Skocz do zawartości
Forum

andzia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez andzia

  1. Ja jestem otwarta na propozycje:) Moze niech sie wypowiedza te, co ich ostatnio nie było:)
  2. Witam, Stasiu juz całkowicie ozdrowiał, okazało sie, ze w Nowy Rok zjadł u moich rodziców prawie całego ananasa i podejrzewam, ze ta temperatura była reakcja alergiczna, bo mandarynek i pomaranczy tez nie moze jesc, od razu go wysypuje. A ananasa w takiej ilosci jeszcze nigdy nie jadł. Askasam super, ze macie tak blisko do stoku!!! Bozena miłego kolędowania:)
  3. A ja nie marudze? Kazdy marudzi:) Magda co do rozwoju Michała, to niedługo Ty nas bedziesz pocieszac, ze nasze dzieci jeszcze nie mówia, a Michał gada jak stary
  4. andzia

    Żywe srebro

    Monika i jak, rozeznałaś sie po allegro i doszłaś do całkowitego porozumienia ze Zbyszkiem?
  5. cafe82 a co nie mozna? Pamietam Twoje dylematy w ciazy, czy kupic kocyk niebieski, czy zielony, a moze obydwa, a moze wcale Ale za to CIe lubie, wiesz
  6. MeiNie macie mnie już czasem dosyć Pojawiam się po kilku dniach i trzaskam postami na pół strony marudząc Jakby co to pisać (chyba się nie obrażę), bo czasem przeginam z narzekaniem... Mam pytanie... Jak podajecie leki to dodajecie je do mleka, czy tak bezpośrednio? Coś jeszcze chciałam was zapytać ale już nie pamiętam. Przepraszam, że nie odpisuję wszystkim ale mam takie zaległości (przeczytałam wszystko ale nie pamiętam co komu napisać), że jakbym już odpisała to bym was zanudziła na amen! Buziaki kochane! Dzięki za cierpliwość Mei po to jestesmy, zeby pomarudzic, ponarzekac...zreszta maruda nr 1 na naszym wątku to cafe-mam nadzieje, ze sie nie obrazisz kochana:) Ja leki daje bezposrednio do buzi, strzykawką. Filipek znowu chory?
  7. cafe82no dobrze zatem kto chetny? Mam nadzieje, ze wszyscy!!!
  8. Mei hej!!!Zawsze zaglądałaś na nockach, tyle pracy teraz? Co do sępienia z cudzych misek, to chyba kazde dziecko tak ma Cafe opieke moze i bym znalazła, ale taka impreza 250 zł, do tego wódka, fryzjer, kosmetyczka...na mysliwska ubiore ta kiecke z sylwka, a jakbysmy jeszcze gdzies szli, to musiałabym jakas kupic...
  9. cafe82magda_79Wlasnie dziewczyny, moze udaloby sie spotkac jeszcze raz przed wakacjami i potem w wakacje, co?no pytanie... moze gdzies w polowie drogi ?a pozniej latem na dluzej? Ja jestem jak najbardziej za spotkaniem, postaram sie dostosowac co do miejsca
  10. cafe82andziamagda_79U nas malo dzieci w Michała wieku :( A co do ruchu ba forum to cos w tym jest, ze jak jest Cafe to i inne babulce wiecej pisza :) Cafe musisz zrezygnowac ze sklepu i siedziec w domu No dokładnie zastanowie sie a zreszta nie bede musiala rezygnowac zapomnialam,ze lada dzien bedzie w sklepie interenet Super!!!
  11. magda_79cafe82no pewnie,ze widac ktore dziecko chodzi do przedzszkola ja staram sie ogranizowac olkowi towarzystwo....albo po prostu na spacerach zaczepiamy dzieciaki i sie bawimy a ruch dlatego,ze ja siedze w domuU nas malo dzieci w Michała wieku :( A co do ruchu ba forum to cos w tym jest, ze jak jest Cafe to i inne babulce wiecej pisza :) Cafe musisz zrezygnowac ze sklepu i siedziec w domu No dokładnie
  12. Poszłam przykryć zołzy, byłam pewna, ze spia, a te sie rozebrały do pampersów i leża spokojnie Dostalismy zaproszenie od naszych przyjaciół na jutro na kolacje do knajpy. CHyba poprosze tesciowa, czy by nie przyszła, dopiero na 20-ta, wiec dziewczyny zdaze polozyc, tylko zostanie Stasiu. No i mam dwie propozycje na zabawe karnawałowa, na 9-tego i 16-tego, niestety obydwie bede musiała odmówic
  13. anielinka Ł. się ze mnie śmieje że ja taka nadopiekuńcza, że jak tak dalej pójdzie to ja Amelke dopiero do liceum puszcze ...i to jeszcze za rączke
  14. Jeszcze co do przedszkoli, to ja strasznie sie stresowałam Stasia debiutem, tym bardziej, ze w piatek wróciłam z dziewczynami ze szpitala, a w poniedziałek był 1-wszy wrzesnia. A teraz nie wyobrazam sobie, zeby tam nie chodził. I powiem Wam, ze na placach zabaw i tym podobnych miejscach widac, które dziecko chodzi do p-kola, a które nie. Jedynym minusem są choroby. W mojej pipidówie nie ma żłobków, ani klubów malucha niestety
  15. Justynka biedny Oluś Najwazniejsze jednak, ze wiesz co go uczula i mozesz to eliminowac z jego diety, a z czasem na pewno z teg wyrosnie. Olek jest jeszcze na tyle mały, ze nie bedzie sie upominał o rybe, jak Stasiowi musiałam odstawic czekolade i mandarynki to było bardzo ciężko. Tzrymam za Was kciuki!!! Anielinka łezki to pewnie od wiatru, u nas tez czasem leca, właśnie jak wieje.
  16. My połaziłzyśmy jakieś 40 minut, jest -5 i słoneczko, wiec baaardzo przyjemnie, ale tak jak myślałam, cięzko moja karocą na polskich chodnikach. Najgorzej jak jakis pacan zostawi samochód na chodniku, gdy nie było śniegu, to omijałam go ulica, ale dzis miedzy chodnikiem a ulica zaspy sniegu. Ach, stwierdziłam, ze nie bede sie pieprzyc, maja obowiazek zostawic 1,5 m przejscia, jak nie, to poodzieram lakier i pokasuje lusterka Zołzy zjadły krupnik i właśnie je pozozylam, za jakas godzine ma przyjsc tesciowa, a ja skocze po Stasia-sankami
  17. Bardzo mi sie podoba ruch, który tu nastał wraz z Nowym Rokiem
  18. Idziemy jednak na spacer, tzn. dopeiro zaczynami sie ubierac, wiec wyjdziemy pewnie za jakies pół godziny
  19. cafe82andziaKanapa przestawiona, ciekaqwe jak jeszcze długo będę musiała to robic. Ale rano wystarczyłą chwila nieuwagi i juz siedziały na parapecieCafe kluby malucha i przedszkola to są superowe rozwiązania, ale i tak warto miec jakąs alternatywe w przypadku gdy sie pracuje, bo trzeba cos zrobic z dzieckiem gdy zachoruje, gdy przedszkole zamkniete, gdy nie mozna go odebrac o okreslonej godzinie itd. NIe jest lekko pogodzic pracei dziecko. ajlepiej miec własnie taka babcie, co sie zajmie dzieckiem, tak jak Magda, niewazne jaka jest, ale mozna na nia zawsze liczyc. no masz racje....ale co zrobic jak sie nie ma takiej babci?trzeba sobie radzic...dlatego nie wyobrazam sobie nie byc u siebie....tymbardziej z dwojka dzieci...niewykonalne JA nawet sobie nie próbuje wyobrazic jak bedzie u mnie, gdy zołzy pojda do p-kola, a ja do pracy. Teraz jest ciężko, a potem Właśnie umyłam włosy, nadal jestem w pizamie, syf dookoła, ze hej. Moze tez sie garniemy na spacer, chociaz powiem Wam, ze spacerowanie moja karoca na średnio dobrze osniezonych chodnikach to zadna przyjemn osc
  20. Kanapa przestawiona, ciekaqwe jak jeszcze długo będę musiała to robic. Ale rano wystarczyłą chwila nieuwagi i juz siedziały na parapecie Cafe kluby malucha i przedszkola to są superowe rozwiązania, ale i tak warto miec jakąs alternatywe w przypadku gdy sie pracuje, bo trzeba cos zrobic z dzieckiem gdy zachoruje, gdy przedszkole zamkniete, gdy nie mozna go odebrac o okreslonej godzinie itd. NIe jest lekko pogodzic pracei dziecko. ajlepiej miec własnie taka babcie, co sie zajmie dzieckiem, tak jak Magda, niewazne jaka jest, ale mozna na nia zawsze liczyc.
  21. Chyba sie przespałam dzisiaj, czuje się taka śnięta, nie mam siły sie nawet ubrac:)
  22. Veronica dzielna z Ciebie kobita A z Marcdelem zostaje Twoja mama, tak? Cafe z Wy szukacie przejsciowo jakiejs niani?
  23. Magda super z siłownia, ja sobie obiecałam brzuszki od nowego rokui jeszcze nie zaczełam Gosia brawa dla Kuby za przespana nocke, ja sobie narazie nie moge wyobrazic dziewczyn w łóżkach, one sie tak rzucaja w nocy, ze na bank by wypadły. Cafe zołzy tez jadły wczesniej kiri, a teraz jak pisałam, sery bleee. A co z chałkami nie tak?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...