaczęłam to ryk. Może nie wpadały w taki amok jak Michał, bo tłumaczyłam raz, że ja się nie uspokoją to coś tam coś tam, chwile wyły i był spokój. Wiem, że poza domem ciężko ogarnąć taką histerię, ale życzę Wam duuużo konsekwencji i cierpliwości, a na pewno okiełznacie dziada. A te brzydkie słowa to mam nadzieje, że nie od zołzów
×
×
  • Dodaj nową pozycję...